Oriflamme

No więc: -moja kuzynka dostała auto na 18 od chłopaka (Auto było na nią zapisane. Na jego nieszczęście tydzień po 18 zerwała z nim xD offcurse - auto zachowała xD) -Jak juz wspomniałeś, nie pochodzi z zamożnej rodziny. Faktycznie możesz się pokusić o jakiś drogi prezent. Myślę że biżuteria odpada. To musi być coś symbolicznego. Są wtedy dwa wyjścia: a)Albo prezent wyląduje w śmieciach, za oknem etc., jak się dowie od kogo, b) albo tez nie będzie okazywać zadowolenia i wyleci z czymś na Ciebie, ale z prezentu samego w sobie sie ucieszy i zachowa :) Wiesz może, jakie ona ma zainteresowania? Możesz wtedy coś z nimi związane kupić. Nie wiem, czy odzież wchodzi w rachube. Nie mówię tu o byle jakich ubraniach, tylko tych z naprawdę wysokiej półki. Ewentualnoscią może być kolacja, tylko bez tych 18 świec. Od tylu światełek człowiek świra dostaje xD Postawić jej wysmienitą kolację, a potem udać się na spacer np. do parku.

No faktycznie...Igor FCBayern dał bardzo odbry pomysł. Sam bym nie wpadł na Big pluszaka. I już masz pomysł ;) Pytanie..jak masz zamiar takie coś jej przekazać anonimowo? xD Bycie optymistą nie jest złe. przynajmniej się nie poddajesz :) Co do 2 posta... kiedyś (dla żartów offcurse:) walnąłem Arcymądry pomysł z nieuleczalną chorobą... Lekka zdziwka a potem śmiech. Oczywiście dziewczyna uznała to za żart i taki mieliśmy początek znajomości xD. Więc to nienajgorszy pomysł :P Ze śmigiełkiem troche trudniej (NIE TESTOWANE!) :)

Hmm... skoro tak, to widać że jednak do innych Cie nie ciągnie. To też jest jakiś plus. Nie ulegasz przynajmniej pokusie ;-) Choc powiem Ci że słyszałem kiedyś taką historię: Pewna dziewczyna zakochała się w chłopaku. Nie miała odwagi do niego podejść. Wiedziała o nim wiele, ale nigdy nie mogła z nim pogdac osobiście. Wogóle nie patrzała na innych chłopaków, tylko na tego. Po bardzo długim czasie (z rok, czy 2) gdy zebrała się na odwagę - zagadała. Zaprzyjaźnili się. Wkoncu okazało się że on ma dziewczynę i miał już przed rozpoczęciem znajomości. Twierdzę że możesz się starać o jej przebaczenie i względy, ale to, że jest obrażona na Ciebie, nie znaczy że tak jest z resztą chłopaków. Jeśli jest atrakcyjna, to napewno ma jakiś zalotników. Ważne jest, byś trzymał ręke na pulsie, by się pewnego, pięknego dnia nie okazało, że ma chłopaka, a Twój czas i starania trafił szlag. PS. a masz jakieś plany na Boże Narodzenie, czy też Walentynki, jej urodziny, czy podobne święta?

Najlepiej czekać, oraz ukradkowo robić różne małe kroczki. Wykorzystaj takei dni jak Boże Narodzenie, Walentynki etc. Kwestia radia jest już ciutke stara, ale jak już się uparłeś, to koniecznie musi to być dobry kawałek. Nie zaszkodzi jakaś dedykacja z życzeniami, czy czymś podobnym. Nie znam Twojej mętalności, ale jeżeli potrafisz, to postaw się na jej miejscu. Co chłopak by musiał dla Ciebie zrobić? Czy warto mu przebaczać, czy to już zamknięty rozdział? Druga sprawa: Warto miec jej koelzanki po swojej stronie, tak by i one coś tam o Tobie wspominały podczas rozmów z nią. Pomysł 3: jeżeli potrafisz grać na gitarze to zagrać jej pod oknem dobitny utwór. Ważne jest byś zadał sobie również pytanie, czy już jakieś kroki podjąłeś. Nie mówie o wyznaniach etc. choć nie są one najgorszym pomysłem. Najlepiej w liście. Często zdaje nam się, że tak się staramy o czyjeś przebaczenie, ale jakby się przyjżeć bliżej, to okazuje się że tak naprawdę nic nie robimy. Weź wszystkie za i przeciw i dokładnie odpowiedz sobie na pytanie, czy nadal jest sens. Lubisz marzyć? Więc spójrz w przyszłość i wyobrax sobie wasz związek po takim niemiłym rozdziale. Czy byłoby tak samo jak za Dobrych Czasów? Momyśl, czy chcesz jej przebaczenia, tylko po to by mnieć lżej na duszy, mieć poczucie spełnienia, czy dlatego że naprawdę pragniesz je uzyskać. A jak już byś to osiągnął, to co zrobisz dalej? Przebczenie to dopiero połowa drogi. Nawet jak przebaczy, to czy będzie potrafiła sobie wyobrazić bycie z Tobą? Zastanów się dobrze...

