Badzi

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    195
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Badzi


  1. Dnia 09.02.2007 o 18:26, sig. napisał:

    jak je spowolnisz to z kolei komputer się będzie przegrzewał, więc nie tędy droga. lepiej po
    prostu kupić inne i założyć zamiast tych hałasujących. ew włączyć między wiatraczek a płytę
    sprzętowe regulatory napięcia (też do kupienia) tylko że wtedy będzie trzeba pilnować temperatury,
    bez powodu się tak szybko nie kręcą (no chyba że zasilacz marny i im za duże napięcie podaje,
    to właśnie od niego zależy liczba obrotów wentylatora)


    A gdzie można sprawdzić liczbę obrotów i te ustawienia?


  2. Witam,
    mój sprzęcik (duron 750 :) + riva tnt 2 + nowa płyta główna i ramy, ale to akurat nie jest tu chyba ważne) strasznie hałasuje :( Rzekłbym nawet, że to istny Warczący Potwór (tak go też nazywam :) Z konsultacji (kumpel jako-tako się orientujący zajrzał tu i ówdzie, ale nic konkretnego nie poradził) wynika, że wiatraczek (-ki) za szybko chodzą i stąd ten hałas. Wydaje się to nawet prawdopodobne. Pytanie gdzie mogę sprawdzić/zmienić te ustawienia i jakie byłyby optymalne?
    Dziękuję i pozdrawiam.


  3. Dnia 24.01.2007 o 12:31, Treant napisał:

    Takie efekty pojawiają się, gdy eksplorator nie może połączyć się z jakimś zasobem np. płytą
    w CD/DVD.

    To ja wiem, że takie efekty są, gdy ekspolarator nie może się połączyć - ale u mnie nie o to chodzi... Ten problem obchodzę akurat bardzo prosto - wpisując nazwę dysku na pasku i już. Ale jest to bardzo irytujące, gdy np. przy dodawaniu załącznika nie mogę tego zrobić i muszę najpierw wrzucać sobie pliki na pulpit...


  4. Ech, mam taki uciążliwy problem z kompem, poza tym, ze generalnie zamula, to od pewnego momentu (nie wiem czym to jest spowodowane), gdy chcę wejść/wchodzę w Mój komputer (albo bodaj np. w skaner przy panelu sterowania) nagle zaczyna tak zamulać, zużycie procka podskakuje pod jakieś 90% i praktycznie nic nie mogę zrobić - tylko ctrl+alt+del i zakończ zadanie (komunikat, że dany program, czyli najczęściej explorer nie odpowiada). Mogę prosić o jakieś rady (poza tradycyjnym: format!). Bardzo dziękuję za pomoc.

    > Przeskanuj Spybotem + AdAware, oprócz tego antywirusem no i defragmentacja dysku.

    > Jak nie dadza rade antywiry to spróbój przywrocic system do czasu przed zamulaniem. A jak i to nie pomorze > to spraw sobie Avasta bo ma opcje skanu sytemu zanim sie on uruchomi , moze masz wira na sektorze
    > startowym

    Dziękuję bardzo za te rady i... chyba niestety muszę prosić o dalsze. Przeskanowałem Skybotem i AdAwarem - znalazło mi najpierw jakieś 20-trochę robaczków a potem 50-trochę i teraz - fakt - zamula trochę mniej - ale Mój komputer nadal świeci mi 5 minut latareczką, zamiast pokazać dyski. Ale co ciekawe - postęp jest taki, że teraz mogę to okienko mojego komputera normalnie wyłączyć "x" bez komplikacji, tzn, nie musze przez ctrl+alt+del. Może macie jeszcze jakieś pomysły? Aha, avasta też zainstalowałem... Dzięki bardzo.


  5. Ech, mam taki uciążliwy problem z kompem, poza tym, ze generalnie zamula, to od pewnego momentu (nie wiem czym to jest spowodowane), gdy chcę wejść/wchodzę w Mój komputer (albo bodaj np. w skaner przy panelu sterowania) nagle zaczyna tak zamulać, zużycie procka podskakuje pod jakieś 90% i praktycznie nic nie mogę zrobić - tylko ctrl+alt+del i zakończ zadanie (komunikat, że dany program, czyli najczęściej explorer nie odpowiada). Mogę prosić o jakieś rady (poza tradycyjnym: format!). Bardzo dziękuję za pomoc.


  6. Mamy wiceMISTRZOSTWO śWIATA! Wygraliśmy 10 meczów, przegraliśmy 1 - finał.

    Dziś Brazylia zagrała niebotycznie, a nam wyszedł słabszy mecz, nie ukrywajmy, plus przykra sprawa z Gackiem. Ale nasze chłopaki zagrały cudowne mistrzostwa, 10 fantastycznych meczów!

    Dziękuję za Rosję, dziękuję za Bułgarię, dziękuję za wszystkie mecze po 3:0, dziękuję za dzisiejszy finał. Cieszcie się ludzie, bo następny tak piękny dzień dopiero... za dwa lata w Pekinie :) Maruderzy i pseudo-kibice na drzewo...


