aessalion

zastanawia mnie jedno - kto tłumaczył "fan interview" z forum Bethesdy, bo zakłądam że z niego te informacje. A mianowicie: nigdzie tam nie znalazłem informacji o tym ażeby pancerz miał być pozbawiony wagi... Ammo a Armor to dwa różne słowa na określenie dwóch różnych rzeczy... Tak więc będzie można, o zgrozo, chodzić z całymi wiadrami naboi ( chyba że amunicja będzie naprawdę bardzo deficytowa), natomiast będzie trzeba uważać żeby się jedzeniem nie przeciążyć ... :/

zaleciało mi Gothic''iem... znowu... a jeśli chodzi o patos z jakim się wszyscy wypowiadają... rzeczywiście do teatru na scenę, a nie do gry komputerowej... chyba jednak spróbuję po angielsku...

Tak bezsensownego tłumaczenia daleko szukać... Wąskie grono? Dlaczego więc inne firmy wydaje wersje na PC? tylko dla tej gry? - to następne ich gry będą mniej "wypasione" i ostatnie, ale chyba najlepsze - na niższych ustawieniach to nie byłaby ta sama gra... hahaha... żałosne, i świadczące o tym iż ta gra ma być tylko świecąca... tzn. że na niższych ustawieniach graficznych fabuła będzie gorsza? grywalność? - a może te elementy będą nieistotne, czyli stworzone tak przy okazji? żal... mi ich...

Metr bieżący materiału można juś od kilkunastu złotych kupić... A do LARPa w wampira używałem ubrań z mojej garderoby... Podobnie czynili gracze którym prowadziłem grę - choć kilku zdobyło się na kostiumy... Jednak teraz to echa przeszłości - lecz kto wie, co jutro przyniesie ...

Szkoda tylko że my doczekamy się tych nowości jakieś półwieku po reszcie świata, z naszym ukochanym monopolistą - już widzę promocyjne cenniki tepsy, hehe...

W demko grałem i powiem że grafa się ni zmieniła. Sterowanie kosmetycznie zmieniono, dodano "bajer" grania jednym piłkażem i zdaje się iż to wszystko. Do tego jak zwykle pewnie w składach będą dziwactwa. W demie zaskoczył mnie drugi bramkarz Manchester Utd. ... A na marginesie - Sony chyba totalnie (cenzura). PS3 drogie jak byk, a gry jeszcze droższe - Xbox 360 wypada tu dużo lepiej, trzeba stwierdzić, choćby po cenie Fify 08... - mimo iż nie żywię miłych uczuć do "małomiętkiego" i konsol w ogóle...

Grzędowicz zasłużył jak najbardziej - w przyszłym roku powinien dostać nagrodę za powieść " Pan Lodowego Ogrodu" ... Kossakowska również niczego sobie - oboje figurują na mojej półce w kilku tytułach :) ...

Z FilePlanet najpierw zassają "subscribers" którzy mogli rezerwowac pliki... trzeba czekac na inne serwisy bądz póżniej w fileplanet - choc siec będą mieli pewno mocno obciążone...

Wizja świata, dialogi, i specyficzny humor są rzeczami o które równierz można się martwic patrząc na wypowiedzi Howarda, i artykuły które wyszły - np z http://www.shacknews.com/featuredarticle.x?id=411 ...

