BloodyHarry

Gra która przedstawi prawdziwe wydarzenia. Czyli, że po tygodniu było po wszystkim, a po dwóch było pozamiatane. Super, czyli grę będzie można przejść w czasie reklam na polsacie :)

... trzeba kupić (wydać 6 dyszek) i wygrać nagrodę wartą raptem 319zł. Ciut słabo.

Taka gra, z takim klimatem jak ten gość potrafi stworzyć, to byłoby coś mega zajebistego.

Jedyna grą którą kupiłem w tym miesiącu (normlanie w Media Markt) to był Doom 3 BFG. I tak szczerze, to po Assasinie i Xcom''ie jest to 3 najciekawsza premiera tego miesiąca. Mimo iz to tylko remake. Ale widać, że zestawienie robił ktoś lekko uprzedzony do tego tytułu.

Ja Cie ...... no :) Same marudy. Ja gierke kupuje na mojego Xboxa i wiem ze zapowaida się super weekend :) Mialem Doom''a na pierwszego Iksa, bede miał też tutaj. Jest to jeden z najlepszych shooterów ostatnich 10 lat. Jak wiec nie zagrać w niego jeszcze raz.

Z tym, że gra sędziuje tylko przeciw nad, moge sie zgodzić. Jednak nie uważam, że robi to jakoś niesprawiedliwie. Reguły F1 są niestety dość upierdliwe. Z zakrętami to jest tak, że ostrych ścinać nie wolno, a lekkie raczej tak. Podobnie jest tez w realu. Chociaż tam raczej nikt tego nie robi, bo bolid by tych 50 kółek nie wytrzymał :) A co do oceny końcowej, to będe upierał, że jest za niska. W końcu od czego jest forume :) Dla mnie gra na 7, to jest dla mnie gra, o której zapominam po przejsciu raz, albo w przypadku takiej gry, po 2 tygodniach ląduje w szafie. Tu tak nie jest :)

8.8 ??? No chyba ktoś tu nie wie, czym powinien być RE. Na ocene 9, to zasługiwała czesc 1, na 8,5 czesc 2. Itd. Czesc piąta, JAKO RE, zasługiwała na 5, jako gra akcji na max 7,5. Ta czesc to jest film. Ocena powyżej 7,5 jest brakiem wiedzy na temat tego czym powinien być RE. A nawet jak ktoś mi powie, że gra powinna iść z duchem czasu (IMO bullshit) to w tej grze brakuje "gry". To jest filmik z QTE.

Tą ocene 4/10 wystawił jakiś skośnooki okularnik, fan gier RPG i co za tym idzie PES''a, Conami itd. (można to na stronie EGMnow sprawidzć) . Wiec jak taka ocena może być obiektywna.

Ocena na poziomie 7, jest raczej pomyłką. Ok, gra ma pare braków, nie minusów, braków, ale najważeniejsze, że model jazdy się zgadza. Gra daje wiecej frajdy z jeźdzenia niż 2 poprzednie częsci. To w połączeniu z dobrą resztą, w niektórych momentach bardzo dobrą, daje najlepsze wyścigi F1 ostatnich lat. Minusy wymienione są śmieszne : - brak Grand Prix (tryb Kariery to się praktycznie tylko nazwą od tego różni) - przypadki niesprawiedliwego sędziowania (tak jakby tego w normlanej F1 nie było) - brak znaczących zmian (to jest F1, co tu sie ma zmieniać) - wygląd zniszczeń i niedoróbki techniczne, moge zostawić :) I tyle, nieważne czy macie F1 2010 i 2011, ta część jest po prostu lepsza. Z jednego tylko powodu. MODEL JAZDY!!!

