BlueV3lv3t

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    362
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez BlueV3lv3t

  1. BlueV3lv3t

    Tydzień z AMD: Procesory AMD FX

    Zgadzam się z tym, co piszesz, ale w krytykowanym tekście nie uświadczysz tych wszystkich subtelności, o których wspominasz. Gdyby gram.pl jasno napisało, że czytam tekst sponsorowany, to nie miałbym żadnego "ale" (w ogóle bym go nie czytał, bo z zasady nie "biorę ulotek"), jednak tak jak pisałem wyżej, portal próbuje wręcz uwiarygodnić ten marketingowy bełkot...dlatego się zdziwiłem i napisałem o tekście "kłamliwym".
  2. BlueV3lv3t

    Tydzień z AMD: Procesory AMD FX

    Oczywiście, bo w tym tekście sugeruje się nie fakt iż te procesory zapewniają "jako taką" wydajność, ale fałszywą tezę, iż są one wprost stworzone do budowania gamingowych pecetów. Ok, rozumiem, że w tekstach sponsorowanych tak się robi, ale gram.pl nigdzie nie napisało, że jest to artykuł spons., wręcz przeciwnie, próbuje się go uwiarygodnić poprzez wpisanie go w cykl artykułów oraz pseudorecenzyjną formę. W tym miejscu ten tekst jest kłamliwy. Nie budowałem komputera z myślą, że będę na nim tylko i wyłącznie grał. Poza tym, dla mnie parę stów więcej to nie problem, a jeśli dla kogoś tak, to i tak bardziej mu się opłaca wziąć i5, niż topowy CPU AMD. Proste, w środowisku "pececiarzy" od kilku lat (mw. od premiery Core 2 Quad - z przerwą na udane Phenomy) wiadomo, że gamingowe pecety buduje się na podstawie procesorów Intela, a nie AMD...które w 2014 roku nie ma porządnego, highendowego CPU i ratuje się rozwiązaniami softwareowymi (Mantle) - technologiczny wyścig z Intelem odpuszczają, przynajmniej w przypadku najmocniejszych procesorów. Jestem w stanie podać procesor, który pociągnie każdą grę lepiej od FXów, będzie kosztował podobne pieniądze, a przy okazji wykaże się zdecydowanie wyższą kulturą pracy...a tym procesorem jest Intel Core i5, najczęściej polecany i najbardziej optymalny procesor do gamingowych pecetów. Ty dalej nie rozumiesz dlaczego ten tekst "nie jest w porządku"...eh, pisałem, że tłumaczenia nic nie dadzą...:/
  3. BlueV3lv3t

    Tydzień z AMD: Procesory AMD FX

    Nie będę Ci tłumaczył, bo jeśli zadajesz tak głupie pytanie (rozmawiamy o artykule sponsorowanym), to znaczy, że nie ma to sensu... Tak, są tragiczne w porównaniu z Intelem. Tak mam Intela (i7), a jeśli chciałbym wydać mniej kasy to wybrałbym i5, nigdy AMD FX...nie z tym TDP i wydajnością. Dobra, może nieco przesadziłem, ale jeśli podajesz już przykład purepc, to zwróć uwagę proporcję CPU AMD vs Intela w ich zestawieniach...:D Pokaż przykłady, a jak ich nie masz to zamknij buzię i nie kompromituj się. Nawet jeśli pojawia się na takim portalu jakiś artykuł sponsorowany, to jest wyraźnie to zaznaczone. Gram postanowiło pobawić się w "cykl artykułów z..." producentem sprzętu i wciska czytelnikom kit, że FXy to procki dobre dla gracza...nie, nie są dobre, bo zawsze można wybrać procesor Intela.
  4. BlueV3lv3t

    Tydzień z AMD: Procesory AMD FX

    Wydźwięk tego tekstu? Sugestia, że procesory AMD z serii FX to sprzęt wprost idealny dla graczy? Otóż nie, żaden szanujący się portal technologiczny nie poleci procesora AMD do gamingowego peceta...no, ale gram.pl jest stroną skierowaną do graczy, więc... ...można liczyć, że taka tania propaganda "przejdzie". Nie wyobrażam sobie podobnego tekstu na portalu w stylu pclab, benchmark czy purepc.
  5. BlueV3lv3t

