Earthshaker

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    2557
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Earthshaker


  1. Dnia 20.09.2009 o 17:51, Tomoya-kun napisał:

    Co do Second Season to owszem jest średniawy ale zwykłe 00 jest dla mnie najlepszą serią
    gundam, po nim jest SEED. Tu w przeciwieństwie do reszty gundamów nie ma rzucania co
    chwila tekstami jaka to odpowiedzialność prowadzić gundama czy że przyjaciele na mnie
    liczą więc musze ich uratować(w tym prowadzi Kira, zawłaszcza jak stał się prawie że
    oświeconym guru po dostaniu Freedom''a).Niestety 2 seria to popsuła za bardzo kombinując
    na modłe starych tytułów.

    Jeśli chodzi o serie telewizyjne to przed 1st 00 i SEED wstawiłbym Zetę, która mimo psycho-Camille jest prawdziwym lore''owym ojcem nowszych serii. Jeśli chodzi o film to niepodzielnie rządzi Char''s Counterattack, który mimo 20(?) lat na karku zachwyca swoją starannością.


  2. Dnia 20.09.2009 o 17:06, MisticGohan_MODED napisał:

    Hmmm... jeśli fabuła będzie niezła to może być ostro :]

    To jest tylko filmik promocyjny jak kiedyś All That Gundam: http://www.youtube.com/watch?v=uje8iE6haCU
    A sam Unicorn zapowiada się bajecznie patrząc na powrót do UC i całkiem niezłą fabułę. Poza tym sam wygląd Barnarge''a jest znacznie lepszy od typowego bohatera z 00.
    Tomoya-kun
    Wątpię aby to film G00 był jakiś wybitny. Zapewne będzie to ten sam poziom lub gorszy. Troszkę mi się robi przykro, gdy widzę 00 jako najlepszego Gundama szczególnie Second Season.


    Poza tym: Kiepskie i stare promo Gekijouban Macross F Itsuwari no Utahime:
    http://www.youtube.com/watch?v=p2Y18J4Dd9A

    EDIT. Zapomniałem o linku...


  3. Dnia 31.07.2009 o 22:46, SiDi napisał:

    8 x 20 minut każdy odcinek ;] to wychodzi prawie 3 godziny. Jeśli dodamy do tego cały
    opening i ending to wyjdą 3 godziny. Zamiast nazwy "The Melancholy of Haruhi Suzumiya
    2" powinna być "The Bored Nagato"

    Całe szczęście, że nie zabieram się za ten przydługi gniot... IMHO nazwa powinna być zmieniona na "The Decapitation of Kadokawa Anime" ;)


  4. Dnia 31.07.2009 o 20:38, Ichibanboshi-kun napisał:

    Evangelion 1.0
    Jest czad, w wersji 1080p jest jeszcze większy czad. Nie mogę się już doczekać E 2.0.
    Jak obejrze evcię to chyba przyałoby się wreszcie jakąś nową serię zacząć :)

    Ano czad był. Ciekawe jak wybrną z całej sytuacji wprowadzenia nowego pilota. Poza tym szkoda, że zmienili japońskie nazwisko Asuki. Piękne Soryu zamieniło się na Shikinami.
    Kurde pamiętam jak przez prawie cały dzień oglądałem trailer z "Beautiful World" Utady Hikaru ;)


  5. Dnia 30.07.2009 o 21:34, Kosmitus napisał:

    Czekaj, jaki bonus?

    Ze Special Edition. Nie spodziewaj się hentai. Zgłoś się do mnie na gg, bo to troszkę sprzeczne z zasadami :P

    Dnia 30.07.2009 o 21:34, Kosmitus napisał:

    > Ale różnica :P Woda przeszkodziła w extra efekcie ;)
    E tam woda, promień z włóczni nie doszedł do kokpitu tylko jakieś inne żelastwo go przedziurawiło.

    Sama siła uderzenia powinna zrobić z nim coś więcej.

    Dnia 30.07.2009 o 21:34, Kosmitus napisał:

    Nawet nie bardzo to pamiętam.

    Chodzi mi ogólnie o to, że wzięli się za odgrzewanie kotleta, którym były Freedom i Justice ;)


  6. Dnia 30.07.2009 o 20:23, Kosmitus napisał:

    Na Przykład?
    A zapomniałem, oglądałem jeszcze 08th MS Team ;)

    Char''s Counterattack - próba zniszczenia Ziemi, Zeta Gundam - próby zrobienia puczu. Coś a''la CG, G Gundam - dominacja nad światem i poszukiwania członka rodziny, Turn A - próba powstrzymania konfliktu, 2 pierwsze MS IGLOO - wprowadzanie jednostek eksperymentalnych na pole bitwy.

    Dnia 30.07.2009 o 20:23, Kosmitus napisał:

    Mi się podobały zwłaszcza bitwy morskie Orb vs ZAFT.

