jak dla mnie jedno jest pewne, Gothic 2 (+Noc Kruka) był, jest i pewnie jeszcze długo będzie jedną z najlepszych gier z gatunku i mam tylko nadzieję, że Gothic 3 nie będzie gorszy, a zapowiada się, że może być sporo lepszy od swojego poprzednika co do Obliviona to gra jest na prawdę bardzo dobra, co prawda nie byłem w stanie zobaczyć jej większości możliwości graficznych (gra mi chodziła na najniższych ustawieniach, a jak próbowałem włączyć rozdzielczość 800:600 to mi chodziła normalnie, ale się po pół godzinie wysypywała), ale i tak pod tym względem robiła wrażenie. Jeśli chodzi o wzrost poziomu wrogów wraz ze wzrostem naszych umiejętności to sądzę, że twórcy gry trochę przegieli. Jeśłi chodzi o początek gry to jest to jak najbardziej uzasadnione i bardzo mi to odpowiadało, jest jednak pewne ale... wzrost wrogów nie powinien odbywać się właściwie równolegle do naszego wzrostu, chodzi mi o to, że mimo iż zdobywaliśmy lepsze czary (grałem magiem), które pochłaniały coraz więcej many (której ostatecznie i tak mam za mało na niektóre czary) a i tak trzeba było wystrzelić praktycznie tyle samo razy kulę ognia czy co tam kto miał, co wcześniej. moim zdaniem powinno być tak, że potwory powinny być i owszem coraz silniejsze, ale tylko do pewnego momenty, później powinniśmy je coraz bardziej odstawiać, a jedynie co któryś (lub jakiś specyficzny) potwór powinien nam robić poważniejsze problemy. mimo wszystko jednak podobało mi się to z tego względu, że pomimo 33 poziomu musiałem cały czas być czujny i walczyć cały czas na co najmniej 90% możliwości, aby wyjść z walki bez szwanku. w Oblivionie podobał mi się też bardzo motyw z wampiryzmem, trochę momentami było to męczące jak żadnego "posiłku" w pobliżu nie było, ale nie uwieżycie jak szybko biegał, jak w środku pustkowia, w samo południe nagle mój bohater sobie uświadomił, że jest głodny :) a jaką czuł(em) ulgę jak znalazł się np. w jakiejś jaskini. co do bram piekieł, to ja osobiście zamknąłem tylko te, które musiałem i przecież nigdzie nie jest powiedziane, że trzeba zamknąć wszystkie, aczkolwiek niektóre kule były na prawdę interesujące i mogły w bardzo interesujący sposób zmienić nasze obranie :) jeśłi chodzi o porównanie obu gier to Gothic 2 dostaje odemnie 9+ (jest za krutka na dzisiejsze czasy) Oblivion 9 (za duże wymagania sprzętowe jak na przeciętnego gracza, wzrost poziomu wrogów zbyt równoległy, mało urozmaicone sprzęty i czary - tzn jest ich dość sporo, ale np. często miecze, które znajdujemy często nie nadają się do krojenia wędliny co dopiero mówić o walce, a ubrania mają śmieszne bonusy) p.s. sorki, że się tyle rozpisałem, ale tak jakoś wyszło :)
