BlueV3lv3t

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    362
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez BlueV3lv3t


  1. Zgadzam się z tym, co piszesz, ale w krytykowanym tekście nie uświadczysz tych wszystkich subtelności, o których wspominasz. Gdyby gram.pl jasno napisało, że czytam tekst sponsorowany, to nie miałbym żadnego "ale" (w ogóle bym go nie czytał, bo z zasady nie "biorę ulotek"), jednak tak jak pisałem wyżej, portal próbuje wręcz uwiarygodnić ten marketingowy bełkot...dlatego się zdziwiłem i napisałem o tekście "kłamliwym".


  2. Dnia 27.02.2014 o 01:04, Zgreed66 napisał:

    > Nie będę Ci tłumaczył, bo jeśli zadajesz tak głupie pytanie (rozmawiamy o artykule
    sponsorowanym),
    > to znaczy, że nie ma to sensu...
    Zapytałem się gdzie jest jakaś kłamliwość, a Ty mi wyskakujesz, że PRowy tekst ma jakiś
    wydźwięk.
    Jesteś poważny?


    Oczywiście, bo w tym tekście sugeruje się nie fakt iż te procesory zapewniają "jako taką" wydajność, ale fałszywą tezę, iż są one wprost stworzone do budowania gamingowych pecetów. Ok, rozumiem, że w tekstach sponsorowanych tak się robi, ale gram.pl nigdzie nie napisało, że jest to artykuł spons., wręcz przeciwnie, próbuje się go uwiarygodnić poprzez wpisanie go w cykl artykułów oraz pseudorecenzyjną formę. W tym miejscu ten tekst jest kłamliwy.

    Dnia 27.02.2014 o 01:04, Zgreed66 napisał:

    > Tak, są tragiczne w porównaniu z Intelem. Tak mam Intela (i7), a jeśli chciałbym
    wydać
    > mniej kasy to wybrałbym i5, nigdy AMD FX...nie z tym TDP i wydajnością.
    A ja mam i5. Marnowanie kolejnych stów jest dla mnie bezsensem. Każdy ma inny problem.


    Nie budowałem komputera z myślą, że będę na nim tylko i wyłącznie grał. Poza tym, dla mnie parę stów więcej to nie problem, a jeśli dla kogoś tak, to i tak bardziej mu się opłaca wziąć i5, niż topowy CPU AMD.

    Dnia 27.02.2014 o 01:04, Zgreed66 napisał:

    > Dobra, może nieco przesadziłem, ale jeśli podajesz już przykład purepc, to zwróć
    uwagę
    > proporcję CPU AMD vs Intela w ich zestawieniach...:D
    You don''t say...


    Proste, w środowisku "pececiarzy" od kilku lat (mw. od premiery Core 2 Quad - z przerwą na udane Phenomy) wiadomo, że gamingowe pecety buduje się na podstawie procesorów Intela, a nie AMD...które w 2014 roku nie ma porządnego, highendowego CPU i ratuje się rozwiązaniami softwareowymi (Mantle) - technologiczny wyścig z Intelem odpuszczają, przynajmniej w przypadku najmocniejszych procesorów.

    Dnia 27.02.2014 o 01:04, Zgreed66 napisał:

    > kit, że FXy to procki dobre dla gracza...nie, nie są dobre, bo zawsze można wybrać
    procesor
    > Intela.
    Nie są dobre. Bo można wybrać procesor intela. Mkay.
    To może inaczej. Jesteś w stanie podać jakąś grę której ten FX nie pociągnie?


    Jestem w stanie podać procesor, który pociągnie każdą grę lepiej od FXów, będzie kosztował podobne pieniądze, a przy okazji wykaże się zdecydowanie wyższą kulturą pracy...a tym procesorem jest Intel Core i5, najczęściej polecany i najbardziej optymalny procesor do gamingowych pecetów.

    Ty dalej nie rozumiesz dlaczego ten tekst "nie jest w porządku"...eh, pisałem, że tłumaczenia nic nie dadzą...:/


  3. Dnia 27.02.2014 o 00:03, Zgreed66 napisał:

    > Wydźwięk tego tekstu?
    Gdzie masz jakiś wydźwięk tego teksu?

    Nie będę Ci tłumaczył, bo jeśli zadajesz tak głupie pytanie (rozmawiamy o artykule sponsorowanym), to znaczy, że nie ma to sensu...