    Muszę się zgodzić ;)

    Dnia 30.07.2009 o 20:23, Kosmitus napisał:

    To znajdź jakieś anime gdzie główną rolę grają bojowe spaceshipy :)
    Pytanie do innych: zna ktoś jakieś dobre?

    Podobno Legend of Galactic Heroes jest takie - chyba będę musiał się za to zabrać

    Dnia 30.07.2009 o 20:23, Kosmitus napisał:

    Miał huśtawkę nastojów jak kobieta w czasie okresu XD

    Chyba to najlepsze porównanie xD

    Dnia 30.07.2009 o 20:23, Kosmitus napisał:

    Zwyczajnie nie lubił zabijać, takie małe zboczenie :D

    Cholerny pacyfista... Dobrze, że nie był jednym z Zielonych.

    Dnia 30.07.2009 o 20:23, Kosmitus napisał:

    O nie, to ONA zajęła się nim. Okręciła sobie chłopaczka w okół małego paluszka :P

    Spoiler

    Ale to przecież on ją niesamowicie zadowolił. Przecież bonus "troszkę" z ich łóżkowej fantazji pokazuje :P

    Dnia 30.07.2009 o 20:23, Kosmitus napisał:


    Jego akurat nie rozmarmoladowało http://www.youtube.com/watch?v=4HYoRpD9sK4n :)

    Ale różnica :P Woda przeszkodziła w extra efekcie ;)

    Dnia 30.07.2009 o 20:23, Kosmitus napisał:

    Może być. Nie podobał mi się np. Athrunowy Saviour http://www.mahq.net/mecha/gundam/seed-destiny/zgmf-x23s.htm

    Ach tak Sejwaa. Ssąca maszyna jak cholera, która nie dorównywała Justice''owi. Swoją drogą "wskrzeszenie" starych MS''ów parki super przyjaciół było takie sobie. Wolałbym zobaczyć coś bardziej kul niż Infinite Justice i Strike Freedom.
    @Cirno
    Jeszcze aż tak mi beretu nie zryło :P


  7. Dnia 30.07.2009 o 17:58, Kosmitus napisał:

    Tak wiem :) Może twórcy chcieli pokazać po prostu że historia lubi się powtarzać? :P
    A tak serio to masz rację, to jest wada, ale historia różni się na tyle od poprzedniej
    żen mnie to specjalnie nie raziło.

    Właściwie to mnie też, jednak znowu oglądanie właściwie tego samego... Szkoda, bo potencjał (nawet w powtórzeniu fabuły) nie został wykorzystany.

    Dnia 30.07.2009 o 17:58, Kosmitus napisał:

    Ale przecież każdy Gundam (który oglądałem czyli Seed i 00 ;)) jest o takich emo dzieciakach
    walczących z niesprawiedliwością wojny.

    Teoretycznie każdy Gundam "walczy z wojną" :P Choć jest kilka naprawdę ciekawych wyjątków :P

    Dnia 30.07.2009 o 17:58, Kosmitus napisał:

    Ale bitwy są większe, bardziej dynamiczne, animacje są bardziej wypasione i w sumie wszystko
    wygląda fajniej :)

    Ano coś epickiego tam było i chyba były to walki okrętów o całkiem sporych rozmiarach. Nie wiem czemu, ale zawsze wolałem w Gundamach walki flot niż grup Suitów :P

    Dnia 30.07.2009 o 17:58, Kosmitus napisał:

    Spoiler

    Nie tak do końca zawsze (Kira vs Shinn) ;)

    Ale nie mów mi że nie czekałeś na jego
    ponowne wkroczenie do akcji.

    Spoiler

    Shinn stał się jakimś ewenementem na skalę światową. Nie wydawało Ci się, że z każdym odcinkiem miał inny charakter? :P A Kira? Lubiłem jego wkraczanie do akcji, jednak te próby niezabijania innych była trochę denerwująca. Chyba rozumiem częściowy zachwyt Kirą w pewnych kręgach. Przecież tak "zajął" się Flay, że nie mogłą przez długie chwile wyjść spod kołdry :P

    Dnia 30.07.2009 o 17:58, Kosmitus napisał:

    A mi tam nie przeszkadzał i jak mówię, szkoda chłopa. :P

    Trochę szkoda, bo zarzucił epickim tekstem z Zaku :P Chyba na siłę chcieli dać małą rólkę T.M Revolution, aby się odczepił

    Dnia 30.07.2009 o 17:58, Kosmitus napisał:

    A myślałem że ja jestem niewrażliwy ;)

    Pozory mylą :P

    Dnia 30.07.2009 o 17:58, Kosmitus napisał:

    Spoiler

    I fajnie umarł :D


    Spoiler

    Jak zwykle, gdy widziałem pękającą szybkę od hełmu i krwawy "splash" nie mogłem powstrzymać się od śmiechu

    Dnia 30.07.2009 o 17:58, Kosmitus napisał:

    Goufy i Zaku były akurat fajne, Murasame zresztą też.


    No to pewnie nie podobał Ci się Windam :P

    @Cirno
    Broniłeś tego tak, jak lwica broni swoich młodych :P