Larry_Laffer

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    1027
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Larry_Laffer

  1. Właśnie tego nierozumiem. I wydaje mi się, że wyszlo to za nami z komuny. Jeżeli nie szanuje tej ławki, ktora jest wspólnym dobrem to wcale jej nie pomogę i sam się przyczyniam do zniszczenia. Była u mnie roidzinka z Kanady w tym roku. Poszliśmy koło buiblioteki na ławkę, jedyna która nie została połamana i oni się dziwili czemu u nas tak jest, że wszysctko się rozpier..., że lampy są pobite. U nich ludzire po prostu potrafią to szanować i docenić, bo wiedzą, ze to jest dla nich. My chyba do tego nie dorośliśmy... Co do konopi. To dane moze i są mało wiarygodne, ale z tgo co widzę, to mniej niszczą niż alkochol.
  2. "Dziewczyne byś sobie znalazł! A nie siedzisz przy tym komputerze i oglądasz te głopoty. Te gry głupie" ;)
  3. Larry_Laffer

    Borat - śmieszny czy oburzający??

    Najśmieszniejsza komedia ostatnich lat!! US i A - the gratest country on the world! :P Ja tam lubię taki absurdalny żart, szczególnie jak wyśmiewa tak wysokomających o sobie Amerykanów. Np. na rodeo pokazał jak bardzo są zmanipulowani przez Busha i uwarzają, że napaść na Irak jest w porządku. Myślę, że sami powinni spojrzeć na ten film z odrobinakrytyki i się zastanowić nad swoja wspanialością. Dlaczego wybrał Kazachstan? Dlatego, że być może ktoś tam o tym słyszał, ale nie wie dokładnie gdzie to jest i co tamjest. Akurat premiera tego filmu zbiegła sie z wizytą premiera Kazachstanu w US i A. Na początku był on bardzo oburzony tym filmem i tym, że więcej ludzi było na premierze niż witać jego. Jednak kiedy go obejrzał to stwierdził, ze to niewinny żart.
  4. Zakładam taki scenariusz. Rzeczywiscei może być tak jak mówi KrzysztofMarek, jak w Kanadzie. Możemy też być federacją państw. Jednak myślę, że trzebaby było się naprawdę zjednoczyć byśmy mogli znaczyć coś na świecei. Powoli do głosu dochodzą Indie, Chiny, pewne kraje arabskie i nie tylko już prubóją zakładać koalicje wymierzoną w US i A. Dlatego myślę, że za parenaście lat razem możemy zdzialać więcej niżeli osobno. Co do języka. Mi tam angielsko nie przeszkadza. Już zreszta się dzięki niemu można w całej prawie Europie dogadać wiec po co to zmienać? Oczywiście, że naszym języki na początku bylby także Polski, ale w miarę czasu, jak ludność będzie się przemieszczać tak jak w US i A z jednego końca na drógi może dojść, że będzie tylko jedne język. Sami przyznajcei czy tak nie jest łatwiej się komunikować. Może im nawet być język esperanto ;p
  5. To niestety zależy od człowieka. Mimo wszystko to smutna prawda, jak się zobaczy nałóg to już się w to wbija. Ale wolałbym, by ludzie byli uzależnieni od konopii, niżeli od alkocholu, czy innych leków. Na początku może i tak. Ale zobac, że alkochol jest dostępny zawsze i wszedzie, a czy wszyscy nie potrafią bez niego przeżyć dnia? Tak samo przestraszono się kiedyś marichuany. Kiedyś była dostepna jako lek. Lecz ludzie zaczeli naadużyać jej. Chociaż dalej obstaję, że lepiej palić to niż pić. Co do opium