Sephirath

Nooo, GoW i HS w jednym, krwistym miksie. Słusznie :)

Nie da się skonwertować gry z PS3 na grę z Xboxa. Czyli ktoś tutaj dostanie okrojonego braciszka :)

Stworze, krytyki i marudzenia to ja akurat oczekiwałem, mi chodzi o twierdzenie, że ten tekst jest marny, bo >ja< go napisałem + udowadnianie mi, żebym już nigdy więcej nic nie napisał. A calutki wczorajszy wieczór z tym walczyłem :) Ale spoko, będzie fajnie :)

Jak więc widzisz wzrost poziomu tekstów np. mojego autorstwa gdy wszyscy jedynie napiszą "słabe" i się wylogują? I tekst nie jest słaby, jedynie nie podoba się Tobie. To różnica :)

Od początku. Modzi na Graszu dodają te teksty, które ich śmieszą. Mnie śmieszy niewyobrażalna ilość rzeczy na świecie i niesamowicie się cieszę, że mam tak skrzywioną psyche. Tak więc czepanie się cudzego gustu to napraaaaaawdę podrzędnej jakości argument :) Ktoś po mnie jeździ za moimi plecami? Jedynie mogę mu braku jaj współczuć. Spotkałem już wielu ludzi, którzy mi w twarz powiedzieli co im we mnie nie leży - po mniej niż godzinie problem leżał dobre sześć stóp pod ziemią i razem się rechotaliśmy. Ale jak ktoś woli mieć tę namiastkę władzy z robienia świni po cichu - jego strata i głupota :) Co do rozgramionych - jak mówiłem - nie mów ''hop''. Są pewne pomysły wskrzeszenia idei, na razie niejasne i lekko trącące eterycznym niebytem. Chodzi mi o sam fakt, że być może idea kiedyś tam wróci. I jako koniec - stary, nie wiem co do mnie masz ale weź sobie schłódź głowę :) Gramiczów on zainteresował - zobacz ilu ludzi go przeczytało, skoro się wypowiada ;> Bez sensu też nie jest - dostałem przed chwilą na gg gratulacje, że niesamowicie ten film przypomina cykl dialogowy z nowego filmu Woody''ego Allena - Życie i Cała Reszta. No, my mate, dla takiej pochwały już wystarczyło ten tekst popełnić :) Od rzeczy nie jest również, bo pomimo MAKSYMALNEGO sezonu ogórkowego znalazło się pare linków do podpięcia w, jak nie patrzeć, podsumowaniu tygodnia. Pasi?

Poproszę o listę rzeczy które wyszły idiotycznie - samo wywołanie u mnie świadomości spartaczenia tekstu, choć pod wieloma względami kuszące, za wiele nie daje. :)

Stary, if you have one shot, one opportunity - would you capture it? Or just let it slip? Skoro dostałem szansę napisania tej soboty, chciałem napisać Wam coś zupełnie innego, coś co może podnieść na duchu i zainspirować, szczególnie gdy się spojrzy na tekst pod kątem formy przekazu, a nie ''zabawiacza''. Ale gdy ktoś znajdzie jakiekolwiek inne wytłumaczenie istnienia tego felietoniku, również pozytywne - niech się z niego cieszy. Bo akurat ze znajdywania ogromu błędów nie należy być dumnym, ale z tego że widzi się w kupie szlamu lśniący zarys perełki już na pewno ;-)

