Waluigi

Wiem, ale już zetknąłem się z paroma wersjami Linuxa, i w żadnej nie mogłem się "odnaleźć". Na Vistę jestem skazany, bo była zainstalowana pierowotnie na komputerze na którym piszę (nawet płytę dołączyli-to się chyba nazywa wersja OEM<dołączana do komputera>), więc muszę się jakoś z tym problemem pod Vistą, tylko że nie mam pojęcia jak...

Witam wszystkich! Otóż chciałem zakupić pełną wersję Harbingera (wyszła niedawno w supercenie), ale przedtem postanowiłem "przypomnieć sobie" demo. Jednakże każda próba instalacji (mimo wybierania trybu zgodności i uruchamiania " w trybie" administratora, kończy się niepowodzeniem. Pojawia się następujący komunikat-"the operating system is not adequate for running harbinger demo". Czy ktoś wie jak rozwiązać ten problem, albo czy w pełnej wersji też jest taki problem? Z góry dziękuję za pomoc.

Generalnie nie uważam nacjonalizmu za coś złego, o ile nie przerodzi się w szowinizm. Prawdziwy nacjonalista bowiem umie krytycznie spojrzeć nie tylko na inne narody, ale na swój własny również. Poza tym, jak mówił ojciec święty Pius XI: "Prawy porządek chrześcijańskiego miłosierdzia nie zabrania prawowitej miłości Ojczyzny, ani nacjonalizmu; przeciwnie, kontroluje on go, uświęca i ożywia". Tak więc uważam, że nacjonalizm jest czymś dobrym, o ile jest ściśle związany z chrześcijaństwem.(tak jak np nacjonalizm karlistów hiszpańskich czy polskiej endecji).

Kiedy próbuję włączyć tryb potyczki, wyskakuje mi błąd następującej treści: "GNetwork::GNetwork:Create socket failed" To samo mam przy wyborze trybu multiplayer. Co prawda nie mam podłączonego do internetu komputera na którym gram w tę grę, ale przecież tryb potyczki powinien chodzić(kampania chodzi mi bez problemu). Z tego co się orientuję mam upatchowaną do "najwyższego poziomu" wersję Joint Task Force(po polsku). Z góry dzięki za odpowiedź

Mam dokładnie ten sam problem. O dziwo, podstawowa wersja działa mi bez zastrzeżeń, a dodatek nie chce mi się uruchomić(pojawia się na chwilę ten ekran, o którym Mariusz wspomniał i potem od razu gra się wyłącza.

A wracając do tematu-dzięki wszystkim, którzy próbowali pomóc, ale sam znalazłem sposób(rzadko mi się to zdarza:>)-wystarczało włączyć tryb zgodności z win 95 i wyłączyć program służący do "kontrolowania" odświeżania obrazu(bodajże Refresh locker ).

No o tym wiem, ale chodzi mi o to, że w rozdzielczości niższej niż ta najwyższa z możliwych nie widzę całego pola bitwy, a jedynie kawałek i nie mogę obejrzeć reszty, nie mówiąc o wydawaniu rozkazów pozostałym jednostkom, których po prostu nie widać.

Mam problem z podaną w tytule grą-polega on na tym, że kiedy wybiorę inną rozdzielczość niż najwyższą z dostępnych (czyli np. 800x600 lub 1024X768), podczas bitwy nie widzę całego pola bitwy, a jedynie mały wycinek, a w ogóle nie mogę "przesunąć" widoku, aby obejrzeć pozostałą część tegoż pola. Oprócz tego, jeśli wybiorę rozdzielczość inną niż ta najwyższa, to cały czas u góry wyświetla mi się taki szary pasek(jak w aplikacjach Windows''owych pracujących w oknie). Jest to o tyle dziwne, że cały czas mam wybrany tryb "pełny ekran", a kiedy próbuję go odznaczyć i zastosować tę zmianę, ekran przez chwilę robi się czarny, i nic się nie zmienia(patrzyłem w opcjach). Jeśli chodzi o wersję gry, to jest to chyba ta najnowsza(bodajże 3.0), gdyż grę tę kupiłem dzisiaj w eXtra klasyce neXt. Konfig mojego kompa to: -AMD Athlon 2000XP, 256 MB RAM, Geforce 4 MX, directX 9.0.Windows XP Home Edition. Z góry dziękuję za udzielenie odpowiedzi.