black_warrior

Potwierdzam. Dostałem identycznego mail''a, co grzesioo i też mam ten kod w dziwnej formie z % na początku i na końcu, czyli tak naprawdę kodu nie mam, bo się pewnie nie wygenerował. Dobrze, że przynajmniej wszyscy mają tak samo, to nie muszę dzwonić do Bok''u, bo już na forum wszystko wiadomo :)

W przeliczeniu na złotówki to może i będzie wyższa ta pensja, ale realnie nie. Wystarczy uwzględnić, że utrzymanie jest droższe, to nie jest tak że za granicą zarabiasz 2000 Euro, a dajmy na to chleb kosztuje tyle co w Polsce, czyli około 2zł. Przykładowo za codzienną gazetę w Niemczech zapłaciłem 5 Euro (taka zwykła gazeta jak Wyborcza czy Rzeczpospolita, które u nas kosztują 1,50 zł). Co lepsze wtedy euro stało jeszcze ponad 4zł więc zapłaciłem ponad 20zł. Wcale nie jest tak różowo. Ludzie już zobaczyli ten "dobrobyt" i powoli wracają. Fakt, na dobrych i wysokich stanowiskach jest lepiej niż u nas. Dobrzy fachowcy i specjaliści w swoich dziedzinach, szczególnie elektronicy, technicy, specjalistyczni inżynierowie itp. mają dużo lepsze warunki niż w Polsce

Teoretycznie tak, ale praktycznie niekoniecznie. Nawet nie wiesz, jak trudno jest w Polsce znaleźć dobrego pracownika. Wiem coś o tym, bo ojciec od jakiegoś czasu szuka porządnego inżyniera albo kogoś kto się będzie po prostu znał na robocie i nic z tego, nie ma ludzi do pracy. Jeden z tych co się zgłosili był "najlepszy"- okazało się, że nie potrafi ani zrobić ani odczytać rysunku technicznego, a chciał na zakładzie pracować, gdzie niezbędna jest przynajmniej podstawowa wiedza inżynieryjna (jak coś wyliczyć i potem to narysować odpowiednio). Niby jest spore bezrobocie w kraju (ok. 12%), ale nie ma komu robić, mimo, że ojciec chciał dać nawet dość wysoką pensję, bo po prostu mu zależy, żeby trochę siebie odciążyć. Także to nie jest wcale takie proste w biznesie, żeby zwolnić bądź zatrudnić nowych pracowników.

Przy każdej premierze pierwsze egzempalarze idą do wszystkich sklepów w około. Inna sprawa, że te sklepy złamały umowę i zaczęły sprzedaż przedwcześnie, nawet na 2 dni przed oficjalną premierą. Osobiście na miejscu CDP wystąpiłbym i jakieś odszkodowanie, bo teraz ludzie są wkurzeni na to, a firma traci opinie. Sorry za 2 posty pod sobą

Jeśli ktoś więcej nie kupi gier od CDP, to on będzie poszkodowany. Taka prawda, bo CDP jest wydawcą wielu fajnych tytułów i jeśli ktoś lubi akurat te gry, to nie może zrezygnować z kupowania gier CDP, bo sam na tym straci :)

Ziomal99:-> Można tak powiedzieć :) Jeszcze tylko na bon czekam, ale tego akurat nie miało być w pudełku, tylko miał być później rozsyłany. Najlepsze w całej tej sytuacji jest to, że ani razu nie dzwoniłem do BOK''u ani nie pisałem mail''i. Po prostu czekałem na rozwój sytuacji i jedynie na forum się wypowiadałem więc oszczędziłem na telefonach :P Moim zdaniem nie ma co narzekać, CDP zachowało się i tak w porządku dając tą stówkę. Rozumiem, że nie doszły dodatki na czas, ale czy naprawdę kogoś zbawi jeśli dostanie dodatki parę dni później (nawet dwa tygodnie później). Dla mnie ważne było, że CDP postanowiło nie czekać na skompletowanie EK, tylko wysłało same gry od razu, tak żeby gracze mogli już grać w Wiedźmina. Wiele osób w całym tym zamieszaniu zapomniało o najważniejszym, czyli o samej grze, która była w większości na czas ( pomijam tu fakt, że niektóre sklepy rozpoczęły sprzedaż przedwcześnie wbrew umowie). Dodatki, jak dla mnie, mogą dotrzeć później, chociaż miło jest otrzymać komplet od razu ;)

