Pablo_don_Scovrone

Tak, znajdę cię i dostaniesz w łeb wiesz? To była metafora, ale widzę, że obce jest tobie to słowo...

Black Monday, a ty się w ogóle interesujesz Rapem, Hip-Hopem, Kulturą i wszystko co związane z tym czy po prostu wszedłeś poszukać guza? ;>

No i właśnie tego się boję... przez ich pancze chyba skończę z rapem xD I przerzucę się na techno na przykład xD

Nie wiem dlaczego ale nie mogę czytać tego tematu: http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=28329&u=16 :| żal.ru

Bardzo możliwe. Ja nigdy nie używałem i nie używam tego zwrotu więc może dlatego mam z nim trudności :P

Tylko, że nie wszyscy którzy to głosili musieli być ćpunami ^^ Dobra, nie rozkminimy tego kompletnie i tak :P

Nie wiem czy to tak można to wytłumaczyć ale skoro to wyklucza te cechy (czyli, że ich nie mają) to nie są "prawdziwi" :P

Szczery dla wszystkich, a oddany i lojalny, rodzinie, dziewczynie, przyjaciołom. Takie wartości i relatywizm ;)

Wiemy xDD I znamy ;-)

Jeżeli zwrotki to czysty rap i bit jest hip-hopowy to jest to rap ^^ patrz na np. PIH - Nigdy już nie wróci :D

A może Molesta ^^ A wolałbyś coś nowego, starszego? :D

Ale dla mnie i tak nie ma hip-hopolo xDD Nawet Nowator mówił: "Konkurencja hip-hopolo tą muzykę nazywa, bo wpada w ucho i grane jest wszędzie, jeśli już to pop i miej to na względzie" elo

A według mnie nie ma takiego czegoś jak hip-hopolo. Wyznaje zasadę, że albo rap albo pop :P

A czego słuchasz z rapu? ^^

Wolni będziemy jak zdamy ten ohydny egzamin xDD Życzę tego wszystkim maturzystom tutaj ;-)