NemoTheEight

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    2618
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez NemoTheEight

  1. Ja jestem za tym, żeby im płacić od jakosći pracy. Tę analizę wyceniam na darmową. Niech zrobi ją jeszcze raz.
  2. A moze sie posłużyporównaniem z innymi grami? Nie da sie przeliczyć wszystkiego na zabawogodziny, bo wydzie, że taki Asasym 60 godzin rozrywki powinien kosztować 900 zl (w porównaniu do biletów do kina). Może szanowny analityk prześledzi rynek i sprawdzi, czy w ogóle istnieje zwyczaj stosowanie mikrotransakcji w grach B2P, jak robią inni, itd. Bo mam wrażene, zże Wingren pisał o F2P. No i to nie Netflix, czy inna platfowma z serialami/muzyką/filmami, gdzie liczy się od średniej godziny korzystania. W grach zawsze liczy się wg. wartości oferowanego towaru. Bo tak jest ze wszystkim co da sie sprowadzić do konkretnego przedmitu, wirtualnego lub nie. Jak chcę pograć godzinę na perkusji to muszę wywalić 1500-4600 zł. Jak chcę pograć na flażolecie przez najbliższe 8 lat to sztuka kosztuje 30 zł. Bo mówimy o sporym zestawie będnów i talerzy vs. malutkiej rurce z dziurkami i ustnikiem. Tak samo tutaj. Nie jest ważne, że ktoś będize grął Lukiem 8, albo 80 godzin. To skin do gry, wieć nie mozę kosztować tyle co roczana gra ze wszystkimi dodatkami. No i skad mu wyszło 2,5 godizny dziennie? Sporograczy to dorośl ludize, któzy studiją, albo pracują, nei maja czasu na ani godiznę dziennie. Albo facet jest skrajnie niekompetentny, albo EA mu dało kasę za te wyliczenia. Podsumowujac facet: 1. Pomylił grę B2P z F2P 2. Liczy wg. zupelnie innego kryterium 3. Zawyżył czas gry prawie 7-krotnie (przynajmniej w moim wypadku, no chyba, że EA obnizy ceny dla mnie o 95%)
  3. To poproś kogoś dorosłego aby ci wytłumaczył Zresztą ja żadnego bólu nie mam, ponieważ zwyczajnie tego filmu nie obejrzę (za bardzo szanuję swój czas i pieniądze). Ja jestem dorosly i też nie rozumiem. gra i film to 2 różne rzeczy.
  4. Jak na razie to W3 z oboma dodatkami kosztuje teraz 60$. I sa dłuższe niż 15h.
  5. Dokładnie to napisałem. gracze kupują gry z mikropłatnosćiami/wycietymi DLC, płacą za dodatki i jeszcze plują się,z ę ci co narzekaja są głupi.
  6. Ja jeszcze za czasów multiplayera w Assassin's creedach proponowałem, żeby zamiast co roku wywadwać nową część z nowym multi, któego nikt nie odblokowuje na 100% wydać jedno "globalne" multi i produkować rozszerzenia. W sensie ściagasz grę i kupujesz pakiety postaci. Co roku, czy kiedy by tam chcieli wychodzi pakeit 8 i albo kupujesz, żeby grać nimi w tym samym multi, albo nie, jeśli nie chcesz i dalej grasz starymi przeciwko wszystkim graczom. Mapki błyby darmowe (weterani już raz się przekonali, że na dodatkowo platnych w AC były pustki, bo jedni nie mogli grać, a inni nie grali i tak, bo łatiwej było znaleźc graczy na ogólnodostepnych). Gra by sie patchowała tak, żeby ci co nie kupili nowego paketu widizeli tekstry i animację nieposiadanych postaci. Oczywiściedo gry moznaby dołaćzyć z dowolnym pakietem tzn. jeśli interesuje cie 1 konkretny pakiet to nie musisz mieć 1. wydanego, żeby grać. Kupujesz np. 3 lata po wydaniu gry 3. pakiet bo ten akurat ci się podoba i grasz tylko nim. No, albo kupujesz wszystkie, czy które chcesz. Można tez psprzedawać postaci "na sztuki", dla tych co chcą 1 konkretną, a 7 innych im sie nie podoba, choc nie wiem, czy to byloby opłacalne dla obu stron. Żeby finansowo developer wyszedł na swoje przy 1. pakiecie trzebaby kupić starter z kluczem do samej gry (w końcu zrobienie postaci to nie jedyny koszt produkcji)  No i ten system może działać tylko w pewnych warunkach, choćby takie gry nie mogą kosztować co roku 200-400 zł. Licząc 8 postaci na paket to by wychodziło 50 zł na skina do gry. I musi być to wytłumaczone graczom od początku. Poza tym to sytemna miarę gier pewnego gatunku. Do np. singlowego AC się nie nadaje.
  7. Pani KAtarzyna łaskawie pominęła takie produkcje jak "Tekken" :) No niestety, ale kino lubuj sie raczej w przerabianiu gier na kino klasy D, a nie cokolwiek porządnego. Co błboby spoko, bo lubię tego typu produkcje, ale jesli sa tak serwowane. Kino kasy D jest super, żeby sie posmiać ze znajomymi/rodziną i rozluźnić, nie, żeby kręcić hype pół roku i sc do kina za 4 dychy.
  8. Wiń graczy. Wystarczy sobie poczytać komentarze na YT, czy gdziekolwiek. Krytykujesz mikrotransakcje, nwypuszczanie nieukońcoznych gier i nieuczciwe DLC? Zaaz naskoczą, że jesteś płaczącym dzieckiem i frajarem. A nawet ci co na ciebier nie naskoczą to kupią grę. "Bo się przeboleje, najwyżej nie trzeba płacić za mikro jak csię nie chce". Sytuacji pomoze tylko masowy bojkot CAŁEJ gry w wypadku nieuczciwych praktyk i zamiast tego kupowanie od uczciwych firm jak CDR Red.   Nawiasem w artykule jest błąd. Mikro w Battlefield II są wylaćzone tymczasowo "do czasu znalezienia rozwiązania".
  9. Obecna sytuacja na rynnku przypomna mi gierkę flashową "Upgrade Complete": "Ok. I will borrow you cash so you can buy Menu and Start button!" Dobrze, że Redzi trzymaa sie zasad starych, dobrych czasów.
  10. NemoTheEight