Po pierwsze - tekst pisany podczas jednej z nielicznych w te wakacje... ulew. Więc fajnie brzmiące "słonko przygrzało" trochę nie pasuje. @Gothicheep - z tego co się orientuję to na graszu nie pisze kto dany cytat zatwierdził. Tych, które dodawałem w większości nie potwierdzałem, bo byłoby to w mojej ocenie nie fair. Tak więc argument do skreślenia. Szczególnie, że moda na Graszu mam już lekko koło roku, a większość cytatów które ja puściłem dalej ma dosyć wysokie noty. Co zaś do rozgramionych - nie mów ''hop'' ;-) @Rzezim - po pierwsze czepianie się o kwestie merytoryczne powinno być formą dyskusji a nie "znalazłem błęda". Po drugie - jaki jest sens pisania, że nie rozumiesz zdania skoro zdanie później udowadniasz, że łapiesz je prawdziwie? @Tarves - moment, w którym będzie trzeba pisać po co się napisało jakiś tekst będzie chyba bardzo smutnym dniem. Wymyśl sobie, dlaczego on powstał, może akurat zgadniesz? I wiesz co? Sens ma, tylko może mniej wesoły i szalony jak zwykle. @Darkstar181 - W pierwszym akapicie znajduję jedynie te powtórzenia, które dosyć mocno charakteryzują mój styl, tak, wiem o ich istnieniu. Nawet się całkiem nieźle lubimy. A tak po prawdzie to dziwne, że argument dotyczący mojego wieku pojawił się dopiero tak późno :) @Budep - okej. Tylko przydałaby się krytyka mówiąca co jest do poprawy. Bo "marne" i "nie ma sensu" za wiele nie pomaga :) Starałem się napisać coś po swojemu, nie jest moim zadaniem papugować po Lurynowiczu, a widzę, że część argumentów się właśnie do tego odnosi. On ma swój styl, lepszy, inny, wiele lat więcej ćwiczony. Unikając porównań poszedłem więc w zupełnie inną stronę. Może w końcu osiągnę poziom równoległy Lurrowemu :) Nie ma w leadzie do tego felietonu, że jest on bezbłędny. Okej, widzę na co mam zwrócić uwagę. Proszę tylko o, ciekawa ironia, sensowność argumentów.

Nie jest prawdą, że od początku byłem w tej komisji, a o tym napisałeś. Nie przypinaj mi zasług lub wykonanych czynności, które nie są moje :)

To miłe, że tak sądziłeś, ale niestety nie jest to prawda ;) NP zasłużył na masę wyróżnień :)

No, przynajmniej konsole się rozkręcą ;-)

Pragnę zauważyć, ze np. Wirtus i Ultima - z tych największych oczywiście - mają właśnie 1) Sklep Internetowy oraz 2) Jeden jedyny oficjalny punkt odbioru połączony z siedzibą - i jakoś nikt nie narzeka. A oczywiście siedziby mieszczą się w Warszawie. Więc where''s the big deal?

Co za cudowne miejsce :-) Będę wpadał jak tylko będę mógł, hehe :)

Duży świat w którym mogę pójść gdzie chcę - prymitywna walka, ale za to fajny pomysł na różnorodność rozwoju postaci - biegam z drugim hunterem a mamy w ogóle inne podejście do rozgrywki - on dps melee próbuje organizować, ja zaś wyręczam się petem i distancuję. Z niewiadomych powodów w tej grze nawet mi się fajnie runuje z miasta do miasta, widoki podziwiam. Sol, no kurde, warn yourself :P

Jak ta gra wygląda! Ouuu! :D Zachwyt i ucieszenie :-)

Bardzo kuszące, ale niestety się powstrzymam. 1) mam WoWa, 2) mam WOWa :)

To fajnie. Pytanie do autora - czy "Kapitan Oczywisty:" może mieć coś wspólnego z programem Whose Line Is It Anyway? :>

Thanks - faktycznie sporo chodzi za Armor Kity :) Czy da sie z czasem je jakos 'podpakowac' zeby lepsze byly?

W mining-blacksmithing na poczatku i w srodku rozwoju postaci za co najlepsze ceny mozna machnac? AH, ale czym? lub W skinning-leather na poczatku i w srodku rozwoju postaci za co najlepsze ceny mozna machnac? AH, ale czym?

Szkoda, w sumie, trochę kasy by się przyoszczędziło. No, ale chociaż exclusive zostaje :)

2 lata LO, 3 lata licencjatu i 2 lata magisterki... Nie wiem czy będzie mi się chciało tak od razu dalej się kształcić :P

Pewnie drozej niz 150zl po odjeciu wplnow bedzie... Ale moze i tak sie skusze :)

Ale to musi być szpan drinknąć z takiego w otoczeniu nerdog33ków FF zboczeńców :p

I co smęcisz, prawie nikt nie zauważa awansu sam z siebie :D Gratki, gratki ;]

Jako warrior znalazłem sobie zaczynającego w tym samym momencie gnome maga, Amerykanina. I zasuwamy sobie - on przymraża i morfuje w owce aggro a ja siekam jak dziki barbarzyńca po lesie ;) A jako hunter - no cóż, radzę sobie na razie. Bom koks :D A teraz od dzisiaj przerwa z WoWem aż do 15 sierpnia - wyjazdy itp. :)