to niejestem za legalizacją aż tak silnych rzeczy. Trzeba właśnei zauwarzyć tą granicę między czymś naprawdę zlym - narkotyki, a czymś pośrednim - urzywki. Defekt? No można to tak nazwać. Dlamnie to jest podatność na urzywki i różne chwilowe przyjemności. Wiadomo przecież, że jak będę brał tabletki od bólu głowy jak mnie boli, to nie uzależnę się tak szybko jak bym je bral tylko po to by mieć jakąś fazę. O amfetaminie wiem. Jestem jej przeciwny, bo to sztuczne ścierwo. Ale to już niejest wina ludzi, że ją spożywają, tylko wojskowych, którzy to opracowali, by poprawić efektywność swoich wojaków. Aż niechcę myśleć nad czym teraz pracują i być może wyjdzie to za 30 lat na ulice. Co do samej amfetaminy, to Japończycy tak dużo tego wyprodukowali, że po wojnie była ona przepisywana jako lek na wszystko. Efekt - 1/4 populacji była uzależniona. A to uzależnenie jest o wiele straszniejsze od alkocholu czy MJ. Dlatego trzeba wiedzeić na co można pozwolić. Po MJ produktywność ludzi tak napewno nie spada, jak kolesia na głodzie amfetaminowym. Nie zgodzę się z ostatnim zdaniem. Napewno nie będzieto cena wyższa od ceny za alkocholizm. MJ może być także stosowna w leczeniu alkocholików.
  6. Ja rozumiem, że z podatków też. Ale zobacz, jeżeli teraz tych podatkow na nic nie starcza i pogłbiają dziurę budżetową to co by hbylo, bez dochodu z tych firm?? >Państwowe = dziadowskie Jak tak będziemy podchodzić do swojego kraju, co widać już od czasów komuny, to po co nam ta suwerenność? Po co nam ten kraj? Może trzeba wymienić polityków, ale z takim podejściem to jak tu ma być lepiej?
  7. Mi chodzi aby to państwo położyło na tym łapę. Niewiem czy wiesz, ale to co sprzedają dilerzy jako "warzony" 1g nijak ma się do rzeczywistości. Dlatego w tym sklepowym giecie byłoby tego więcej. Znając ceny zielska na czarnym rynku bezproblemu można by zrobić tak by kosztowalo tyle samo z Vatem, albo troszkę drożej, ale za to wiesz że masz coś dobrego. Tak samo jak alkochol ze sklepu - drożyszy i z mety - tańszy, ale gwarancji że się nie straci wzroku nikt nie daje ;p Taka nasza mentalność. Ludzie jeszcze nie dorośli być może do tego. Zresztą dzieciaki nie mają co robić i z nudów sięgają po lufkę czy alkochol. Na zachodzie większość ma tak czas zajęty, że nie ma czasu na głupie nałogi... Po części tak. Zobacz na prohibicje w US i A. Uzyskano efekt odwrotny do zamerzonego. Wiadomo, że zakazany owoc lepiej smakue. A tak jak wiesz, że to jest akceptowane przez społeczeństwo i każdy patrzy nato jak na alkochol to spada zurzycie tego. Tak alkochol też jest dostępny na codzień w sklepie a jakoś ludzie portrafią sie bez tego obejść. Tak samo jak wyżej. Skoro to jest powszechnie dostępne to tak do tgo ludzi nie ciągnie. Niektórzy co zaczynają brać to robią to po to, aby się wyróżnić. Hehe. Ale zielsko też było wcześniej legalne na świecei. Dopiero w US i A, chyba jakiś czas po prohibicji pewien polityk znalazł sobie nowego wroga - marichuanę - by podbić swoje noty. I tak się zaczelo - efekt domina. Wiesz jakaś dajmy na to babcia zawsz była temu przeciwna, ale teraz