K0j0t

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    160
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O K0j0t

  • Ranga
    Brygadzista
  1. @RamboPL Wiesz mi, czy F2P, czy nie, dzieci nadal są i to w większych ilościach, niż ci się wydaje (Minecraft, Rust? ,w Rust podobno taka dzieciarnia jest, że szkoda gadać, a to przecież normalna płatna gra). Dla mnie ten tytuł powinien być F2P, idealnie pasuje do jego konwencji...
  2. Co do trudności gry - sam Golop powiedział, że boss nadal ma ciebie na jedno combo... On zapewne tą grę zna z każdej strony, to coś jak porównywać weterana Dark Soulsów z graczem, który pierwszy raz grę odpalił... Wiadomo, że ten 1 będzie sobie dużo lepiej radził od tego drugiego, zna mechanikę gry, uniki, reakcje przeciwników, animacje broni, bloki, pewnie byłby wstanie przejść dużą większą część gry bez utraty chociażby połowy zdrowia, gdzie nowicjusz, zginie na 1 zombi. Zresztą ci co grali w Dark Souls wiedzą, że wbrew pozorom, ta gra nie była aż tak trudna po jakimś czasie - widziało się powtarzające mechaniki, zachowania przeciwników i potrafiło ich unikać/kontrować... Szczerze mówiąc patrząc na ten gameplay, to miałem skojarzenie z dwoma grami - Dark Souls i Darksiders, możliwe, że będzie przystępniejsza od Soulsów, które nie ma co ukrywać, miejscami mechanika była przesadnie i mam wrażenie, na silę utrudniana... Co do całości - można powiedzieć, że jestem w stosunku do niej neutralny, ani ten gameplay nie rzucił mnie na kolana i nie pokazał czegoś, czego już bym nie widział w świecie gier action-rpg, ani mnie nie zniechęcił do niej - można powiedzieć, że dostałem to, co oczekiwałem po zapowiedziach. Tylko tyle, i aż tyle, więc czekamy na więcej z nadzieją, że będzie tylko lepiej ;). Ciekawi mnie stwierdzenie "budżetowego" Soulsa - znaczy się, że co, świat będzie mniejszy, animacje gorsze, grafika gorsza? Po tym gameplayu i zapowiedziach - nie powiedziałbym (czy naprawdę świat Soulsa był aż tak duży?), patrząc, że to ciągle wersja pre-alpha...
  3. Invady nie były by takie straszne, jakby się nie traciło dusz... Gdzieś mi mignęło, że mieli pomysł i myśleli o tym, aby je jakoś przechowywać (z jakimś tam ryzykiem), ciekawe, czy coś takiego w końcu wprowadzą... Bo,szczerze mówiąc i tak w tej grze będzie się ginąć, co za różnica, czy od człowieka, czy od potwora w grze ...
  4. Chyba jedyna gra tego typu, gdzie: -nie ma cheaterów (jak w tej grze można cheatować, cheaty są, n.p pokazujące zasięg turreta, wow) -dziecko które dostało 50 euro od rodziców nie kupi sobie przewagi nad tobą (co z tego, że nakupuje najdroższe postacie i skiny, skoro nie potrafi nimi grać). Runy dostępne są tylko za pieniądze zdobyte w grze... -moba od blizzarda to będzie troche inny typ moby i oni sami mówili, że nawet nie zamierzają uderzać w tort lola i doty 2 -ci którzy narzekają na dzieci, polecam wyjść z brązu do takiego golda w górę , zacząć gre na EUW i oglądać high elo streamy (i turnieje) na twichu, aby nauczyć się grać. W tej grze po prostu liczy się czysty skill, nie da się w żaden sposób kupić przewagi, jak ktoś jest dobry, bez problemowo pojedzie te wszystkie dzieci robiąc pentę za pentą, dziękuje :D.
  5. >Mówie o Depths i Blighttown > - pierwszy raz spotkałem się z taką immersją. To jeden z tych momentów, w których doświadczyłem > czegoś dotąd niespotykanego w gamingu. Mnie osobiście w Blighttown denerwowało coś innego - komary, też chciałem jak najszybciej zbadać tą lokacje tak, żeby już nigdy tam nie wracać, byle by nie walczyć z tymi cholernymi komarami, autentycznie miałem ich dość... Wydaje mi się, że świat tam był wystarczająco duży... Trzeba pamiętać, że potem było dużo skrótów, więc nie które miejscówki były przechodzone tylko raz...
  6. Otwiera rynek w specjalnej, zamkniętej strefie wolnego handlu, nie w całych Chinach... Wiele różnych, innych rzeczy także jest tam "otwartych", szkoda, że jakoś w samym newsie to nie jest napisane... W skrócie rząd chiński chce przetestować narazie w ściśle kontrolowanej, zamkniętej strefie, jak działa "kapitalizm" i dopuszczenie prywatnych firm do wielu usług, które teraz są ściśle regulowane, żeby potem jeżeli to się powiedzie, stopniowo go rozszerzać...
  7. > Więcej Gothica, mniej Risena,duży otwarty świat, mała ilość bugów i będzie wielki hicior. > Od jakiegoś czasu RPGi podupadły, więc przydałoby się coś na poziomie... Nie tyle pod upadły - co ich w ogóle praktycznie nie było, w przyszłym roku będzie ich olbrzymi wysyp (Pillars of Eternity, Wiedźmin 3, Dragon age, Dark souls 2, Lords of the Fallen, to te bodaj najważniejsze). Dobrze, że odpuszczą pirackie klimaty i można mieć nadzieję, że (znowu) wydawca nie będzie ich naciskać na jak najszybszą premierę, każdy chyba wie, że Risen 1 to było coś, czego fani oczekiwali, przynajmniej do momentu wejścia do wulkanu... Trudno znowu powiedzieć, aby Risen 2 był dopracowaną produkcją i najważniejsze, przemyślaną w każdym aspekcie (w szczególności pod względem umiejętności, jak papuga czy małpka, chociaż dla mnie też kwestia otwierania zamków była tragicznie rozwiązana)...
