Hirhor

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    56
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Hirhor


  1. Dnia 28.03.2008 o 22:57, Karharot napisał:

    "Legalnie" możesz przenieść tylko dwa ze swoich przedmiotów. Lista tych z których możesz
    wybierać oraz opis na jakiej zasadzie to działa jest w tym poście:
    http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=82&pid=14918
    Nielegalnie można ponoć przenieść wszystko - wystarczy spauzować grę natychmiast po załadowaniu
    się lochów Irenicusa, ale zanim zacznie być odtwarzana cutscenka z torturami, ponoć w
    tym momencie wszystkie Twoje przedmioty wciąż są w ekwipunku i jeśli upuścisz je na podłogę
    to możesz je potem zebrać. Sam jednak nigdy tego nie testowałem więc nic nie mogę zagwarantować.


    Trzeba wcisnac pauze jeszcze gdy gra sie wczytuje, w ostatnie 0,5 sek przed koncem, wtedy wzszystkie przedmioty sie zachowaja, nie przenosza sie tylko torby przechowywania, sadze jednak ze przenoszenie tych przedmiotow jest bez sensu. Gram w/m/z na tacticsie na szalonym i z przedmiotami z bg1 pierwsze lochy przechodze bez straty 1 hp i bez najmniejszych problemow, bez sensu to brac, zaczolem jeszcze raz bez tych przedmiotow i teraz gra sie przyjemnie.


  2. Ja nadluzej (chyba z tydzien!) szukalem jakiejs jaskini (niestety nie pamietam nazwy) gdzie ukrywal sie zloczynca. Jaskinia byla w polnocno-wschodnim krancu mapy, na jednej z dziesiatkow wysp, a wskazowki brzmialy mniej wiecej tak: na pn od wyspy w ksztalcie jakims-tam jest wyspa, a na wsch od niej jest wyspa, na pn od ktorej jest wyspa, od ktorej 3 wyspy na lewo i osiem na prawo jest wyspa z jaskinia... to bylo cos


  3. Dnia 27.03.2008 o 15:24, Luk Zombi napisał:

    Chciałbym wszystkim polecić taki mały programik związany z Morrowindem.

    http://elderscrolls.filefront.com/file/Morrowind_Interactive_Map;526 64

    Jest to mapa całej wyspy (oprócz obszarów z dodatków) z wyszukiwarką miejsc oraz dobrą
    rozdzielczością przy dużych zbliżeniach. W zasadzie dla początkujących w Morrowindzie
    będzie to program z tych musisz-to-mieć. Nie trzeba pytać "Jak dojść do miejsca xxx"
    Wystarczy odpalić, wpisać nazwę i już wiemy gdzie co jest.


    Ale sie wszyscy leniwi porobili "za moich czasow" :P to jak sie nie wiedzialo gdzie cos jest to plecak na plecy i bladzimy po pustkowiach, bagnach wyspach czy innych odludziach, to jest istotny element gry, wlasnie dzieki niemu poczatkujacy powinni poznawac swiat. No i jaka radosc jak w koncu znajdziesz!


  4. Dnia 27.03.2008 o 10:44, jasparr napisał:

    A najlepiej po prostu skorzystać z BGT Mega Installation
    http://hrothgar.webd.pl/tawerna/topics16/69.htm?sid=cafd3256e293f5f6fe 1


    Po modach z tej mega instalacji to bg to juz inna gra, ja bym to instalowal dopiero po parokrotnym przejsciu bgt na samych tweakpakach, npckach i takich tam pomniejszych.


    >hartmar

    Bg1 mozesz po wszystkim skasowac, bgt kopiuje potrzebne pliki do swoich folderow. Radze ci przeczytac readme do kazdeg omoda jakiego instalujesz, tam wszystko jest wyjasnione. No i trzeba pamietac, ze nie zawsze jest tak kolorowo jak pisze, ja zanim stworzylem moj "mod pack" to kilkakrotnie musialem reinstalowac gre.


  5. No neutrali zabijam wlasnie tylko po to, zeby sobie obnizyc reputacje, nie pamietam mozliwe ze mialem te 5 czy 4 pkt, ale straz atakuje cie nie tylko jesli masz za malo reputacji, ale takze jesli zabijesz kogos na oczach innych, a w kazdym razie tak mi sie zawsze wydawalo.