    Tydzień z AMD: Procesory AMD FX

    Nie spodziewałem się, że na gram.pl pojawi się kiedykolwiek tak kłamliwy tekst...fakt, że ten portal jest kierowany do graczy nie oznacza, że są oni (w większości) sprzętowymi analfabetami...:/
  6. Zgadzam się z przedmówcą. Ostatni Bioshock jest przereklamowanym - to prawda, natomiast nie zgadzam się, że gra broni się tylko estetyką. Mimo wszystko fabuła także jest niezła, a koniec gry (tak, użyję tego głupiego określenia) "wbija w fotel". Niestety, technologicznie, gameplayowo ta gra się nie broni...
  7. Ehh, na PC mozesz sobie zmienić rozdzielczość czy detale i mieć 60 fps nawet na starszym sprzecie.
  8. Taa, dobry znak...kolejne kilka lat 30 FPS, albo obcinania rozdzielczości i/lub efektów. :E Każda z zapowiedzianych gier na PC i nowe konsole będzie lepiej wyglądać na blaszakach. Że to kosztuje? Owszem, taka jest cena rozwoju. Pytanie kto bogatemu zabroni? PS. Na nowych konsolach tez masz frapedropy...i to nie z 60 FPS, ale 30...
  9. Nie, ten: http://m.pclab.pl/zdjecia/artykuly/chaostheory/2013/11/gtx780ghz/charts/tombraider_1920_u.png GTX 780 GHz możesz potraktować jako kręconą 780tkę.
  10. Wiedziałem testy, np. na PCLab, gdzie GTX780 wyświetla 60 FPS w TB nawet z TressFX. Cóż, najwidoczniej najlepszy, polski vortal technologiczny kłamie. GTX 670 nie ma startu do GTX 780 - wiem, bo miałem.
  11. Bzdury. Ta gra nie bedzie wyglądać jak Metro LL czy Crysis 3, więc nie wiem dlaczego gtx 780 miałaby sobie nie poradzic. Jakbyś zapoznał się sam z tematem, to wiedzialbys, ze różnica między zwykłym TB a ulepszoną edycją nie jest wcale tak duża jak sugerujesz, wystarczy poczytać komentarze na różnych portalach i samemu porównać filmy z obu wersji.
  12. Szanowny Panie redaktorze, dlaczego Pan zakłada, że 60 FPS w konsolach 8. generacji to będzie standard? Owszem, jeśli nawet to nie w 1080p i nie w najbardziej zaawansowanych graficzne grach. Na PC od lat 30 FPS to jest granica płynności. Sam do niedawna twierdziłem, że 30 FPS jest wystarczające, ale porównałem sobie do 60 klatek na sek. i doszedłem do wniosku, że połowa tej wartości to nie płynny obraz.
  13. BlueV3lv3t

    Film z rozgrywki Rambo: The Video Game

    Z jednej strony powinniśmy się cieszyć. To przecież gra na - teoretycznie - mocnej licencji robiona przez Polaków. Jednak patrząc na to trailery człowiek zaczyna żałować, że robią to nasi. Nie wiem jakim cudem Sly zgodził się, by wykorzystano jego krzywą facjatę w takiej kaszance. Zastanawiam się jak można sprzedawać tak archaiczną mechanikę rozrywki, połączoną z archaiczną oprawą audiowizualną? Przecież tej gry NIC nie sprzeda. Nawet marka Rambo, który przecież od dłuższego już czasu się nie sprzedaje, to nie Batman czy nawet nie RoboCop.
  14. >A EA słyszało o zmiennych detalach? Pewnie, że słyszało, ale na chwilę obecną lepiej dogadać się z M$ i SONY niż przeznaczyć trochę zasobów na wersję PC.
  15. Ja dokładnie znam te statystki, dlatego zapytałem kolegę, czy ma świadomość, iż pisze brednie. Tobie, chyba, też powinienem zadać to pytanie.
  16. > Nikt nikomu nie płacił. Wejdź sobie w dane steam - przecież wiele użytkowników ma problem > z odpalaniem current-gen wersji na high w przyzwoitej rozdzielczości i fps, a my tu mówimy > o next-gen. Masz świadomość, że wypisujesz brednie, prawda?
  17. Nie chcę się powtarzać. Jak pisałem, szerzej wyjaśniam swoje stanowisko na gramsajcie. Napiszę tylko tyle: kasa, optymalizacja, konfiguracja ustawień gry na PC, zwyczajowo niskie wymagania kolejnych gier z serii FIFA. Jestem pewien, że EA stać na dobrą optymalizację i potrafią to zrobić. Natomiast wiem też, że wymaga to nakładów finansowych i czasowych. Po co, skoro M$ i SONY płacą całkiem sporo za wersje next-genowe, przecież coś musi napędzać sprzedaż ich nowych zabawek? Pamiętacie fale hejtu na M$, która pojawiła się po konferencji na której zaprezentowano X0? Dlatego ludzie, którzy podają statystki Steam i powtarzają bełkot przedstawicieli EA zwyczajnie "nie mówią jak jest". Tu nie chodzi o sprzęt pecetowców, ale o kwestie typowo finansowe.
  18. Niektórzy z Was powinni się zastanowić nad sensem swoich wypowiedzi. To, że Steam upublicznia całkiem fajne statystyki nie oznacza, że: a) Potraficie je dorze interpretować, b) potwierdzają Wasze tezy. Idę o zakład, że przeciętny dzić PC (core i3 albo Phenom x4, 8 GB ramu i coś pokroju R4850 czy innego GTX 480) da sobie radę z nowym silnikiem EA. Jeśli ktoś jest ciekawy dlaczego tak jest to zapraszam na mój gramsite.
  19. Hehehe, noo i redaktorzy gram.pl potwierdzili to co bardziej ogarnięci userzy mówią od kilku dni. GTA V ma model zniszczeń w stylu Mafii a nie GTA IV i moim zdaniem jest to regres. To poszukiwanie "odpowiedniego" samochodu jest urocze. :E Panowie, rzeczywiście, w realnym świecie różne pojazdy mają różną wytrzymałość co świetnie pokazują oficjalne crashtesty. Niestety, ale w GTA V autorom nie chodziło o realizm, ale o kiepskie technologicznie konsole, które nie poradziłyby sobie z utrzymaniem znośnego framerate przy próbach robienia rozruby na autostradzie. Cóż, całe szczęście, że w wersji na PC moderzy poprawią ten, i nie tylko ten, aspekt gry. Warto poczekać bo widzę, że w GTA V nie ma co liczyć na ogromną frajdę jaką dawało GTA IV w aspekcie robienia rozruby na mieście.
  20. BlueV3lv3t