    Dnia 27.02.2014 o 00:03, Zgreed66 napisał:

    > Sugestia, że procesory AMD z serii FX to sprzęt wprost idealny dla graczy?
    A co tragiczne są? Nie są. Tam gdzie trzeba zapewnią odpowiednia wydajność.
    Pewnie, że nie popiszą się wydajnością (w porównianiu z intelem) w aplikacjach które
    potrafią wykorzystać tylko 2rdzenie. Ale te gry znowu nie wymagają nie wiadomo czego
    do działania.
    Jak sobie sprawdzisz jak sobie radzą w nowych grach typu BF 4 itd. To radzą sobie b.
    dobrze.
    Nie rozumiem tego demonizowania.


    Tak, są tragiczne w porównaniu z Intelem. Tak mam Intela (i7), a jeśli chciałbym wydać mniej kasy to wybrałbym i5, nigdy AMD FX...nie z tym TDP i wydajnością.

    Dnia 27.02.2014 o 00:03, Zgreed66 napisał:


    > Otóż nie, żaden szanujący się portal technologiczny nie poleci procesora AMD do
    gamingowego peceta...
    lol? http://www.purepc.pl/zestawy_komputerowe


    Dobra, może nieco przesadziłem, ale jeśli podajesz już przykład purepc, to zwróć uwagę proporcję CPU AMD vs Intela w ich zestawieniach...:D

    Dnia 27.02.2014 o 00:03, Zgreed66 napisał:

    > ...można liczyć, że taka tania propaganda "przejdzie". Nie wyobrażam sobie podobnego

    > tekstu na portalu w stylu pclab, benchmark czy purepc.
    Hue hue hue. To pora zejść na ziemię.


    Pokaż przykłady, a jak ich nie masz to zamknij buzię i nie kompromituj się. Nawet jeśli pojawia się na takim portalu jakiś artykuł sponsorowany, to jest wyraźnie to zaznaczone. Gram postanowiło pobawić się w "cykl artykułów z..." producentem sprzętu i wciska czytelnikom kit, że FXy to procki dobre dla gracza...nie, nie są dobre, bo zawsze można wybrać procesor Intela.


  4. Dnia 26.02.2014 o 23:18, Zgreed66 napisał:

    > Nie spodziewałem się, że na gram.pl pojawi się kiedykolwiek tak kłamliwy tekst
    Co tu jest kłamliwego?


    Wydźwięk tego tekstu? Sugestia, że procesory AMD z serii FX to sprzęt wprost idealny dla graczy? Otóż nie, żaden szanujący się portal technologiczny nie poleci procesora AMD do gamingowego peceta...no, ale gram.pl jest stroną skierowaną do graczy, więc...

    Dnia 26.02.2014 o 23:18, Zgreed66 napisał:

    > że ten portal jest kierowany do graczy nie oznacza, że są oni (w większości) sprzętowymi

    > analfabetami...:/
    W00t?


    ...można liczyć, że taka tania propaganda "przejdzie". Nie wyobrażam sobie podobnego tekstu na portalu w stylu pclab, benchmark czy purepc.


  5. Dnia 20.01.2014 o 16:51, kodi24 napisał:

    Nie wiem, czy doczytałeś czym jest definitive edition, więc może naprędce wyjaśnię, zanim
    zlecą się Tobie podobni zaklinacze ;)

    Nowa wersja zaczopowana jest na ustawieniach wyższych niż ultra z załączonym TressFX
    (coś a''la ultimate+), z większą ilością obiektów na ekranie, nowymi shaderami, przemodelowanym
    oświetleniem i zwiększonym dość znacznie natężeniem efektów cząsteczkowych. Coś takiego
    nie utrzyma się się w stałych 60fps nawet na GTX780.

    Przybliżcie sobie nieco tematy, na które się wypowiadacie, bo możecie się niechcący ośmieszyć
    ^^

    Byłbym zapomniał: tak radzą sobie z TR papierowe ekwiwalenty takiego ps4:
    http://www.hardocp.com/images/articles/13632141234v2TkTbPdM_4_4.jpg
    Spadki do 15fps- szaleństwo :D

    No i pièce de résistance, czyli preview DE na ps4:
    http://www.onlysp.com/tomb-raider-definitive-edition-hands-on-preview/

    Miłej lektury ^^


    Bzdury. Ta gra nie bedzie wyglądać jak Metro LL czy Crysis 3, więc nie wiem dlaczego gtx 780 miałaby sobie nie poradzic. Jakbyś zapoznał się sam z tematem, to wiedzialbys, ze różnica między zwykłym TB a ulepszoną edycją nie jest wcale tak duża jak sugerujesz, wystarczy poczytać komentarze na różnych portalach i samemu porównać filmy z obu wersji.


