DemoBytom

To tu dalej gdzieś są statystyki gdzie można to sprawdzić?

https://www.youtube.com/watch?v=1FO0ejHT3tE Angrathar the Wrathgate - siły Hordy i Sojuszu razem starały się sforsować jedną z bram do cytadeli Lich King''a. Rozpoczęła się wilka walka, siłami Hordy dowodził Dranosh Saurfang, co swoją drogą oznacza "Serce Draenoru" w języku orków.. Siłami Alliance - Bolvar Fordragon. Siła tego sojuszu miała dać im zwycięstwo, jednak Lich King okazał się o wiele groźniejszym przeciwnikiem niż sądzono, w ciągu sekund pokonał Dranosha i ukradł jego duszę. Kiedy wszyscy wkoło z przerażeniem oglądali tę scenę na wzgórzu nagle pojawił się niejaki Putress - alchemik pracujący dla Sylvanas oraz jej ludzi (Forsaken) - sprzymierzonych z Hordą. Putress jednak zdradził wszystkich - zarówno samą Sylvanas, Hordę, Sojusz - sprzymierzając się z Varimathrasem i wraz ze swymi alchemikami opracowała nową wersję Plagii Nieumarłych która była dość potężna by zabić nawet samego Lich Kinga (a przy tym wszystkich wkoło). Wierzył on, że należy pozbyć się wszystkich żywych oraz nieumarłych niesprzymierzonych z nim. Podczas bitwy pod Wrathgate pojawił się i zrzucił swą nową broń biologiczną na Lich Kinga oraz wszystkich którzy z nim walczyli - Arthas sądząc, że jest to plan Sylvanas - ją właśnie oskrażył tuż przed tym jak uciekł do swej cytadeli.. Tymczasem wszyscy którzy brali udział w walce zaczęli dusić się i umierać od plagi, Putress zaś ogłosił ten moment Godziną Nieumarłych. Na końcu widać czerwone smoki (aspekty życia) na czele z Alexstraszą, które swymi płomieniami wypaliły trującą plagę. Po walce okazało się, że ciała zarówno Dranosha jak i Blovara zniknęły, pozostały jedynie ich zbroje. Po walce bohaterowie wyruszają w kierunku Undercity - miasta Forsaken, rządzonego przez Sylvanas - by dowiedzieć się skąd Putress ma tak potężną broń i dlaczego ich zdradził. Na miejscu okazuje się, że przejął on kontrolę nad miastem i wraz z pomocą Varimathrasa pragnie przejąć kontrolę nad światem. Ostatecznie - jak zawsze - pokonujemy go, Sylvanas nam dziękuje i szczęśliwie wraca do Hordy - jednak reperkusje są dużo poważniejsze. Varian - król ludzi oraz przywódca Alliance wypowiada Hordzie otwartą wojnę, mówiąć, ze nie można im ufać. Kawałek czasu dalej - dowiadujemy się, że Lich King ma swych dwóch nowych "bohaterów" - jednego którego "złamał" i jednego którego mu się nie udało. Podczas zdobywania Cytadeli okazuije się, że złamanym bohaterem jest właśnie Dranosh - teraz Death Kinght na usługach samego Lich Kinga - musimy go pokonać jako jednego z bossów owego raidu. Tym "nie złamanym" okazał się Bolvar, który nie zginął podczas bitwy - a przynajmniej nie całkowicie. Jednak zniszczenie jego ciała, tortury Lich Kinga oraz kontakt z życiodajnym ogniem czerwonych smoków sprawiły, że zmienił się, jego ciało wyniszczone, wciąż płonące. Po pokonaniu Lich Kinga przyjmuje on "ciężar bycia nowym Lich Kingiem", który będzie sprawował kontrolę nad hordami nieumarłych by te nie wytłukły wszystkiego co żyje.. Taki bardzo skrócony i ułatwiony opis tego co tam się działo..

Czy to nie jakieś.. 15 lat za późno? o-O'' Btw... Shit to już 15 lat od ep1? :O Stary się zrobiłem :?

http://www.curse.com/addons/wow/omen-threat-meter albo Skada, która też ma możliwość wyświetlania (poza DPS/HPS) ramkę z threatem Taki by wyświetlał (i monitorował) threat na wszystkich przeciwnikach to nie widziałem..

