dizzy1942

Działa z dużym kalibrem, a małą penetracją z reguły są haubicami. Ładuje się z reguły do nich pociski burzące, które zawsze, biorąc pod uwagę masę samego pocisku i ilość materiału wybuchowego, jakieś kuku zrobią i nie ważne w co trafią. Zwykle jest to śmieszny dmg, bo rzadko cokolwiek da się tym przebić, ale dmg to dmg. ;p

Te 13mm papieru potrafi czynić cuda. ;p

Oczywiście to tylko moje zdanie i mogę się mylić. Mi się tam podoba i fajnie się mi nią szpila, a chyba to najważniejsze. Tylko tak z ciekawości zapytałam. ;)

Serio? Przed chwilą w champ sellect jak powiedziałam, że na dżunglę idę prosiakiem to od razu: WTF?! change that!, seju is weak! etc. Już w samej grze tak kolo 15 minuty flame ucichł, ale widać jak ktoś sobie nie walnie odpowiedniej wiązanki to chory chodzi.. ^^''

Z reguły większa wieża = więcej miejsca = szybszy reload.

Ja tam mam to swoje silver II i się cieszę. Gram for fun, czym mi się podoba i potrafię (co nie znaczy, że biorę jakieś dziwne picki, nie lubię flejmu), bo nie jestem żadnym pro, który ogarnia każdego z 100+ czempów. Świniak mi przypadł do gustu i szczerze? Drugi po Kaziku czemp, którym potrafię jako tako grać w dżungli (w miarę udane ganki), której nienawidzę .

Miałoby to sens tylko wtedy kiedy owa arta występowałaby 1-2 sztuki na team i miała reload/rozrzut odpowiednio wielki do tieru.. Sniff, marzenia..

Parę dni temu po długich wahaniach, obejrzeniu parunastu gameplay''ów i przeczytaniu paru poradników kupiłam Sejuani. Fajnie się nią gra, masa CC, mordercze ganki, że nawet jeśli kill nie wejdzie to przeciwnik ma tyle hp, że musi opuścić linię. Może nie jest najtwardsza w early i nie poraża dmg''em, a każde napotkanie wrogiego junglera w naszej dżungli kończy się szybkim ''hyc'' przez najbliższą ścianę, ale miło się mi nią gra. Widok spieprzającego wrogiego teamu na widok rozpędzonego warchlaka z prawie 5k hp mogącego przetrzymać wybuch głowicy atomowej w late game jest naprawdę przeuroczy. ^^ Pytanie brzmi następująco. Co z nią nie tak, że ludzie tak rzadko ją pickują?

Świniak nadal będzie łażącą górą mięcha z tons ofl hp z wbudowaną funkcją slołowania wszystkiego. Lekka zmiana skilli + rework modelu to nie aż tak duża zmiana. ;)

Tu masz ładnie opisane: http://wotguru.com/weak-spot-guide-at-2/

Obecnie WoTa praktycznie nie ruszam z powodu braku dostępu do kompa na którym można byłoby grać z większą ilością FPSów niż 10-15 i jednocześnie nie dostać zawału oka. Wnioski wyciągnijcie sobie sami co do mojego używania czegokolwiek poza wszelakiej maści duperalami zwiększającymi FPSy. ;]

Ops. No to będę musiała usunąć tego ''moda'' skoro nielegalny. A tak fajnie się szczelało. xDDD

Ja mam tego pecha, że często mi się na tardicu trafiają. Co do mojego ''rasizmu'' to szybko im tłumaczę, że to nie rasizm, a jedynie ''nienawiść'' do tego jednego wadliwego egzemplarza (ew. egzemplarzy jeśli to akurat premade). ;p

Ooo otworzyli ruskie getto. Jak miło, może chociaż 1/4 tam przejdzie. ; p

Dzięki ziptolaf, kamień z serca. ;] Może dożyje do tego czasu. xD

Mam cichą nadzieję, że podczas tego dawna serwerów nie wprowadzą nowej Karmy.. Nim mnie wywaliło do systemu brakło mi zaledwie 20pare ip.. QQ

Jesteś lightem IV tieru. Pogódź się z tym, że masz często o wiele wyższe tiery przeciwko sobie, nie jesteś w stanie nic ugryźć i padasz na strzał. Co do obrazka: zawsze w wypadku plutonu losowane jest dla najwyższego tieru w owym plutonie i nie ma się o co tu czepiać.

Troszkę jak Alicja z American McGee''s Alice. ;]

Jeśli owe gadanie miałoby być w formie Tha Many z System Shock''a (ofkoz po wynalezieniu/odnalezieniu aparatury zezwalającej do odczytywania niektórych myśli roju i tylko w określonych warunkach) to ok, może jeszcze być. Kwestie zjedzenia wszystkiego co da się zjeść niech zostawią w spokoju, bo Carnifex rozmyślający nad sensem życia, który w wypadku Tyranidów jest wszystkich znany, nie należałby do posiadających jakikolwiek sens..

5 arty to i tak za dużo..

Żebyś się nie zdziwił. :P

Ja ta na flame nie zwracam uwagi. :P http://www.youtube.com/watch?v=sAWgFN54iHE

Riven ma siostrę? :P

Dodatkowo dodaj sobie jeszcze dosyć dziwny, spiskowy współczynnik wygranych. Większość graczy ma win/lose ratio w pobliżu 50% i z reguły nie jest to spowodowane brakiem umiejętności, ale najzwyklejszym fartem w losowaniu teamu. Jak gminna wieść niesie WG cichaczem wprowadziło coś takiego jak bonus/karę do penetracji pancerza, dzięki której już na początku system wie kto na 90% wygra. Stąd jak głosi legenda pochodzą dziwne dingi, braki penetracji nawet jeśli działo na 100% powinno wejść w pionową płytę pancerza. Wiem, że brzmi to dziwnie, ale parę osób z forum WoT''a testowało tą teorię i coś w tym musi być.

No to powiem wprost: Bye bye. :P