    Druga liga - recenzja filmu Liga Sprawiedliwości

    1. i ostatni kadr przypominaja ludzi z balu karnawałowego.
  11. NemoTheEight

    Druga liga - recenzja filmu Liga Sprawiedliwości

    1. i ostatni scrren wyglądaja jakby ci ludzie uciekli z jakiegoś balu karnawałowego.
  12. Czlowieku odblokowanie wszystkiego w PayDayu2, właczajać w to zapełnienie wszystkich slotów na maski i broń zmodyfikowanymi egzemplarzami i zrobienie wsyzstkich osiagnięć (włącznie z DLC) zajęło mi miesiac łacznego czasu gry. Tu mówimy o pół roku. Przecietny, pracujący cżłowiek grajać 3-9 godzn na tydzień musiałby grać 3,4-10 lat. Tu nie chodzi o "współczesnych graczy". Spora cześć z nas to weterani majacy po 25-40 lat. Nasza reakcja bierze sie właśnie z tego, zę pamietamy jak było kiedyś. To po twojej stronie są gimbazjalni i licbazjalni fanboye wdajacy cąłe kieszonkowe na miktrotransakcje i syfiate, przepłacone DLC. I nic nie zmniejszyli, bo w tym samym czasie ponoc zmniejszyli nagrody. O ten sma procent. Teraz zlikwidowali mikro, ale czasowo, żeby dtacy jak ty rzuciły się na portfele rodziców. Poza tym nie gra sie dla odblokowania postaci (po co ja odlblokowywać, skoro po odblokowaniu ostatniej nią nie zagrasz, tylko wywalisz grę "bo skończona"), tylko dla przyjemnosci z grania. A jak chcesz w coopie utryzmać graczy to rób eventy i dodatki.
  13. To tymczasowo i tak nie kupię. Do czasu rozwiażania sprawy w sposób uczciwy dla graczy. Bo tak to ludzie kupią,a  po miesiacu EA napsze, że ok. nie znaleźli nic lepszego. Gracze ne otrzymali tego co chcieli. Gracze otrzymali mokrą szmatę na twarz, żeby przymknęli oczy i kupili grę.
  14. Pół roku grania? Mój rekord w to mięsiac. Nie ma gry, w którą grałbym ponad 4320 godzin.
  15. "Cóż, nie da się ukryć, że niewielu graczy będzie zainteresowanych odblokowaniem wszystkiego, co przygotowali twórcy." Wszyscy stuprocentowcy będą. To znaczy nie będą. Ja jestem stuprocentowcem i nie jestem. Bo w ogóle nie jestem zainteresowany tą grą. Byłem, ale przestałem.
  16. Nom. Mogliby zrobić jak UbiSoft przy AC:U, gdzie jak gracze dostawali DLC za darmo to ci, którzy już mieli dosawali inną grę. Nawet CDP Red przy Wieśku 2 jak dodał wszystkim wszystkie DLC to zrekompensował tym, co już mieli przez to, że też dostali te, któych nie mieli.
  17. Wystarczy spojrzeć na Wieśka. Obwecnie W3 ze wszystkimi dodatkami to koszt 159 zł. Złota edycja AC:Origins z SP, w którym nie ma wszystkich dodatkó koszuje za to 99,99 $. prawie Jakieś 360-370 zł.
  18. Mam lepszy pomysł. Skyrim w tej konwencji. z komendami głosowymi. Idziesz ulicą, a tam koleś biegnie z komórką i wrzeszczy Joor Zah Frul! A tak nawiasem naprawdę autor myśli,że będą po prostu magiczne stwory? Ja mam nadizeję, że jakoś lepiej wpasują to w uniwersum hP niż po porstu sklonują Poki z Testralami zamiast Ponyty. No i jak w ogóle łapalibyśmy Testrale? Elitarny stwór tylko dla tych, którzy złapią czyjąś śmierć na telefon?