Herald of the Titans 2 man: http://www.youtube.com/watch?v=Qsaw3LtdClk Czasu nie da się zatrzymać i tym bardziej nie rozumiem sensu istnienia ''lv 60 raiding guilds"...

News trochę mylący.. Titan tym czym był (czymkolwiek to było) został praktycznie anulowany, nawet nazwa kodowa ma być zmieniona.. Prace nad nim zaczynają się niemal od samego początku.. Dla mnie to bardzo dobry sygnał. Blizz pracuje tak, jak zawsze starał się pracować - jeśli coś nie spełnia wymagań to porzucamy i zaczynamy od nowa.. Chyba wszystkie gry Blizza przechodziły przez ten proces w którymś etapie swego powstawania. Swoją drogą śmieszy mnie ilu ludzi ma to Blizzowi teraz za złe.. O Titanie nie wiedzieliśmy dotąd nic poza nazwą, nawet to nie było przez Blizz potwierdzane.. Ot taki ich wewnętrzny projekt nad któym developerzy pracują. Jak w takim razie redesign może być rozczarowaniem dla ludzi? o-O Z wewnętrznych źródeł wynika, że Titan miał być "all-in-one", zawierać niemal wszystko co gra może mieć.. A przy tym być grą "casualową".. Blizz zrobił pierwsze podejścia, próby - okazało się, że w takiej wersji to nie ma szans działać - więc próbuje od nowa.. http://www.youtube.com/watch?v=q1bRyFpu3JU

http://www.mmo-champion.com/forums/278-Warrior

Turowy system walki :D tego właśnie oczekiwałem po tej grze. Spokojnej, taktycznej rozgrywki, takiej jaką pamiętałem z Fallouta 1 i 2 (w Wastelanda nigdy nie grałem). Oprawa wygląda świetnie, bardzo oldschoolowo. Kamerę mam nadzieję będzie można tylko obracać dookoła nadal pozostawiając niejako izometryczny rzut. System dialogowy - musiałbym go najpierw sam wypróbować. Tłumaczenia Fargo są bardzo jasne i sensowne i rozumiem skąd taki pomysł, skoro w tej grze rzeczywiście można stworzyć niemal każdą możliwą postać, drużynę itd to rzeczywiście pisanie pełnych dialogów dla nich byłoby conajmniej trudne. Z tego co zaprezentowano to jedyną różnicą między tym systemem a falloutowym jest to, że nie wybieramy pełnych zdań a równoważniki czy słowa. Samo drzewo dialogowe nadal pozostaje. Nie mam nic przeciw temu rozwiązaniu, zobaczę jak się sprawdza w praktyce. Muzyka - klasa :) klimat jest, znów czuję się jak w Falloutach. UI - mam nadzieję, że przejdzie jeszcze trochę zmian kosmetycznych - jest klimatyczne ale nieco toporne jak dla mnie. Może to kwestia rozdzielczości ale mam wrażenie, że w kilku miejscach niepotrzebnie zmarnowano sporo miejsca. Choć z drugiej strony jest ono do bólu oldschoolowe :P Czekam z niecierpliwością :)

Legacy Armor/Weapon vendors w Dalaranie. Znajdują się w Underbelly - Trapjaw Rix oraz Blazik Fireclaw mają sety z sezonu 9/10/11.

Eee a jak to kompletnie na mnie nie zadziałało to zanczy, że ze mną dobrze, czy źle? o_O Serio pytam.. Dla mnie jakby dodać beata w tle wyszedłby z tego niezły DnB.. To pierwsze i w sumie jedyne co mi przychodziło na myśl - słuchając w słuchawkach i ciszy itd...

Przydałby się screenshot a nie link do streamu.. >.>

Ja już płacę kablówce za dostęp do TV. Jak TVP to nie odpowiada to niech im cofnie licencję - ja za tymi kanałami tęsknić nie będę. Telewizja publiczna kompletnie mnie nie interesuje, oglądać tam, może poza wiadomościami czasem, nie mam co. Jak oni tańczą, śpiewając na lodzie mnie nie interesuje. Nie zgaduję jak to leciało, nie słucham żartów Strasburgera, nawet sylwestra mieli żałośnia przykrego.. Jeśli już zdarzy im sie dobry film puścić - to o godzinach typu 1.30 w nocy - chrzanię taki układ. Radia nie używam już chyba z 15 lat, niech se te abonamenty w.. wsadzą..

