Ashakel

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    900
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Ashakel


  1. Witam

    Czy ma ktoś jakikolwiek pomysł, skąd mogę zdobyć Dragon Age: Origins w wersji na OS X? Wiem, że taka gra wyszła, natomiast nie ma jej np. na Steamie (nie wiedziec czemu, jest tam wersja tylko na windowsa), rownież wersji pudełkowej nigdzie za bardzo nie mogę znaleźć (pewnie z racji czasu, jaki minął od wydania gry). Jakiekolwiek pomysły? Bede wdzieczny

    PS. Nie chodzi mi ani o boot campa, ani granie w parallels


  2. Witam

    Przeinstalowywałem ostatnio system w związku z czym musiałem usunąć z kompa Skyrima wraz ze wszystkimi save''ami, ktorych niestety zapomnialem zapisac na jakimś pendrivie czy coś w ten deseń. Nie ukończyłem gry a chciałbym teraz do niej wrócić, jednak nie chce mi się już za bardzo przechodzić wszystkiego od początku (skończyłem grać zaraz po ukończeniu questa Alduin''s Wall). Czy jest jakaś opcja, żebym mógł (np przy użyciu kodów) wrócić mniej więcej do tego miejsca, ale również z odpowiednio wysokim levelem i możliwością przydzielenia perków itp? Lub czy ktoś z was ma ewentualnie własny save z tego etapu gry i mógłby się nim podzielić? Będe bardzo wdzięczny za pomoc


  3. Witam,

    Mam ten sam problem co kolega Bralo (wyskakujący przy uruchamianiu gry komunikat Could not load localization.txt), z tą różnica że ja tę grę wczoraj kupiłem w związku z czym naprawdę bardzo mi zależy na rozwiązaniu tego problemu ;/. Szperałem po zagranicznych forach, ale co forum to odrobinę inne rozwiązanie, a ja mistrzem angielskiego nie jestem i nie wiem nawet czym sie różni jedno od drugiego. Wczoraj przez całą noc ściągało mi się jakieś 7 GB contentu, dziś rano wyskoczył mi ten błąd i po aktualizacji steama i ponownej próbie uruchomienia gry zaczęło się ściągać kolejne 7 GB. Czy wie już ktoś może jakie jest prawdziwe rozwiązanie tego problemu? Z góry dzięki za pomoc.


  4. Witam,

    Dziś dostałem Orange Boxa (a w nim oczywiście TF2) od kolegi na święta, gra z serii wydawniczej EA Classics (żółte pudełko), jeszcze zafoliowana. Loguje się na swoje konto Steam i chcę aktywować grę, ale pisze mi że ten klucz już ktoś aktywował...czy wie ktoś jaka może być tego przyczyna, bo gra jest całkiem nowa...?
    Z góry dziękuję za pomoc.


  5. Dnia 18.12.2010 o 14:41, Aurelinus napisał:

    > > Słyszałem, że gra nie lubi się z Windowsem 7.
    > > Nie wiem czy da się coś poradzić, to chyba loteria.
    >
    > Na pewno nic się nie da zrobić???
    Zakładam, że zainstalowałeś patch 1.7 (jeśli nie, zainstaluj i wtedy sprawdź).

    Jeśli nadal problem wystepuje, pobierz mój moduł; jeśli nie chcesz na nim grać, to
    wyciągnij tylko plik Fallout3.esm
    , plik Fallout3.esp wyrzuć i spróbuj wtedy. Ten
    plik to zmodyfikowana wersja pliku z GotY, powinna działać.



