Nephren-Ka

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    6672
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Nephren-Ka

  1. Jedzenie? ;d Nie grałem nigdy w nic takiego chyba(dłużej jak 5 minut), więc epic nup.;d Heh, nawet mnie screeny i opowieści z Elite nęcą, więc co dopiero Ciebie.;p
  2. Hah, przy moim okazjonalnym graniu w coś wymagającego i tak pewnie nie zauważyłbym tego wyższego taktowania.;d Cóż, trochę będzie jej smutno w wielkim Phanteksie, ale mówi się trudno.;d Dzięki za pomoc, napiszę jak się sprawuje jak dotrze.^^
  3. Może ktoś takiego średniowiecznego moda do fabryczek zrobi.;p Coś na zasadzie przemiany Total Annihilation ==> Total Annihilation: Kingdoms :D Odpaliłem kiedyś MoO 3, nic nie rozumiałem, wywaliłem.;d Wiem, że coś tam fani marudzili że dwójka była lepsza i w ogóle, ale nie miało i tak to dla mnie znaczenia chyba.;d Za to korci mnie żeby pograć w Elite Dangerous, tylko po to żeby wrzucać tu screeny i kusić.;d @Prince_Miki Ja widzę tutaj chyba cały czas dawny avek z Hendrixem(o ile to on xd). A co do symulatorów ciężarówek, to wyszedł ostatnio jakiś mający akcję w USA(nie wiem czy nie robi tego ta sama ekipa co ETS) i jest ponoć niezły całkiem - poprawiona inteligencja kierowców sterowanych przez kompa, bardziej rozbudowane miasta. Minusem jest póki co małe rozbudowanie(tylko 2 stany, ale za to wielkie ponoć jak cała mapa w ETS 2) i zapowiadany rozmach, któremu twórcy mogą nie podołać.;d
  4. O, nawet nie wiedziałem.;s Pytanie tylko teraz się nasuwa, czym ta karta się różni na minus w stosunku to 960 do Evgi za ponad 1k? ;d Ano; jak sprawiłem sobie i5 to wystawiłem na Allegro Pentium G3258 za 200zł(kosztował mnie 230 rok wcześniej) i sprzedał się po 5 minutach.;d A to oznaczało m/w tyle, że pewnie mogłem dostać za niego więcej.;s
  5. Żałuję że nie załapałem się na ich podobne promo z 960 4gb za niecałe 900zł, wziąłbym to jakby było jeszcze i o nic nie pytał.;d Bo grać póki co i tak za wiele nie gram, żeby odpalić co nieco wystarcza ta integra(ba, WoT śmiga na low w 90fps xd). Dzięki za propozycję; ale nie wiem czy chciałbym się pchać w kartę z 2gb pamięci; zresztą w ogóle nie lubię się bawić zbytnio w sprzedawania części, wolę nabywać takie które będę miał dłuuuugo i padną ze starości.;d
  6. Ja mam skomplikowane wzmagania, chcę takie fabryczki, tylko w realiach średniowiecznych.;3 Nie wiem kto Ciebie tym spg zaraził żeby grać, ale był to zły człowiek na pewno.;/
  7. Nie wiem czy chcę teraz Radeona, ostatnimi czasy miałem tylko te karty i korci mnie żeby sprawdzić co tam robi Nvidia.;p W ogóle nie mam, jadę na itegrze z proca odkąd sędziwy HD 6850 wyzionął ducha.;d Właśnie ciekawe jakie będą ceny tych co wyjdą i co to w ogóle będzie(że szybsze i zjadające mniej prądu to się rozumie samo przez się). Ciekawi mnie, czy to nie będzie tak, że będę musiał przebiedować do końca roku na tym zintegrowanym układzie w oczekiwaniu na coś interesującego.;s
  8. Chyba będę szukał jakiejś grafiki do kompa w końcu(wiem, że nowe karty nadchodzą wielkimi krokami). Wsadzić toto będzie trzeba do zestawu z Core i5-4690k i Supernova G2 550. Nie chciałbym wydawać więcej niż jakieś 1,4k, i myślę czy by nie wrzucić jakiegoś GF 970(o ile jeszcze kupi się coś takiego w tej cenie).