Pytanie powinno brzmieć.. Po co? Ludzie będą piracić myszki? WTF? o-O

Na moim realmie dowolna.. jeśli możesz siedzieć cały dzień i undercutować konkurencję. Na samuch shoulder enchantach zrobiłem na czysto już z 50k w ciągu ostatnich 2 tygodni (kupując wszystkie matsy etc).. Ale tylko dlatego, że w pracy mogę mieć wowa odpalonego i cały czas upewniam się, że moje są najtańsze na AH.. Jeśli ktoś tylko wrzuci swoje i zostawi - nie sprzeda ich za chiny.

Użyć możesz tylko ten gear, który możesz ubrać. Czyli T6 dla warriora jako DK nie użyjesz, bo gear ten może ubrać tylko warrior. Możesz za to użyć dowonlego recoloura (jeśli istnieje), itemów nie setowych i nie ograniczonych klasą..

Nie znam nikogo kto by kupił wersję standardową. Wszyscy kupowali cyfrową. Blizz wprowadził nawet cyfrową wersję kolekcjonerską (czy raczej deluxe).. Więc kupno wersji plytowej, co wiąże się zwykle z późniejszym startem poprez czekanie na dostawę - jest conajmniej nieeknomiczne. Patrząc po ilości ludzi online, kolejkach do realmów itd. sprzedarz na pewno słaba nie była. Jaka? Zobaczymy gdy podana zostanie ilość sprzedanych egzemplarzy online.. Do tego czasu nie ma sensu roztrząsanie tego tematu.

Ja od dłuższego czasu propaguję system ESDF do poruszania się. Dzięki temu mamy AQWRTG + 123456 łatwo dostępne, do tego shift jako modyfikator daje 24 łatwo dostępne bindy.

To Chen Stormstout.. Nie byle jaki monk..

Patch 5.0.4 z eventem pre-mop wychodzi w dzień premiery GW2 :P

A czy tak nie działają nowe world bossy właśnie? Każdy kto choćby go uderzy przed śmiercią będzie mieć loota jak w nowym LFR (czyli gra wylosuje czy coś Ci wpadło, jak tak dostajesz item odpowiedni dla klasy). Wprowadzenie cross realm zone raczej temu przeczy - w skrócie Blizz wyraźnie dąży do wirtualnego połączenia realmów duże, dynamicznie skalujące się serwery.

A co to ma do tego co ja napisałem? Mój DK wbił 85 gdzieś w okolicach ZA/ZG a na maina zamieniłem ją mniej więcej w połowie FL. Od tego czasu zrobiłem: Karazhan, GL, ML, TK, SSC, MH, BT, Sunwell Naxx, Ulduar (masę razy), ICC (wszystkie w różnych pugach i potem część solo) T11, FL, DS.. Na Sporeggarze, który od czasu połowy Wratha jest martwy.. A mimo to udało mi się pugować w każdej z instancji (choć nie było to różowe a grupy mialem głównie ze względu na znajomości) I też nie jestem hardcoreowym graczem - gram po 2-3h max jak mam siły po pracy,w weekendy wowa nawet nie włączam... Oczywiście, że nie mieli problemów, nikt nigdy nie narzekał, nie było wątków na forach w których ludzie mówili, że mają dość robienia starych rajdów po fyfdziesiąt razy jak tylko kogoś zarekrutują, gracze nigdy nie uciekali do ''lepszej'' gildii jak ktoś ich przeciągnął po attunementach a wszystkie te pomysły z udostępnieniem gearu za marki by zmniejszyć RNG przy gearowaniu, LFD by ludzie zaczęli robić te dungeony, usunięcie attunementów itd to pomysły wyciągnięte z tyłka szefa Blizzardu wbrew woli graczy... Tak... >.>'' I nie odpowiedziałeś mi na moje podstawowe pytanie - czy za 2 miechy jak wyjdzie nowy rajd (po 9 miechach w DSie) chciałbyś znów wracać do T13 na nudną farmę sprzętu tylko dla tego, że ktoś z gildii odszedł, ktoś doszedł itd.. WoW się zmienia tak jak i ludzie którzy w niego grają. Demografia tej gry się zmienia, gracze dorastają i nie mają już czasu by nolifić, a jako stara gra przyciąga ona coraz mniej nowych graczy.. Widzę to po wszystkich moich znajomych - w czasach Wratha graliśmy po kilkanaście godzin dziennie. Wtedy nie było problemu z progressowaniem w obecnym tierze, robienia starych dla funu czy achików itd.. Dziś życie się pozmieniało, ludzie się pożenili, poszli do pracy, skończyli studia itd. i nie mogą sobie pozwolić na taką ilość gry. Ale przez to, że gra nadal jest dla nas przystępna - nadal, nawet grajająć ze 3 dni wtygodniu, wieczorami, możemy iść na rajdy - wciąż jesteśmy zasubskrybowani. Wciąż płacimy i gramy - a jakby nie patrzeć po to przecież WoW istnieje. Gracze semi-casualowi to ogromna większość populacji gry - jeśli oni stracą sens gry, odejdą. Jeśli odejdą - Blizz straci masę kasy, WoW straci masę subskrybentów. Hardkory, które mogą sobie pozwolić na kilka rajdów w tygodniu, 2-3 czy więcej tierów do gearowania itd - to mniejszość.. Wystarczy spojrzeć jak ludzie reaguja na ostatni spadek liczby subów (co było do przewidzenia i na końcu dodatku jest normalne, ale whatever).. Blizz pcha grę w stronę, która zapewnia jej najdłuższą przeżywalność. W dzisiejszych czasach grom opartym o abonament coraz trudniej przetrwać (patrz TOR) i jeśli WoW ma istnieć jeszcze kilka lat - musi stawiać na to czego oczekuje większość graczy, nie ''vocal minority'' na forach..

