LockeLiefather

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    18
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O LockeLiefather

  • Ranga
    Robotnik
  1. Będzie mrocznie, ale to jedyny ciekawy pomysł jaki mi wpadł do głowy :D Bardziej rozszerzenia zakończenia niż kompletna alternatywa, wyobraźcie sobie Furiosę która zamiast mechanicznej dłoni na zamontowany obrzyn z przegubem łokciowym :D Furiosa przytłoczona odpowiedzialnością odnajduje Maxa na pustkowiach, i prosi go o przejęcie przywództwa w oazie. Maks zgadza się, ale przez lata pragmatycznej i bezuczuciowej władzy zmienia się w tyrana i rządzi Cytadelą żelazną ręką poszerzając jej wpływy kosztem innych ocalałych. Furiosa nie zgadza się z Maksem i zostaje wygnana. Wraca kilka lat później jako uzurpatorka i organizuje powstanie przeciw Immortanowi Maksowi, zrzuca go z tronu i tworzy z Cytadeli pole uprawne na wzór miejsca w którym się narodziła.
  2. > Sam mam 780 i generalnie to co pisze Henrar mogę potwierdzić. > Jedna z lepszych kart jak chodzi o generację ciepła, przebija ją obecnie chyba tylko > 980 [bo grzeje się średnio do 2 do 7 stopni mniej, patrząc na testy zarówno te internetowe > jak i kartę mojego kumpla, u niego 980 dobija w BF4 i Wiedźminie 2 do 74 u mnie do 77] > > No i masz rację - kolega tam musi mieć jakiś problem z cyrkulacją powietrza i chłodzeniem. > może już za dużo kurzu się nazbierało i warto by po prostu kompa wyczyścić. Zasyfiona > grafika potrafi się grac nawet o kilkanaście stopni mocniej - sporo osób o tym zapomina > [a niektórzy nie są świadomi tego, ze zwykły kurz i sadza tak dobrze przewodzą napięcie > i wspomagają generowanie ciepła] > > Btw - dobrze ustawiona grafika z dynamicznymi obrotami wiatraka/ów np programem Precision > X nie zgrzeje się powyżej 85 stopni w 99% gier. U mnie furmark nie dobija nawet do 90 > ale chyba dalej żadna gra się nie umywa do jego stress testu :) > wystarczy 5 minut konfiguracji obrotów wiatraka i raz że mamy ciszej a dwa chłodniej > i bezpieczniej - polecam. Mam obudową Zalman Z11 plus, która ma 5 wentylatorów, łącznie z takimi w panelach bocznych. karta jest regularnie czyszczona, przez DAI użyłem nawet sprzężonego powietrza do wyczyszczenia grafiki i reszty podzespołów. Niby mam miejsce na jeszcze jeden wentylator w górze obudowy i jeden w podstawie, ale brakuje mi już złączy w zasilaczu na to wszystko. Dużo osób, nawet bardzo dużo ma ten problem. Wystarczy skoczyć na stronę BioWare''u żeby zobaczyć jak dużo osób ma problem z tzw "DirectX Error". Bardzo dużo ma tą samą kartę co ja. Żeby sprostować, właśnie, to nie jest taki "czysty" crash. Wyskakuje monit na temat błędu DriectX, taki jak tutaj http://tinyurl.com/kggvnk8 tylko z inną kartą w nazwie. Ale za to muszę zainteresować się tym Precision X, może to będzie rozwiązanie :D
  3. Wszystko fajnie pięknie, pytam się tylko kiedy w końcu naprawią problem z grą na podkręconych sprzętowo kartach graficznych? :P Dostałem grę od dziewczyny jakiś tydzień temu, i musiałem zjechać ustawienia graficzne do ciut większych niż średnie, ale nie z powodu braku FPSów, tylko dlatego że wyższa temperatura pracy karty graficznej na frostbite powoduje wyłączenie gry do pulpitu. Wie ktoś co można na to poradzić, albo ma ten sam problem? Dodam że mam tą samą kartę graficzną co recenzent gry (GeForce GTX 650 Ti BOOST). Żeby nie było że offtopuję, dopiero zacząłem grać (8h) i ciekawi mnie jak mi pójdzie ze smokiem. Mój krasnolud łotrzyk pakuje się w każdy atak obszarowy i nawet tank nie jest w stanie przyjąć za niego damage''u, boje się że Kassandra zostanie sama z robotą :P
  4. LockeLiefather

