matix00

Ta "lekka" w cale taka w gruncie rzeczy lekka nie jest i do V rozdziału cię spokojnie ochroni. Ale bez przesady...

W G2 wciskasz B, wpisujesz marvin, wychodzisz ESC i gdy mierząc w jakiegoś NPC naciśniesz O zamienisz się w niego! Ponoć działa też ze smokami...

Ej ziomki! Nie wiecie skąd można wziąć magiczną rudę? Bo cierpię na jej deficyt niestety, a jest potrzebna do kucia mieczy:(

Link do dużej strony o Gothic I, II i NK www.gothic.phx.pl

Dziękuję! Ale czy demon długo wytrzyma?

Jestem paladynem na 19 levelu. Mam problem z ognistym smokiem (w wulkanie).Czy ktoś ma na niego jakiś wypróbowany sposób, bo ja go nie daje rady zabić ? Z poprzednim smokiem (kamienny) miałem podobny problem (nie mogłem uniknąć jego ognia) i musiałem go zabić "na raty" .

Ale fakt, Gomez budził respekt... Ale się później okazało że to idiota i musiał polec.

Ale ognista burza nie położy 10 nowicjuszy (popcorn wspominał o 20...). I jaki z tego wniosek? Karabin jest lepszy od bomby bo ma krótszy czas przeładowania i zabija (zwykle) jednym strzałem?

Ale gra zarąbista. Teraz czekam na drugą cześć ma przyjść za 2 dni.

Pierwsze wrażenie Gothic: Gdzie dostanę zbroję i dlaczego te wilki do cholery chodzą stadami ?!

W Gothic I nie ma (jeśli się nie mylę) armii szkieletów. Ale Tchnienie Śmierci tez może być. Magia jest niestety najcięższą z nauk i kosztuje strasznie dużo punktów umiejętności, więc ja też byłem mistrzem broni jednoręcznej. Jeśli chodzi o Gomeza to nioe był taki silny ( poległ ogniem magów, których kazał zabić szuja jeden).

To gratuluje! Ja, kiedy wróciłem w Szóstym Rozdziale do Starego Obozu jeszcze nie mogłem go używać (5 Krąg:\). Wnerwiało mnie to użeranie sie z kusznikami tymi cienkimi kulami ognia i deszczem ognia (wiem, jestem wybredny). Ale w końcu udało mi się dobić do kolejnego poziomu i poznać Szósty Krąg.

Dla mnie walka z opętanymi nowicjuszami i Cor Kalomem nie sprawiała takiego problemu. Byłem wtedy Nekromantą i 10 - osobową grupkę nowicjuszy eliminowałem dwoma Falami Śmierci.

Witaj w klubie!

Jeśli chodzi o ciekawe imiona to pamiętam Złego, Kruka i Rączkę.

Ja go waliłem mieczem już w 1 rozdziale i pozwalałem mu uciec, a jak wracał to już nie miałem litości(strzelałem z łuku).

Nie wspominając o tym że mag W OGÓLE nie musi biegać ! Od czego jest runa z zaklęciem teleportacyjnym...

To się korzysta z pewnej opcji...:D