military

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    387
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez military


  1. Złe intra to te z wszelakich sportówek i samochodówek. Ot, parę sekund pokazany jadący samochód, cięcie, teraz z innej strony, cięcie... Złe są także takie w niskiej jakości, gdzie zasadniczo nic nie widać, a do tego dłużą się nie miłosiernie - patrz pierwszy Aquanox.

    Dobre są też intra inteligentnie sklecone z fragmentów filmu, na podstawie którego jest gra. Np. sceny z Władcy Pierścieni w Powrocie Króla, okraszone komentarzem Gandalfa i płynnie morfujące w grę to coś pięknego.


  2. Teraz intra to często badziewie na silniku gry. Starsze gierki za to mają się czym pochwalić.

    seria Fallout - świetny pomysł, żeby zagładę atomową pokazać przy dźwiękach spokojnej jazzowej muzyki, ze śmiesznym ludzkiem w tle

    Command and Conquer - dziś już nie powala wykonaniem, ale rewelacyjne przedstawienie sytuacji światowej za pomocą... programów telewizyjnych

    Warcraft 3 - ładne, nawet bardzo ładne, choć oszczędne w pokazywaniu akcji (jak to wszystkie filmiki Blizzarda - jak coś ma stać, to wygląda pięknie, a jak ma się ruszać... cóż, nie rusza się, bo pewnie nie wyglądałoby już tak pięknie)

    i coś konsolowego:

    Medievil - filmiki z tej gry są po prostu genialne; klimat tajemniczego, choć zabawnego fantasy powala


  3. EA lubię za dobre adaptacje znanych filmów. Codemasters to dla mnie przede wszystkim niezapomniany Flashpoint i za to zawsze będę ich cenił. Nie grywam w wyścigi, to się nie wypowiem, choć kiedyś parę sesji przy Colinie minęło mi miło, a jak grałem w NFS to nie mogłem się wciągnąć.


  4. Bardziej byłoby sensownie, gdybyście oprócz wymieniania gier podawali także DLACZEGO wg was są one najlepsze. Dla przykładu moja piątka:

    1. Freespace 1 i 2 - bo tak swietnej pod względem klimatu kosmicznej strzelanki nigdy wcześniej ani później nie było. Genialna atmosfera wielkiej, WIELKIEJ wojny...

    2. Crimson Skies - rewelacyjnie wykonany genialny pomysł na grę o podniebnych piratach z początków XX wieku. Świetna stylizacja na stare filmy przygodowe, wartka akcja i dużo więcej.

    3. Kroniki Riddicka: Ucieczka z Butcher Bay - sugestywna, mroczna atmosfera i przede wszystkim różnorodna rozrywka okraszona świetną grafiką. Nie da się od tego oderwać!

    4. Władca Pierścieni: Powrót Króla - bo lubię chodzone bijatyki, a lepiej wykonanej niż ta jeszcze nie widziałem.

    5. Fallout - klimaty postnuklearne to to, co mi leży najbardziej. A w tym świecie po prostu da się żyć! Tak prawdziwego świata, zaludnionego żywymi postaciami, ze świecą szukać. A te dialogi - soczyste, prawdziwe... Debeściak i już.


  5. Dnia 05.05.2006 o 16:12, Wicherrrek napisał:

    ni cholery nie mogę ominąć czarnych jeźdźców już na samym początku, zawsze się pojawiają przede
    mną :( Jak to przejść? :( Wturza mnie to <_<


    Kryjesz się za wzgórzami, chodzisz bocznymi ścieżkami (koło rzeki - jeźdźcy poruszają się tylko po drogach) i rzucasz kamieniami za siebie - przeciwnicy to słyszą i odjeżdżają w kierunku, z którego doszedł dźwięk.

    Ogólnie gra jest banalnie prosta, jeśli wypracuje się dobrą metodę na każdy poziom. Np. fragment Froda w Morii można przejść w 5 minut, jeśli nawet nie będzie próbowało się walczyć. Wystarczy omijać przeciwników...


  6. Może rozwinę trochę dlaczego nie lubię MGS, bo pewnie sporo ludzi się oburzy.:P Otóż fabuła tej gry jest niesamowicie naiwna i niepotrzebnie miesza dobre pomysły (wątki szpiegowskie, superbroń itp.) z dziecinnymi wymysłami (jacyś superbohaterowie niemal, dziwne konotacje między nimi). Poza tym wkurzające jest, że zawsze, ZAWSZE wróg, z którym stoczyło się własnie duża walkę i który wykrwawia się na śmierć (po takich batach już powinien zejść z tego świata) wali półgodzinny monolog, w którym przyznaje że się mylił i że żałuje. Och, ach.


  7. Jak dla mnie CDP jest bezkonkurencyjny ze względu na świetną, szybko działającą pomoc techniczną, którą już zamęczałem parę razy (ale wciąż jestem obrażony za Screamer Rally - mój komputer trybu akcelerowanego w żaden sposób nie obsługuje, a emulator 3dfx nie działa; w tym przypadku zamieszczanie na odwrocie zdjęć z poniekąd amatorsko upatchowanej wersji to oszukiwanie klienta). W Extra Klasyce BARDZO podoba mi się także szata graficzna - rewelacyjnie zaprojektowane pudełka, miła dla oka kolorystyka - nie to co u Cenegi. Poza tym Cenega oferuje gry po dość dziwnej cenie - 24.99 ? Jak czasem mam w kieszeni banknot, to 20-złotowy, a nie 25-złotowy...