    Cena PlayStation4 w Polsce

    Witam, mój Tata chce zakupić Playstation 4. Na przestrzeni lat jakoś tak ja przygarnąłem domowego PCta, a on też chce sobie pograć. Stąd moje pytanie, jak myślicie, kiedy będzie najlepszy moment na zakupienie PS4? Wiem że względem gier to początek przyszłego roku, ale chodzi mi stricte o wartość pieniężną. Na chwilę obecną PS4 kosztuje (bez gry) około 1500 zł. Zastanawiam się, czy nie warto było by poczekać na początek przyszłego roku żeby skorzystać z po-świątecznych promocji? Tak więc, jak myślicie, kiedy między październikiem 2014 a lutym 2015 PS4 będzie najtańsze? Z góry dzięki za udzielenie odpowiedzi :D
  5. W tej chwili, jeśli traktować to co piszą twórcy na swoim Twitterze poważnie, trwa atak DDOS na serwery Warframe. Można by coś napisać na ten temat, grać na pewno się nie da :P
  6. LockeLiefather

    Skullgirls na pecetach z dzienną datą premiery

    Cieszę się z premiery tej gry, powiem wam że ostatnio mało jest tego typu bijatyk na PC. Moim zdaniem fajnie że wychodzi.
  7. Nie twierdzę że wysiłek włożony w taką pracę jest mniejszy, ale mimo wszystko rysunki to też część pracy. Z resztą, można sprawdzić (www.dracopopulus.blog.pl nick kumpla na gramie to Okai). Trochę szkoda że wygrała inna szkoła robienia tych prac. Powiem szczerze, spodziewałem się że kumpel nie zajmie 1-szego miejsca, ale myślałem że przegra z innym typem pracy. Wiem że nie należy oceniać formy nad treścią, ale skrajność z absolutnym brakiem formy też chyba nie jest wyjściem, prawda?
  8. Mój kolega brał udział w tym konkursie, i jestem nieco zdziwiony iż większość prac umieszczonych w galerii konkursowej, jak i praca zwycięzcy to suchy tekst. Znajomek zrobił stronę internetową opatrzoną ilustracjami, ech, szkoda. Gratulacje dla zwycięzcy.
  9. LockeLiefather

