Lucas_the_Great

Nikt nie jest doskonały, kaleka kalka mi się na mózg rzuciła w ferworze pracy. Już poprawiłem, dzięki.

 Stój, nie wyrzucaj mi na blat kart z rękawa trzymanych na później ;)

Niedługo się i tym zajmę - na razie ponarzekałem, ale nie zamierzam marudzić bez końca :)

Jeśli ktokolwiek czekał, to przepraszam za brak felietonu w tym tygodniu. Temat zaczał mi sie rozrastać i w efekcie nie wyrobiłem się. Tyle dobrego, że mam teraz dwa kolejne w zasadzie gotowe i zaczątki do kilku innych. Więc od następnej soboty pojedziemy bez kolejnych przerw.

W następnym na pewno nie, ale prędzej niż później SF się pojawi, bo kilka pretekstów się szykuje. Od nowego ME począwszy, na drugiej serii The Expanse (która niedługo powinna mi wpaść na Netfliksa) kończąc. Póki co mam już w głowie tematy na najbliższe dwa tygodnie.

Wiesz, akurat miałem okazję pogadać i się trochę rzeczy dowiedzieć. Zawsze cenię te chwile, gdy w branżuni można poczuć się prawziwym dziennikarzem ;) Dziś już bardziej klasycznie: http://www.gram.pl/artykul/2017/01/23/wykwity-rozkwitu-zwiedzilismy-kolejny-obszar-w-nowym-tormencie.shtml

> Technicznie więc rzecz ujmując, jest już po ptakach. Nie uaktualnili strony. To jest 100% oficjalna informacja prosto od organizatorów: do 27 czerwca jeszcze można. Był płacz, więc przedłużono :)

1. Ten stream spowodował wycięcie dużej części tekstu. Bo nie będę opisywał rozgrywki, skoro ją pokazali. Puścili go pół godziny przed zejściem embargo na tekst. Strasznie słaby ruch, bo należałoby się spodziewać, że ciągnięcie mnie 1,5 tysiąca kilometrów ma więcej sensu, nie? 2. Gadaliśmy pół-prywatnie, po tym jak udzielił tony wywiadów. Z imienia i nazwiska mogłem go przedstawić mając oficjalny wywiad, w tej sytuacji, ot tak z imienia, mniej. Nie wiem czy nadążasz :)

Warunki pogodowe (w granicach rozsądku) i porę dnia się ustawia przed startem. Tak więc można jechać w nieco nietypowych okolicznościach przyrody :)

> PS: klikając na link portet Myszastego mówi, że nie ma takiej strony... Gdzie, co, jak? Jaki portret Myszastego?

> Lucas, czy przypadkiem nie pisywałeś do takiego czasopisma Gry Komputerowe? Lubiłem tam > teksty, i po latach wcale nie zapamiętałem tego czasopisma jako tego, co dawało crapy > jako pełniaki :D Oczywiście, pomagałem Jasiowi w tym procederze :)

"Gdzie ci mężczyźni"

Głos mi wysiadł po Tragach Ksiązki, więc materiał poglądowy o rozwoju postaci i kulcie jednostki w Skyforge będzie jednak jutro, przepraszam. Przy okazji ogłoszenia jego publikacji ustosunkuję się tu, w komentarzach do waszych wypowiedzi o grze.

ESO robi zupełnie inne studnio niż TES, więc jakby jedno z drugim nie ma wiele wspólnego, dopóki jest kasa na równoczesną pracę nad kilkoma projektami w kilku studiach.

> Zapisanym! Do kolejnych części można startować jeszcze jako "umarlak"? Tak, będą kolejne losowania :)

Co do EK jeszcze taki tip: polubienie profilu książki pomaga :)

Zdzichacz - nie przekroczy raczej dwukrotności ceny zwykłego wydania, czyli 80 złotych :) Do tego wysłanie maila to nie cyrograf - można się wycofać...

To raczej podręcznikowy przykład położenia komunikacji, braku przygotowania do zarządzania kryzysowego informacją, tudzież absolutnej ignorancji na polu social media. Nie ma "wału" bo kasa jest zwracana. Pozostaje wielki niesmak, bo jak się ktoś kładzie spać na pryczę obok grzechotnika, to potem głupio brzmią lamenty, że tenże wąż go dziabnął.

Czyli obydwaj jesteście mocno nie na bieżąco. :) Do komentowanego tekstu zapraszam, aktualizacje od 3 do 5.

Jest opcja zwrotu kasy, polecam zaglądać do komentowanego materiału, cały czas go aktualizuję.

W związku z najnowszymi informacjami (zajrzyj do newsa i zobacz, co jest w ostatniej aktualizacji) nie będzie raczej żadnych pozwów.

Niet. Zarówno sumę ze zbiórki jak i dług ProScriptu podaje we właściwych wysokościach. Leży z algebry.

<ciach> Ciekawi mnie jaka matematyka pozwala na wyliczenie, że po odjęciu 326.292,16 od 284.110 dalej zostaje 42.182. Matura z matmy jest konieczna. Kropka :)

Skoro znali i szanowali nie pamiętając atmosfery dookoła tytułu i wojen domowych, to i teraz szybko zapomną. Marka jak widać jest odporna na przyziemne sprawy :P