owczar4

Jedna struktura, ale nie 3 obok siebie, iście nieziemski zbieg okoliczności. O jakich zdjęciach mówisz? Bo chyba nie o tych udostępnionych 20 z 1.5 miliona wykonanych za czasów Clintona, użyto ich w przeglądarce clementine lunar 1.5, 1.5 miesiąca po emisji filmu, przeglądarke zamknięto i teraz jest ta rozmazana plama która jest obecnie. W 40 (w roku 2009) rocznicę NASA powiedziało że wszystkie filmy i zdjęcia zostały "zagubione", szkoda słów. Kolory marsa zostały przedstawione przez francuzów na jednej z konferencji http://www.goroadachi.com/etemenanki/mars-hiddencolors.htm To ich strona http://keithlaney.net/spirit_color_images.htm http://www.marsanomalyresearch.com/evidence-reports/2004/067/moon-towers.htm http://www.marsanomalyresearch.com/evidence-reports/2010/180/clementine-changes.htm Kosmiczny śmieć długości 3 kilometrów , ah ci ziemscy śmieciarze zero kultury. Pył w próżni oblepia przedmioty dużo bardziej niż w ziemskiej grawitacji. 2.3 metry, przy 9,5 t ciągu silnika Aha zapomniałem o pewnym fajnym zdjęciu, wywiad z ekspertem od marsa który ma włączony obraz z niego online http://www.marsanomalyresearch.com/evidence-reports/2011/206/true-mars-sky.htm No ale powiesz że to fake, wtedy jak Tobie wygodnie.

Stwierdziłeś to na podstawie mojego postu? Jackowski mógłby się od ciebie uczyć :p

Dlaczego ludziom na słowo ufo, kosmici włącza się śmiech a kiedy jest mowa tym że po śmierci trafimy w magiczne miejsce i gdzie zostaniemy osądzeni sprawa jest traktowana śmiertelnie poważnie. Kto tu oszalał? Na pewno dla tego kto chce zachować tajemnice. Mylisz się, ten cały cyrk jest dla nas, bo stawką jesteśmy My.

A zmiana przeglądarki? Skoro nic tam nie ma to po co zmienili bardzo dokładne zdjęcia na to gówno które jest obecnie? Wiesz skały choćby nie wiem jak oświetlone nie będą tworzyć idealnych geometrycznych (Część 2 czas 8:02 s) figur. To jest niemożliwe, Rogala mówi tak pewnie ponieważ siedzi w tym kilkanaście lat. Wyrobienie sobie zdania po obejrzeniu tylko jednego filmu to strzał w stopę.Proponuje dokładniej obejrzeć bo na niektóre twoje pytania padła odpowiedź. A i jeszcze jedno, dużo zdjęć wkleja jako ciekawostkę.

Właściwa prezentacja rozpoczyna się od 8 minuty. Anomalie na księżycu, marsie, merkurym, saturnie, np. monolit na phobosie, bazy na księżycu, woda w stanie ciekłym na marsie. Statki kosmiczne takie tam :] Oryginalne zdjęcia NASA, z przeglądarki Clementine Lunar Map 1.5, większość anomalii znalazł Jose Escamilla co jest pokazane na filmie "Moon Rising" po projekcji filmu przeglądarkę zmieniono na wersję 2.0 która obraża inteligencję psa.

Chciałbym polecić prezentację Krzysztofa Rogali pt "O czym nie mówi nam NASA". 5 części, absolutnie warte obejrzenia. http://www.youtube.com/watch?v=9dtVHgUjneI&feature=player_embedded

Energię tą Chińczycy nazywają Qi. W Indiach jest to Prana, Indianie południowo-amerykańscy mówią po prostu Moc, jest wiele różnych nazw w zależności od strefy geograficznej. Jest ona niezbędna do życia, w sumie jest źródłem wszelkiego życia. Można ją wykorzystywać w leczeniu chorób i dolegliwości (np. Qigong, Tai Chi, Joga), lub też w celach bardziej widowiskowych np. Kung-Fu. Dziennik snów to podstawa. Jak najdłuższe spędzanie czasu na świeżym powietrzu, najlepiej wśród roślinności i zwierząt. Unikanie telewizora i pc. Ćwiczenie uwagi, skupienia, polecam Zen. Eliminacja cukru, kawy, tytoniu , marihuany, alkoholu i reszty... W wielkim skrócie równowaga między umysłem, duchem a ciałem.

Ld od projekcji astralnej różni się tylko stopniem przytomności.

O zapomniałem się, przepraszam za odgrzanie kotleta. Szanuję Cię, nie było moim zamiarem stawianie się wyżej. Chciałem tylko napomknąć o pewnych rzeczach którym nie zobaczymy w Tv. Tutaj więcej informacji na ten temat http://swietageometria.info/. Tak to jest zaszliśmy tak daleko we własnej ignorancji że potrzeba cudu na otrzeźwienie.

Zapoznaj się z fraktalną geometrią i wytwarzaniem pola elektrycznego zwiększającego proces kiełkowania nasion o 30 do 50 %. Najlepsze jest to ze jest to nie odkrywanie a przypomnienie starej technologi. Nasi słowiańscy przodkowie nie dla jaj stawiali kamienne kręgi i dolmeny w pewnych szczególnych miejscach.

Musisz dokładniej szukać :p

Nibiru (jak i Annunaki) to bzdura wymyślona przez dezinformatora Sitchina. Tak na prawdę nie ma żadnej wzmianki w historii o obiekcie zwanym "nibiru" spoza naszego układu planetarnego. Możliwe że nibiru oznaczało wenus. Chodź Wenus jest dość ciekawym obiektem, jeżeli spojrzymy na jego kierunek obrotu, możliwe że dostał się tu spoza układu i narobił zamieszania. Jednak to przeszłość. http://www.youtube.com/watch?v=NKBoAfCRNIg Co nie oznacza ingerencji zaawansowanych cywilizacji w historię ziemi... kult węża.

Proszę o usuniecie posta moderację

Fajny, w technikum na warsztatach nam takie dawali. Nie no żartuje, stylowy ;)

Tu nie jest ważne kto ma lepszy sprzęt, i jakie szanse maja poszczególne koalicje. Tylko komu zależy na (nawet jeśli nie wojny) to na zamieszaniu.