Elton1

Brakuje największej nadchodzącej zmiany w tym roku - przejścia na model free to play

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Anthem musi być naprawdę dobry (albo BioWare tak uważa) skoro decydują się na wypuszczenia dema miesiąc przed premierą.

To chyba lepszą inwystecją jest Ps3, które wspiera tytuły z Ps i na dodatek można na nim pograć w MGS.

W sumie to połączenie (ciemna skóra, zielone oczy i białe włosy) wygląda całkiem spoko. Trochę ala Storm

Sprzedaż WiiU jest po prostu przykra.

Super, ale mam nadzieję, że to nie będzie gra Forever Early Access.

Bo seria Assassin's Creed zawsze była opoką realizmu.

Biznes gier wideo musi widać łożyć więcej kasy na lobby w kongresie. Powinni się uczyć od producentów broni.

Właśnie dzięki takim analitykom, którzy karmią się tylko surowymi danymi statystycznymi i tworzą statystycznego gracza, prezesi takiego EA, czy Lucasfilm dochodzą do wniosku, że 2100$ za mikropłatności to dobry pomysł. BTW: W moim domu ja gram sporo, ale głównie w singleplayery na PS4, moja siostra gra tylko w Overwatcha, też dużo i wymiata na PvP. Mój ojciec od czasu do czasu w ścigałki rajdowe, a moja mama sporadycznie w pasjansa, czy Zuma's Revenge. Ciekawe jakie gry lubi przeciętny gracz w moim mieszkaniu.

Łatwiej jest zbanować jedną grę i ogłosić sukces, niż naprawdę coś zrobić w sparwie konfliktów etnicznych i religijnych w takim tyglu jakim jest Malezja.

LITERÓWKI!!!

Przedstawiaj od dawna Rosjan w grach jako pijanych/brutalnych troglodytów - no problemo Zrób grę, w której Boliwia jest krainą latających noży rządzoną przez narcosów - nie widzę problemu Rób Call of Duty, które generalnie polega na strzelaniu dzielnymi amerykańskimi chłopcami, do akurat wybranej grupy narodowej przedstawionej jako komiksowo przerysowani złoczyńcy - wszystko ok Zrób grę gdzie niewielka amerykańska sekta robi powstanie na terenia USA - hurr durr, mah murican pride

Wyglądają jak B.J. Blazkovic na Death Incarnate

Żeby to się udało to potrzebują launch title na miarę Breath of The Wild. O ile GoW, Forza czy Halo będą pewnie dobre, a nawet bardzo dobre (chociaż z Halo to kto wie), to są to tytuły skierowane głównie do tych, którzy grali w poprzednie części i nie przyciągną raczej wielu nowych graczy.

Bez przesady z tym prawie wszystko należy do Niemców i Szwajcarów. http://www.geekweek.pl/artykuly/25125/do-kogo-naleza-media---zagraniczny-kapital-w-polskich-mediach Poza tym jest różnica pomiędzy byciem w rękach prywatnego właściciela (zagranicznego czy lokalnego), któremu przede wszsytkim zależy na kasie, a drugie w rękach rządu patrzącego jak tylko wykorzystać nowy nabytek jako tubę propagandową.

O ile ME to chyba moja ulubiona seria. To zacisnę pasa i poczekam na GOTY, bo zbieranie DLC parę miesięcy po tym jak skończyło się grę jest dość denerwujące.

Widzę, że twórcy, tworząc postacie, postarali się również, żeby były one podatne na porównywalne ilości creepy fanartu co w przypadku Sonica.

Najważniejsze czy będą cenzurować jak Kijek Prawdy, bo nie wiem czy kupić wersję PC czy PS4.

Zawsze powód żeby przejść dwa razy. Pewnie to oznacza też, że postaci takie jak Wendy będą miały większą rolę od początku gry niż w Stick of Truth. Co do pierwszej części to rozumiem, że część osób mogła być niezadowolona z braku możliwości grania dziewczyną, ale bez wątpienia wymagałoby to bardzo poważnych zmian w fabule.

To pokazuje jak "wspaniały" jest crowdfunding. Z jednej strony nie ponoszą odpowiedzialności własnym majątkiem ani przed inwestorami, a z drugiej strony jeżeli projekt by się udał nie muszą się dzielić z nikim zyskami jakby to miało miejsce w przypadku pozyskania inwestora.

Wielkim fanem ścigałek nie jestem, ale skoro dają za darmo, to na pewno chętnie sobie pośmigam.

Wszystko fajnie, ale czy to ultimate edition będzie również zawierało GoW 2 i 3, bo jeżeli tylko jedynkę, to wystarczy mi ogranie portu, który kupiłem parę lat temu.

W przypadku takiej gry, myślę, że obok 160 tysięcy podpisów przydałoby się jeszcze wysłać kilkadziesiąt milionów USD.

Z tego co mi się wydaje, jeżeli gramy online, to żeby być najechanym przez innego gracza i tak musimy zadzwonić złowrogim dzwonkiem.

Mocno czuć od tego Bioshockiem.