Ok no to wymagajmy robienia starych rajdów wcześniej.. Pytanie ilu? Tylko poprzedniego? No ale czemu tylko tyle, pójdźmy na całość i wymagajmy by nowy gracz musiał przejść wszystkie poprzednie rajdy z danego dodatku.. powiedzmy, że wychodzi dziś T14 a ty potrzebujesz nowego gracza w gildii, ktory właśnie dingnął lv 85.. Więc aby on mógł dołączyć do grupy rajdującej musicie przeciągnać go (kilka razy zapewne) przez T11 - które już robiliście 20 razy w czasie T11, kolejne 20 razy w czasie T12 i kolejne 20 razy w czasie T13.. I teraz też kolejne 20 razy je zrobicie.. Następnie to samo z T12 - to będzie powiedzmy twoja 60-ta wizyta w FL tylko dla tego jednego gracza.. Następnie robicie kilkanaście razy DSa, którego farmiłeś przez ostatnie 7 miesięcy tydzień w tydzień, by w końcu (jeśli nikt się nie wykruszy) wejść do T14...... Taak to rzeczywiście brzmi jak masa dobrej zabawy..... Liczby wyolbrzymione, ale generalnie o to chodzi - nie ma problemu gdy jesteś na bierząco z progressem. ALe jak nagle przychodzi potrzeba zmiany ludzi, pojawia się ktoś w gearze z przed 3 tierów, albo ledwo co wbił level - to o wiele łatwiej dla gildii powiedzieć mu - idź porób przez tydzień ostatnie heroiki a za tydzień do nas dołącz, niż przez miesiąć ciągać go po starych rajdach, gdzie 9/10 czy 24/25 osób w rajdzie chce już rzygać danym contentem..