spytanoi się ich o zdanie. Pozatym wątpię, by każdy z tamtejszych polityków miał coś wspólnego z hipisami i zielonym. Mi się wydaje, że im niechodzi o marichuane, a o turystów, ktorzy jak tam przyjadą myślą, że im wszystko wolno. Do tego pewnie chodzi tu o dyskotekowe dragi - jak piguły czy feta. Nie ma sie co okłamywać, ale te produkty jak i dyskoteki są "podobno" najlepsze na świecie... Nie, nie, nie o to mi chodzi. Choć trochę tak ;) Sam byłem przez dłuższy czas przeciw legalizacji, choć sam "sporadycznie" zapaliłem. Jednak po pewnym czasie jak zobaczyłem jak duży to jest rynek, że ludzie chcą tego, to wyciągnełem wnioski - po co diler ma się na tym bogadzić i mafia, skoro może państwo? Już tak naprawdę chyba nic niebędzie powodować tendencji spadkowej w paleniu. No i spożyciu innych rzeczy, które chcialbym przez legalizacje zachamować, bo jak wiadmo - zazwyczaj zaczyna sie od MJ. A dlaczego idzie się dalej? Bo w tym samym miejscu są inne rzeczy, czasami niewiele droższe, więc ludzi się tak wpierdzielają w głupie urzywki. Pozatym wszyscy od kąd pamiętam mówili "co ty robisz? sam się azbijasz, to trucizna" itp - minąl rok i sami też zapalą czasami i ich podejście do tego całkowicie się zmieniło :)
  8. Patrzę z perspektywy być może i wieku. Myślę, że napewno te różnice się zatrą. Wszyscy będą mowić jednym językiem, a języki narodowe będą do jakiegoś czasu nauczane. Myślę, że dojdzie do teog co w US i A.
  9. Nie o to mi chodzi. Uwarzam, że każdy powinien odpracować tyle samo. No z pewnymi wyjątkami... No, ale myśle, że teraz czułaby się lepiej gdyby te zakłady niepopadały w ruinę. Niewiem skąd jesteś. Z miasta czy ze wsi. Ja z tego drugiego. Dlatego takie zajmuje stanowisko, bo miasta napewno aż tak tego nie odczuły jak wioski... Nie dogadamy się. Być może jeszcze jestem za młody, by dokładnie wiedzieć że tak będzie. Póki co jestem jeszcze idealistą... No dajmy sobie spokój z łapaniem za słówka. Na Ukrainie są prywatne szpitale. W innych krajach równierz. Póki co nikt nie prywatyzuje policji i wosjka. No dobrze - to takim krajem byśmy zostali - obywatele(którzy już naprawdę niewiedzą kim są), rząd, policja i wojsko? Niestety już za późno. To jest nieunikniony proces integfracji. Zresztą Polak - jak to dumnie brzmi, ale co z tego jak nie będzie państwa tylko wszystko będzie prywatnych zagranicznych przedsiębiorców? Może jedynie zostanie to, że będziesz się przedstawiał jako Europejczyk, z prowincji Polska. Ale skąd to wiesz, że nie wypali? Czyli czym jest ten konkret? Mi chodzi o to cały czas, że niezostawił bym tych ludzi na lodzie - to jest idea. Jeżeli przyszłoby mi działać konkretnie to wtedy bym coś robił. Teraz i tak jest na to za późno. To ja już niewiem czy nasz naród jest tak głupi, że potrafi tylko wywalać kasę w boto. Skoro nikt nie ma pieniędzy aby to kupić? Jak można też nieprzeszkadzać się rozwijać budynkom, które popadają w ruinę, a to co nie zostało wyprzedane ze sprzętów jest kradzione na złom? Które firmy? Niewiem może to mija wina, że jestem ideowcem i mam na to inny pogląd. Sam szanuje cudze rzeczy jak własne. Nie zależy mi na własnych korzyściach, tylko na tym by w państwie było lepiej. Coś chciałbym zrobić dla ludzi. Może to niedzisiejsze w tych czasach, ale tak mam zakodowane w głowie... Pamiętasz krach na giełdzie w Ameryce do czego to doprowadziło. Państwo socjalne chyba chce zapewnić ludziom to minimum wgzystencji i nie dopuszczać do takich rzeczy...