  7. To się nacieszyliśmy - z relacji Nancy - Feyenoord ze strony uefa.com:

    80'' With 80 minutes on the clock the referee brings the players off the pitch for their own safety after crowd disturbances and play is suspended for the moment.

    Podobno ktoś rozpylił gaz łzawiący na trybunach (tak wyczytałem na innym forum). Strach się bać, jeśli nie wznowią i będzie wa... (nie kończę)


  8. Kuba Błaszczykowski. I wszystko jasne.

    Co do Pawła Brożka, to posłużę się cytatem z relacji "Z czuba" - nic dodać, nic ująć:
    GOOOOOOOOOOOOL!!!!! Przypadkowe podanie Paulisty do Błaszczykowskiego, ten tak rozegrał, że gdyby z tych dwóch metrów Brożek nie trafił do pustej bramki, miałby zakaz grania w jakikolwiek sport zespołowy do końca życia.

    Obie bramki Brożka tak naprawdę strzelił Błaszczykowski. Świetny mecz tego zawodnika - trzy asysty, mogło być osiem.


  9. Dnia 25.11.2006 o 02:49, A-cis napisał:

    > Beenhakker ogłosił kadrę na zgrupowanie w ZEA.
    > Hmm no nie spodziewalem sie calkowicie takiego skladu,
    Ja też jestem zaskoczony. Widać, że Leoś chce lepiej poznać zaplecze polskiej piłki aby mieć
    jakąś swobodę manewru.
    Zawodników takich jak Żurawski, Krzynówek, Bąk, Żewłakow i innych ze starej kadry zna już doskonale

    (...)

    Przede wszystkim, to nie jest termin FIFA i dlatego zostali powołani tylko nasi ligowcy + Łągiewka, który skończył sezon w Rosji. Niektóre powołania zaskakujące, ale raczej z powodu braku lepszych na danej pozycji - Kokoszka siedzi w Wiśle, ale to (ponoć) duży talent - podobno Czesiu go chce do Lubina do I składu. Poza tym ze stoperów są Magdoń i nasz ulubieniec Dudka. Ale z drugiej strony Bosego bym nie skreślał do końca - a to widać ma niestety miejsce. Dziwi mnie trochę powołanie Pitrego, który choć widać, że ma możliwości to boi się na razie strzelać w Lechu (często w dobrych sytuacjach szuka na siłę komu podać) - już bardziej mimo wszystko sprawdziłbym "jedna na milion" Zakiego :) Poza tym może sprawdziłbym Macieja Kowalczyka z Korony, który widać, że ma niezłą szybkość, ale to można wybaczyć (nie to że jest szybki, tylko brak powołania ;)
    Aha - Mielcarz? To czemu nie Kotor? :)


  10. 2 fajne i budujące sprawy:

    primo - Radek Matusiak przekazuje swoją koszulkę z meczu z Belgią na aukcję charytatywną. To był jego chyba najważniejszy mecz w karierze i najważniejszy gol. Wielki szacunek:
    http://www.allegro.pl/item143174815_naszeserce_koszulka_z_autografem_r_matusiaka.html

    secundo - PZPN czyni starania by rozegrać mecz pomiędzy kadrą a klubami śląskimi, z którego dochód byłby przeznaczony na pomoc ofiarom tragedii w kopalni. Ładnie, szkoda tylko, że ostatnio za często są okazje do takich meczy (wcześniej z Kolumbią). Ten Listek to nie jest zły chłopak, tylko taki hm, nieudany (albo zagubiony) :)
    http://www.pzpn.pl/?inf=11308


  11. (...)

    Dnia 23.11.2006 o 15:00, Quire napisał:

    No państwo w państwie. No wku.... się nie na żarty. Do tego stopnia że zacze zaraz chyba popierać
    ministra sprawiedliwości. Wyciąć ten cały bajzel z Listkiem na czele i "posadzić nowych drzew".

    Spoko, Listek na pewno będzie umiał to jakoś wytłumaczyć w stylu: "w kadrze było paru nowych zawodników, a integracja w autokarach przebiega sprawniej niż w czarterowych samolotach. Jak wiadomo bieda konsoliduje" ;)

    A co do działań ministra sprawiedliwości to w przypadku afery korupcyjnej popieram go w pełnej rozciągłości, dla PZPB-u to są tylko nieliczne czarne owieczki. Inną kwestią jest już minister sportu i jego zagrania, ale do Ziobry i prokuratorów pretensji nie mam żadnych.


  12. Dnia 23.11.2006 o 14:14, walgierz napisał:

    Kilkukrotnie już wspominałem, że lubię Boruca nie tylko za jego umiejętności, ale też za inteligentne
    lansowanie się :D

    Kto by nie lubił naszego Boruka :) Z Legii nie z Legii, sympatyczny chopoczek :)

    Dnia 23.11.2006 o 14:14, walgierz napisał:

    Oczywiście jest to tylko takie gadanie, ale myślę, że sympatyczniejsze niż bufonada w wykonaniu
    niektórych. I pośmiać się można.

    I jeszcze jedna: "Myślałem o tej sytuacji i nie ukrywam, że sądziłem, że znów wykorzysta jedenastkę (! :D ). Bo dla każdego bramkarza obronienie rzutu karnego nieodłącznie wiąże się ze szczęściem"