Berkel

Nie zbiorą nawet połowy z 900 tys. Plany mają ambitne, ale pokazali zbyt mało, żebym chciał to dofinansować. Póki co nie widzę jasnej koncepcji. Jakiś jej zarys tak, ale to za mało. Wydaje mi się, że pospieszyli się z kickstarterem.

Cóż, z tego co można wywnioskować nie jest to taki czysty paladyn jakiego można by się spodziewać. Moc czerpie z gniewu wobec swoich przeciwników i pokusiłbym się o porównanie go do księdza Alexandra Andersona z anime Hellsing. Taki powiedziałbym inkwizytor. Takie moje wnioski, nic oficjalnego

Wow, jak ten koleś to zrobił, że mając tyle luzu przy nadgarstkach nie zdołał się wydostać.

Czy tylko ja uważam, że Warlords of Draenor to będzie jakiś deck do Hearthstone?

To są tylko piraci zachodu, a wschodni piraci, jak na przykład słynna Ching Shih? Ta kobieta dowodziła flotą wg. różnych podań od 300 do 1800 dżanek i od 20tys. - 80tys. ludzi w jednym czasie. To największa flota piracka w dziejach. Nie wspominając o tym, że ani Brytyjczycy, ani Portugalczycy ani chińska dynastia Qing nie byli w stanie się jej przeciwstawić, zaoferowano jej amnestię, którą przyjęła i do końca swoich dni prowadziła kasyno za kasę z pirackich napadów, której nikt nie śmiał jej odebrać ;)

AC4 w morskich klimatach, a koleś odpowiedzialny za produkcję nazywa się Ismail. Przypadek? Nie sądzę. Mógłby jeszcze wywiad rozpoczynać słowami "Nazywam się Izmael" ;)

Cóż, z miesiąc temu przy wyjściu dodatku Forgotten Wars Twitch.tv wskoczył do Duel of Champions.

Producentem gry jest Game Freak, ale łatki pochodzą od Nintendo. Czy to oznacza, że jest to problem po stronie konsoli, a nie gry? Bo od kiedy to wydawca bierze się za łatanie gry, tego jeszcze nie widziałem.

Polskie drużyny e-sportowe nie są właściwie znane poza sceną gamingową, więc nie miałoby to większego sensu. Co innego coś znanego na cały kraj, chociażby Wiedźmin, np. kanapka Wiedźmińska, albo coś w tym guście. Niech Pan Sapkowski zadziała, w końcu hajs musi się zgadzać, a nowa książka już czeka na wydanie.

Nie trafiłeś. Ja jestem supportem i bardzo lubię tę rolę. Fakt, zdarzają się i to nawet często gracze, którzy uważają supp za warding station i sami nic nie robią w tym kierunku, junglerzy/tanki, które nigdy nie kupią oracle i dziwią się, że drużyna przeciwna ich miażdży, bo nie mamy takiej map awareness jak przeciwnicy i zwalają wszystko na supporta. Ale gdy tylko przebijesz się przez tą górę frajerów, którzy nigdy supportem nie grali to jest całkiem przyjemnie. Co dopiero jak już takim Threshem zjesz na solo ich adc to wszyscy klaszczą, to jest dopiero uczucie. Szczerze polecam dla osób cierpliwych, dla szczególnie niecierpliwych ap mid tylko i wyłącznie. Peace

Lara Croft też ;)

Połączenie Megamana i Legend of Zelda? Biorę w ciemno.

Ktoś tu chyba zapomniał, że Blizzard ma jeszcze Hearthstone.

Czyli mowa tutaj o MMO i jego dodatkach?

Cóż, co do Ołtarza Życzeń, to dzikie karty dostaje się mimo wszystko głównie ze sklepu a nie z osiągnięć. Same osiągnięcia dają chyba max 40 dzikich kart, sam zdobyłem wczoraj 2 achi i zdobyłem połowę z maksymalnej ilości. Achievementy nie dadzą więcej, a w sklepie kupiłem właśnie zestaw 120 kart z Forgotten Wars, tj. 10 paczek kart w jednym i do każdej paczki dostałem 3 dzikie karty, co razem dało 30. Czyli wczoraj zarobiłem z samych zakupów 30, z osiągnięć 20, to dało mi 50. Osiągnięcia z czasem się zdobędzie, a w sklepie paczki będzie się kupować dużo, dużo, dużo częściej, co mimo wszystko da nam sporo dzikich kart więcej niż z osiągnięć. Czyli VG247 nie koniecznie ma tutaj rację. Co do nowej frakcji to zgarnąłem dwóch bohaterów, ale jeszcze nie złożyłem z tego żadnej talii. Poczekam i popatrzę. Pozdrawiam

Ja tu widzę Alana Wake''a.

A czy Mastermind nie pisał kiedyś czasem na gram.pl?

Na co komu nekro? Przecież już na początku w wywiadach Blizz mówił, że Nekromanta w porównaniu do takiego Barbarzyńcy stał się ofiarą własnego sukcesu i nie bardzo wiedzieli jak go usprawnić w porównaniu do tego drugiego. Dlatego zrobili Witch Doctora

@Mr_Spike: Jak ty do tego doszedłeś?

Bliżej temu do Overlorda niż do Dungeon Keeper''a, przez co moje zainteresowanie niestety maleje.

> Opcje społecznościowe w każdej grze przyprawiają mnie o uśmiech, bo nie ma to jak zdobywać > achievementy. Tyle, że mi o osiągnięcia nie chodziło. Sam lubię je zdobywać, nie powiem, wczoraj grałem kampanię w Starcraft 2 HotS i zdarzyło mi się powtórzyć misję tylko dlatego, że Kerrigan otrzymała obrażenia, a żeby zdobyć achiv musiała przejść misję bez draśnięcia. Chodziło mi raczej o dodawanie tych wszystkich przycisków "share" z facebooka czy właśnie takie wkurzające z mojej perspektywy rzeczy, o których wspomniał również Muradin_07.

Przykro mi to mówić, ale widzę już, że ta gra się nie obroni samą nazwą. A szkoda, gatunek dopiero i ciągle się rozwija, przydałaby się jakaś konkurencja.

Graficznie nie bardzo odstaje od trójki, więc wymagania nie powinny aż tak podskoczyć. Obawiam się jednak optymalizacji, bo to co pokazali przy właśnie cz. 3 to jakaś kpina. Z każdym kolejnym dodatkiem nawet gdy nie dawał prawie żadnych opcji wymagania skakały niemiłosiernie w górę. Tak jak podstawka śmigała superancko, tak już po pierwszym dodatku czas ładowania przedłużał się o dobrą minutę. A opcje społecznościowe dla mnie zawsze na minus.

Pierwsze sceny przypominały mi moje wyobrażenie świata przedstawionego w książce Williama Goldina "Władca Much", a to co było na końcu dopiero pobudziło moją ciekawość. Intrygujące, czekam na więcej i będę się przyglądał.

Wygląda jak gra typu dungeon crawler, ale ta gra sieciowa... intrygujące.