xmadA

nie mówiłeś

kupię konto na sram.pl

Nie wiem , czy to zamierzone, ale podoba mi sie oddzielenie forumowiczów od użytkowników irca, z tymże ta druga grupa powinna się nazywać "#muzyka &friends", ale to szczegół. Jeśli mowa o sprawie "mamywaswnosie" to już się przyzwyczaiłem i właściwie to wszystko pasuje i nie widzę powodów do urządzania dyskusji na ten temat wśród komentarzy znalazłem tylko 3 osoby spoza grupy Zjazdowiczów (uwzględniam również obecnych na poprzednich zjazdach), więc udowodniony został brak sensu pisania tej relacji. Właściwie jest to przykre, ale... wafel: A NIE MÓWIŁEM! ;D lofciam was, baj Laska

kolejny bachor gramu się szykuje? :O

i certyfikaty cztery

Zbyt trywialnie to rozkminiłeś, biachu. 3,2 to uosobienie wszelkich dążeń do wiecznego szczęścia, próba odnalezienia utopii w tym świecie nieprzyjaznym dla miłości do bliźniego i braterstwa o bezinteresownym charakterze. Cały nasz zjazd to jedna wielka utopia człowieczeństwa, a 3,2 jest symbolem światła na końcu tunelu, którego dojrzewamy w naszej podróży przez życie doczesne. Jest abstrakcją prowadzącą do istoty porównywanej do Boga, pełnego spełnienia naszych marzeń i baśni, hip-hopu i dobrej zabawy. ps; damn, zagadałem w ten sposób do studenta filozofii.... alem się wkopał ;/ ps2; chyab mamy definicje, tylko nie wiem czy tu na pewno chodzi o 3,2 ps3 sux, xbox rlz! xD

ja bede! ;D

Szacunek dla Ciebie człowieku,men -Lasca & Sammie

akurat to z metanolem i etanolem było w jednym z ostatnich pokazanych na tvp odcinków dr House''a :P:P

Ja nie mówie o nauce, tylko o ocenach. O symboliku zapisanym na papierze przez psora. Jeśli ktoś się chwali ocenami, to lepiej się jest jednak nie chwalić. Chwalenie się ocenami nie jest równoznaczne z chwaleniem się zdobytą wiedzą. Z kolei rodzice widzący w swoim dziecku jedynie ciąg cyferek (ocen), to też niezłe popaprańce ;) Jeśli komuś nie zależy na ocenach to nie znaczy, że jest imbecylem. To Ty masz znać swoją wartość, a nie ktoś Ci ją będzie wystawiał. A do poprawy samopoczucia są sposoby bardziej (hym, to można różnie ująć) twórcze, ambitne, dojrzałe, pożyteczniejsze.

Ale poważnie-na kij komu dobre oceny w lo?? CHyba tylko dla lepszego samopoczucia. W gimnazjum to jeszcze było ważne przy rekrutacji do liceum, ale przecież na wyższych uczelniach nie ma mowy o ocenach z LO.

Miłych wakacji życzę wszystkim uczniakom ;)

Jesteś hardkorem

Oczywiście z chęcią odpowiem na poważne pytania ze strony zainteresowanych.

Witajcie, uznałem ten temat za najodpowiedniejszy do mojego ogłoszenia. Poszukuję grupki (1-3) skaterów z Warszawy, którzy potrafią jeździć/skakać/tańcować i fikołki strzelać (znaczy się pr0sy) i chcieliby mi pomóc w pewnym projekcie. (rozchodzi się o skręcenie filmiku/filmu/parunastu tysięcy klatek). Pomysł pojawia się w konwencji wiosny (tak, kwiecień/maj). Właściwie wszystko do ustalenia przez komunikator/maile (na sajcie). Zachęcam również pojedyńcze osoby. Ostrzegam, że nie jestem pr0 w takich zabawach, więc nie musicie się bać, że zlamicie ;) Najprawdopodobniej zgłoszą się lduzie z gimnazjum/liceum. I właściwie tak będzie najlepiej :) Więc, jeśli chcecie by ktoś nakręcił ajk śmigacie na deskorolce, to możemy razem się w to pobawić.