vonArnold

Aż sobie rzuciłem okiem na yt na MSGO 3.0, wygląda nieźle, chociaż czuć, że gra jest stara. Z drugiej strony, przyszło mi do głowy, jaki to ja stary. Rany, przecież to 13 lat temu się człowiek w Morka zagrywał i zachwywał. To już tyle lat upłynęło?

A i Bayern też poległ z Borussią Monchengladbach. W sumie to nie wiem, czy ci pierwsi bez formy w meczu czy ci drudzy zagrali bardzo dobrze. Borussia niewątpliwie bardzo dobrze do meczu przygotowana, solidna, szczelna defensywa, z ktorą po prostu Bayern się męczył. Taki typowy przypadek drużyn pod wodzą Guardioli, w sytuacji gdy pierwsi stracą bramkę i przeciwnik postawi autobus to pozostaje klepanie, klepanie i ostatecznie niemożność skonstruowania akcji.

Z ciekawostek, pierwszym półfinalistą Pucharu Polski będą Błękitni Stargard (ciekawe, jak wiele osób wie, która to liga), niemal pewne jest, że awansują (3:0 w dwumeczu z Cracovią, w chwili pisania 74-76 minuta). Nawet obejrzałem pierwsze 25 min z czystej ciekawości, by zobaczyć jaki jest poziom wyszolenia zawodowców (a raczej amatorów z Błękitnych, bo ci ludzie normalnie pracują, a trener jest nauczycielem wfu). Poziom meczu to gra rodem z orlika, a Cracovia, delikatnie mówiąc wiele lepsza nie jest, choć w oglądanym czasie dominowała. Ciekawe czy to da komuś do myślenia, jak w istocie przepłacanii się piłkarze w naszej lidzie, a nagminne ściąganie obcokrajowców wcale w niczym nie pomaga. No, ale najwyraźniej łatwiej kupować, niż szkolić.

Chyba nie. Tylko moim zdaniem, karny słuszny, ale czerwieni być nie powinno? A później pewnei głosy będą, że sędzia mecz ustawił.

A to nie jest dyskryminacja ze względu na płeć? Czemu sugerujesz, że KM ma coś przyjąc jak mężczyzna. A jakby przyjął po damsku, to byłoby gorzej? Sugerujesz, że kobiety nie potrafią się jak mężczyźni wprost przyznawać do błędów, czyli są gorsze? Czyli jak zatem Twoim zdaniem kobiety przyznają się do błędów, skoro różnicujesz tą czynność na podejście męski i damskie? Jakim prawem wartościujesz podejście męskie jako lepsze od damskiego, skoro sugerujesz, że powinnien się zachowywać wedle wzorcowego modelu, za jaki ewidentnie uznajesz męski. Szowinizm i dominacja patriarchatu? Dobrze widzę, że moderator stosuje mowę nienawiści wobec kobiet? Ledwo manify przeszły cały kraj w walce o należne równouprawnienie, a tu takie kwiatki na ogólnopolskim forum. Patriachalne standardy, godne pożałowania. Nic dziwnego, że Polska jest w tyle za europejskimi normami, skoro ci, którzy maja standardy europejskie szerzyć i egzekwować, sami ich nie stosują. Doprawdy, to wymaga przedyskutowania, jak nie w tym, to w innym (wiadomo którym) temacie.

Orientuje się ktos może, za jaki rodzaj zwyciestwa są dawane achievmenty za ukończenie kampanii?

Niby racja, ale jak Szachtar się postawi i strzeli pierwszy bramkę? Akurat ten mecz ma szanse być dobrym spotkaniem.

Patrzę na wynik i nie wierzę, mecz olałem, bo wydawał się formalnością, tym bardziej, ze Schalke to ostatnio padakę gra. Chyba warto powtórkę obejrzeć?

Niekoniecznie. Zwykle czas trwania tych misji to ok. 13 minut. Odpowiedniio często wystarczy wykonywać, by tego nazbierać. Inna sprawa to też oczywiście zapotrzebowania, ale cóż, gdyby surowce wyższych poziomów walałby się na lewo i prawo, to pewnie by narzekano, że są zbyt powszechne.

