mamba11

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    69
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez mamba11


  1. Dnia 01.04.2010 o 18:33, hans_olo napisał:

    Proponowałbym raczej "na granicy lustra" i "opad..." ale "...radioaktywny". Z DMC to
    kwestia na dłuższe przysiedzenie, ale że zaszlocha to pojechaliście ostro :P. Z tym od
    EA na drugiej stronie to tak poszliście, że nawet nie wiem jaki to ma tytuł oryginalny.


    Moim skromnym zdaniem najlepiej brzmiało by "Na krawędzi lustra"


  2. Osoby mówiące że gra jest nudna...Czy wy, do cholery w ogóle w PROTOTYPA graliście?Ta gra swoją miodnością po prostu MIAŻDŻY, wgniata i wymiata.PROTOTYPE na nowo definiuje pojęcie: gra akcji.To co robi Mercer jeszcze nigdzie nie było,bo gdzie była większa swoboda ruchu?Biegniesz ze 100 na godzine, wybijasz się, wskakujesz na nadjeżdzający samochód, odbijasz się, wskakujesz na budynek, biegniesz po jego ścianie na sam szczyt, znowu skaczesz, przytrzymujesz spację i już szybujesz pomiędzy jednym, a drugim budynkiem, pod tobą ziemia, z tym że sto metrów pod tobą, nad tobą helikopter, włączasz namierzanie, doskakujesz, sieczesz go szponami(CAŁY CZAS W POWIETRZU!!!)helikopter spada na dół a ty spokojnie lądujesz na budynku na przeciwko.Takie akcję nigdy się nie znudzą, bo zachwile wskakujesz w sam środek bazy wojskowej...I kto by zwracał uwagę na grafikę,he?!Gdyby była ładniejsza...Nie zaraz ona jest ładna, ma swój styl. Więc gdyby była bardziej szczegółowa wymagania pewnie były by większe,a biorąc pod uwagę ile rzecze naraz dzieje się na ekranie...


  3. MDK!!! Ludzie to było objawienie! Ta gra była (jest) tak grywalna że jak ktoś nie grał to się niech nie odzywa, zamknie dom na klucz i grać!Grałem w część drugą, a dopiero potem w jedynkę i szczerze mówiąc jedynka już mnie tak nie wciągneła, ale to nadal arcydzieło. Błagam zagrajcie chociarz w dwójkę, a słowa: "Grywalna Gra" nabiorą dla was zupełnie nowego znaczenia.No i warto wspomnieć równierz o świetnej polonizacji.Niektóre txty mnie poprostu rozwaliły.


  4. Dnia 27.04.2009 o 19:21, Zubuu napisał:

    > No z tego co ja tu widziałem grafika nie zmieni się praktycznie wogóle...


    Wystarczy, że się okładka zmienia...jestem ciekaw ile % masy która to kupi odróżniłaby
    09 od 08 gdyby nie pudełko :)


    Była edycja 08?! Mi się wydaje że ostatnia była genialna część 3, ale morze jestem niedoinformowany. Grę, jeśli będzie trzymać poziom poprzedniczki to kupie na pewno.