    GTA 5 (V) - Temat Ogólny

    SUPER sprawa. Brawo! ŻENADA...mogli od razu dać klawisz od respawnu samochodu... Czyli jednak POTWIERDZA się info o kompromisach względem GTA IV, to było do przewidzenia. Ta gra wiele straciła na tym, że jest wydana jedynie na current genach. Mam nadzieję, że na PC/nextgenach R* zaoferuje nam PEŁNE doświadczenie nowego GTA. Super!
  21. BlueV3lv3t

    GTA 5 (V) - Temat Ogólny

    Pooglądaj dostępne gameplaye. Widać na nich, że nawet po niezłym dzwonie auto w niewielkim stopniu się odkształca. Sorry, ale jeśli Twoim zdaniem trzeba stracić 5 minut na rozbijanie się po mieście żeby osiągnąć efekt jak na tym screenshotcie to tak, to są słabe zniszczenia.
  22. BlueV3lv3t

    GTA 5 (V) - Temat Ogólny

    Cóż...o ile małą ilość przechodniów można w jakiś zgrabny sposób wyjaśnić ("wszak oddajemy realny obraz LA, tam ludzie nie chodzą, ale jeżdżą!"), tak kiepskiej jakości model zniszczeń pojazdów jest nie do obrony. On nie ma NIC wspólnego z realizmem. To, że odpada koło czy rozbijają się szyby to tylko detale. Zwróćcie uwagę na znikomy stopień odkształceń brył pojazdów. Serio, model zniszczeń jest na miarę serii gier samochodowych, w których licencje na prawdziwe marki samochodów zabraniają realistycznych modeli odwzorowania zniszczeń. PS. Nie wydaje mi się, że 5 osób na głównej ulicy miasta, w środku dnia, to normalna sytuacja nawet w mieście typu LA.
  23. BlueV3lv3t

    FIFA 14 - pierwsze wrażenia

    > Budowanie akcji i satysfakcja z kreowania gry nigdy nie będzie na poziomie Pesa. Fifa > może być wielokrotnie zmieniana, ale nigdy nie uwolnią się od tego błahego efekciarstwa. > Pes forever, praise the sun! Ekhm...na poziomie którego PESa i względem której FIFY? Wiesz, jako wieloletni fan obu tych serii gier muszę z przykrością stwierdzić (z przykrością bo wciąż mamy sytuację, w której tylko 1 seria gier piłkarskich trzyma poziom, nigdy obie w tym samym czasie/roku), że czym wyższy numerek obu tych gier tym gorszy PES a lepsza FIFA. Kiedyś (mw. tak do FIFA 11 na PC) było odwrotnie, PESy były wyraźnie lepsze, FIFA gorsza. Niestety, ale jak napisałem, Japończycy są ostatnimi laty w defensywie, to FIFA ciągle atakuje i zdobywa bramki w tym pojedynku.