Szenk

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    29
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Szenk

  1. Szenk

    Literatura SF

    Podam Ci w takim razie wykaz po polsku :) Sam nie czytałem jeszcze tego cyklu, więc nie moge służyc osobistymi doświadczeniami. Aha, zbiory opowiadań można chyba czytać w dowolnym miejscu. Zawierają one bowiem opowiadania, których akcja dzieje się w różnych czasach, w różnych miejscach i dotyczy kwestii, które albo były pominięte w cyklu głównym, albo zostały potraktowane marginalnie. http://pl.wikipedia.org/wiki/David_Weber
  2. Szenk

    Literatura SF

    Lucek ---> Pod poniższym linkiem znajdziesz chyba wszystkie tytuły dziejące się w świecie Honor Harrington: http://en.wikipedia.org/wiki/Honorverse Mam nadzieję, że to pomoże Ci zorientować się w kolejności czytania :)
  3. Szenk

    Literatura SF

    A choroba go wie :D Jak chcesz - to pewnie możesz. Ja się aż w takie niuanse nie wdaję :) Comatus ----> Może jak książka, to nie. Ale było parę fajnych fantastycznych obrazów filmowych - niekoniecznie może stojących na wysokim poziomie artystycznym, ale wizualnie i "atmosferycznie" inspirujących :)
  4. Szenk

    Literatura SF

    Żeby być precyzyjniejszym, zacytuję definicję steampunka z pewnej polskiej stronki poświęconej temu nurtowi (nie tylko zresztą literackiemu): Co to jest steampunk? "STEAMPUNK" to nurt fantastyki, sięgający do samych korzeni science fiction - do XIX-wiecznej powieści naukowej (scientific romance), XVIII-wiecznego gotyckiego horroru i pulp fiction z początków XX wieku. Wszystko to, czego Juliusz Verne, H.G. Wells i Sir Arthur Conan Doyle nie zdążyli wymyślić (a może nie odważyli się opublikować) dziś nadrabiają steampunkowcy. Wiktoriańska winda na Księżyc, napędzany parą cyborg, maszyna różnicowa ze sztuczną inteligencją... czemu nie? Steampunk nie tylko opisuje fantastyczny XIX wiek, ale i wykorzystuje postacie z XIX-wiecznej fantastyki. Kapitan Nemo, Sherlock Holmes, Dracula, a czasami wszyscy razem, powracają w powieściach, komiksach, filmach i grach, by znów rzucić się w wir przygód. STEAMPUNK łączy stare mity z nowymi; spogląda z nostalgią na Wiek Pary (STEAM), ale czyni to z pokręconej perspektywy końca XX i początku XXI wieku (PUNK). Jego nazwa wywodzi się od cyberpunku, futurystycznego szału lat 80, ale dziś niewiele już pozostało z tego pokrewieństwa. Dawne podziały (cyberpunk: mroczna industrialna przyszłość, steampunk: mroczna industrialna przeszłość) przestały obowiązywać i zrobiło się znacznie ciekawiej. Steampunk, pierwotnie należący do tzw. "twardej" (technologicznej) fantastyki naukowej, coraz chętniej wkracza na terytoria horroru i fantasy; penetruje czasy odległe i nieco nam bliższe. Dobrze znane elementy układanki można przecież zestawiać na setki zaskakujących sposobów.
  5. Szenk

    Literatura Fantasy

    Hmmm, to mnie zaciekawiłeś tą informacją. Poproszę w takim razie, żebyś podał mi wydawcę i rok tej książki Clarke''a :)
  6. Szenk

    Literatura Fantasy

    Pozwolisz, że zamieszczę parę sprostowań :) "Trylogię Zimnego Ognia" napisała C.S. Friedman - nie C.S. Lewis, który jest autorem m.in. Opowieści z Narni i Trylogii międzyplanetarnej :) Oba cykle napisał duet pisarski - Tracy Hickman i Margaret Weis; Anna Rice znana jest z innych tytułów - m.in. cyklu wampirycznego zapoczątkowanego znanym "Wywiadem z wampirem" Robin Hobb "Taktykę błędu" napisał Gordon R. Dickson i wchodzi ona w skład cyklu "Childe"; autor m.in. wymienianego później przez Ciebie cyklu "Smok i jerzy"; "Pierścieni" jakoś nie mogę zidentyfikować :) Arthur C. Clarke nie napisał "Gwiazdy moim przeznaczeniem". Powieść tę napisał Alfred Bester. Co tutaj robi "Czarna kompania"? Cykl ten - świetny zresztą - napisał Glen Cook. Do cyklu o Erskinie zalicza się też powieść: "Duch zagłady". Sorki za te sprostowania, ale chciałbym uniknąć sytuacji, kiedy ktoś będzie później szukał danej pozycji w bibliotece i nie będzie mógł jej znaleźć :)
  7. Szenk