  5. Dnia 17.02.2009 o 20:25, Malcollm napisał:

    A wiesz, że nie mam nie grałem gdyżtakie gry mnie po prostu irytują, co do reszty to
    się raczę z szanownym kolegą nie zgodzić
    Mało gier wydanych przez EA jest oryginalnych, co roku można policzyć je na palcach jednej
    ręki, reszta to odcinanie kuponów od gier które już wypuściła, taka sytuacja doprowadziła
    do tego, że swego czasu EA została określona mianem firmy która nie potrafi wytworzyć
    żadnej orginalnie zapowiadającej się gry, jedyne co potrafi to wypuszczać podobne do
    siebie gry o różnych nazwach...
    Przykład..??
    Proszę bardzo seria Fifa w której co roku zachodzą kosmetyczne zmiany i za te kosmetyczne
    zmiany trzeba płacić te właśnie wygórowane 140 złotych, - od czasu do czasu czyli raz
    na 5 lat wyjdzie Fifa w którą warto zagrać, gdyż wprowadza coś co sprawia, że gra się
    lepiej, to samo z NHL-em dalej proponuję zagrać w C&C TW a potem w RA 3 grafika inna
    gra identyczna - gdzie tu oryginalność? Need For Speed dla wielu ostatnie odsłony to
    porażka, Conquest kolejna wysoka Cena i marnej jakości gra, rewolucyjna Spore okazała
    się wielkim niewypałem po pierwsze pzrez DRM a po drugie przez to, że ta gra jest tak
    naprawdę jednorazowa i szybko się nudzi....
    Nie powiem, że EA jest całe fuj ale gry które wypuszcza to w większości wypadków kalka
    obrazów poprzednich, tak samo z Simsami i dodatkami toż to było tylko i wyłącznie bazowanie
    na naiwności ludzi którzy kupią n-ty z kolei dodatek który wnosił kosmetyczne zmiany
    a dawał tak niewiele...
    Może podasz mi te tytuły które są właśnie tak oryginalne..?
    Mass Efect..? Dead Space..? To wszytko już było


    Ogólnie masz racje, ale nowa FIFA na konsole nowej generacji to po prostu najlepsza symulacja piłki nożnej, tak samo jest z NHL które nie ma żadnej konkurencji, a jest świetna.Za mało jest dobrych RTS-ów żeby wybrzydzać na C&C zwłaszcza że obie części są po prostu mega grywalne.Jeśli chodzi o SIMSY to możesz gadać że dodatki podobne i takie tam, ale nie zmienisz tym tego że jest jedna z najlepiej sprzedających się gier na PC.Możesz powiedzieć że swoje robi reklama, ale nie mów mi że seria tak dobrze by się sprzedawała przez tyle lat tylko dzięki niej.


  6. Dnia 20.01.2009 o 16:48, _sahib_ napisał:

    > Chodziło mi właśnie o to że "wrzucają" na jakieś p2p.I to jest tak samo nielegalne
    jak
    > wrzucanie tam materiałów innych autorów którzy życzą sobie za to pieniędzy. Jeśli
    ktoś
    > nieupoważniony wrzuca efekty pracy kogoś innego na strony czy inne miejsca wbrew
    woli
    > autora jest on po prostu piratem/złodziejem.

    Jeśli zespół wrzuca swoją twórczość do sieci p2p, to jest to wyłącznie ich własna wola,
    bo to oni są posiadaczami praw autorskich do swoich utworów i generalnie mogą z nimi
    robić co chcą. Przeczytaj dokładnie jeszcze raz co napisałeś:

    > Powiem więcej choć z innej branży a mianowicie chodzi
    > o muzykę, którą zespoły wrzucają za DARMO a ludzie i tak to piracą i albo wrzucają
    > gdzieś na neta

    Muzyka wrzucona dobrowolnie przez artystów do sieci p2p z definicji nie może być piracona.


    Ok, może trochę zle się wyraziłem. Chodzi mi oto że zespoły zamieszczają na np. swojej stronie a inni ludzie zamieszczają to na sieciach p2p.Jeśli zespół chce zamieścić to na tych sieciach to oczywiście jego wola, ale może to zrobić tylko on, a inni którzy to zamieszczają wbrew woli zespołu to właśnie piraci/złodzieje.


  7. Dnia 20.01.2009 o 15:08, _sahib_ napisał:

    > > Jeśli jest udostępnione za darmo, to gdzie widzisz piractwo?
    > Udostępnienie czegoś za darmo nie jest jednocześnie zgodą na rozpowszechnianie tego.

    > Przykładem niech będą gierki flash - są darmowe ale ich twórcy zarabiają na reklamach

    > i nie chcą by ktoś kopiował sobie takie produkcje i rozpowszechniał via p2p.
    Tu zgoda, ale autor poprzedniego posta pisał o "wrzucaniu". Póki tamta wypowiedź jest
    niekonkretna, to ja raczej nie widzę w tym piractwa.