u mnie kurier był koło 19:30 i wyjątkowo nawet wszystko mam: plakat jest, naklejka jest, medalion i karcianka sa, bestiariusz i artbook są, pudełko nieporysowane i było zafoliowane. Wygląda, że niby wszystko wspaniale, ale niestety, żeby nie było zbyt sielankowo, to plakat jest pognieciony. Był zwinięty w rulon i wgnieciony w jednym miejscu rulonu więc po rozwinięciu jest co parę centymetrów paskudnie wymemłany. Na ścianę go niestety nie powieszę, jutro może jakieś fotki zrobię to wrzucę na forum. Mimo, że był dobrze zapakowany w twardą kartonową tubę i tak ktoś go pogniótł. Szkoda, ale chyba nie chce mi się bawić w "reklamację". Wydanie i tak jest wyjątkowe, a kompletne EK naprawdę sporo waży. Oby więcej takich wydań, ale z mniejszymi kłopotami :P. Z drugiej strony to będzie długo pamiętane EK, ze względu na czas dostawy i na ilość paczek (2-3). Długo o tym wydaniu nie zapomnimy (pozytywna strona tej sytuacji ;)) BTW: 1. Plakat chyba miał być jeden, a nie ja niektórzy twierdzą dwa. Ja dostałem jeden plakat, duży (format chyba B1 albo coś takiego) 2. O co chodzi z tym etui na płyty, o którym niektórzy wspominają? Przecież płyty, razem z instrukcjami, poradnikiem i opowiadaniem były w etui (w takim jak standardowe wydanie). Miało być jeszcze jakieś inne etui? Na spodzie mojej EK mam naklejkę ze zdjęciem wszystkich elementów zestawu i mam wszystko, to co na zdjęciu +plakat (szkoda, że pognieciony) +naklejka więc jestem happy :) EDIT: Zapomniałem jeszcze raz pogratulować świetnej gry! i naprawdę wypasionego wydania :)

ważna jest ilość ramu, prędkość mniej. Osobiście wolałbym 4GB 667 Cl4 niż 2GB 800CL4. No chyba, że ktoś lubi pochwalić się wynikami w benchach i innych syntetykach, bo tylko tam tak naprawdę widać różnicę. W grach i codziennym użytkowaniu raczej się nie zauważy. Tak samo cały ten dual channel to chwyt marketingowy, bo daje tylko niewielki wzrost w codziennym użytku (w testach jest zauważalna poprawa), ale z drugiej strony teraz każdy ram 2GB jest jako dual channel więc lepiej mieć niż nie mieć, jeśli kosztuje tyle samo

Ale są też osoby w pełni zadowolone z edycji kolekcjonerskich. Mam ich kilka i jedynie przy Wiedźminie zdarzyły się takie problemy. Przy innych Ek zawsze wszystko było w porządku i na czas. Poza tym jest też druga strona medalu- wydaje mi się, że niektórzy (mówię ogólnie, o nikim konkretnie) za bardzo się denerwują na te problemy. Rozumiem, że skoro zapłaciliśmy za EK, to chcemy cały komplet, ale przecież najważniejsza jest sama gra, która jednak była dostarczona. Ja bym się wkurzył, gdyby CDP postanowiło wysłać grę dopiero, jak będą mieli wszystkie dodatki. Tak naprawdę każdy dostanie swoje dodatki, a czy 2 dni wcześniej czy 5 dni później, to nie jest takie istotne (przynajmniej dla mnie; jeśli powieszę sobie plakat tydzień później to jakoś szczególnie nie ucierpię). Wg mnie nie trzeba wstrzymywać wydawania EK. Wystarczy popracować nad logistyką, może po prostu brakuje osób w tym dziale albo są osoby nie nadające się tam.:) Trochę mniej nerwów na przyszłość, ale z drugiej strony (tak jak przemciuf napisał) to może dzięki lamentom i zdenerwowaniu klientów trafiła się ta rekompensata:P (która jest bardzo fajnym pomysłem ;)) Dlatego jak coś jest nie tak, jak być powinno trzeba zawsze pisać, pytać się, informować. >strajker napisał: >U mnie (Śląsk) kurier z Masterlinka czyli DPD zawsze dzwoni/tel. sprawdzając czy ktoś jest w domu zanim >podjedzie z paczką i nie narzekam na Masterlinka - zawsze paczki w terminie, czyste, nie pogięte etc. >Jestem zawsze tym ucieszony i napiwek gwarantuję:) To masz jakiegoś porządnego kuriera. Ja już zamawiałem wiele razy i tylko raz zdarzyło mi się, że kurier wysłał sms''a kiedy może dostarczyć paczkę. To, że kurier dzwoni to powinien być standard, ale biorąc pod uwagę to co jest naprawdę, to twojego trzeba pochwalić