  10. OK. Rozumiem, że Twoja wiara w ta religie jest silna i nieprzekonam Cię do mioch racji. Ale to nic złego - oby więcej takich katolików na świecie. Lecz też zachęcam do spojrzenia, tak dla ciekawości, na to z mojej perspektywy. Chodzi mi o to, że wykorzystywano niewiedzę i strach ludzi przed bogami do swych wlasnych celów. Pozatym manipuluje się ludźmi pod pretekstem różnych religii. >, która jak dla mnie wyjaśnia też dlaczego Jak mówiłem wcześniej - kto wie za co my kiedyś będziemy odpowiedzialni ;) Ja nie wychodzę z takiego zalożenia. Zabardzo też nie dowierzam tym wszystkim fundacją, które dają jedzenie dla Afryki. Wolę sam idąc miastem dać chociaż 1zł jakiejś starszej babci przed kościołem (która nie wygląda na alkocholika - takich nie lubię). Maria zaszła w ciąże będąc dziewicą, do tego "natchnął ją Pan" - nie budzi to pewnych skojarzeń? Ja na to inaczej patrze. Śmierć jest końcem końców, nic nie będzie dalej. A jak będziesz umierał w męczarniach w jakimś dajmy na to wypadku to ból niebędzie trwał cały czas. W takich stanach mózg produkuje substancje, która działa tak jak EXTASY, przez co widzi się różne tunele i robi się super. Tylko, że to długo nie potrwa. To zastanów się, czy te wszystkie cierpienia cokolwiek dla niego znaczyły.... Chyba wszyscy znamy jej pozytywne aspekty. Za to min ją szanuje. OK. Sorry, ale samio Żydzi przez dłuższy czas tak ją traktowali, dopóki nie stała się bardziej znana i powszechniejsza od ich wiary... >Powiedzenie, że chrześcijaństwo "opanowało" dużą część Czemu? Przecież tylko tam gdzie jest ta wiara jest jakiś widoczny postęp cywilizacyjny... Nielicząc Japonii i Izraela - choć oni wszystko mają z US i A. Wiesz medycyna nie jest nie omylna. Niewiem czy to przypadek, ale znam podobna historię. Mój dziadek ma też coś już z ponad 80 lat. Ma cukrzyce i raka. Ze 30 lat temu lekarze też dawali mu do 5 lat max. A no zapomniałem, że jest alkocholikiem i to takim hardorowym - wina, nalefki i wóda (Ukraiński organizm ;), nie przestał pić, można powiedzieć, że pije jeszcze więcej i jakoś żyje. W miesiąć on wypija więcej niż ktoś zurzyje bezcyny ;p
  11. Zgadzam się z tym co mówisz. Ale mi niechodzi o nałogowe branie czegoś (głównie zielska) tylko sporadycznie. Tak jak traktujemy alkochol. Też można zaobserwować różne reakcje na mocno wciętych ludziach. I to wcale nie świadczy, że alko jest lepszy niż zioło.
  12. Tak, masz racje to jaskra. Z tego co ja czytałem to konopie są nam już znane od 5000 p.n.e. Do Europy może rzeczywiściej jakoś później dotarły. Ale to jest normalna urzywka. Europejczycy umieli robić tylko alkochol, a szamani zajmowali się grzybami ;) więć nic dziwnego, że nieznająć tego to odrzucili. Tak samo pewnie ten papierz co tego zabronił. Ale mogło to być też ze względow, że ówczesne państwo nie mialo z tego kożyści. Dlamnie kogoś kto miał powiedzmy pare ;) razy z tym do czynienia, słowa takiego kogoś jak ten papierz, czy panowie z LPR nic nie znaczą. Są tylko powtarzanym stereotypem...