Mając 20 lat grania na karku, wybór ulubionej gry sci-fi jest czymś niemożliwym. Patrząc jednak na okładkę książki, przypomniał mi się tytuł Warhammer 40.000 : Chaos Gate. Nie tylko jedną z najlepszych gier w uniwersum Warhammera stworzoną w komputery PC, czy też konsole, ale także jedną z najlepszych gier taktycznych w historii elektronicznej rozrywki. Co najbardziej zapadło mi w pamięć. Muzyka. Epicka. Śpiewana łaciną. Wydaje mi się, że nazwa epickiej muzyki w grach wywodzi się właśnie od tego tytułu. :) Na Youtube''ie można się z tym OST zapoznać. Piękny, ciężki, gotycki klimat. I to też ta muza miała przełożenie na całą grę. Bitwy rozgrywane przy takiej muzyce dają poczuć moc Ultramarines. Co do samej gry... Daje na ona kontrole nad kilkoma oddziałami Space Marines (w tym jeden oddział Assault oraz jeden Dewastatorów) oraz trochę później nad oddziałem Terminatorów. Utrata jakiegokolwiek członka drużyny nie wchodzi w grę, gdyż ten nigdy już nie zostanie zastąpiony. Ponadto, każda z drużyn biorąca udział w misji zdobywa EXP. Pod koniec gry, najbardziej doświadczone składy, mogą wiec strzelać prawie z zamkniętymi oczami :) Każdy skład ma także swoje uzbrojenie. Najlepszym orężem dysponują oczywiście Terminatorzy. W szczególności 2 zestawy "Młota i tarczy" powodują do dzisiaj uśmiech na mojej twarzy. Żaden przeciwnik nie wychodził z tego cało. Gdy już jesteśmy przy przeciwnikach. Jest to generalnie całe spektrum żołnierzy i stworów Chaosu. Od kultystów zawsze nacierających z okrzykiem "Join us" do Chaos Terminatorów. W grze przewijają się też pojazdy, ale one nie odgrywają praktycznie żadnej roli. Gra nie jest do tego liniowa. Ok, jest w niej coś 15 głównych misji. Jednak wcale nie musimy iść po nich jak po sznurku. Obok każdej głównej misji mamy zawsze kilka pobocznych, które nie tylko służą do zdobywania EXP, czy tez sprzętu, ale też "pomagają" w misji głównej. Pisać można bez końca. Czy to o grafice, która mimo 14 lat trzyma fason, czy też o trudnej i wymagającej duuuuuuużo taktycznego myślenia rozgrywce itp. Jednak po co ... każdy, który nie boi się wyzwania, lubi sci-fi i warhammera dawno tą grę ukończył. Kto tego nie zrobił, niech dzisiaj to nadrobi :)

I bardzo dobrze...... też bym nie wydawał gier na PC, po cholere to komuś. PC-ty tylko w naszym durnym kraju służą do grania. I lekko 95% osób gra na piratach. Jak to pokazały statystyki któregoś Battelfielda, którego sprzedaż na PC wyniosła 3%, a 97% na konsole, po cholerę się męczyć. Mam nadzieje, ze więcej firm pójdzie tą drogą.

Myszasty, znów recka spod twojej ręki i znów genialna gra z niską oceną. Jak juz pisałem pod Twoją recenzją z GoW3 (wspominając tam także Dead Island) czepiasz się każdej pierdoły i nie umiesz zauważyć geniuszu danej gry. Nie wiem, co to teraz nastała za era, że gra musi być ABSOLUTNIE genialna i bezbłędna. Masakra, gracz ma być graczem, a nie rozpieszoną panienką której przeszkadza nawet fakt, ze musi płytke z pudełka wyjąć, bo przecież to grozi złamaniem tipsa. Dead Island był genialny. Rage''a którego mam od wczoraj jest chyba jeszcze lepszy. Ehhhh, szkoda gadać......... mówię Ci, zmień branżę.

Clarkson rządzi. Dla niego kupuję tą grę. Tego naszego mieli wogóle nie robić.

Wygląda to jak Torchlight :) Ok jest mroczniej, ale mimo to jakoś brakuje mi klimatu Diablo 1. Zresztą tego żadna gra jeszcze nie umiała podrobić. Szkoda ze Diablo 3 też nie idzie w tym kierunku. No ale, gierka i tak zapewne będzie wypasik. :)

No weź mnie nie rozśmieszaj, co my w szkolnych ławkach jeszcze siedzimy. Jeżeli ktoś wyskakuje do mnie z tekstem typu "chłopaku" to mam prawo wkurzyć. Wolny kraj w końcu :) A patrząc na ostatnie recenzje Myszy to widać, że się czepia głupot. Dead Island jest tego najlepszym przykładem. To akurat ukończyłem i wiem, że ocena 6,5/10 jest krzywdząca. Gra kopie tyłki. Ocena 8/10 była by do uznania. Sam, subiektywnie, dałbym jej 9/10. Stąd tez wiem, że ocena GoW3 jest za niska. Przecież wypisane minusy nie są minusami - to bardziej wymysły kogoś po kim widać, że gra bo musi i który może nie powinien już gier recenzować. Tak jak 95% krytyków filmowych nie powinno się na temat filmów wypowiadać. Skrzywienie zawodowe, zamiast podejście typowego gracza.