niezła różnica rozmiarów na zdjęciu :) Kurcze, jakbym miał nosić prawie pół kilo w kieszeni, to chyba bym zrezygnował z komórki :P

od siebie polecę jeszcze Variana, ale to z mikroekonomii (wybór konsumenta, producenta itp.). Wydaje mi się, że książka Varian''a jest napisana przystępniejszym językiem (mam obie więc mogę porównać) Tak jak reykan napisał- uwzględnij koszty, i tak sprzedają PS3 poniżej kosztów produkcji. Przykładowo na początku dokładają do konsoli powiedzmy 100zl x 10 tys sztuk, a potem dokładają np. 300zl x 100tys.

fajny pomysł z tą gratyfikacją, ale w gruncie rzeczy co tam kupon, co tam dodatki do EK, to nie jest naprawdę ważne ;) .Ważne że gra jest świetna i do tego odnosi sukcesy za granicą. Dodatkowo dzięki grze możliwe, że więcej ludzi sięgnie po Sapkowskiego. Dzięki CDP za kawał dobrej roboty!! A ta wpadka przy EK.... przynajmniej będzie się długo pamiętać o premierze Wiedźmina (jak widać zawsze można i pozytywne strony znaleźć :)). Z tym kuponem, to naprawdę pokazaliście klasę. BTW: Kurier od wczoraj dostarcza mi dodatki do EK. I wczoraj i dziś było "nieudana próba doręczenia". Ciekawe po ilu próbach skapną się, żeby używać podanego numeru telefonu. Mi się nie spieszy, nie będę do nich dzwonić. Po to podaję numer komórki, żeby mogli zadzwonić i zapytać kiedy jestem w domu. Niech jeżdżą :P EDIT: Pomysł z wycofaniem EK nie jest dobry. Przecież jeśli ktoś się zraził do EK, to nie musi kupować, nikt nie zmusza. Osobiście lubię czasem zaszaleć i zamówić EK :) Jedyne, co mnie trochę irytuje jest to, że nieraz po premierze można znaleźć wersje EK w empiku lub innym sklepie. Szczególnie, jeśli jest napisane przed premierą, że kolekcjonerska wersja jest dostępna tylko na gram.pl. Ogólnie, sam nie miałem jeszcze problemów z zamówieniami na gram.pl, ani z wersjami podstawowymi ani z kolekcjonerskimi (a parę już mam- Gothic, heroes, medieval II...)

lol, u mnie też jest pakowane i przygotowywane do wysyłki , zostanie wysłane 6 listopada 2007. I nadal nie dostałem żądnego mail''a, a w dodatku nie dostałem odpowiedzi na formularz kontaktowy, który wypełniłem tydzień temu. Zaczynam się irytować, bo to przechodzi w Kpinę przez duże K. W sumie i tak dość cierpliwy jestem na tle innych, bo dopiero teraz zaczynam się powoli irytować ;)

U mnie w końcu zmienił się status na "pakowane...". Jutro wyślą pewnie, to może w środę będzie. Najbardziej irytującą sprawą dla mnie jest to, że nie dostałem żadnej informacji na mail o tym, że przesyłka będzie w ratach, ani o tym kiedy będzie wysłana druga część. W sumie nawet nie denerwuję się na opóźnienie, bo jakoś szczególnie nie ucierpiałem na tym (ważne że grę mam), ale na sam fakt braku jakiegokolwiek info. Gdyby nie forum, to bym się ostro zdziwił po otwarciu paczki.