  9. Pograłbym w jakąś strategię, ale nic nowego mnie zbytnio nie interesuje, albo nie znam po prostu.;d Pomyśleć, że na Steam mam AoE2 HD i nie ruszyłem.;s Za dużo ciemiężyłeś w Tropico i teraz mam przyzwyczajenia.;d A ja sobie poszczelałem odpalając jedną bitwę; śmieszne jak mnie pinogowali ze 2 razy ''czemu tam stoisz, rusz się do przodu''.;d
  10. No to bieg zmienić tak, żeby nie trzeba było kamyków barkami sprowadzać.;d Choć jak są w dole rzeki, to sensowniej będzie jednak skądś takie barki załatwić chyba. Hehe, widzę że pamięć o jednym z najlepszych graczy w WoT ciągle żywa.;d
  11. Rzekę wysusz, taniej wyjdzie.;d Skądinąd, brzydka ta gra coś(wiem, że to nic nie ma do grywalnośći, ot taka luźna uwaga). Pamiętam że wiele godzin spędziłem grając w Zeusa i tam 2D było ładne(ba, nadal jest). Na co komu 3D w takich grach to nie wiem.;s
  12. Jak odwiedzisz za parę lat szpital z zawałem, to zmienisz zdanie*.;p Prawdziwy rosół też jest smaczny(a co dopiero pomidorowa czy grzybowa na nim później), a nie zawiera tego całego syfu który wrzucają w ''kostkę rosołową''. Skądinąd znam ludzi, który mówią że się świetnie czują jak zjedzą rosół(czy to po chlaniu, czy normalnie xd), pytam się jak gotują: ''a, wrzucam kostkę rosołową do kubka z wrzątkiem i jest rosół'' to się tylko uśmiecham.;d Popatrz jak się gotuje i skopiuj; też nie umiałem kiedyś, ale ctrl+c - ctrl+v zadziałało nawet w kuchni.;d * - wiem, że moim stosunkiem do życia to brzmi jak hipokryzja. Cóż, ostatnio zdarza mi się zauważać, że mam tak w paru tematach.;s
  13. W moich okolicach w zimę nie idzie kupić dobrego pomidora, a te farbowane zagraniczne mnie nie interesują smakowo w ogóle.;p Zresztą jestem minimalistą chyba, co dzień na 8h wystarczają mi dwie kanapki; kawę piję po południu przed wyjściem, wcześniej obiad, porę śniadania wolę przespać, więc nie jem.;s
  14. Chińskie zupki, najgorsze paskudztwo świata dla organizmu. Aż sobie jedną zakupię jutro i w robocie spożyję.;d Akurat warunki, gdzie maksymalnie mogę posiadać gorącą wodę z elektrycznego czajnika mnie usprawiedliwiają. Bo tak w domu, a feeee. Zrobić dobry rosół to godzina roboty(bo potem to już sobie sam stoi i pyrka na małym ogniu), a jest coś w miarę zdrowego, smacznego, i do wykorzystania później jako baza do innych zup.
  15. Dżaaajs, dziwne to czasy nastały; kiedyś wędrowało się do takiego znajomka, względnie dzwoniło(czy też załatwiało numer od jakiś wspólnych znajomych, jeśli się akurat nie miał) i zawsze tam jakiś kontakt był. A teraz wszystko przez fejsa, i to z kontem które ma dane po japońsku.;d Sam za nic w świecie nie wiedziałbym kto to, a że nie przysłał żadnej wiadomości to również bym zignorował(co w sumie paręnaście razy się zdarzyło). Wróciłem sobie z pracy(tja, po 2 w nocy, wyruszając o 15:30), to sobie aż napiszę posta(krótkiego). Raz, że beznadzieja narasta. Dwa, czasami zaczynam rozumieć ludzi, którzy mordują kogoś zupełnie bez powodu. Trzy, beznadzieja sprawia, że nawet ewentualny mord mam gdzieś.;s Aaaa, X-Files dziś podobno już był. Widzę opinie starych fanów, że się aktorzy postarzeli(serio? no nie przypuszczałbym, ciekawe czemu...) i że nie porwało tak jak kiedyś. Bleh, stare ramole.;s edit - lubię jak jakiś Mod pojawia się w temacie, forum wtedy czuje respekt i nie robi mi psikusów z dublami.;3