  6. Dnia 26.03.2008 o 20:01, sodolis napisał:

    Zawsze można wypatroszyć jakiegoś wieśniaka, co skutkuje chyba -6 do reputacji ;-) mam
    nawet kandydata na wschód od Beregostu jest Świątynia, trochę nad świątynią stoi pijaczek,
    jak się z nim zagada to Cię zwymyśla, czyli praktycznie sam się prosi ;-P
    Przydały by się qesty dla tak zwanych płatnych morderców ( można by było nawet pokusić
    się o taką gildię ) oraz złodziei.
    Jak spotkałem Viconię miałem do wyboru albo ją ratować albo pozwolić ją zabić, ratując
    ją zabiłem członka Płomiennej Pięści czyli "policjanta", nie dość, że reputacja mi nie
    spadła to jeszcze nikt mnie nie ściga ;-p


    Tez myslalem ze mozna zabic tego pijaka, zabilem, zostalo mi tak z 6 reputacji, 2 h pozniej, juz z nadpisanymi savami wchodze do wrot baldura i od razu zaczynaja mnie gonic straze, a jak je zaatakujesz to wszyscy w kolo tez staja sie wrogami, i cala gre musialem przed strazami uciekac i omijac punkty, ktore, jesli sie na nie weszlo, skutkowaly natychmiastowym pojawieniem sie stranikow. Nie polecam zabijania tego kolesia, od tej pory, zawsze jak chce kogos zabic tworze specjalny save "bijemy neutrala" i nigdy go nie nadpisuje, uciekanie przed strazami i omijanie punktow naprawde bylo uciazliwe


  7. >(tylko "aż"? że też nie ma w naszym języku lepszego określenia)

    To wymysl jakies fajne slowo, ja jestem zwolennikiem neologizmow, jak bedzie fajny to moge uzywac, samemu nie chce mi sie nad tym myslec :P

    Dnia 26.03.2008 o 18:01, Liqid napisał:

    Co prawda żadnego Fallouta
    jeszcze nie ukończyłem (tylko 2 podejścia do jedynki z całkowitym rozminięciem w efekcie,
    ale cóż, nie byłem gotowy; tak, wiem - jestem grzesznikiem, odpokutuję ), ale jednak
    czekam z niecierpliwością, co z tego wyjdzie.


    Polecam ci Fallouta tacticsa, jakkolwiek w pozostale gralo mi sie bardzo dobrze, to chyba jednak ten pozostawil po sobie najlepsze wspomnienia. Jednak druzyna i wachlarz taktycznych mozliwosci to jest to.

    200 zakonczen brzmi dumie, ale wedlog mnie, te zakonczenia beda sie minimalnie roznily, nie wierze w to, ze gra bedzie miala 200 roznych, odmiennych od siebie zakonczen, rozne wersje kilku glownych -jak najbardziej. POzostaje tylko modlic sie o to, zeby gra zachowala klimat poprzdnich czesci, ja osobiscie bardzo sie obawiam, ze caly klimat zginie gdzies wsrod efektow graficznych.


  8. Dnia 26.03.2008 o 14:38, Treant napisał:

    Kompletna cisza i brak presji czasowej to najbardziej sprzyjające tło do lektury. W środkach
    komunikacji tą pierwszą zawzięcie niszczą wszelcy "gadacze", staruszkowie stosujący czasami
    już tak idiotyczne metody zwracania na siebie uwagi, że słów brakuje oraz niestety konieczność
    opuszczenia pojazdu na określonym przystanku.


    Jesli ksiazka jest naprawde dobra i wciagajaca, to czesto zarowno cisza jak i presja traca swoje znaczenie. Jak sie porzadnie zaczytasz, to nie tylko nie slyszysz juz co sie wkolo dzieje, ale takze latwo obudzic sie nagle, spojzec przez okno autobusu i stwierdzic, ze jestes po drugiej czesci miasta, mi sie to czasem zdaza :P.


  9. Dnia 26.03.2008 o 18:03, hartmar napisał:

    hejka, właśnie instaluję Sagę + BGT i mam pytania:
    1) czy będzie działał mod odblokowujący poziomy dla BG 2 (50-tego);
    2) czy będzie działał mod dający możliwość wieloklasowcom wsadzić ponad 2 gwiazdki w
    umiejętność walki broniami i gdzie go można znaleść;
    3) czy wart zagrać druidem zmiennokształtnym i czy umiejętność zmiany w wilkołaka poprawia
    się wraz z kolejnymi poziomami?

    ps. miałem ten post w temacie o BG 1 ale nie doczekałem się odpowiedzi.