    Nie mam patcha, to powinno pomóc... ;)
    Jak nie to zrobię tak jak powiedziałeś z modem


  6. Witam,

    Mam pewien problem z moim Falloutem. Zakupiłem na Allegro nowiutkiego (jeszcze zafoliowanego) Fallouta 3 wydanie premierowe. Zainstalowałem go i bardzo chciałem już zagrać, gdy po rozpoczęciu gry okazało się że coś jest nie tak, bo gra się zacina (zatrzymuje się obraz, leci muzyka i tak do czasu wyłączenia gry z menedżera). I, co ciekawe, zawsze zacina się w tych samych, konkretnych momentach. Albo na samiutkim początku, kiedy moja postać "się rodzi" albo w momencie, kiedy muszę wyjść z kołyski i iść do ojca. Brałem też Fallouta 3 od kolegi (oczywiście oryginał, to samo wydanie) i sprawdzałem, bez zmian. U niego z kolei wszystko działa. Mój system operacyjny to 32 (chyba) bitowy Win 7. Nie wiem co robić, a bardzo chciałbym zagrać w Fallouta. Pomóżcie proszę, z góry dzięki.


  7. Witam

    Mam pewien problem z "Mafią". Kupiłem sobie tydzień temu w jakiejś budżetówce (bodaj "Kolekcja Klasyki" Cenegi, pomarańczowe pudełko) i zainstalowałem, ale gra nie chce diziałać. Mam 64-bitowego Wina 7. Kiedy włączam grę po prostu nic się nie dzieje, klikam dwa razy na ikonkę na pulpicie, pojawia się "klepsydra" i nic. Próbowałem "rozwiąż problemy ze zgodnością" ale nic z tego, chyba że wybierałem złe opcje. Pomóżcie, proszę, bo bardzo chciałbym zagrać w tego klasyka...


  8. Dnia 07.12.2010 o 19:47, Markush napisał:

    Ja bym powiedział, że u nas to nawet ponad 5 stów by za to poszło.


    Jak się gania do iSpotów to tak, będą doić po 500-600 stów, ale to już jest w "normalnych" (czyli nieoficjalnych, nie mówię tu o budach na dworcu tylko np. o czymś takim http://www.pdaserwis.pl/naprawa_iphone.php ) serwisach wymiana całego procka (i z tym na przykład ja mam problem ;D). Normalnie można znaleźć za 200-400 zł wymianę (lub jak się jest odważnym to kupić za 40-50$ szybkę i samemu dokonać wymiany) co nie zmienia faktu, że to się i tak raczej nie opłaca.


  9. Dnia 07.12.2010 o 18:49, Mietek136 napisał:

    A gdyby kupić używany iPhone i zainwestować w zmiane obudowy i ewentualnie ekranu dotykowego
    ?



    Nie wiem ile zmiana obudowy, ale ekran dotykowy to jest 300-500 (ale raczej 500) zł...a taki uszkodzony iphone od 200-300 zł, czyli koszt takiego telefonu to by było jakieś plus-minus 800-1000 zł...za tę cenę masz nowego 3G albo +200-300 zł nowego 3GSa


  10. Który z tych dwóch telefonów jest lepszy?? Zależy mi przede wszystkim na fajnym telefonie dotykowym i byłoby dobrze, gdyby miał rozsuwaną klawiaturę QWERTY, ale jeśli mam wybór między chłamem z QWERTY a lepszym bez niej to wole lepszego. Wyszukałem sobie takie dwa i nie wiem który jest lepszy, którego ktoś by mógł (jako posiadacz) polecic:

    Samsung Galaxy S i9000 http://apps.era.pl/productApp-web/user/jsp/product_details.jsp?productId=2995&market=P&type=all

    Samsung Wave 533 http://apps.era.pl/productApp-web/user/jsp/product_details.jsp?productId=3775&market=P&type=all


  11. Dnia 07.12.2010 o 14:33, rob006 napisał:

    Ja mam martensy - kawał świetnego buta, jeszcze ani razu się na nich nie zawiodłem, choć
    rozchodzenie ich to już inna bajka. :D Ale Oakley''e jak dla mnie wyglądają zdecydowanie
    lepiej. Z tym że:

    > http://www.drmartens.com/ProductDetail.asp?PID=13645001 W Polsce 700 zł
    Coś ci się pomyliło chyba-> http://allegro.pl/dr-martens-martensy-warner-uk11-46-i1354781439.html
    - to po chwili szukania na allegro, więc może i taniej znajdziesz. Tak więc zastanów
    się jeszcze raz, bo 250 zł to jednak spora różnica... ;]


