California76
Gramowicz(ka)-
Zawartość
56 -
Dołączył
-
Ostatnio
Reputacja
0 NeutralnaO California76
-
Ranga
Robotnik
-
W miniony weekend zakończyłem przygode z G3... Wnioski: Poza grafiką i pomysłem z 3 krainami o zróżnicowanym klimacie, cała reszta to poprostu jedna wielka "Lipa" Owszem G 3 wyprzedza graficznie poprzednie częsci ale to wszystko... G3 jest nudna, jałowa,matrycowa, wiekszośc zadań jakby: "Masz zadanie graczu-wykonaj je i odwal się" jest zupełnie pozbawiona sensu, niejasna fabuła której nawet nie jestem w stanie zinterpretować... Teraz wiem , że skończyłem G3 troche na siłe i nie wróce juz do tego badziewka. Byłem Fanem serii Gothic ale G3 zredukowała mój entuzjazm Fana do dość niskiego poziomu.... Jesli robi sie 3 częśc epickiej gierki to musi być w tym jakić cel a nie jedynie robienie czegoś " na odczepne" . G3 jest grą na odwal się...która niweczy to, co osiągnięto do tej pory...Niweczy to swą płytką fabuła, monotonią i nudą. Nawet zakończenie jest jałowe, jakby nie było ich stać na jakiś koncowy krótki filmik
-
Smoki to wystepowały w G2 i ich istnienie w okreslonych miejscach było celowe...tak samo jak celowe było ich odnalezienie i walka z nimi... W G3 mamy do czynienia z niechcianymi smoczymi "dziećmi", które z powodu swojej niedoskonałości genetycznej rezydują w 3 poziomowej jaskini pod wiocha Cape Dun, razem z Ogrami i Goblinami pilnując gównianego skarbu i jeszcze bardziej gównianego "lodowego ostrza". Jaki jest zatem cel ich istnienia??? Pewnie taki sam jak innych smoków, celowo ukrywajacych sie przed Bezimiennym...Strzga dostępu do 6-ciu wytrychów:)
-
Jak Russel wyjawi Ci tajemnice , że to własnie on jest przywódca buntowników w Nemorze-musisz wykonać wszystkie zadania dla Nemory lub zdecydowana wiekszośc to wtedy mozna poprosić o pomoc 2-óch buntowników z Nemory aby podbić Trelis (niepamietam imion)
-
Zgadzam sie z Tobą-widać, że kolesie z PB robili G3 pod presja czasu. Jets wiele plusów ale sa one kosztem wielu innych rzeczy. Zawsze jest tak, że chcąc zrobic coś niecodziennego, potem brakuje czasu na podstawowe rzeczy I tak np. graficznie gra jest niezła, pomysł z 3 krainami, zróżnizowaniem klimatu, ogromnym swiatem...to jest to... Niestety zmiana silnika graficznego okazała sie nietrafiona, dość ubogi wybór broni, pancerzy, brak zaskakujacych zwrotów akcji i klimatu grozy. G3 jest piękna i szablonowa zarazem. Z jednej strony cieszy oko i budzi emocjie z drugiej strony poprostu wkurza....niekiedy nudzi przeciez to jest chore żeby całymi dniami szukać kolesia tylko po to by łaskawie powiedział "tak" do tego wielośc matrycowych niekiedy qestów powoduje, że bezimienny przestaje byc bohaterem a przypomina metalową kulkę zamkniętą za szybą flippera.... Gdzie te smoki...z tamtych lat?:) Gdzie te zaskakujace zwroty akcji? G3 to taka królewna bez korony ale ponoć nie mozna miec wszystkiego... a ja poprostu mogę sie mylić....
-
Zrobiłem to z pomocą koczowników, wybiłem wszystkich w Mora Sul, orków przy swiątyni, nawet kolesi w oazie nieopodal Mora Sul, mimo to nie zaliczyło mi qesta , nikogo juz nie ma do prania a muzyka i nastawienie koczowników wciąz wskazuja na to że rewolucja ciagle trwa-Co zrobić by ja zakończyć?????
-
Czy ktos wie jak zakończyc qesta z Nefariuse''em albo jak podbić Mora Sul?
-
szukaj wilczej jaskini....