Nuklearna katapulta... picie wody z toalety ( ile toalet z pitną wodą przetrwało 200 lat po wojnie? - czy w każdej lokacji będzie publiczna toaleta do uzupełniania życia?...). - 25% akcji w Waszyngtonie, 75 poza - już widzę te zwały gruzu uniemożliwiające wejście w pozostałą część miasta ( nawet gdyby całośc była w DC to i tak mapa w grze za mało kilometrów ma...). - Uper Ork dzierżący nowiusieńką część samochodową wyglądającą jak młot piorunów. - wydanie na trzy platformy ( xBox, PS3 i PC) - już się boję interfejsu... Poza tym ci co marzą o DX10 niech zapomną... konsole jeje nie obsługują, silnik Obliviona też nie :)... - FPP - taaak, podobno widok ala Resident Evil 4 będzie... z możliwością oddalenia do ISO-podobnego - jedna rzecz tylko - jak przy grafice tworzonej przez Bethesde ( wszystkie gry TES miały ogromne wymagania gdy się ukazywały) która ma odtwarzac pięknie otoczenie w pierwszej osobie ( jako że FPP będzie podstawowym widokiem na którym się skópią...) sprawdzi się oddalenie do widoku z lotu ptaka? W Morrowindzie i Oblivionie przełączenie do TPP na przeciętnym sprzęcie powodowało stratę wielu klatek - a co będzie przy dużym oddaleniu? - obiecanki cacanki - radiant AI? Cienie? spaprane... a tak się tym chwalili - z czego zrezygnują tym razem, bo nie dadzą rady? - kwestia dedykacji - ma to byc gra dla dorosłych, ale Howard twierdzi że prostytucja w Fallout''cie nie była na miejscu i jej w trzeciej części nie będzie. F3 będzie bardziej jak F1 niż F2 - bo w drugim Falloucie za dużo śmieszności ala Monty Python było... Strzały w krocze były w jedynce a w trójce je wyrzucili... Podobnie jak strzały w oko - nie były może bardzo realistyczne ale miały swój urok i dawały duży damage... i ciekawe opisy... - brak okna dialogowego z ciekawymi opisami... ... - wiele tego - i będzie więcej, zapewniam... zgwałcą Fallouta tak że nic z niego nie zostanie poza pustymi nazwami jak : Fallout, BoS, Wasteland ( gdzie ten Wasteland w miejskiej dżungli? - choć kto wie jak 75% poza DC będzie wyglądało)...

d) CD Projekt nie ponosi odpowiedzialności za złe funkcjonowanie strony www.gram.pl/rejestracja oraz gram.pl/reakcja CD Projekt nie gwarantuje, że ww. strony będą funkcjonować nieprzerwanie lub, że nie zawierają błędów informatycznych ani też, że stwierdzone błędy zostaną naprawione. - regulamin zostal rzeczywiście "urozmaicony" o soczyste kąski... powaznie zastanawiam sie co CDP mialo na mysli przez ten podpunkt, a w szczególności przez stwierdzenie iż nie gwarantują iż "stwierdzone błędy zostaną naprawione" błędy zostaną komentarz jest dla wyrażenia osobistej opinii, a moja jest coraz gorsza... zmiana praktycznie każdego punktu regulaminu?... we wcześniejszej wersji regulaminu nie zauważyłem niczego o zmianie warunków regulaminu... było źle, jest gorzej... jak będzie dalej?

Na stronie nadal widnieje wiadomośc iż S.T.A.L.K.E.R. jest do nabycia ( i jest go dużo...). Dla porównania Neverwinter 2, które chciałem zakupic krótko przed premierą w edycji kolekcjonerskiej Chaotic Evil, było wyprzedane ( Lawfull Good zeszło zresztą też przed premierą...), i nie organizowano konkursu akwizytorskiego... I bez tego mogę polecic grę która jest w mojej opinii warta uwagi... Jeśli zaś chodzi o nagrody to są przecież sponsorowane - zatem oddano je by nazwa ofiarodawcy dotarła do odbiorcy i zachęciła do kupna jego towarów ( ponadto nie podano parametrów kompa ani konkretów dot. pozostałych nagród...) - CDP zatem nie traci na nie pieniędzy... Nie powinno chyba dziwic milczenie CDP. jeśli konkurs przyniesie im profity ogłoszą to po jego zakończeniu ( choc brzmiałoby to jak "i co? wy swoje, a my i tak wiemy lepiej"...) jeśli nie odniesie odpowiedniego skutku... cóż zobaczymy, choc miło byłoby gdyby CDP ustosunkowało się do opini swego (zbiorowego) Klienta przed rozwiazaniem "akwizytorskiego konkursu" który rzeczywiście wywołuje reakcję łańcuchową...