  19. Złote czasy HP to obecni studenci.
  20. Jasne. Mamy kilkuset bohaterów w DC, ale olejmy ich i wrzućmy tonę bohaterów ze wsyzstkich komiksów jakie nam wpadną w ręce. Ja poproszę Asteriksa, Obeliksa, Idefiksa, Kajko, Kokosza, Thorgala, Punishera, Sebastiana z Fight Clubu (2 to komiks), Marva, Hartigana, Miho i tę nimfomańską wiedźę z pewnego komiksu XXX (tylko nazwy nie podam, bo nie wiem, czy mogę). A i jeszcze z mang niech wrzucą Spike'a Spiegela, Faye Valentine, Eina, Vasha the Stampede, Koro Senseia, alexa Armstronga i Tsubasę. Co sie będziemy ograniczać/ P.S. Ale na serio, jak dadzą Eina, Idefiksa i Tsubasę kupuję tę grę!
  21. Masz na mysli dodatki czy dlc, bo to jakby troche jednak co innego. Jesli dodatki to popatrz jak wygladaja dodatki do takich wiedzminówm czy chociazby do starego gothica 2, tutaj dopracowanie gry nie ma nic do rzeczy akurat. Malbo NWN 2: Maskę Zdrajcy. Uznawana za dodatek, bo kontynuuje historię z podstawki i nie ma 3, tlyko 2 w tytule, ale  to praktycznie osobna gra.Poza tym sorry, ale ZAWSZE będzie coś do dopowiedzenia. Tak działają prawdizwe dodatki Serce z Kamienia oraz Krew i Wino też mogłyby być wydane po prostu jako osobne gry kosztem tego, że nie moglibyśmy przensić wyposarzenia miedzy nimi i podstawką. Ale te historie nie łaczą sie jakos mocno z podstawką w dodatku są wystarczaaćo duże. To nie jest jak w Mass Effekcie, gdzie dodatek pozwala na zrekrutowanie gościa.
  22. Rany odkrycie. dCL nie sął złe dlatego, że są. Od wieków były dodatki do gier, jak choćby HoMM III: Armageddon's Blade. Złe jest wycinanie "ddatkó" z podstawki, albo sprzedawanie za 4 $ 2 pistoletów (no, chyba, że jako element akcji charytatywnej).
  23. Od lat mówiono, z emiało by 9 filmów, teraz ma być 12, bo kasa? Od razu niech 40 zapowiedzą, każdą kolejną trylogię konsekwentne robiąc coraz gorszą. 
  24. NemoTheEight

    Demo Star Wars: Battlefront II już dostępne

    Nie rozumiem dzisiejszych producentów gier. Kiedyś używano dema jako reklamy. Ludzie grali, mogli sprawdzić, czy gra pójdzie na ich sprzęcie (bo waidomo, oficjale wymagania są zawsze z pewnym marginesem i zazwyczaj słabszy sprzęt też uciągnie), mogli sprawdzić jak sie gra, a przy drobinie szcześcia i wysiłku twórców gracze nabierali ochoty na grę. Mniej tez bło piractwa, bo nie bło argumentów, że kot w worku. Teraz wersjji femo albo nie ma, albo jest tylko dla wybranych.
  25. NemoTheEight

    Stroje z motywem Star Wars w grach sportowych EA

    FIFA i mecz Rebalianci vs. Imperium?