Noxbi

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    2600
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Noxbi

  1. > A co tu robi Activision? I to tak wysoko? Przecie to taka sama pijawka jak EA ;/ Może druga część nazwy... "Blizzard" znaczy, zwiększa atrakcyjność? Nie wiem...
  2. Film z Fassbenderem ma mieć oryginalną fabułę. Zapewne ile będzie części zależy od sukcesu "jedynki". ;)
  3. A mówili tak jak zapowiadali Liberation (nie HD)?
  4. No, wygooglałem. Randez nie jest nawet aktorem (jeśli chodzi Ci o wygląd bohatera) i wypowiada się z bardzo ostrym francuskim akcentem. Byłby to dla niego ogrom pracy, żeby zdołać podrasować warsztat do tego filmu. Nolan North (głos Desmonda) rzadko staje przed kamerą, ale nawet gdyby miał to na postać Desmonda jest już za stary. I żadna charakteryzacja mu raczej nie pomoże. Serio, lepiej wybrać nowego, stabilnego aktora i stworzyć dla niego nową postać.
  5. Znaczy... Chodzi o postać Desmonda? Francisco Randez jeśli jest aktorem, to raczej przeciętnym, a Nolan North jest jak Jarosław Boberek, lepiej czuje się za mikrofonem. ;)
  6. No, blisko. Ponoć Patrice Desilets (gość, którego wszyscy oprócz Ubisoftu chcą wyznawać jako jedynego słusznego twórcę Assassin''s Creed) myślał nad taką grą już w 2002 roku. Pierwsze projekty tego, co przekształciło się w AC miały być add-onem do Prince of Persia. ;) Więc nie zdziwiłbym się jakby pojawił się taki wywiad jakiegoś jego kolegi, że jeszcze wcześniej wymyślił grę o asasynach. :P Ale serio. Współpracowałem kiedyś przy tworzeniu przygodówki. Takiej na dwie-trzy godziny. Tworzonej na AGS. Przy bardzo regularnym i intensywnym rytmie pracy. Zajęło to ponad rok, a nie było to nawet w 1/100 tak złożone jak Assassin's Creed. Akurat wydaje mi się, że te daty są jak najbardziej realne.
  7. Noxbi

    Smite - recenzja

    Ale to był League. ;)
  8. Gdzieś czytałem, że Nolan North to zachodni odpowiednik Jarosława Boberka. W Sony wzięli to sobie chyba do serca. I bardzo dobrze. :D
  9. Noxbi