  6. Szanowny Panie redaktorze, dlaczego Pan zakłada, że 60 FPS w konsolach 8. generacji to będzie standard? Owszem, jeśli nawet to nie w 1080p i nie w najbardziej zaawansowanych graficzne grach.
    Na PC od lat 30 FPS to jest granica płynności. Sam do niedawna twierdziłem, że 30 FPS jest wystarczające, ale porównałem sobie do 60 klatek na sek. i doszedłem do wniosku, że połowa tej wartości to nie płynny obraz.


  7. Z jednej strony powinniśmy się cieszyć. To przecież gra na - teoretycznie - mocnej licencji robiona przez Polaków. Jednak patrząc na to trailery człowiek zaczyna żałować, że robią to nasi.

    Nie wiem jakim cudem Sly zgodził się, by wykorzystano jego krzywą facjatę w takiej kaszance. Zastanawiam się jak można sprzedawać tak archaiczną mechanikę rozrywki, połączoną z archaiczną oprawą audiowizualną? Przecież tej gry NIC nie sprzeda. Nawet marka Rambo, który przecież od dłuższego już czasu się nie sprzedaje, to nie Batman czy nawet nie RoboCop.


  8. Dnia 03.11.2013 o 04:09, zdenek117 napisał:

    > Niektórzy z Was powinni się zastanowić nad sensem swoich wypowiedzi. To, że Steam

    > upublicznia całkiem fajne statystyki nie oznacza, że:
    > a) Potraficie je dorze interpretować,
    > b) potwierdzają Wasze tezy.
    >
    > Idę o zakład, że przeciętny dzić PC (core i3 albo Phenom x4, 8 GB ramu i coś pokroju

    > R4850 czy innego GTX 480) da sobie radę z nowym silnikiem EA.
    >
    > Jeśli ktoś jest ciekawy dlaczego tak jest to zapraszam na mój gramsite.


    Myślę, że na pewno. Ale zobacz jaki procent graczy ma zintegrowane karty graficzne? Ok
    10%! Podejrzewam, że dzięki Originowi EA ma dokładne dane odnośnie konfiguracji na jakich
    grają ludzie w daną grę. Podejrzewam, że target Fify jest inny niż FPSów i grają w nią
    nie tylko gracze, ale i fani piłki nożnej nie posiadający "średnich PCtów sprzed 3 lat".
    Dla EA ważna jest kasa, dlatego wolą posłuchać narzekań graczy, ale nie stracić użytkowników,
    których konfiguracja się nie łapie.

    I jeszcze jedno. Dragoniasek napisał: "większość współczesnych pecetów jest za słaba
    na Ignite Engine" w cudzysłowiu sugerując, że jest to stanowisko EA. Tymczasem powiedzieli
    jednak zupełnie coś innego - wielu graczy nie posiada odpowiednich komputerów, do odpalenia
    gry na Ignite. Jest różnica?


    Nie chcę się powtarzać. Jak pisałem, szerzej wyjaśniam swoje stanowisko na gramsajcie. Napiszę tylko tyle: kasa, optymalizacja, konfiguracja ustawień gry na PC, zwyczajowo niskie wymagania kolejnych gier z serii FIFA. Jestem pewien, że EA stać na dobrą optymalizację i potrafią to zrobić. Natomiast wiem też, że wymaga to nakładów finansowych i czasowych. Po co, skoro M$ i SONY płacą całkiem sporo za wersje next-genowe, przecież coś musi napędzać sprzedaż ich nowych zabawek? Pamiętacie fale hejtu na M$, która pojawiła się po konferencji na której zaprezentowano X0?

    Dlatego ludzie, którzy podają statystki Steam i powtarzają bełkot przedstawicieli EA zwyczajnie "nie mówią jak jest". Tu nie chodzi o sprzęt pecetowców, ale o kwestie typowo finansowe.


  9. Niektórzy z Was powinni się zastanowić nad sensem swoich wypowiedzi. To, że Steam upublicznia całkiem fajne statystyki nie oznacza, że:
    a) Potraficie je dorze interpretować,
    b) potwierdzają Wasze tezy.

    Idę o zakład, że przeciętny dzić PC (core i3 albo Phenom x4, 8 GB ramu i coś pokroju R4850 czy innego GTX 480) da sobie radę z nowym silnikiem EA.