O ile pamiętam blue to potwierdził, poza tym odpowiednie FoS są już w plikach bety - więc z tego co wiem pewne. No nie wiem.. Póki grałem na mało zaludnionym realmie to fakt - był problem (choć tam nawet na DSa ciężko się dostać). Przeniosłem sie ostatnio na Defias Brotherhood - tam co dzień jest jakiś pug do FL. Nawet T11 ludzie prawie co dzień robią (ostanio widziałem puga do T11 HC).. Więc sądzę, że to dużo zależy od samego realma. Nie zgodzę się. Obecnie gdy piątka wychodzi wraz z rajdem ma cie ona przygotować do tego rajdu. Tak było w T13 - wyszły HoT które przygotowują cię do DSa normal, który z założenia miał być robiony przez ludzi, którzy zrobili T12 normal. Stąd 5 many dropią itemy z ilv równym FL. Problemem z wymaganiem robienia starych rajdów jest to, że zmusza to graczy do powrotu do miejsc, któymi już chce im się rzygać. Co więcej im dłuższy jest x-pack tym więcej tierów i dłuższa droga dla nowego gracza. Przypuśćmy taki scenariusz: Zamiast MoP-a wychodzi kolejny tier Cataclysmu - T14. Wychodzą nowe piątki przygotowujące do DSa (starszy content), a nowy T14 wymaga itemów z DSa.. Czyli progress w T14 wyglądałby (w uproszczeniu) tak: T14 5 man -> DS -> T14 normal... I teraz Twoja gildia straciła 2 tankó, jeden złamał nogę, a drugi poznał dziewczynę i zapomniał jak się włacza kompa.. Więc rekrutujecie 2 nowych tanków, obaj są warriorami, realm jest mały i tylko oni chcieli dołączyć - ale nie mają gearu do T14. Więc musicie teraz czekać aż ubiorą się przez T14 5-man, po to by potem przeciągać ich (dłuższy czas) przez DSa (2 prot warriorów, walczą o ten sam gear) by w końcu moc zacząć T14 rajd na normalu... I teraz powiedz mi szczerze - czy po 7, 8 czy 9 miesiacach DSa chciałbyś być zmuszonym by wrócić do tego rajdu tylko dla 2 nowych rekrótów? Ludzi, którzy mogą Ci się po miesiącu wykruszyć, bo dostał złe oceny w szkole i mama dała mu szlaban na kompa, drugi zmienił pracę albo cos... Obecny progress w którym nowy 5 man jest na poziomie normal rajdu z poprzedniego tieru wprowadzony został właśnie by wyeliminować te problemy. Utrata kluczowego gracza potrafi nawet dziś zabić małą gildię. Moja na Sporgegarze zmarła po tym jak 3 kluczowych graczy przeszło na TORa.. Zanim udało sie ich zastąpić kilku sfrustrowanych brakiem rajdów graczy odeszlo - i gildia już się nie pozbierała.. Co więcej spora większość gildii to te casualowe bądź semi-hardcore''owe - takie gdzie rajduje się ze 3 dni w tygodniu.. Takie gildie mają problemy z organizowaniem więcej niż 1 tieru w tygodniu, a ludzie chcą progressować, nie boostować ludzi w starym contencie.. Mówisz, że Twoim problemem jest to, ze nie bylo Cię prze całe FL i teraz po powrocie chaiłbyś tam zajrzeć, więc nowe 5 many powinny być wstępem do starego tieru, który jest wymagany do nowego.. Ok, ale co mają powiedzieć ci, którzy FL rajdowali tydzień w tydzień aż nie mogli już na to miejsce patrzeć? Sporo tych ludzi ma już dość FL i nie chcą tam więcej zaglądać z powodu zwykłego znudzenia tym contentem. To samo jest teraz z DSem - ludize mają go już dość, bo tak długo go farmią. Nie wyobrażam sobie by nowy tier wymagał powrotów do starego, nudnego już, kilkadziesiąt razy wyczyszczonego tieru..

