Tsch

Cholera, ale jestem wymięty po ''wczorajszym'' czekaniu. A do pracy trzeba isc. Dobrze, ze nie czekalem do 3/4 ;)

Dobra, oddaję grę walkowerem. Sprawdzę sobie jutro, po pracy. Skłamię tylko narzeczonej, że grałem, żeby nie wyjść na zupełnego frajera :) Dobranoc!

Mnie czopy i Wałęsa :) Tak czy siak CDP mi podarował trochę szczęścia, bo humor mam wyśmienity, a i tak bym długo nie pograł (albo o zgrozo! grał do rana) :)

Zerknijcie sobie na komentarze na innych forach. Rżę jak koń ;)

A ja po drugiej herbacie nie zasnę :) Natomiast w ramach rekompensaty Redzi mogą mi postawić dom. A niech będzie nawet murowany :) A tak na poważnie to głupio wyszło, ale to jeszcze nie powód, żeby być tak wulgarnym. A fuj, koledzy (i koleżanki).

U mnie jeszcze lepiej. Sam po swoim poście w dzikim szale sprawdziłem. A to już źle świadczy o stanie mojej psychiki :)

Przepraszam, nie mogłem się powstrzymać :)

Działa! Hurra!

Powiem tak: Kupiłem EK dwójki, z racji tego, że miałem EK jedynki. Gra była świetn, z przejęciem czekałem na dwójkę :) Teraz czuję się trochę jak idiota. Specjalnie czekałem na szybkie zerknięcie jak ''pójdzie'' mi gra i szybkie lulu. Informacja, że być może o 3 w nocy będę mógł pograć mnie absolutnie nie kręci - podejrzewam, że jak wydatna część giercowskiej braci muszę wstać jutro rano o 6 do pracy. Czuję się jak zbity psiak :-/ Nie mam natomiast powodów do bluzgania na kogokolwiek. Na pocieszenie powiem, że ludzie z CDP RED pewnie mają teraz niezłą nerwówkę. Ja życzę powodzenia. I dobranoc wszystkim. p.s. Ładne mi wyróżnienie nas spotkało, hie hie :)

Racja, pirat to nie zlodziej. Pirat swoj honor ma! Litosci :) Jesli to nie zlodziejstwo to co? Pozyczenie i oddanie? Troche samokrytycyzmu. Jak kradniecie, to chociaz sie tym nie chwalcie i nie robcie idiotow z ludzi, ktorzy za ten sam produkt placa.

Cenię CD Projekt jako solidnego wydawcę gier. Mają duży wybór ''gorących tytułów'', co nie zmienia faktu, że ich program lojalnościowy jest bardzo kiepski/nieistniejący. Przykład? Lepsze ceny niż te, które dają mi osławione WPLN (a pamiętać należy o doliczeniu kosztów wysyłki, nie każdy mieszka w Warszawie) są znacznie wyższe niż kupienie gry np. w Media Markt. Rezultat jest taki, że od dłuższego czasu nie zwracam uwagi na ilość WPLN-ow jaką dostaje przy rejestracji danej gry - bo i po co? Obecnie na koncie mam 259 WPLN. Zupełnie bezcelowa ''promocja''. Bardzo mały wybór towaru, a upusty naprawdę symboliczne lub żadne w porównaniu do cen w marketach. Inna sprawa, że CD Projekt ma dobre polonizacje, niezłe wydania - ale nie to przecież mam tu komentować.

Memmor: Mylisz sie, ja zaplacilem 199 za calosc, argument ''ze gra jest najwazniejsza'' jest ciut chybiony - w takim razie kupilbym standardowa wersje w sklepie. Place - wymagam. Myle sie?