Aqwet

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    257
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Aqwet


  1. Renchar napisał:

    Podparł byś czymś swoją wypowiedź bo jedna niedokończona gra która się nie sprzedaje to żadne uzasadnienie. Przecież Metro Exodus sprzedał się lepiej niż poprzednie części na Steam. The Division 2 też ma bardzo dobrą sprzedaż, World War Z to samo. Nie wszyscy twórcy cierpią. W życiu też czasem nie pyknie, a oni wyczerpali limit szczęścia. Ciągle się dziwie że ktoś kupował ten symulator kozy O_o

    Wiesz czemu trzecia część się lepiej od drugiej? Bo to nieznane studio i dopiero dwójka zawojowała świat. To samo było z wiedźminem. Równie dobrze mogę powiedzieć, że Prince of Persia lepiej sprzedał się od Prince of Persia 1 i 2, oraz 3d razem wziętych.

    A co do tematu to ta wiadomość rzeczywiście jest żartem. Dali sprostowanie... "To był żart, sprzedaliśmy już 15 kopii". Tak więc...

     


  2. Problem w tym, że tu nie sprzedają praktycznie pojedynczych ciuchów. Dwa to na PC sprzedają Ci wybrakowany towar, bo na co Ci ciuchy z możliwością zniszczenia jak nie masz tej opcji. A trzy, to gdy gra jeszcze była płatna to każdy taki zestaw ciuchów był droższy od gry!!! Tak, to chore. Taki np Street fighter 4 też miał od cholery ciuchów ale był tańsze.


  3. Mogę Ci odpowiedzieć tylko z perspektywy książki gdzie było to wspomniane. Świat to czysty rpg tylko zamiast mieczy masz broń palną. Chodzisz w party na zwykłych mobów i bosów z których wpyadają różnego rodzaju wyposażenie. Zbierasz kasę itp. Zwiększasz też swój lv, gdzie przypisujesz punkty statystyki, np: siła do noszenia przedmiotów i zręczność do uników. Za dużo nie ma o tym, bo całe 2 książki była poświęcona jednego turniejowi PVP.


  4. Tzn, co Ci się nie podoba? Bo mi mechanika z nowszych FF i z zapowiedzianego FF15. Wcześniejsze miały swoje plusy i minusy, bo każda część była inna pod tym względem i nie zawsze było to na plus, ale przynajmniej czasem zmuszało do myślenia. W FF13 też się wynudziłem jak mobs... dopiero po przejściu i robieniu zadań dodatkowych wreszcie byłem zmuszony czasem przestać walić auto. Rzekomo FF13-2 ma lepiej. Nie grałem jeszcze.
    W każdym razie uważam, że pójście z czasem i zrobienie z FF15 acrion rpg, czy wręcz bijatykę, mija się z celem. Takich gier jest od groma. No ale zobaczymy.
    Ps. FF15 jak 15, ale remake 7 będzie masakryczny.


  5. Jeżeli nigdy nie grałeś to... nie porównuj stylu gry. Final fantasy przeszedł z mechaniki typowo turowej FF1 - 10 przez pseudoturowej 12-13, aż do pełnego trybu arcade w 15. Osobiście mi się to nie podoba. W dodatku wraz z tą przemianą traciłeś też możliwość sterowania drużyny. Od pełnej, przez częściową do sterowania tylko 1. W tym też sterujesz tylko 1 postacią a reszta gra sama, ale tu akurat więcej nie wiem, więc być może da się tym razem przełączać między postaciami.

    Czyli tak właściwie to ff ma niewiele wspólnego z poprzednimi. Tylko patrząc na potwory kojarzę je z różnych innych części.


  6. A ja jestem pełen obaw. Berserk jest mroczny, przesiąknięty krwią, seksem i tragizmem. Wątpię, aby taki mroczny klimat dali w grze.
    Przy okazji, drugi sezon berserka leci. Dziś dorwałem trzeci odcinek. Niestety niepotrzebnie doprawili komputerową grafiką, ale za to leci z grubsza wg mangi szanując poprzednią serię. Czyli pierwszy odcinek jest wg pierwszego tomu mangi, aby pokazać nam elfa, a następnie przeskakuje od razu całą poprzednią serię i omija sagę z "wróżkami" od razu doprowadzając do spotkania z Farnese. Dalej już leci wg mangi zmieniając drobiazgi.


  7. Nie chce nic mówić, ale: "Resident Evil 7 is set after the events of Resident Evil 6" jak dla mnie oznacza, że siódemka będzie po wydarzeniach z szóstki, a nie przed.

    Poza tym, to na pewno dobre źródło? Tam nie ma nic na temat Chrisa, ani że demo nie ma nic wspólnego z siódmą częścią. Także nie widzę informacji o innym głównym bohaterze. Jedynie co może do tego nawiązywać, to fakt że to demo to tak naprawdę tech DEMO playa VR. Co nie znaczy, że nie zostało przerobione i wciągnięte do lore siódemki.


  8. Podczas konferencji Xbox Spring, szef Xboxa - Phil Spencer zapowiedział "innowację sprzętową" dla konsol Microsoftu. Jego zdaniem konsole powinny ewoluować w podobny sposób do pecetów. O co chodzi? Spencer sugeruje, że Microsoft mógłby wypuszczać co jakiś czas nowe podzespoły do Xboxa One, dzięki czemu konsola radziłaby sobie z coraz bardziej wymagającymi produkcjami.

    Źródło:
    http://www.chip.pl/news/sprzet/konsole/2016/03/xbox-one-pozwoli-na-aktualizacje...-sprzetu

    Pada kolejny mit konsol?


  9. Sam jesteś młotek. Ground Zeroes od początku nie był pełnoprawną częścią gry, a wielką piaskownicą, gdzie możesz to samo zrobić na wiele sposób. Poza tym nie wiem jak na konsole, ale na pc gra była w dużo niższej cenie. Skoro porównujesz obie do siebie i się od tej części odbijasz to sam jesteś sobie winny, że nie czytałeś co to ma być za gra.

    A co do Hitmana, to radzę poczekać na zbiorcze wydanie, bo póki co to kpina.