  13. Chodzi mi o to, że jak wiesz jak to naprawdę działa to inaczej to widzisz, niż stojisz z boku i na kogoś patrzysz. Do tego robisz notatki na wykła. Uzależnienia są zle to prawda. Ja tu nie staram się bronić nałogów ludzi uzależnionych, tylko tych co znają umiar.
  14. Rozumiem. Ale jest różnica między pianym, a kimś co na niego patrzy. To trzeba poczuć by móc ocenić. Żaden wykładowca nie powie, że narkotyki czy inne urzywki są dobre. Oni raczej też nie zarzywali(bo to jeszcze nie to pokolenie) tylko mieli kontakt z tymi co przedobżyli i na tej podstawie uzasadniają swoje wypowiedzi.
  15. Jeżeli ktoś będzie chciał to kupić i miał na to kase... Już trochę za późno by coś z tym zrobić, podobnie jak z zapewnianiem ludziom miejsca pracy o czym mowiłem... Idea dobra. Ale niestety to nie będzie sprawiedliwe. Ktoś zarobia 1000 zł to bedzei pracował ze 100 lat, a jakiś polityk zarobi tyle w rok. Jestem za. Ale co rozumiesz przez "pogorszyć"? Nikt by tego nawet nie zauwarzył. A pozatym to nie były by az takie straszne sumy. No chyba, że się weźmie we wszystko na raz to mogą być problemy. To kto ma decydować? Ich urząd jest po to by obiektywnie wypowiadać opinię na te tematy. A to, że ktoś kieruje się prywatą to jużinna sprawa. Nie będzei świadczeń socjalnych, nie będzie policji, straży, pogotowia, bo wszystko będzie w rękach prywatnego zachodnieho kaapitału. Nic nie będzie panstwowe. A co to za państwo co ma tylko obywateli? Rząd, prezydent i obywatele. Wszystko prywatne. Może i tak będzie, ale dopiero chciałbym to widzieć w naprawdę wspólnej Europie. Gdzie nie ma niemców, francuzóf polaków - są tylko europejczycy... Ale mi chopdzi o to, że nie możemy wyprodukować za dużo, bo już płacimy kary. Czy to nie jest głupie, aby np. mleko trzebabylo do szamba wylewać, bo jest go za dużo? Z tym się zgadzam. Ja bym jednak zrobił inaczej. Bym tam zainwestował dużo $ w nowe technologie tworzenia żywności. Ludzie by tam pracowali a za to mieli by żarcie. Może po 50 latah Afryka by spłaciła ten dług. Jednak widzisz, w interesie "cywilizowanych" jest to, aby tam nie było żarcia. Niechcą ich dopuścić do tego by też coś znaczyli w świecie. Normalna polityka. Nie patrzą na to, że razem wspólnie można by było popchać ten świat do przodu. chcą sami decydować o wszystkim... Do tego moim zdaniem Afryka jest największym odbiorcom broni z "cywilizowanego" świata, "cywilizowany" świat jest doskonałym odbiorcom tzw nnarkotyków i interes się kręci... No, ale nawet ile by pobyli na tych stanowiskach? Rok? Dwa lata? Słyszalem, że ostatnio jakiś poseł wyszedł z pudła i prosi o zasiłek, bo ponad 2000 mu za mało :/ I co możemy w związku z tym powiedzieć? Że biurokracja doprowadzi ten świat do ruiny. Może i tak będzie, ale kiedy była ona potrzebna to była...
  16. Larry_Laffer