    Generalnie to w readme kazdego moda powinienes miec napisane z jakimi innymi modami wspoldziala, spell50 (bo to chyba o ten ci chodzi z bgt powinien dzialac, ale jeszcze poczytaj, ja go nie uzywam)
    Bg2-tweak pack http://bg2.gram.pl/index.php?file=article&id=320, dziala z bgt, masz tam maaaaaase roznych spraw, gdzies tam byly takze ograniczenia do stylow itd, wszystko mozesz poprzerabiac, tylko nie przesadz z ulatwieniami (btw, wieloklasowcy, jesli ktoras klasa na to pozwala moga miec wiecej niz 2 gwiazdki, jesli wzieles maga/kaplana no to sam chyba wiesz)
    Druidem zmiennoksztaltnym warto zagrac tylko jesli zainstalujesz jakies mody, ktore go naprawiaja, bo bez nich jest do kitu, bo nie dostaje umagicznienia lap, zadajae mniejsze obrazenia itd itd, bg2 tweak pack, albo bg2 fix pack, sprawdz sobie mody na bg2gram.pl. Wraz z kolejnymi poziomami wzrasta "umagicznienie" lap wilkolaka, ale co i jak to zalezy jakie mody zainstalujesz, nie pamietam dokladnie w ktorym modzie to bylo, ale chyba wlasnie w tweak (bg2 tweak, albo bgt tweak)
    Troszke chaotycznie to napisalem, ale powinienes sie z tego cos dowiedziec


  10. Dnia 26.03.2008 o 15:40, Falconer napisał:

    Eh... Na tym sprzęcie:

    Intel Pentium Core 2 Duo E4500 2.20Ghz

    2048 MB RAM

    GeForce 8500GT 512MB

    Windows Vista


    Na wysokich detalach, gra wyciąga 6-8 FPS. :/ A podczas walk z 3 FPS`y.


    Jesli tak, to powiedzialbym, ze masz mocno zasyfiony system, wylanczaj niepotrzebne procesy (wszystko oprocz svhostow i jakis tam, sa sprawdzisz, nawet explorera mozesz wylanczyc). Poproboj roznych programow optymalizujacych system, nie wiem jak pod viste, ale pod xp to chocby winoptimizer, defragmentowanie, wirusy i bedzie chodzic jak zloto


  11. Ja swiat morrowind poznalem w ten sposob, ze po prostu nakupowalem jakiegos ekwpiunku i zaczalem zwiedzac swiat. Odkrylem cala mape bez uzycia lazikow teleportow i statkow. Wystarczy laska czarodzieja lub klilka mikstur lewitacji. Potem, gdy juz wiedzialem wszystko co gdzie i jak to oczywiscie nie chodzilem nigdzie na piechote, ale na poczatku polecam po prostu wyprawe w swiat, bez zadnych konkretnych celow.


  12. Dnia 26.03.2008 o 13:20, sodolis napisał:

    Widzę, że muszę wrócić po Tamah ;-) reputacja znowu wzrośnie Jaheirze się to nie spodoba
    ;-P


    Ja przechodzilem bg1 zla druzyna, starajac sie utrzymywac reputacje na poziomie okolo 4 pkt i powiem ze to naprawde trudne, nie ma questow zmniejszajacych reputacje (tylko wyludzanie pieniedzy od jakies tam we wrotach), za to prawie kazdy quest reputacje zwieksza, w ten sposob nie oddalem polowy questow. Troche t oglupie, ciezko nie ukonczyc bg1 z reputacja inna niz 20.


  13. > Dzis do mnie dotarla pewna rzecz. Sejminar to nie sejmitar. ;) Caly czas czytalem sejmitar
    > jako sejminar i dopiero dzis przeczytalem to troche dokladniej. Tez mieliscie podobna
    > sytuacje?

