BigFish

Dzień dobry, Również proszę o dodanie mnie do gildii pentaGram. Nick: Manvve lvl 25 Asura Elemele

Proponuję bana dla tego użytkownika za reklamę jakiejś dennej strony dennego multigamingu.

Ale Alyx to jednak świetna bohaterka, której śmierci raczej nikt nie chciałby oglądać. Zupełnie inaczej patrzy się na śmierć uroczej, młodej kobiety, a napchanego sterydami żołnierz US Army. ;P. To tak IMO.

A ja mam pytanie, kiedy mają zamiar dodać tą cholerną kampanię online. Premiera była przesuwana podobno dlatego, że pracowali nad tym ale jakoś w finalnym produkcie tej opcji gry po necie nie ma. Czegoś tutaj nie rozumiem...

Ja osobiście cieszę się, że te ułomne strategie (obie, EndWar i to coś tutaj) są fatalne. Nigdy nawet nie myślałem, że może być inaczej. Same mechanizmy rozgrywki w obu produkcjach są po prostu fatalne i nie powinny nawet mieć możliwości do nazwania się RTS-em.

>>Hmm, czy ta wypowiedź nie wydaje wam się podejrzanie dziwna. No cóż na Dante''s Inferno raczej nie ma co liczyć, ale pożyjemy, zobaczymy...<< Niby czemu? Uważam, że wypowiedź była całkowicie szczera. Rynek gier komputerowych na szczęście nie jest na tyle zakłamany, by ludzie pracujący nie pragnęli podżegać konkurencji do tworzenia lepszych gier. W końcu dobra rywalizacja może wyjść tylko na zdrowie, ponieważ motywuje do działania.

Moim zdaniem nic nowego. Coś podobnego było wymyślone już w pewnym modzie do WarCrafta 3. Wybieraliśmy jeno bohatera, levelowaliśmy go i kupowaliśmy nowe przedmioty. Wojska same się poruszały i walczyły, a od współpracy różnych bohaterów (których było coś koło 30, każdy inny) zależał wynik starcia, więc jakiegoś specjalnego wrażenia ta gra na mnie nie robi. Aha, grało się w systemie 4on4, czy tam 5on5.

323 tys. Killzone''ów a gra w multi niby 600 tys. ? Czegoś tutaj chyba nie rozumiem.

Tiaaa EndWar... Nie ma się tutaj akurat czym chwalić, strategia tak biedna jak World in Conflict. A właściwie nie strategia, a zręcznościówka.

Dobrze mu z oczu patrzy.

Minus z minusem daje plus :P.

Boże, widze że Relic ostatnio działa minimalistycznie. "Dlatego też w trybie singleplayer należy spodziewać się gry taktycznej czasu rzeczywistego, a nie klasycznego RTS-a." Coś podobnego zrobili w DoW2 i co? Coś niedobre oceny zbiera single (multi za to baaaaaaaardzo miodne). Mam nadzieje, że chociaż w multi nic specjalnie nie zmienią...

Hurra! Siłowanie się na ręke! Nowe strony internetowe, kanały telewizyjne! Czujecie to? NOWE KANAŁY TELEWIZYJNE!!! To jest to czego mi brakowało do tej pory, już się nie moge doczekać. A tak poważniej, to kto z was korzystał z tych wszystkich pierdół, które związane były z utrzymywaniem kontaktów z Romanem&Spółką?

No, nareszcie. Teraz tylko trzeba poczekać, aż ta wspaniała (o tym się przekonamy) pojawi w sklepach. ^^

I tak jak przy FC2, tak tutaj znowu widać progress rynku komputerowych strzelanin vide psy wchodzące po drabinie. Taaaa to jest dopiero coś! Takich cudów to nawet w realu nie macie! Ani macro!... Czemu, ach czemu coraz bardziej twórcy FPS''ów idą tylko na grafikę... No nic, może ArmA2 mnie jakoś usatysfakcjonuje w kwestii gameplaya...