    Gangstarr

    chyba nikt nie wie o co chodzi. Proponował bym napisać to w temacie o hip hopie
  17. No spoko. Ale wiesz co innego leki, a co innego tzw narkotyki. Wierzę w jego wiedzę na temat tabletek, syropów i wszystkiego co mogę kupić z apteki. Ale i tak z tego co On sam przeczytał. Bo wątpię, by testował to sam na sobie ;p Ja natomiast mówię z pozycji kogoś kto tego doświadczył. Aż za bardzo...
  18. Larry_Laffer

    Ostatnia literka po włosku

    Omnis
  19. Niechcę Cię obrażać, ale znów głupoty gadasz. Patrzysz z perspektywy człowieka, ktory wie na ten temat tyle co powiedzą w TV, czy gazecie - że to jest złe. Po pierwsze marichuana też towarzyszy ludziom od tysięcy lat. Być może jest starsza niż alkochol. Tytoń to shit, jak mówiłem wcześnej. To, że zbyt wielu ludzi ich urzywa to racja. Ale to nie zależy od Ciebie czy odemnie. Jak coś takiego jest to ludzie będą się tym "luzować" skoro jest. Marichunę zaczęto rozpowszechniać jako narkotyk dopiero w latach bofdajże 20-30 tamtego wieku w US i A. Potem wszystkie kraje zaczeły to naśladować. Nikt się z ręką w nocniku by nie obuził, gdyby to bylo tak samo dostępne jak inne urzywki. Ludzie by podchodzili do tego jak do alkocholo. A to, że zdażałyby się wyjątki to nic dziwnego. Teraz też tak jest, że dla niektorych alko to cel życia. Niewiem czy wiesz, ale fajki bardziej uzależniają niż MJ. Znam ludzi, którzy zielska potrafią sobie odmówić, fajek już nie... >Chociaż czasem myślę, dać narkomanom tyle narkotyków No to żeś gafę strzelił. Substancje psycghoaktywne towarzyszyły ludziom od początków istnienia. Tylko teraz zrobiła się taka nagonka na to. Pozatym większość ludzi sztuki, filmu, czy dziennikarze mają coś z tym wspólnego. Być może zależy im na tym by "przeciętniacy" się w to nie bawili tylko robili...
  20. Nierozumiem co Wy widzicie w testowaniu urzywek złego. Rozumiem, jak ktoś robi to bez umiaru to przegina. Tak samo jest zresztą z alkocholem. Ale nikt nie robi jakieś wielkiej rzerczy z tego, że społeczeństwo nadużywa alkocholu. Ten kto stworrzył ten świat to stworzył także takie rzeczy, a że to jest niewygodne dla tych co rządzą to to zakazali. No bo produktywność spadnie :/
  21. Kurcze. Niechcę Cię obrażać, ale jesteś starszy więc nic dziwnego, że wiesz więcej na pewne tematy. Nikotyny i fajek nie nawidzę, więc nie dziw się, że tego nie wiem. Tak samo ja mogę sie łapać za głowę, że Ty czegoś nie wiesz, więc nieschodźmy w tym kierunku... Fajki to jak dlamnie samo dno, tak jak heroina. Mówię tak bo widzę, że ten naług jest tak samo silny. Jednak fajki nic nie dają. Palisz bo musisz. Jak dlamnie to gupota. Toleruje jedynie urzywki, które coś dają - np. alkochol. To co nic nie daje a pali się dla mody, już pewnie od tego XVIw, jak tytoń - mogę tylko przyrównać do spożywania i uzależniania się (no bo taka moda) od trucizny. Może to zabrzmieć głupio z moich ust i pewnie złamię regulamin. Mimo to polecam sprawdzenie tego o czym mówimy. Bo wypowiadanie się na pewien temat ze stereotypowej pozycji to nie dyskusja, lecz monolog.
  22. Nie. WHO - Światowa organizachja Zdrowia, czy jakoś tak. No to masz przestarzale nowiny. Fakt tytoń jest zalecany w przypadku jakiś powikłań z głową, ale proporcjonalnie do tego co robi to jestr o wiele bardziej szkodliwy. Konopie palą ludize, którzy cierpią na stwardnienie rozsiane i ci ktorzy nie widzą(dokładnie nie pamiętam jak się to nazywało). Nie sądze. Nad dymem z marichuany trwają badania od bodajże lat 60 zeszlego wieku. Bzdura! Jak miałbym zapalić fajkę to bym sie pochawtował, jak czuje ten zapach to już sie wkurzam, że ktoś pali. Z zielskiem jest natomiast odwrotnie. Prawdę mówiąc nikogo jeszcze niespotkałem, by mu ten dym przeszkadzał. Czego ie można powiedzieć o papierosach.
  23. Larry_Laffer

    Jakie byście chcieli konkursy na GRAM.PL

    Ja proponuje konkurs na najgłupszy spamerski temat na forum. Konkurencja będzie duża ;p
  24. Wiesz, ja też mogę niebyć za tym trchę. Płacimy na emerytury obecnych emerytów. Jak my będziemy emerytami to młodzi będa robić na nas. Sam wiem, że nie dożyje wieku emerytalnego, ale co mogę zrobić? Tak samo zamiast ubezpieczenia wolałbym składać sianko na własne inne konto. Niestety jest tak, że obecni emyryci płacioli niby na swoje emerytury o wiele więcej sina niż teraz dostają...
  25. Larry_Laffer

    Kwasy by Jasió, James & SiniS

    Niewiem czy to bylo, ale zamieszczam: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=54920&postdays=0&postorder=asc&start=75 :D