-
Rewolucja zaczyna sie kiedy załatwisz wodza Orków-gwarantuję Ci to...zaraz po tym radziłbym sie wycofać i załatwiac resztę metodą tzw. wolki szarpanej
-
Takze miałem problem ze znalezienie Sinikara...ponoć kręci sie gdzies w pobliżu Bakaresh ale ja go nigdzie nie znalazłem.... Postanowiłem więc podbić Bakaresh. Teleportowałem się zatem do tamtejszej światyni a że miałem juz prechlapane u Asasynów więc zaraz mnie zaatakowali i odziwo z pomocą przyszli wszyscy którzy chcieli podbić miasto...zjawił się także Sinikar znalazłem go razem z jego kompanami na takim moście łaczącym świątynie Bakaresh z aneksem mieszkalnym...Polecił mi nakłonić niewolnika do wszczęcia buntu, Tym niewolnikiem jest koleś który sprzata korytarz...daje mu 3 paczki broni i po krótkiej walce wyzwalam Bakeresh....A może wiesz jak wyzwolić Mora Sul?
-
Chodzi o grobowiec oznaczony nr.2 na mapce-nieopodal klanu ognia
-
Czy ktoś wie gdzie moge znaleźć kamień przodków do grobowca BALDAR''a? Wybiłem wszystko co sie rusza w tym grobowcu, przeszukałem każdy zakątek a kamienia nigdzie niema...
-
Aha czy ktos widział jakiegos Smoka w G3? Juz myślałem, że nie mam na co liczyć a Tu jednak-spotkałe aż 2....Nie sa co prawda tak efektowne jak te z G2 ale smok to...zawsze smok:)
-
Witam, w zwiazku z tym, że znów większość weekendowego czasu spędziłem z G3, mam kilka problemów i pytań zarazem, bowiem jestem na takim etapie G3, że ne bardzo wiem co dalej... 1. Jak ukończyć questa z niejakim Nefariusem- magiem wody, doprowadzam pacjenta do grobowca Haranh Ho (czy jakoś tam), on twierdzi, ze zaczyna rozumieć magię pradawnych, składa mi propozycje nauczenia mnie jakiegoś cienkiego czaru i nic....dalej jedynie mam do dyspozycji opcjie "zaczekaj tu" lub "chodź za mną"- jak sie pozbyć gościa-czy tak ma właśnie być? 2. Kolejną sprawą jest to, że za nic w swiecie nie moge podbic Mora Sul-wziąłem się za wyzwalanie południa spod okupacji asasynów-udało mi sie wyzwolić wszystkie miasta-pozostało jedynie Mora Sul i Ishtar....Gdy telepotuje się do Mora Sul- już wszyscy sa wsciekli i rzucaja sie na mnie. Biegne więc do Koczownika Kajora by zorganizować rewolucję...i tu jest niezłe halo...bowiem Gość razem z kompanami biegnie do Mora Sul i twierdzi, ze mam podążać za nim-spotkamy się przy wejściu do miasta-oto jego słowa...przy czym dobiega do skały na której wznisione jest Mora Sul i znika w niej....(To po to czekaliśmy miesiąc dłużej po premierze aby coś takiego sie działo?) Ale gdy juz go w końcu odnajduję-atakujemy miasto....Sa tam także jakiś Paladyn, wojownij z Nordmaru, Anktos-koczownik z klanu Kayor''a i wszyscy zamiast pomagać są również wkurzeni i mnie atakują...ale nic..wybijamy wszystkich...wokół zywej duszy....muzyka taka jakby cały czas sie cos dzialo a tu nie ma kogo prać.....Zawsze bylo tak, że po bijatyce nagle jakiś ork- w Myrtanie albo Asasyn W Varancie krzyczał ODWRÓT- i quest zaliczony-miasto wyzwolone a tu??? Co jeszcze mam zrobiś, kogo zabić by wyzwolić to Mora Sul???
-
Ok dzieki, mam 1024MB RAM, jaka ma być minimalna a jaka max?
-
Mam mały problemik, Spotkałem Ataresa, Redge''a i Knut''a, jeden z nich jest koczownikiem i by zgodził sie na atak na Bakaresh chce bym znalazł mu jakiegos kolesia ( imienia nie pamiętam) Który kręci sie ponoć w pobliżu miasta....Niestety nie jest on zaznaczony na mapce,,,, Gdzie szukać gościa? Pomóżcie...