Witam, Pytanie z innej beczki (nie wiem czy było już podobne, ale niestety nie mam dziś paru godzin na przeczytanie ponad 50 stron forum): Czy w niedalekiej przyszłości planowany jest kolejny patch? Jeśli tak, to czy będzie trzeba zaczynać grę od nowa, żeby uwzględniły się wprowadzone zmiany? Pytam, bo chciałbym uniknąć sytuacji, jaką mieli niektórzy z pierwszym patchem i musieli od nowa grać albo bez kontynuować bez poprawek. Nie zacząłem jeszcze grać i wolę się upewnić. Przy każdej premierze czekam co najmniej 2-4 tygodni, aż twórcy wypuszczą patche i naprawią co się da.

->"...Do każdego z zamawiających wysłaliśmy również mailem przeprosiny i wyjaśnienie sytuacji...." Ten tekst mnie rozbawił. Do tej pory nie dostałem żadnej informacji. Dobrze, że chociaż forum jest, bo bym się zdziwił po otwarciu paczki.

niektórym osobom naprawdę się nie dziwię, że są zdenerwowani, jak czytam te historie. DObra trzeba kończyć czytać i iść grać w enemy territory. W sumie do mnie mógłby wiedźmin nawet za miesiąc dojść, bo teraz się wciągnąłem na nowo w ET. Niesamowita giera- co jakiś czas jak sie wciagne to gram chyba z 2 miesiące tylko w to, potem przerwa i potem znów powrót po jakimś czasie. Nie moge przez to pograc w inne gierki. Np. medieval II leży w szafce od premiery i jeszcze nawet go nie instalowałem :) Koniec OT ;)

mi się dziś pierwszy raz zdarzyło, że kurier się odezwał. Numer mam podany odkąd zamawiam na gram.pl czyli od początku i dopiero dziś się zdarzyło. Świadczy to tylko o kurierach. Co do samego gram.pl tez się jeszcze nie zawiodłem, paczki na czas, a jeśli nie to przez przepychanki z DPD/masterlink (swoją drogą zmiana nazwy nic im nie pomogła) A i na maila nic nie dostałem w sprawie braków w EK.

jak to tworzą się dłużej. Beznadzieja. Nawet nie chodzi o to, że jakoś odczuję szczególnie ich brak, ale wkurzający jest sam fakt, że zamówiłem Ek jak tylko pojawiły się pre-ordery, czyli szmat czasu temu, a tu takie szopki. Przecież sami twierdzili, że ek jest limitowana, czyli dobrze wiedzieli ile będzie sztuk tej wersji więc mogli już parę miesięcy temu zamówić u producentów te dodatki. Nie wiem czy ktoś czytał mój dość długi post, który pozniej jeszcze edytowałem, ale jeśli są osoby, którym tak samo jak mi brakuje metody dostawy - odbiór osobisty niech piszą. Przynajmniej żeby dało sie zaznaczyć odbiór osobisty z magazynu DPD w danej miejscowości

pewnie niektórzy się załamią po moim poście, ale zaryzykuje :P. Do mnie dzisiaj z rana kurier z DPD przysłał smsa, o której godzinie może dostarczyć paczkę. Oddzwoniłem do niego i poprosiłem, żeby nie dostarczał :) tylko, że sam odbiorę któregoś dnia, bo nie będzie mnie w domu. Normalnie, strasznie się zdziwiłem, bo pierwszy raz mi się zdarzył taki odpowiedzialny kurier, który skontaktował się w sprawie dostarczenia. Zawsze ja musiałem wydzwaniać do biura obsługi żeby oni poinformowali kuriera. I tu niestety muszę ponarzekać na dpd/masterlink, bo dodzwonić się do nich graniczy z cudem. Kiedyś równo godzinę wisiałem na linii i słuchałem tego jak oni mnie bardzo przepraszają, że linie są zajęte :/. Wielki plus dla kuriera i wielki minus dla DPD za niemal niemożliwość dodzwonienia się. BTW: o co chodzi z tymi brakami w EK? Bo nie czytam regularnie forum (brakuje czasu na czytanie wszystkich forów niestety) i niebardzo wiem o co biega. Wszystkim czegoś brakuje czy tylko niektórym?