Aj bez przesady, może wielu jeszcze nie miało okazji zagrać. Z mojej strony: - generalnie się zgadzam z Twoją opinią, więc nie będę powtarzać - uznaję grę nie za miażdżącą R2TW (bo ten w moim zdaniem w chwili obecnej jest bardzo dobrą grą: mój obecny top TW: 1. M2TW + Kingdoms 2. RTW 3. R2TW 4. FoTS + Shogun 2 (bardziej wolałem dodatek) ), ale za po prostu solidne ulepsze, więc pewnie Atiila wyląduje na pozycji 2 lub 3 - akurat nigdy nie rozumiałem narzekań na UI w R2TW - dla mnie jest nie dość, że klimatyczne to akurat, też bardzo czytelne (co prawda, parę jednostek jest zbyt zbliżonych na unitcardach, ale dość szybko szło się nauczyć co jest czym); a Attila UI ma po prostu brzydkie, unitcardy ujdą, ale ikony budynków są paskudne - Encyklopedia działa zbyt wolno i wydaje się jakoś gorzej zaprojektowana (np. brak info, jakie jednostki w jakim budynku się rekrutuje) - w dyplomacji za dość sensowne podejście uznaję dość szybko rosnące kary z tytułu imperium; początkowo pukałem się w głowę, że moi Frankowie (11 miast są great power), ale jeśli zestawi się to z sąsiedztwem, to faktycznie ma to sens; w połaczeniu z róznymi osobowościami przywódców państw, sprawia to, że AI jest nieco mniej przewidywalne - ponarzekam też, że mimo wszystko gra jest zbyt prosta (ktoś kto uznał Franków za very hard musiał upaść na głowę) i jakoś wydaje mi się, że jakby najlepsza część rozrywki przypadała jeśli gra się Rzymem (którymkolwiek) - podoba mi się idea ulepszania jednostek wraz z postępem technologicznym (wespół z rosnącym kosztem), jest to bliższe realiom i utrudniania dalsze spamowanie armii w end-game - jeśli miałyby wyjść większe DLC to życzyłbym sobie skok w przyszłość, a nie w przeszłość (bo nie ma do czego ciekawego sięgać), a tak się składa, że pomiędzy RTW, a M2TW istnieje spora luka czasowa (wieki ciemne), więc czemu np. nie sięgnąc po ekspansję arabską, Karola Wielkiego czy heptarchię; byleby nie po Wikingów, bo IMO są ciekawsze scenariusze

Mi się wydawało, że skończy się jak zwykle w ostatnim czasie (remis, albo jeszcze 0-1), BvB powinna była strzelić jeszcze ze 2-3 bramki do 70 minuty. Po prostu po raz kolejny udowodnione zostały następujące 3 prawdy: - brak prawdziwej 9 w BvB to wciąż problem - Reus jest motorem napędowym drużyny i dlatego akurat najgorsze momenty w tym sezonie przypadły na jego nieobecność - Aubameyang to świetny skrzydłowy i sprinter, ale technikę strzelania bramek ma drewnianą Po prostu warto rzucić okiem na spartaczone sytuacje w tym meczu. No i jeszcze jedno, Schalke grało dno, bardzo rzadko na połowie przeciwnika. A co do LM. Wygrana 1:0 z Juve to nie jest wielkie wyzwanie. A ci pierwsi jeszcze bramkę zamurują. To zapowiada się na jeden z ciekawszych rewanżów.

W kuźni masz stół do ulepszania pancerzy i odrębny dla broni.

Sevilllę. Bo Krychowiak. I sportowo też się nieźle zapowiada. Tak sądzę. ;)

No i szykuje się kolejny rok blamażu ligi angielskiej w LM, a Chealsea znów ma ratować twarz angoli. Żeby zbieranina, znana jako Monaco, bez większego wysiłku ogrywała Arsenal na 3:1? Co za czasy...

>Chyba oglądaliśmy inne spotkanie bo poza kilkoma niezłymi sytuacjami Też jestem podobnego zdania. Odniosłem wręcz wrażenie, jakby City było bardziej spolegliwe niż rok temu. Przecież w I połowie, miała miejsce jedno z dłuższych klepań piłki przez Barcę, kiedy to City tylko bezradnie ganiało za piłką. A w II połowie to może raptem 5 minut trwała ofensywa gospodarzy.

No tak, Suarez sobie przeciętnie radzi w Hiszpanii, ale wystarczy, że wrócił do gry z drużynami z Premiership i już te miernoty rozstrzeliwuje. xD Widać chłop powinien tylko grać z drużynami z Anglii.