    Guild Wars 2 - PentaGRAM - rekrutacja do gildii

    - Nick: Locke Liefather - Rasa: Człowiek - Profesja: Inżynier Gram wieczorami i w weekendowe popołudnia, wbiłem 63 lvl i zapragnąłem grania w większym gronie. Grałem w wiele MMORPG ale nie jestem zbytnio doświadczony, nigdy nie bawiłem się w endgame, GW2 będzie moją pierwszą grą w której wbiję maks lvl.Jestem skory do współpracy :P
  10. Naprawdę nie jestem w stanie pojąć jak ktoś może uważać że te bany błąd. Przecież to my jako gracze wybuliliśmy 180 złoty na grę, i to nam powinno też zależeć na tym aby jak najlepiej się grało, dbać o atmosferę i o to żeby nie zachwiać gospodarki gry. Jak ktoś kupuje samochód, to dba o niego a nie traktuje jak śmieć, rozbija go i opieprza producenta za każdą usterkę, nie? Dostali bana i ok, nie ma co się czepiać. Dzięki takiemu zapisowi w regulaminie nie spotkasz żadnego imbecyla który wszystko wymaksuje i będzie gnoił kogo się da, aczkolwiek Arena.net skutecznie ukróciła większoć takich incydentów z pomocą mechaniki gry, w PvP wszyscy są na podobnym poziomie ze sprzętem i levelem więc nawet jeśli ktoś chciał się wzmocnić ponad normę, nie da rady
  11. Jak dowiedziałem się że błaganie i argumentowanie kupna tej gry (bądź co bądź padre wciąż zarządza kieszonkowym) było bez sensu to mnie szlag trafił. Wszystkim mówić że gry nie będzie na PC i kupić na Xklocka młodszego brata, po to by dowiedzieć się że jednak będzie na PC... Jak jest okazja to gram na blaszaku, jest wygodny i ma multum funkcji poza graniem, ale powiem szczerze że przy Catherine, Shadows Of the Damned i właśnie Dark Souls doceniłem komfort grania na konsoli. To jak przesiąść się z PC na OSa, na początku czujesz się jakbyś zatracił wszystkie wartości a potem cieszysz się jak dziecko ze względu na wszystkie udogodnienia których nie ma inna platforma. Według mnie to nie platforma jest tutaj problemem, a exclusive''y na platformy, gdyby wszystkie gry były wydawane na wszystkie platformy to nikt by się nie sadził, a tak mamy tylko flame. Konsole są spoko, i nie kupię Dark Souls na PC tylko poczekam na DLC do Xboxa, no, chyba że scena moderska się naprawdę popisze to wtedy może zmienię zdanie, nie to że czekam aż zrobią coś z tym koszmarnym ciałem kobiet w grze czy coś... ;)
  12. Tak, poszperaj w opcjach gry w bibliotece, w sensie prawym klawiszem na grę w bibliotece i tam w opcjacj powinno być coś na ten temat :D
  13. Rzeczywiście, w wypowiedzi jest sporo chaotycznych zdań i błędów logicznych, dawno nie pisałem. A teraz, sprostujmy: Książka, muzyka filmy. Problem jest podobny, w przypadku muzyki problem ten został rozwiązany (przynajmniej w jakimś stopniu) przez serwisy takie jak iTunes, dzięki temu muzyka jest na tyle przystępna że pożyczanie czy odsprzedaż płyt nie jest takie opłacalne. Tu mnie masz, ciężko mi znaleźć porównanie do rynku muzycznego względem swojej wypowiedzi. Sęk w tym, że muzyka nie traci na wartości względem czasu (szczególnie dobra muzyka) a gra po 1 bądź kilku przejściach jest, niewspierana, bezużyteczna dla większości użytkowników W przypadku książek, tak, jesteś tylko właścicielem nośnika. Tekst należy do autora, a do ciebie tylko książka, czyli papier, trochę atramentu itd. Książkę można przeczytać za darmo, w bibliotece, w empiku czy u kolegi. Wszyscy wiemy jak intratnym zawodem jest pisarstwo, właśnie dzięki powszechności wypożyczalni czy odsprzedaży. Tutaj jednak nie mówi się o problemie ponieważ rynek książek jest już tak stary iż ten problem to norma, zawsze jest brany % ludzi którzy nie kupią książki. Jeżeli jednak mówimy o grze, to mówimy o specyficznym w swej naturze towarze. Nie wspominając już o odznaczanej zawsze przez nas licencji odnośnie użytkowania, która mówi że produkt jest twój i nie masz prawa go sprzedawać bez wiedzy wydawcy czy autora. Gry są nowym dziełem, łączącym w sobie zarówno muzykę, film, programowanie, grafikę i mnóstwo innych dziedzin. Wygląda to tak, jakbyś chciał sprzedać wszystko na raz w postaci jednego dzieła artystycznego. Każdą z tych dziedzin trawi ten sam problem, każda z nich znalazła jakieś wyjście