    Literatura SF

    Bo - tak szczerze mówiąc - jest to powieść z trudnością poddająca się klasyfikacjom :) ------------------------- "Księga jesiennych demonów" - Jarosław Grzędowicz [fantastyka, nie fantasy, nie horror i nie sf ;)] Wbrew "odwydawniczym" napisom na okładce, nie jest to "lektura grozy" i jednak odważę się "wyjść z domu po zachodzie słońca" po jej lekturze. Już prędzej zgodzę się z opinią Kresa: "To nie jest hałaśliwa proza spod znaku ''zabili go i uciekł'' (...) Ten facet naprawdę sporo wie o ludziach, a szczególnie o ich lękach". Jest to nastrojowa, często mroczna książka, zbiór opowiadań właściwie, akurat na jesienne wieczory - którą czyta się z niesłabnącym zainteresowaniem, opowiadająca o ludziach, samotności, niezrozumieniu współczesnego świata i o "demonach" - zarówno tych, żyjących w nas samych, jak i tych, mieszkających w świecie znajdującym się obok naszej rzeczywistości, ale nie tak daleko, jak się to niektórym zdaje. Polecam :)
  8. Szenk

    Literatura SF

    Nie cierpię cyberpunka, więc na mnie nie liczcie :) A co do steampunku - trudno mi wskazać najlepszą pozycję. Ograniczę się więc do tego, co znam i co w miarę mi się podobało i co - najważniejsze - w ogóle pamiętam, że to czytałem i mniej więcej, o czym to jest :D "Anno Dracula" - Kim Newman; "Darwinia" - Robert Charles Wilson "Łowcy czarnoksiężników", "Śmierć nekromanty" - Martha Wells "Ostati rejs "Fevre Deram" - George R.R. Martin a przede wszystkim "Dworzec Perdido" - China Mieville :)
  9. Szenk

    Literatura SF

    Nie wiedziałem, że ta powieść ukazała się w wydaniu książkowym :) Czytałem ją - małym brzdącem będąc jeszcze w podstawówce - na wakacjach u rodzinki w Tomaszowie Lubelskim. Mieli na strychu roczniki jakichś pisemek z lat 40-tych, i tam - między innymi - znalazłem "Człowieka..." drukowanego w odcinkach. Nawet nie wiedziałem wtedy, kto to taki ten Lem :D
  10. Szenk

    Literatura SF

    Czego jest więcej niż jeden tom: "Preludiów..." czy "Fundacji"? :D W skład cyklu "Fundacja" wchodzą następujące powieści napisane przez Asimova* (w kolejności czytania): 1. PRELUDIUM FUNDACJI (Prelude to Foundation; 1993) 2. KORZENIE FUNDACJI (Forward the Foundation; 1993) 3. FUNDACJA (Foundation; 1951) 4. FUNDACJA I IMPERIUM (Foundation and Empire; 1952) 5. DRUGA FUNDACJA (Second Foundation; 1953) 6. AGENT FUNDACJI (Foundation’s Edge; 1982) 7. FUNDACJA I ZIEMIA (Foundation and Earth; 1986) --------------------- * nie wymieniam tu książek napisanych przez innych autorów
  11. Szenk

    Literatura SF

    Nie mam pojęcia, angielski nie jest moją mocną stroną. Może, jak przeczytam tę książkę do końca, coś się w tej sprawie wyjaśni :) UWAGA: kto nie chce, niech dalej nie czyta, możliwe spojlery :) W każdym razie jednym z głównych wątków tej powieści, jest przedstawienie społeczeństwa czterdziestego pierwszego wieku, przyzwyczajonego do tego, że nic nie musi robić - wszystko załatwiają nanoboty, sieć, Matka, teleportery i tym podobne usprawnienia - żeby zdobyć pożywienie i dach nad głową. I w pewnym momencie społeczeństwo to jest postawione w sytuacji, gdy cała ta technika i udogodnienia przestają działać: ludzie muszą nauczyć się od podstaw najprostszych prac, wyrębu drewna, pracy na roli, hodowli zwierząt, prymitywnej medycyny; szokiem dla kobiet staje się miesiączka i rodzenie dzieci (do tej pory dzieci rodziły się w sztucznych macicach, zresztą przyrost naturalny był ujemny). Na szczęście była grupka pasjonatów, zwanych reakcjonistami, którzy bawili się w życie przedindustrialne, praktykując takie zajęcia, jak kowalstwo, farmerstwo, hodowla koni, rymarstwo itp., traktując je co prawda głównie jako hobby, ale mając jednak na temat nieco pojęcia :)
  12. Szenk

    Literatura SF

    Tytuł oryginału brzmi: "There Will Be Dragons" i bardzo być może, że autor miał na myśli, to co Ty miałeś na myśli :) Chociaż, jak na razie, w książce wystąpił epizodycznie jeden smok - ale był to efekt inżynierii genetycznej, a nie świata fantasy :)
  13. Szenk