Jak dla mnie to tylko crafting wchodzi w grę. Jak trafisz na parę dobrych schematów, to można uzyskać broń lepszą niż jakakolwiek inna w danej chwili dostępna. Chociaż trochę potrzeba szczęścia też do uzyskania stosownych run i innych ulepszeń.

Tak skądinąd bo mi się przypomniało info z sprzed chyba premiery. Mianowicie, towarzysze mieli wchodzi w głębsze relacje (nie tylko miłosne ofc) między sobą, w zależności też od tego, jak poszczególnych traktuje gracz. Co miało tworzyć po prostu sieć przyjaźni/miłości niezależnych do gracza, oraz stosownych interakcji, które miano móc obserwować. Niczego takiego nie uświadczyłem, zatem, typowa obiecanka przedpremierowa? PS Ta gra jest naprawdę do bólu momentami politycznie poprawna. W rozmowie z Dorianem przejawia się wątek niewolnictwa. Oczywiście, dostępne są tylko głosy potępienia. To już nawet Fallout 3 nie był tak płytki.

BVB po całkiem ładnym meczu wygrało z VfB 3:2. Nawet bym powiedział, że to pierwszy mecz w stylu starej Borussi od czasów, bo ja wiem, pierwszych rozgrywek fazy grupowej LM tego roku? Końcówka to lekkie zlekceważenie rywala i stąd strata bramki na 3:2. Warto nadmienić, że BVB strzeliło jeszcze 2 czy 3 więcej, ale ze spalonych (poza jednym, naprawdę minimalne). Inna sprawa, że Stuttgart to dno tabeli, więc ew. wnioski o końcu złej passy byłyby przedwstępne. I transfer Kampla to chyba jedyny udany w tym roku, to już któryś mecz z rzędu, w którym mogę pochwalić jego dyspozycję.

To skandal, żeby w XXI wieku jeszcze robiono rasistowskie i homfobiczne gry. Cebulandia jak zwykle w tyle za standardami Europy. Rozważam wystosowanie petycji do Prezydenta Europy o zakaz sprzedaży gry i zniszczenie wyprodukowanych egzemplarzy. Każdy normalny gracz na zachodzie chciałby zagrać Gejraltem z opcją romansu z Trissem Merigoldem, który odkrył prawdziwego siebie i wyczarował sobie jaja, jak na czarodzieja przystało.

A Wiedźminą, czy Transwiedzmiem bedzie można grać? Co z czarnym/azjatyckim Wiedzminem? Gra tylko dla białych, heteroseksualnych mężczyzn?

Czy w grze będą gejowskie romansy dla Wiedźmina?

To powinien być mecz do jednej bramki. Real po prostu jest nieosiągalny dla Schalke. Schalke może i dobrze w tabeli stoi (4 miejsce), ale gra bardzo przeciętnie jak na Bundesligę, to jest słabsza drużyna niż w ostatnich sezonach. Wszystko się rozbije o dyspozycję Realu, ale nie zdziwię się, jak padnie minimalne zwycięstwo. Na Abu Dhabi ich rozniosą. Być może ciekawszy byłby drugi mecz, bo tam drużyny wydają się być wyrównane, ale cóż, szlagier tygodnia był wczoraj.

Skontaktowałbym się z obsługą sklepu, w którym tę grę kupiłeś.

U mnie po pierwszych wrażeniach, ale tylko z prologu, bo sobie jeszcze dałem chwilę czasu by ogarnąć nowości, choć tego pewnie wiele nie ma. Jakoś nie jestem zachwycony pięknem mapy kampanii, klimat jest, ale jakoś czytelniejsza i przyjemniejsza dla oka dla mnie jest ta z R2TW, szczególnie miasta. A może to kwestia przyzwyczajenia. Natomiast sama grafa z pola bitwy jakaś marna się wydaje, niby ustawienia te same co w R2TW, ale modele wyglądają brzydziej. Pogrzebię jeszcze w opcjach, może tu tkwi problem. Mi jednej rzeczy w chwili obecnej brakuje, przy przeglądaniu jednostek na mapie kampanii/pola bitwy, brak panelu ze statystykami. Sięganie do wikii jest niewygodne. Nie wiem, czemu to usunięto. Opis słowny jest do bani.