Nie tylko. Z finansowego punktu widzenia jak wytłumaczyć że content robiony przez pół roku (albo i więcej), w którego władowano sporo finansów jest dostępny dla kilku % ludzi opłacających grę.. Wielu przytacza tutaj oryginalnego Naxxa, w którym ponoć jakiegokolwiek bossa zabilo tylko 1% populacji gry - toż z finansowego punktu widzenia katastrofa.. Rajd w który włożono masę pieniędzy, czasu developerów itd. zobaczyło raptem kilku ludzi na realm... Jakby nie patrzeć - WoW jest robiony dla mas i content tam umieszczany musi do mas trafiać, nie tylko do kilku wybranych. Od pierwszych dni tej gry byla ona wyraźnie casualowa, w czasach gdy WoW się pojawił była to jedna z bardziej "luźnych" MMO.. Tutaj nie trzeba było przez 12h dziennie grindować setki mobów. Jedna śmierć nie oznaczała tygodnia odzyskiwania XP. Bossowie byli łatwo dostępni i w instancjach, nie trzeba było sie o nich bić z połową realmu... To nigdy nie była hardcore''owa gra - i dlatego zyskała taką popularność... Fakt - kiedyś może była trudniejsza, ale czasy się zmieniły, ogromna część grających się zmieniła, zmieniło sie to kto w wowa gra - i fakt, że ta gra nadal jest nr 1 na rynku świadczy, że nie była to zła decyzja - decyzja by pieniądze przeznaczać na to co trafia do dużej ilości ludzi a nie do elitarnych hardcore''ów, których jest kilka procent populacji.. Co do bufa - to jedna z lepszych metod nerfów rajdów - co więcej w MoPie dochodzą achievementy za robienie HC rajdu bez bufa (no wreszcie) więc ''hardcore''owcy'' będą wreszcie mieć powód by go wyłączać.. A co do tych, którzy płaczą, że ''przegrają wyścig jak nie włączą bufa, bo inni go włączyli'' powtarzam zawsze - że już dawno przegrali. Nie zdążyli przed nerfem, trudno po prostu są za słabi... >I słusznie, Heroic Madness miał przecież tyle nowego contentu, że by go uj strzelił. Zupełnie inna walka, pełna fascynujących zmian. I te nowe fazy. Raczej tu chodzi o to by gracze, któzy utknęli na bossie sie nie wykruszyli. To nie niespodzianka, że ogromna ilość ludzi jeśli za długo uderza głową w ścianę - w końcu rezygnuje - a tutaj rezygnacja równa się z anulowaniem subskrypcji. Poprzez nerfy WoW utrzymuje populację na wysokim poziomie - właśnie poprzez fakt, że ci którzy jeszcze tydzień temu nie mogli ubić Ultraxiona, teraz z 5% nerfem już sobie radzą i mogą próbować coś nowego.. Można mówić, że to złe podejście ludzi, że powinni próbować aż im się uda itd.. Ale fakt jest, ze większość graczy to gracze średni.. O średnich umiejętnościach i średnim zapale.. Zamęczając ich tym samym bossem przez pół roku bez szansy na progress bardzo szybko ich wykrusza. Sorry, ale to już jest chora propaganda, szerzona przez hardcore''owych ''BRING-VANILLA-BACK'' graczy... A tak serio to kiedy ostatni raz wyszła 5-tka dajaca lepszy gear niż poprzedni tier? Spójrzmy: Tier 11 5man - item level 333 Tier 11 normal raid - item level 359 Tier 11 HC raid - item level 372 ZA/ZG któe wyszło po T11 - item level 351 czyli gorszy niż T11 NORMAL (a co dopiero T11 HC).. Każy kto rajdował T11 normal nie miał powodu zbierania gearu z ZA/ZG >.>'' T12 normal - item level 378 T12 HC - item level 391 T13 5man - 378 - czyli na równi z T12 normal i wyraźnie gorsze od T12 HC T13 LFR - 384 - znów gorsze od T12 HC (nie licząc kilku OP itemów i setów - o tym za chwilę) T13 normal - 397 T13 HC - 410 Króto żadna piątka a nawet LFR nie dropiło itemów lepszych od poprzednich heroików.. Wyjątkiem są sety dropione w LFR - coś co nawet Blizz przyznał, że było błędem i w MoPie już ich tam nie będzie.

^-------- Dokładnie to.. Końcówka X-Packa zawsze tak wygląda - ludzie są znudzeni i przestają płacić. Teraz doszło jeszcze D3, które pochłonęło sporą ilość ludzi - sam na ponad miech WoWa nawet nie włączyłem, a przez ostatnie 3 zaglądałem raz w tygodniu. Co więcej przyszły wakacje, ludzie powyjeżdżali.. Nic nadzwyczajnego, każdy z choćby jedną działającą komórką mózgową spodziewał się spadku w tym okresie. W sumie jakikolwiek sens będzie mieć dopiero konferencja prasowa po wydaniu MoPa - wtedy dopiero okaże się ilu ludzi chce w tę grę jeszcze grać.. Teraz jesteśmy w typowym "waiting period".. Warto by też dodać do newsa inne wnioski z konferencji: "16.9 million Battle.net users logged in last month, up from 10 million just 3 months ago. 10 million D3 copies sold, with 1.2 million of those from the Annual Pass. It was the best-selling PC game for the first six months of 2012. Most of the WoW Subscription losses were from the East. Losses are from people playing Diablo 3 and leaving for other things to do until the new expansion. Mists of Pandaria will utilize TV and online ads leading up to the launch. The China launch Mists of Pandaria will launch as soon as possible, not likely in Q3. 4.7 million people watched the event at MLG for Heart of the Swarm." BTW chciałem dodać, że karczma w Dalaranie jest pusta od początku Cataclysmu... Lepiej byłoby Orgrimmar pokazać, gdzie ludzie wciąż siedzą..