Nie chce nikogo osądzać ale zależy z jakim tekstem wylecisz. Jeśli np. ''''Elo laska'''' no to dla normalnej dziewczyny n ie będzie to zbyt miłe, wręcz przeciwnie - odepchnie ją. Aby mieć temat do rozmowy najlepiej się dobrać wedłóg japońskiej zasadyu Jin i Yang. Chodzi tu o przeciwieństwa, wtedy ma sie miliony tematów do rozmowy. Zależy to też od Twojej popkultury. Metaliczka raczej na dresa nie zwróci uwagi i odwrotnie. Może to zależeć od tego zkim się zadajemy, jaki mamy styl rozmowy (czy to real, czy gg), jak oceniamy innych i ją samą. Więc to nie takie łatwe znaleść tą ''''uniwerslaną''''.

Zakładam ten temat by poprostu się pośmiać i dowiedzieć do czego ogółem zdolne są dzieci w przedziale wiekowym 0-10 lat. Mam nadzieje ze wielu uśmieje śię tu jak nigdy:D No cóż, jeśli o mnie chodzi to największe głupstwo zrobiłem mając 6 lat. Bawiłem się z kuzynką w berka, w parku. Czasem gdzię się chowałem żeby mnie nie widziała. Raz gdy to ona była berkiem i mnie goniła by dotknąć to schowałem się... pod spódniczką jakieś pani... nie muszę chyba mówić jaka była reakcja tej pani :D:D:D

Pacz w górę dopiero pisz... Miałem tak samo tylko że 2 razy i dalej się nie poddaję, a ciągle chodzi o tę samą dziewczynę. Jeśli ktoś za pierwszym podejściem rezygnuje to raczej nie ma szans. Jeśli dziewczyna kocha chłopaka to przyjmnie oświadczyny. Jeśli odrzuci,ale dalej będzie można z nią gadać i się dogadywać to znak ze trzeba a nią walczyć, poderwać, rozkochać. Proste:) Powiem Ci tylko tyle że zawsze stanę po stronie dziewczyny, bo widzę jacy chłopacy to cieniasy i debile. Sam się do nich zaliczam. Teraz odpłacam za błędy. Ale walczę, nie poddaje się.

Przypadkiem potwierdzającym regułę są wydania kolekcjonerskie. Fakt jest to świetnie prezentujący się przedmiot do kolekcji np. na półce takich boxów. Ale popatrz z perspektywy 2 osoby, czyli wydającego. On na tym traci bo nmie dość żę pudło i karton usztywniający są drogie w eksporacji to na dodatek jest prktycznie to samo co kiedyś. Druga sprawa to samna wielkość. Gdy nie było jeszcze takich małych, poręcznych i przyjemnych pudełek jak dziś, tylko boxy to ktoś kto zamawiał przez neta za grę płacił nie jak za przesyłkę tylko już jako paczka. Ale pocieszę Cię że wydawcy też mają wyobraźnie i czasem dają coś orginalnego. Weźmy na przykład Edycję Kolekcjonerską S.T.A.L.K.E.R.A. - jest wydana w puszcze po odpadach radioaktywnych, a w środku znajdujemy cukierki pomarańczowe w orginalnym opakowaniu leków antyradioaktywnych wudawanych podczas tragedii w czarnobylu. Jest to prawdziwy dowód fantazji wydawców. Gdyby były 3 wydania: 1.Box 2.Pudełko DVD 3.Beczka rarioaktywna Każdy wybierze 3. a czemu to się opłaca wydawcą ? Bo wiedzą że taki bajer się sprzeda i tyle:)