    Wczoraj byłem w sklepie ;)

    Poza tym z tego co widzę to pokazałeś inny model. Na allegro jest Warner a ja chciałem Paratrooper


  12. Krótka piłka:

    Które z tych dwóch byście wybrali? Dlaczego? Mam duży dylemat czy Martensy w Polsce kupować czy Oakleye z USA sprowadzać...

    http://www.drmartens.com/ProductDetail.asp?PID=13645001 W Polsce 700 zł
    http://www.oakley.com/products/s-i-assault-boot-6-inch/11096-001 W USA jak widać 190 $, razem z podatkiem i przesyłką wyjdzie mi plus-minus 650 zł... (więc tak naprawdę 50 zł różnicy między tymi butami a Martensami nie jest dla mnie ważne)

    No i nie wiem na co się zdecydować bo obydwa modele wydają mi się fajne... ;)
    Chodzi mi oczywiście o solidne buty jesienno-zimowe


  13. Dnia 29.11.2010 o 22:46, Jaki_Gahn napisał:

    Teraz ASG mi nie w głowie, bardziej martwię się podjazdem :D Ale teraz już jestem do
    nich w pełni przekonany ;)
    Coś więcej wiesz o tym Thinsulate, że tak zachwalasz? Na Allegro pisze tylko, że to oddychający
    materiał.


    Mam buty i kurtkę z Thinsulate już od 2 lat i dalej się dobrze trzymają a noga się praktycznie nie poci w nich, naprawdę oddychający materiał


  14. Dnia 29.11.2010 o 22:04, Jaki_Gahn napisał:

    Witam. Zima dosyć sroga, a moje buty zimowe najwyraźniej nie przetrwały ASG :P Muszę
    zainwestować w coś nowego. I bardzo mi się spodobały te buty:

    http://allegro.pl/buty-wojskowe-niemieckie-surplus-45-membrana-i1334604172.html

    Co o nich sądzicie?



    Nigdy nie byłem przekonany do sklepów na Allegro, ale te wyglądają bardzo dobrze od strony wizualnej, mają wszystko opisane, i jeszcze za taką cenę Thinsulate w bucie wydaje się dziwne...ale jeśli to jakiś zaufany sklep, to ja bym brał bo sam się param ASG i w takich bym mógł biegać.


    EDIT: Sprawdziłem sklep i stwierdziłem, że chyba sam je kupię. ;D


  15. Dnia 29.11.2010 o 21:02, Ancient_Lord napisał:

    Siemacie. Ostatnio widziałem okazjonalnie glany marki Steel za 100zł w jakimś sklepie
    - przecena jakaś. Dobre to buty?

    No i ważniejsze pytanie - zastanawiam się nad kupnem butów typowo wojskowych, aby fajnie
    się komponowały z bojówkami, czy czymś takim. Co polecacie z takich butów? Od razu mówię,
    że nie chcę wydać pół tysiąca na obuwie, więc wypatruję consensusu łączącego w sobie
    przystępną cenę i niezgorszą jakość :)


    Osobiście mogę spokojnie poradzić ci wybrać się do jakiegoś sklepu wojskowego typu demobil i tam szukać. W Katowicach np. jest taki sklep "Pentagon" i tam jest wszystko oryginalne wojskowe (więc lepsze i wytrzymalsze od firmowego badziewia, bo takie rzeczy muszą wytrzymać każde warunki) i to za niższą cenę, bo demobil. Masz tam wybór albo buty piechoty (czyli Rangersów) to są takie w sumie glany/martensy typowe, tylko, że lepsza jakość albo buty marynarki (desantowe) które IMO są ładniejsze (nie takie typowe glany, bardziej podobne to policyjnych) ale to już jest większy wydatek rzędu 200-300 zł, z tym, że te buty wytrzymają wszystko, w końcu to desantówki więc nawet woda się nie ma jakkolwiek prawa dostać...tak że jak ci noga nie rośnie już to polecam to, chyba że optycznie wolisz glanowate bardziej buty...

    Na dole screeny obu rodzajów butów.

    20101129220239

    20101129220244