    Smite - recenzja

    Oj, Sławku... Przecież twórcy Smite''a już byli zaskarżani o obrazę uczuć religijnych. Aha, i nie wiesz jak strasznie Ci zazdroszczę, że nikt Cię i Twojej matki w tym nie obrażał... Miałeś farta po prostu. Mi raz typ z przeciwnej drużyny na PM pisał przekleństwa i bardzo niemiłe rzeczy przez cały 40-minutowy mecz. A zaczęło się jak zdobyłem na nim "first blood". ;(
  10. Możesz mieć sporo racji, zwłaszcza jeśli poczyta się między wierszami w wypowiedziach samego Michela Ancela (masterminda odpowiadającego za BG&E i Raymana), który twierdził, że dzięki next-genom będą mogli powrócić do większości pomysłów jakie planowali wprowadzić już w pierwszej części Beyonda. Podróże międzyplanetarne, duże urozmaicone obszary do odkrywania, spore miasta i takie tam technikalia, taki bardziej bajkowy Mass Effect. Myślę, że jeśli mówił prawdę (a nie mam powodów mu nie ufać, to chyba najbardziej uczciwy designer z Ubi) to obie części będzie dzieliła zbyt duża przepaść, zarówno czasowa (mimo że wersja HD wyszła nie tak dawno temu), jak i technologiczna. Myślę, że fajnym rozwiązaniem byłby taki, jak to się teraz mówi, "miękki reboot".
  11. Ale wiesz, że Prince of Persia serio wychodziły co rok? Poza tym, Beyond Good & Evil też miały wychodzić rok w rok. Ten plan nie wypalił.
  12. Nie powiedziałbym, aby sprzęt NASA kwalifikował się do miana "komputera osobistego".
  13. Dlatego poświęcają aż trzy lata, żeby sprostać tym przechwałkom. :P
  14. Raczej nie jest zbyt widowiskowy. Mi osobiście Aiden przypadł do gustu. Jakbym siebie widział... Charakterologicznie oczywiście, bo "wielkim hakerem" nie jestem. No to by był fenomen jakby nie pracowali.
  15. Co takiego? Gdyby tę recenzję napisał Sławek (lub tamtą Paweł, jak kto woli) to miałbyś rację. Jadnak ta recenzja przedstawia opinię innej osoby. Inny gust, inne oczekiwania. ------- Grałem od zamkniętej bety i nie zauważyłem, aby ta gra jakoś diametralnie się zmieniła. Jedyne co rzuciło mi się w oczy to brak możliwości edycji twarzy bohaterów i drobne zmiany nazw klas i przedmiotów (no i w końcu malutkie tło fabularne wyjaśniające z kim walczą Duchy). Reszta jaka była, taka jest. Żadnego modelu biznesowego nie zmieniano, od początku taki był. Może taki model jest dobry tylko do czasu? Później już nie przyciągniesz nowych graczy bo się zniechęcają? Nie wiem... Szczerze mówiąc to gdy gra weszła do otwartej bety rzuciłem ją na jakiś czas bo rzeczywiście miałem poczucie bezsilności gdy losowało mi nowych graczy (każdy oczywiście chwytał za snajperę), a w przeciwnej drużynie sami weterani. Wtedy było to bardzo męczące, ale od premiery Phantoms wróciłem do grania, mam wrażenie, że matchmaking rzeczywiście został poprawiony, naprawdę rzadko trafiam na graczy którzy zapłacili dużo więcej ode mnie (co nie jest trudne bo wydałe na to równe 0, ale miałem różne kody promocyjne bo dużo gier Ubi kupuję) lub są zwyczajnie lepsi, a nawet jeśli, nie ma się poczucia bezsilności bo nie losuje mi totalnych nowicjuszy, a więc gram z ludźmi którzy wiedzą jak działają mechanizmy w tej grze i potrafią obmyślić jakąś strategię wykorzystując umiejętności każdej z klas. Nawet porażki potrafią być satysfakcjonujące i sprawić wiele, niekoniecznie negatywnych, emocji (o ile nie znajdzie się krzykacz co to ciągle powtarza "pejtułiny i czitery! łoo! report!). Tym samym, ze względu na moje wcześniejsze doświadczenie z GRO, nie mam pojęcia jak Phantoms wygląda dla totalnie nowego gracza. Przypuszczam, że jest podobnie jak te dwa lata temu, dopóki nie awansuje się do rankingu, gra się przyjemnie bo na tak wczesnym etapie raczej nieliczni wydają krocie na przedmioty. No, ale przez ten czas zarobi się już growej waluty dość by dorównać graczom z wyższymi rangami. Tak czy inaczej, według mnie GRO i GRP to tak naprawdę ta sama gra. Ktoś myśli inaczej? Nie sądzę aby ktoś jakoś znacząco zmienił zdanie na jej temat. To naprawdę jest wciąż to samo, co było, wliczając w to błędy natury technicznej.
  16. "sprzedawanie jeszcze raz tego samego nie jest do końca ok" Fani Assassi''s Creed nie narzekają. ;)
  17. "tego błysku w oku brakuje" nic dziwnego przy tak dużym wkładzie społeczności... "Nadal pachnie TDU" Panowie nieprzygotowani, widzę? The Crew tworzone jest w duzym stopniu przez... NIESPODZIANKA... twórców TDU. ;)
  18. > Chciałbym zobaczyć jak go kasują, ale chyba bardziej chciałbym zobaczyć jak ubi robi > w końcu porządny silnik do swoich gier. Silnik Beyond Good & Evil był całkiem porządny. Może kiedyś skończą "dwójkę" i się doczekamy. :)
  19. Noxbi

    Watch Dogs - nowa marka Ubi

    E tam, zależy od studia. Ostatniego Ghost Recona ładnie połatali tak, że jak zacząłem w niego grać kilka tygodni temu nie zaznałem żadnego z problemów, o których pisało się w dniu premiery. Liczę, że jak za rok/dwa kupię sobie WD czeka mnie fajna zabawa. :)
  20. Ktoś tu musi się podszkolić z teorii muzyki bo basu od gitary nie odróżnia. :P
  21. Chodzi o Juliena Bryana? Szczerze to byłbym naprawdę bardzo, ale to bardzo (podkreślam to) zaskoczony gdyby o nim nie wiedzieli. Ha, zaskoczony byłbym nawet jakby mi chcieli wmówić, że jego "Oblężenie" nie było jedną z inspiracji.
  22. Ale wyjdzie pełna wersja? Powiedz, że wyjdzie pełna wersja!