    Literatura SF

    Jakoś tak się złożyło, że do tej pory nie czytałem żadnej ksiażki Johna Ringo, mimo posiadania kilku jego tytułów. Teraz akurat mam "na tapecie" jego powieść pt. "Tam będą smoki". Mimo tytułu i ilustracji na okładce, nie jest to fantasy, ale SF dziejąca się w odległej przyszłości - gdzieś tak koło 40 wieku. I... jestem mile zaskoczony. Spodziewałem się po tym autorze czegoś bardziej... bo ja wiem... prymitywnego. Tymczasem czyta się to całkiem dobrze, budzi zaciekawienie, a jednocześnie - pomimo dominacji rozrywkowego charakteru powieści - autor porusza kilka ciekawych problemów. Jednocześnie czytelnik dowiedzieć się może paru interesujących kwestii dotyczących średniowiecznych i starożytnych militariów i organizacji społeczeństwa. Jestem co prawda dopiero w połowie lektury, ale jeśli dalej będzie tak, jak do tej pory - to z czystym sumieniem będę mógł polecić tę książkę innym :)
  14. Szenk

    Literatura SF

    To Ty masz mojego Kotołaka??? Nie Meghan??? :) Jak się nazywały te pastylki na poprawienie pamięci...
  15. Szenk

    Literatura SF

    Moje typy - nieliczne, ale nie przeczytałem jeszcze wszystkiego, co wyszło w zeszłym roku, a resztę odrzuciłem, jako niespełniające kryterium "doskonałości" : 1. Kir Bułyczow - "Zamach na Tezeusza" 2. Andreas Eschbach - "Gobeliniarze"
  16. Szenk

    Literatura SF

    Uchhh, fakt - biblioteki. Tak dawno nie korzystałem z ich usług, że zupełnie zapomniałem o ich istnieniu. Zresztą - u mnie jedyną bibliotekę w okolicy zamieniono na sklep z butami :/ A co do ścisłej definicji SF - raz, że tyle definicji SF, ile definiujących; dwa - dzisiejsza nauka to wczorajsza magia (lub, jak kto woli - jutrzejsza nauka to dzisiejsza magia) - cokolwiek to znaczy :D
  17. Eeeech, to nie jest pora, w której słucham radia - zresztą w ogóle rzadko słucham radia w domu. Robię to tylko w pracy:) A antyradio leci u mnie w robocie teraz non-stop. Jak mi się znudzi, zakładam słuchawki i słucham tego, co lubię :)
  18. Szenk

    Literatura SF

    Ha, zapomniałem o tym. To wiele tłumaczy :D
  19. Chillout dawali kiedyś w którymś z naszych stacji radiowych? Nawet nie wiedziałem :) A dlaczego słucham? Od dawna lubiłem i lubię nadal muzykę elektroniczną (tą spod znaku np. Klausa Schulze). Lubię też słuchać - zwłaszcza w pracy - muzyki spokojnej i nastrojowej. A muzyka nadawana w "zakładce" chillout w di.fm doskonale łączy ze sobą te elementy :)
  20. Digitally Imported: http://di.fm/ Zwłaszcza Chillout - miodzio :)
  21. Szenk

    Literatura SF

    Hmmm... przez wrodzoną skromność, nie będę wnikał w przyczyny :DDD No to tutaj mnie zmartwiłaś. Taką sobie chrapke choduję na przeczytanie wszystkich, albo przynajmniej większości, tomów tego cyklu - tym bardziej, że większość zasłyszanych i przeczytanych przeze mnie opinii jest raczej entuzjastyczna.
  22. Szenk

    Literatura SF

    Profan. Jak najszybciej musisz nadrobić tę zaległość :D Swoją drogą obawiam się, że Zajdel może być obecnie trudno dostępny, choć słyszałem, że wznowili "Planetę Ksi", więc może czeka nas reedycja jego dzieł :)
  23. Szenk

    Literatura SF

    Hmmm... Niech pomyślę... "Limes inferior... "Limes inferior"... :DDD Wolę jednak "Cylinder van Troffa", choć "Limes..." też niczego sobie :D A poważnie - trudno nie znać "Limes..." komuś, kto interesuje się fantastyką. Toż to klasyka już jest :) Choć przyznam szczerze, że dawno jej nie czytałem :)
  24. Szenk

    Literatura SF

    Zgadza się. I tu wychodzi specyfika gatunku literatury fantastycznej (czyli SF, fantasy i horroru) - jest to właściwie "literatura w literaturze", w której znaleźć można wszystkie gatunki literackie: mamy przecież i fantastykę kryminalną (albo kryminał fantastyczny) fantastykę militarną, i melodramaty fantastyczne, i fantastykę przygodową itp. itd. :) To, czy ktoś uzna np. "Modyfikowany węgiel" za kryminał w kostiumie SF, czy też science fiction w konwencji kryminału, jest już kwestią umowną i zależy od samego odbiorcy. I tu też się zgodzę - sam entuzjastycznie ten podział stosuję. Choć akurat w przypadku "Diuny", niestety, zaliczam ten cykl - podobnie jak TYHE - do kategorii słabo się czytających (oprócz tomu pierwszego).
  25. Szenk

    Literatura SF

    Dla mnie "Diuna" to jak najbardziej SF - nie wiem, skąd u Was te wątpliwości :)