    Chodziło mi właśnie o to że "wrzucają" na jakieś p2p.I to jest tak samo nielegalne jak wrzucanie tam materiałów innych autorów którzy życzą sobie za to pieniędzy. Jeśli ktoś nieupoważniony wrzuca efekty pracy kogoś innego na strony czy inne miejsca wbrew woli autora jest on po prostu piratem/złodziejem.


  8. Dnia 19.01.2009 o 20:19, zwiezak napisał:

    > Na mój gust bardzo mało, gry to nie toster, odtwarzacz mp3, czy lodówka, tylko coś
    jak
    > film, lub książka, przy zakupie których bierze się raczej inne rzeczy pod uwagę.


    No może trochę przesadziłem ale to nie zmienia faktu, że gdyby gry były tańsze to piractwo
    byłoby mniejsze.


    Teoretycznie, powinno tak być ale w praktyce ludzie widząc grę za darmo lub za nawet te 20 zł i tak wybiorą pirata.
    Przykład? Polski Painkiler który w dniu premiery był dostępny za dwie dychy w każdym kiosku i tak był piracony na potęgę. Powiem więcej choć z innej branży a mianowicie chodzi o muzykę, którą zespoły wrzucają za DARMO a ludzie i tak to piracą i albo wrzucają gdzieś na neta albo nawet SPRZEDAJĄ.


  9. Dnia 09.12.2008 o 23:47, Melchah napisał:

    Wraca człowiek z pracy z myślą, że cokolwiek tu rzucono na pożarcie klientów to najlepsze
    kąski już znikną a tymczasem... z wszystkich nowości wszystkie dalej dostępne :).

    Kolekcjonerki to gratka w tej cenie dla fanów. Mass Effect za 90zł w takim wydaniu to
    rarytas w porównaniu z tym co dalej stoi na półkach w Empiku czy Media (110-120zł edycja
    zwykła). Ale nie kupię, bo idą święta i są inne wydatki, a jakoś nie dałem się ponieść
    fali zachwytów nad tym tytułem. Na pewno kupię jak zejdzie do tańszej serii (Topseller).
    Równie ładnie prezentuje się kolekcjonerka HoM&M, ale należę do tej dziwnej kategorii
    zmutowanych ludzi, którzy za tą serią nie przepadają w ogóle. Ale dla fana duża okazja.
    Moim zdaniem warto.

    Choć nie przepadam za gadżetami to jedynie nabój Stalkera do mnie przemawia, zawsze wzbogaciłoby
    to kolekcjonerkę, którą mam. Ale 100wPLNów za smycz i brelok to trochę dużo. Cóż, zobaczymy.
    W końcu na coś muszę wydać te wPLNy, a widzę, że ciężko idzie.


    Cóż, wczoraj w media byłem i mass effect od 2 tygodni po 59zł, czyżby miał przejść do platynowej kolekcji?:)


  10. Nazwa która jest na zdjęciu to Walijskie miasto które ma tylko 58 liter , i jest ono 3 pod względem długości najdłuższa nazwa brzmi bowiem:

    Krung Thep Mahanakhon Amon Rattanakosin Mahinthara Ayuthaya Mahadilok Phop Noppharat Ratchathani Burirom Udomratchaniwet Mahasathan Amon Piman Awatan Sathit Sakkathattiya Witsanukam Prasit I ma ona 172 litery i jest ona zapisana w księdze rekordów Guinnessa jako najdłuższa nazwa geograficzna świata.To coprawda dawna nazwa stolicy Tajlandi, ale nieraz wciąż używana.
    Co do newsa to jest to ciekawe FF zrywa z RPG??? I dlaczego gra jest tylko do ściągania???


  11. Nie ma Kratosa.Lary.bezimiennego. Jak dla mnie najbardziej rozpoznawani bohaterowie w grach szkoda że ich niema i niema nagród dla tego kto najlepiej strzelał. Poza tym to już koniec??? Szkoda że niema żadnych obniżek gier, większych nowości dotyczących gam.pl ,a tylko trzy konkursy, numer na który można było dzwonić i impreza w siedzibie cdp dla większości nie dostępna. Ogólnie 1 urodziny były moim zdanie lepsze ale co tam cieszmy się że jesteśmy 2 LATA.