  8. Tylko 1,1 mln? Na serwerze EU West w League of Legends z tego co pamiętam, w szczytowym momencie toczy się 500k gier, a gdzie tutaj Ameryka, Korea czy Chiny...
  9. "że z pewnością nikt nie jest niezadowolony z faktu współpracy developera i Sony. " no, nie licząc tych, którzy konsoli PS4 nie będą mieli w dniu wypuszczenia nowej gry thechineseroom, która to zmierza tylko na ta konsolę...
  10. No no, tylko sądzę, że konsole nowej generacji (wszak to pecety?) mają dużo, dużo więcej wspólnego z pecetami, niż z starymi konsolami, w szczególności z PS3, ale to szczegół... Także powód na pewno jest inny (umowy z producentami konsol?).
  11. Twitch po wejściu konsol nowej generacji chyba padnie na dobre, już teraz ten serwis ledwo zipie i chodzi. W "godzinach" szczytu, czy to dla nas, czy to Ameryki, oglądanie streamów w jakości Source potrafi nas uraczyć co paręnaście sekund ostrymi ścinkami obrazu na następne parę sekund, tego naprawdę NIE da się oglądać. A po obniżeniu jakości, obraz aż bije w oczy. Jeżeli są jakieś wydarzenia esportowe, w stylu rozgrywki LoLa czy Doty 2, to na twitcha lepiej w ogóle nie wchodzić, tylko na youtube/azubu - wszystko chodzi idealnie płynnie bez żadnych ścin... Już nawet nie wspominam o przeglądaniu już wgranych filmików w godzinie szczytu - to jest przeznaczone dla naprawdę wytrwałych i cierpliwych zawodników. Bardzo ciemno i kiepsko to wszystko widzę...
  12. Dla mnie dobre posunięcie. Co do ekskluzywności skórek, można mieć sporo wątpliwości, czy one są naprawdę tak ekskluzywne. Jedynie co wystarczyło zrobić, aby je mieć, to grać w czasie, kiedy były wypuszczone, oraz zapłacić nimi pieniędzmi, gdzie ta "ekskluzywność" ?. Nie były one uzależnione od jakiegoś osiągnięcia, czy zrobienia czegoś... Warto dodać, że skórki, które nigdy nie pojawiły się w sklepie (w grze) i były rozdawane na różnych eventach, nie zostaną udostępnione do kupowania - i to rozumiem, tutaj można faktycznie mówić o ekskluzywności.
  13. Właśnie to była jedna z tych gier, jakiej było mi szkoda, że nie ma na PC, miała bardzo fajny klimat, grafikę i pomysł na rozgrywkę - bardzo dobrze, jakby się pojawiła i na tej platformie ;).
  14. Szczerze mówiąc, byłbym wstanie wymienić dużo "wysoko budżetowych" tytułów które zainteresowały mnie mniej, dużo, dużo mniej, niż ta gra... Gra nie jest, aż tak słaba, w większości skopana optymalizacja jest na laptopach z zintegrowanymi kartami graficznymi (ci co to mają, niech się cieszą, że w ogóle gry na tym działają, bo nie powinny!), chociaż faktycznie, zdarzają się "przycinki" do 10 fps. To co niszczy tą grę to mikrotransakcje (gra praktycznie mogła by być F2p, lecz wszystko, co można kupić, można znaleźć w świecie gry), optymalizacja (opisane wyżej), animacje, ... To co jest na + to klimat zaszczucia (w każdej chwili możemy zginąć, czy to wyjdzie nam zombie za plecami, czy od człowieka), serwerów jest z dobre 400, z czego 170 europejskich i świetna zabawa z znajomymi (sam to bym chyba faktycznie, nigdy w tą grę nie zagrał). Na DayZ mode (tam nie ma cheaterów? z tego co wiem są i to multum i nie ma na to rady) trzeba by wydać niewspółmiernie więcej pieniędzy, a jak sądzę, zabawa była by podobna (sam za tą grę dałem 14 zł). Nie mam zbyt wielu oczekiwań co do tego rodzaju gier - a ona praktycznie je spełnia. DayZ SA póki co nie ma i nie wiadomo kiedy będzie, może w te wakacje, może w grudniu (mowa o wersji Alpha)... W większości osoby, które flamują tą grę, zapewne wywodzą się z DayZ w które sam nigdy nie grałem ( i już grać raczej nie będę) naczytały się o tej grze i stwierdziły, że "tak jest i już, flame wszędzie", same nigdy jej nie widząc na oczy i nie grając. Czasami są gry, które mechanikę mają strasznie toporną, ale w nie gra się po prostu dobrze ( ja n.p wole skopaną mechanikę, za to dobry gameplay, niz super-mega-ekstra grafike). Tą grę trzeba wziąć po prostu z przymrużeniem oka i wyciągnąć z niej tyle wspólnej zabawy, ile się da. Możemy ustalić tak - ja za swoje 14 zł pójdę się w miarę ok bawić W TYM MOMENCIE, a wy czekajcie na DayZ SA do 2015 roku, bo w tym tempie, to wtedy on wyjdzie, ok? :).
  15. Tak cieszą się, jak te gry są darmowe (bo mają okazję w nie pograć), ale płacić PEŁNĄ cenę i jeszcze dokupować za prawdziwe pieniądze, srsly ?