    Ja zawsze zle czytalem athkatla, chyba jakos athkalia, nigdy sie wlasciwie nawet nie przyjzalem jak to sie napraawde nazywa


  14. Dnia 23.03.2008 o 14:24, Karharot napisał:

    Ja wolę od razu stworzyć postać która ma charakter odpowiadający mojemu. Dzięki temu
    nie muszę się zastanawiać co moja postać by zrobiła tylko robię to co sam uważam za właściwe
    (Kill them all, and let God sort them out):D


    Balbym sie spotkac cie na ulicy, jesli masz taki charakter :P


  15. Dnia 23.03.2008 o 13:46, 143872 napisał:

    Przeszkadza mi że w CDA nie ma plakatów, są od czasu do czasu ale to za mało. W innych
    czasopismach są w każdym numerze a w CDA nie ma. Jak na tak ważne pismo mogliby się postarać


    mnie plakaty wcale nie pociagaja i tak bym je wyrzucal, bo baardzo watpie by trafili plakatem w moje zainteresowania, strata kasy, wiec jesli zamiast plakatu dadza cos innego, to dla mnie to wlasciwie plus


  16. Dnia 23.03.2008 o 13:36, Schary95 napisał:

    Hirhor- ale śmieszna imię (:


    nick jak nick, taki mi sie wymyslil i jest

    zeby nie bylo offtopa: tam obok tego maga w gospodzie feldeposta jest grubas, ktory ma w ekwpiunku plaszcz nimfy (moglem cos pokrecic), w kazdym razie plasz pozwala zauraczac, chyba raz na dzien i daje +2 do charyzmy, lakomy kasek dla kazdego szanujacego sie zlodzieja


  17. Dnia 23.03.2008 o 13:29, bartog123 napisał:

    Ogólnie charakter nie wpływa za bardzo na rozgrywkę... poza tam uzyskiwaniem jakiejś
    tam reputacji.. teraz gram złym teamem, ale co do questów to jeden pies tylko wybieramy
    te złe rozwiązanie lub neutralne.


    mozna grac tak, a mozna sie tez troszke wczuwac w odgrywanie postaci/druzyny, tak sie gra bardzo przyjemnie, kiedy zastanawiasz sie co by twoja postac na to powiedziala, a nie co bys ty powiedzial


  18. byly chyba dwie grupki bandytow, w tej pierwszej lokalizacji jedna (ta zabilem) i w lokalizacji na polnoc od niej powinni byc jeszcze jedni, gdzies w okolicy viconii, nie pamietam juz dobze, co oczywiscie nie powinno ci przeszkodzic w zarobaniu tego maga z gospody (on ma plan), troche expa nigdy nie zaszkodzi


  19. Nie trzeba szukac zadnego nauczyciela alchemii. Dla kazdego skilla jest nauczyciel, ktory moze cie wyszkolic do 100 (gdzies na jakiejs stronie z morrowindem sa opisy gdzie sa jacy nauczyciele i do ilu szkola). Jesli masz jakis wspolczynnik na ponad 100 (wystarczy byle gowno dodajace chocby +1 do sily) to wystarczy ci miliard kasy i masz lvl jaki chcesz. Masz np juz 100 w dlugim mieczu, szkolisz go 10 razy i masz poziom, a skilla dalej masz 100 i dalej mozesz szkolic... mmi chcialo sie tlyko do gdzies ponad 100 bawic, bo nie chcialem grac na modach dodajacych imba kupcow i wszystko sprzedawalem u mlokosa, a sprzedanie mu czegos o wartosci np 300 000 jest naaaaprawde nuzace...


  20. Neutralny zly to najlepszy charakter do grania w bg. Prawo ci wisi- mozesz je lamac lub postepowac zgodnie z nim zaleznie od tego co ci pasuje. A to ze jestes zly doskonale usprawiedliwia sepienie kasy, przedmiotow i expa na kazdym kroku (a kto ich nie chce?). Pozatym zla postac kiedy jej pasuje moze zachowywac sie dobrze, moze pomagac (kto by nie pomogl, jesli nagroda jest wystarczajaca?). Szkoda tylko, ze bez modow to mozesz o przyjemnym graniu zla druzyna pomarzyc. Reputacja 3 i juz masz przechlapane, no moze bez tacticsa to da sie jeszcze nawet troche na zakonie "pofarmic", ale komu sie chce co chwila uganiac po miescie za banda pajacow w metalowych gaciach.


  21. Ja sprawdzalem bezpieczna przystan mniej wiecej raz na tydz od tak dawna, ze sam juz nie pamietam kiedy, zawsze liczylem ze cos sie w koncu ruszy no i ostatnio sie doczekalismy. Szkoda tylko ze przemianowano ja na wieże Ramazitha, bezpieczna przystan brzmiala jakos lepiej.

    >>Loon
    Moze sproboj zagrac przez hamachi? (w googlach wpisz, ten program tworzy siec lokalna)