  16. To ponoć przykład tego, że fajnie się wydaje czyjeś pieniądze, jeśli ten ktoś ma ich bardzo dużo; bo właściciel ma być jednym z najbogatszych Duńczyków.;d Bardziej ma to chyba generować pieniądze dla kogoś innego.;p To przypadek blachy(coś na kształt naszych prostokątnych znaków drogowych z nazwami miast/miejscowości), która robiona jest w Polsce, potem jedzie do Danii gdzie wycinany jest w niej napis, wraca tutaj, jest malowana, i znów jedzie do Danii. Kwestia tego czemu nie chcą wycinać napisu u nas(co nie jest najmniejszym problemem) była poruszana i wychodzi że nie bo tak i już. Także zwyczajnie dają zarobić komuś zaprzyjaźnionemu u siebie, nie przejmując się stratami jakie to powoduje(bo transport w jedną stronę to kwota rzędu 200-300 euro, wartość blachy razem z malowaniem nie przekracza 100zł). Prawie że jak u nas kombinacje.;d Masz taki Radom, gdzie powstało lotnisko, na którym startuje i ląduje jeden samolot w miesiącu, który jest przez to lotnisko opłacany(bo taki jest wymóg, żeby nie zostało zamknięte). Po co i dlaczego to jest nie mam pojęcia, czyli pewnie ktoś na tym jakoś robi kasę.;d
  17. Z tym to akurat różnie bywa. Znam z bliska przypadek, w którym duńska firma traci ponad 100% wartości tego co u nas kupują(na transporcie, który odbywa się kilka razy w obie strony, co jest zupełnie zbędne) i nikt się tym nie przejmuje, bo mają gigantyczne zyski na czym innym.;d
  18. Niepodważalny.;s Zresztą żeby jakieś większe dyskusje się urodziły, to jakieś wspólne sprawy są potrzebne, a z tym kiepsko.;p No nie wiem, czy z tym serwisem i sklepem nie będzie jak z forum(a z tego co widzę to gramowy sklep jest...raczej kiepski w ostatnich latach). Patrząc na to jak wszelkie osoby decyzyjne zainteresowane są miejscem dla gramowej społeczności, to miałbym bardzo pesymistyczną wizję przyszłości.;/
  19. Nie każdy ma aż tyle czasu na słodkie nic nie robienie.;p Poza tym jest też marazm i beznadzieja.;s Anyway, jak forum się rypnie to będzie mi szkoda tego tematu; i tego o ulepszaniu kompa; i grona użytkowników z innych tematów, które często w ogóle mnie nie dotyczyły, a czytałem posty bo ktoś ciekawie pisał(jak choćby temat o Star Wars).;/ @Kadaj - pacz gdzie jestem ja, a gdzie United.;d
  20. Zwłaszcza patrząc na to, ile osób w ogóle wchodzi na forum.;s Logując się do Wurma widzę, że na serwerach z ~600 osób siedzi, myślę sobie że strasznie mało. Tutaj nie wiem czy byłoby z 60.;d Anyway, dzisiaj botanizując pola znalazłem srebrną monetę(i chyba 3 miedziane dwudziestki).;3
  21. Wurmik to grind ogromny jeśli chodzi o staty(gdzie można mieć od 1 do 100, ale przyrosty po 0,002 na pewnym poziomie to norma ;d), ale za to grając sobie ot tak jest duża swoboda. Może i nie mogę zrobić tego czy owego nie mając premium, ale takie proste zbieractwo czy zabawa w ogródek skutecznie zaspokaja moją bezczynność.;s Ja tak szybko nie mam(chociaż nie narzekam); ale nie chce mi się jakoś odpalać, znowu wejdę, włączę bitwę, ubiją mnie, dostanę 100 expa, nic ciekawego.;s
  22. Nab!;p Dobre pole to duże pole.;d Chociaż w dawnych czasach też nieco przesadziłem i po kilku dniach musiałem zmniejszać, bo za dużo schodziło z obrobieniem się.;d Hehe, że też Ci się chciało to od nowa instalować.;p Ja tam sobie z nudów siedzę w Wurmie, forażuję, botanizuję i ścinam trawę, niemal wszystko sprzedaję; mam już prawie że 1 sztukę srebra; a 10 takich to konto premium na miesiąc(przy czym 6 się odzyskuje, bo pierwsze premium daje też referala, którego cena to właśnie 6s).;3
  23. Nie bardzo; ale w sumie wolę coś robić, niż nic; zresztą, pewnie nawet jak zostałbym jakimś milionerem z przypadku, to pewnie ciągle robiłbym coś, co można uznać za typową pracę.;s Trochę nie.;p Chociaż same dźwięki nie przeszkadzają jak się przywyknie; ale pamiętam, że pierwszego dnia moje uszy przeżywały koszmar. Ale mnie się nie podoba.;p Wiem; ale ponoć bardziej irytują zgony po dłuższej rozgrywce, przez jakąś głupotę którą się zrobi.;d Ja zbierałem dzisiaj; przy czym dwukrotnie powiększyłem potem pole, żeby kolejne zbiory były jeszcze lepsze.;3