każdy gra na tym, co lubi i na co go stać więc w sumie co za różnica na czym grają playerzy CS''a UT lub ET. To kwestia gustu i wygody, dla jednego dobra będzie myszka za 300 zł , a dla innego myszka za 30zł. Ważne żeby było wygodnie- mając nawet najlepszą i najdroższą mysz na świecie nie będzie się grało dobrze, jeśli nie przypadnie nam do gustu i będzie dla nas niewygodna i tyle. Ja osobiście od paru lat jadę na bezprzowodowym zestawie logitecha z myszka MX700 i jestem happy. Zmieniłem w niej tylko ostatnio ślizgacze, bo fabryczne się wytarły już. Edit: zapomniałem dodać- nie wiem czemu dla niektórych istotna jest naklejka producenta. Czy to naprawdę istotne, że sprzęt ma znaczek logitech czy microsoftu? Przecież liczy się czy sprzęt jest dobry i jak dla mnie może mieć nawet logo kia albo ssang yong, a tak BTW microsoft miał swego czasu bardzo dobry sprzęt (nie wiem jak teraz)- intellimouse np. jest bardzo popularna i ceniona

problem w tym że chciałbym mieć najaktualniejszą możliwą wersję gry, ale zarazem, żeby była PL. Co prawda angielski umiem na dość wysokim poziomie, ale w końcu nie po to wydałem prawie stówkę, żeby teraz nie działało. Z kolei lubię też grać z patchami, bo większość błędów jest poprawiana, dlatego zazwyczaj kupuję gry i gram w nie później. Nie jestem też do końca pewny czy wersja PL jest wersją najświeższą :/ I tak to jest z oryginałami, jak zwykle same utrudnienia dla uczciwych graczy. tak samo było ze starforcem- oryginalne kopie często nie chciały się odpalać, a piraty śmigały bez problemów :/

Witam, Czy wie ktoś jak sprawdzić jaką wersję gry mam zainstalowaną i jakie jest oznaczenie wersji najświeższej? Albo może inaczej- jaka wersja gry jest sprzedawana w Polsce, kupowałem ją zaraz po premierze. Potrzebuję to wiedzieć, bo jak po instalacji zrobię pełne uaktualnienie (i single i multi) przez "rewelacyjnego" steama, to gra nie uruchamia się w wersji polskiej (intra są białe i na końcu wyskakuje error). Mogę jedynie odpalić grę w wersji angielskiej przez ikonki ze steama. Wiem, że kolega Thorn500 napisał tu sposób, ale nie wiem czy po włączeniu opcji napraw, nie zostaną odrzucone wszystkie aktualizacje i znowu będzie wersje pudełkowa bez updatów? Dlatego właśnie przydałoby się jakoś sprawdzić aktualną wersję gry i porównać. I małe OT: steam to tragedia i stwarza tylko dodatkowe problemy. Kupuję oryginalne gierki i jeszcze producenci utrudniają życie, a pirackie kopie i tak się pojawiają niemal w dniu premiery. Tak jak było z HL2 Pozdrawiam

nie samą pamięcią uzyskuje się wydajność grafy :P Ogólnie jestem za tym, żeby obie firmy (nvidia i ati) były równie silne na rynku. Tylko żeby nie wpadli na pomysł jakiejś ścisłej współpracy :/ Jak dla mnie to mogłoby powstać jeszcze kilka firm w tej branży. Zawsze by była większa konkurencja.

tekst dobry ale ja ponawiam moje pytanie- czy istnieje coś takiego jak "wersja do druku" newsów? bo wolałbym sobie podrukować teksty z poszczególnych dni i przeczytac je w formie papierowej a nie elektronicznej :) wystarczy że samym graniem psuję oczy :P