Rozumiem że dziewczyna nie ma prawa być zazdrosna, podczas gdy jej chłopak/ najlepszy przyjaciel patrzy jak niewyżyty na inne tyłki. Ma nie być zazdrosna kiedy z innymi się umawia na dłuuugie spacery po parku czy wypad do kanjpki by coś zjeść. Mówi do innych ''''kochanie'''', albo przytula i trzyma za ręke.... faktycznie nie ma być o co zazdrosna. No bo co to zdrada - chłopak święty i może wszystko... Żenada. Fakt, dziewczyny potrafią być podłe, ale tylko z konkretnego powodu. Jeśli się zalazło za skórę to już Twoja wina a ona poprostu tylko robi to na co zasłużyłeś. Taka prawda. Ja też każdego mojego wroga niszczę, bez znaczenia co kiedyś między nami było. i maja iloczyn inteligencji wzamian za iloraz (w wiekszosci To samo mógłbym powiedzieć o Tobie, skoro oceniasz z góry ogół wszystkich dziewczyn. Wszystko zależy od chrakteru, tego jak bardzo Cię lubią i na ile egzystujesz w jej życiu, jaką rolę pełnisz (nie mówie odrazu o chłopak/dziewczyna, para). Dziewczyny teraz dojrzewają i dla nich jest ważniejesze to co masz w szercu, a nie w muskule. Jak powiesz dziewczynie to co napisałeś to raczej nie uzna tego za pochwałę.

Moim zdaniem wpływa i to bardzo lecz ma się to w odniesieniu do pojedynczych jednostek. Jeśli by zebrać grupę: 10 Patrycji to każda by była inna... choć miałyby wiele cech wspólnych. Na charakter moim zdaniem wpływa również muzyka, miejsce zamieszkania i towarzystwo. A wy jak sądzicie? Czy imię potrafi zmieniać nasze oblicze ???

Tak zamierzam ją odzyskać, poprostu innej opcji sobie nie wyobrażam:). Mówisz że dobrze machnąć ręką... ale jak rozpoznać tę chwilkę, ten moment kiedy nagle można/trzeba zacząć działać ? Hmm.. chwilowo dość ? A da się to jakoś sprawdizć ? To ma jakieś PPM/Właściwości :D:D:D ??? Może wakacje to mogłyby być momentem odbicia się ? Może na ten czas powinna przypaść moja główna ofensywa ?

Nie zawsze rozmowa się sprawdza. Szczerze mówiąc nie mam nawet zielonego pojęcia o czym moglibyśmy rozmawiać. Łączy nas tylko znajomość i koleżeństwo... a wcześniej o wiele więcej. Gadało się o wsyzstkim i kiedy i ile się tylko dało. Ostatnio bylem na grillu u niej, ale to raczej nic nie zmienia. Może są inne sposoby oprócz dialogu? Jeśli jakieś ciekawe pomysły wpadną to można również na GG: 9676000

Sam niewiem co powinienem dokładnie zrobić. Ogółem moje motto życiowe to: ''''Rzeczy niemożliwe są tylko dla tych, którzy nie chcą o nie walczyć'''', lecz nie wiem czy to wiele zmienia. Nagrzebałem dużo. co prawda walentynki pomogły odbić mi się od dna, lecz i tak na krótko. 2 tygodnie po Walentym znów straciłem kontakt (Tak na marginesie: Ona jest z mojego miasta, i dzielą nas 2 skrzyżowania). Jest już prawie Czerwiec a ja teraz niewiem co robić.... Czy na wakacje powinieniem podiąć jakieś kroki? A może poprostu machnąć ręką ?

Sam niewiem co powinienem dokładnie zrobić. Ogółem moje motto życiowe to: ''''Rzeczy niemożliwe są tylko dla tych, którzy nie chcą o nie walczyć'''', lecz nie wiem czy to wiele zmienia. Nagrzebałem dużo. co prawda walentynki pomogły odbić mi się od dna, lecz i tak na krótko. 2 tygodnie po Walentym znów straciłem kontakt (Tak na marginesie: Ona jest z mojego miasta, i dzielą nas 2 skrzyżowania). Jest już prawie Czerwiec a ja teraz niewiem co robić.... Czy na wakacje powinieniem podiąć jakieś kroki? A może poprostu machnąć ręką ? Oczywiście osobą z podobnymi problemami pomogęi doradzę.

ja tam nieznosze Neostrady ze wzgledu na to iz wylancza mi sie w najbardziej ciekawych momentach.... nie mowi o pornolu :D ale np. podczas gry, treningu czy zwyklej rozmowy na gg czy Skype... za to jej nieznosze... Pozdro dla SH