    Jeśli ktoś jest ciekawy dlaczego tak jest to zapraszam na mój gramsite.


  10. Hehehe,

    noo i redaktorzy gram.pl potwierdzili to co bardziej ogarnięci userzy mówią od kilku dni. GTA V ma model zniszczeń w stylu Mafii a nie GTA IV i moim zdaniem jest to regres.

    To poszukiwanie "odpowiedniego" samochodu jest urocze. :E Panowie, rzeczywiście, w realnym świecie różne pojazdy mają różną wytrzymałość co świetnie pokazują oficjalne crashtesty. Niestety, ale w GTA V autorom nie chodziło o realizm, ale o kiepskie technologicznie konsole, które nie poradziłyby sobie z utrzymaniem znośnego framerate przy próbach robienia rozruby na autostradzie.

    Cóż, całe szczęście, że w wersji na PC moderzy poprawią ten, i nie tylko ten, aspekt gry. Warto poczekać bo widzę, że w GTA V nie ma co liczyć na ogromną frajdę jaką dawało GTA IV w aspekcie robienia rozruby na mieście.


  11. Dnia 15.09.2013 o 00:08, Sarturias napisał:

    Kilka faktów:

    *można zapisać grę w dowolnym momencie (quick save)

    SUPER sprawa. Brawo!

    Dnia 15.09.2013 o 00:08, Sarturias napisał:

    *samochód po wywrotce na dach może zostać postawiony z powrotem na koła dzięki manewrowaniu
    gałką, leeeel


    ŻENADA...mogli od razu dać klawisz od respawnu samochodu...

    Dnia 15.09.2013 o 00:08, Sarturias napisał:

    *rozbijanie samochodów wbrew opinii wielu ludzi działa, tylko potrzeba więcej czasu by
    były widoczne efekty - spowodowane jest to mocą konsol, leciwe już PS3 i 360 nie uciągnęły
    by zwyczajnie takiej rozwałki jaką można było zrobić wjeżdżając tirem na skrzyżowanie
    na Manhattanie w czwórce


    Czyli jednak POTWIERDZA się info o kompromisach względem GTA IV, to było do przewidzenia. Ta gra wiele straciła na tym, że jest wydana jedynie na current genach. Mam nadzieję, że na PC/nextgenach R* zaoferuje nam PEŁNE doświadczenie nowego GTA.

    Dnia 15.09.2013 o 00:08, Sarturias napisał:

    *każdy wóz osobowy można ulepszyć oraz stuningować, części odblokowują się wraz z postępem
    w grze


    Super!


  12. Cóż...o ile małą ilość przechodniów można w jakiś zgrabny sposób wyjaśnić ("wszak oddajemy realny obraz LA, tam ludzie nie chodzą, ale jeżdżą!"), tak kiepskiej jakości model zniszczeń pojazdów jest nie do obrony.

    On nie ma NIC wspólnego z realizmem. To, że odpada koło czy rozbijają się szyby to tylko detale. Zwróćcie uwagę na znikomy stopień odkształceń brył pojazdów. Serio, model zniszczeń jest na miarę serii gier samochodowych, w których licencje na prawdziwe marki samochodów zabraniają realistycznych modeli odwzorowania zniszczeń.

    PS.
    Nie wydaje mi się, że 5 osób na głównej ulicy miasta, w środku dnia, to normalna sytuacja nawet w mieście typu LA.


  13. > Budowanie akcji i satysfakcja z kreowania gry nigdy nie będzie na poziomie Pesa. Fifa
    > może być wielokrotnie zmieniana, ale nigdy nie uwolnią się od tego błahego efekciarstwa.
    > Pes forever, praise the sun!

    Ekhm...na poziomie którego PESa i względem której FIFY? Wiesz, jako wieloletni fan obu tych serii gier muszę z przykrością stwierdzić (z przykrością bo wciąż mamy sytuację, w której tylko 1 seria gier piłkarskich trzyma poziom, nigdy obie w tym samym czasie/roku), że czym wyższy numerek obu tych gier tym gorszy PES a lepsza FIFA.

    Kiedyś (mw. tak do FIFA 11 na PC) było odwrotnie, PESy były wyraźnie lepsze, FIFA gorsza. Niestety, ale jak napisałem, Japończycy są ostatnimi laty w defensywie, to FIFA ciągle atakuje i zdobywa bramki w tym pojedynku.