z sytuacji (muzyka, filmy) bądź nie (książki). Lecz gra, jako nowy rodzaj dzieła artystycznego również styka się z problemem jaki trawi sprzedaż innych dzieł intelektualnych. Stara się go rozwiązać, i uważam że przypisanie produktu do użytkownika jest ok. Dlaczego? Ponieważ dzieło intelektualne staje się twoje w momencie poznania, nie możesz go sprzedać bo nie jest twoje tylko należy do autora (co sam podpisujesz przy instalacji). Spójrz na inne towary, wszystko jest tak skonstruowane aby każdy dostał kasę za to co zrobił, ten co tworzy jakiś produkt dostaje pieniądze, ten który go wymyśla i ten który go sprzedaje. Ty, sprzedając bądź kupując jakiś używany produkt włączasz się do schematu. Sprzedajesz pracę innych, tych powyżej, według własnego widzi mi się i te pieniądze się im już nie zwrócą. Ale w końcu i tak produkt się zepsuje, zużyje. Gra też, nie ma co ukrywać, ale trwa to o wiele dłużej i na tyle długo że rynek odczuwa brak klientów. Grę możesz sprzedawać bez końca, niemal nieograniczonej liczbie osób. Taka kurtka, mikser czy co innego padnie w końcu i na rynek wejdzie następny egzemplarz. Ogólnie poruszamy tutaj dwa problemy stare jak świat, pierwszy, czy własność intelektualna powinna być wspólna i ogólnie dostępna? Ma zostać uznana za jakąś wartość w ogóle skoro jest jedynie myślą? I drugi problem, jak sprzedać to co się zrobiło/wymyśliło i mieć z tego zysk. Można godzinami debatować na ten temat, dzięki internetowi uzyskaliśmy wielki nośnik mieszczący niemal całą wartość intelektualną. W praktyce jest ogólnie dostępna, co jednak z autorem który poświęcił czas na stworzenie danej rzeczy? Według mnie, każdy powinien dostać pieniądze za swoją pracę od użytkownika który z niej korzysta. Przez pośredników, ale powinien dostać wynagrodzenie za pracę. My, nie mamy prawa sprzedać jego własności, gra nie jest twoja, twoje jest prawo by w nią grać ale nie ona. A sprzedając płytę, sprzedajesz też tą grę, i całą jej wartość i niestety możliwość zagrania w nią. Tak naprawdę problem leży w ludziach, którzy cwaniaczą jak tylko mogą by uzyskać więcej kasy (wydawcy gier) bądź w ludziach którzy wolą mieć wszystko za darmo. Jeżeli uzmysłowimy sobie, że kupując płacimy komuś za jego pracę, a on pozwoli nam za darmo sprawić rzetelność swojej pracy (aby nie kupować kota w worku) to wszystkie problemy z DLC, DRM itp. znikną. Ale po co gadać, skoro każdy i tak zamknięty w swoich ścianach będzie kombinować jak orżnąć klienta/wydawcę/autora?
  14. Jak dla mnie to dobry pomysł, a dlaczego? Bo gry to nie samochód czy kurtka, nie mają że tak powiem "materialnego" jestestwa, to kod który nigdy się nie zepsuje, nie zużyje i nie wymaga napraw. Jeżeli myśląc o grze jak o samochodzie, to każdy powinien wypożyczyć sobie grę i oddać, ale to niszczy gospodarkę ponieważ rzeczywiście wydawca nie dostaje kasy. Jeden kupi grę i ma całe osiedle, nienawidzę DLC, kodów aktywacyjnych i DRM ale jeśli chodzi o rynek gier używanych to wpływa to równie negatywnie co piractwo, i paradoksalnie nakręca cały ten syf z wyciąganiem kasy. Produkcja gier jest coraz droższa, a gracze są pazerni, nie będą płacić "bo nie, bo to ich pieniądze, moje moje MOJE". Ludzie, nie bądźcie egoistami, pomyślcie o grafiku który siedzi kilkaset godzin byś ty mógł ominąć system i kupić grę za bezcen na allegro. Ale żeby nie było, niektóre firmy serio przesadzają z podbijaniem cen gier, taki diablo to 200 zł, i to na pc. Może i legenda oraz 12 lat pracy, ale średni pułap cenowy gier sięga zazwyczaj 130 zł w momencie premiery. Apeluję tylko żeby nie wnerwiać się że ktoś śmie od nas oczekiwać zapłaty za pracę. Software jest innym rodzajem produktu, i rządzi się innymi zasadami ponieważ ma głównie wartość intelektualną. Wartość materialną ma tylko pudełko i płyta.
  15. Jeżeli potraktujemy słowo "kolos" jako stworzenie mityczne, to zwrot "gigantyczny kolos" jest prawidłowy, w kontekście współczesnych gier mamy taką gamę kolosów że zaznaczenie rozmiaru jednego z nich nie jest niczym niezwykłym. A sama gra wygląda smakowicie, czekam na nią tylko nie wiem czy wyrobię się z kasą.