naczelnyk

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    500
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez naczelnyk

  1. Fantastyczna gra. Moim zdaniem ocena powinna być wyższa, gra może i niszowa, ale sam fakt, że to RTS w którym myślenie i decyzje strategiczne>klikanie zasługuje na pochwałę. Silnik też cały czas robi wrażenie, szczególnie zakres, szybkość i płynność zooma.
  2. Świetna gra i dobra recenzja. W zasadzie to kolejna recenzja p. Sławka, co do której nie mam się o co przyczepić. A może te ostatnie recenzje pisze młoda stażystka, bo precyzyjne i trafne spostrzeżenia wyparły tradycyjny przaśny i obciachowy styl. Tak czy siak, dobra robota, przyjemnie czytać.
  3. Dodam jeszcze, że gra w cudowny sposób pokazuje faka politycznej poprawności, którą p.Sławek tak lubi. W fikcyjnym, generowanym proceduralnie mediewalnym świecie wszyscy najemnicy są białymi mężczyznami, a kobiety cóż - te spotykamy czasem podróżując - umożliwiają wydanie paru złociszy na podniesienie nastrojów naszej kompani. Jeżeli chcemy oczywiście płacić, bo eventy umozliwiają poluzowanie naszym chłopcom. Raz skończyło się nawet puszczeniem z dymem paru zabudowań. Niestety, kiedy ponownie podóżowałem tą samą trasą już czekała na mnie miejscowa milicja. Battle Brothers to przykład jak kilku gości z Hamburga zmasakrowało całą branżę gówna AAA. Mam słabość do tacticsów i dla mnie to na razie gra roku. Takie gry i takie studia to potęga, tam jest pasją, chęci i miłość do robienia gier, to dzięki temu kocham PC. Kupcie tę grę. Zrobicie dobrze sobie, studiu i branży.
  4. naczelnyk

    Battle Brothers - premiera gry na Steam

    Gra, która ma szansę na status kultowej. Małe studio deklasuje grywalnością toczone chorobą politycznej poprawności gówna spod znaku AAA. Sandboxowy, żyjący świat w klimacie low/dark fantasy, zarządzanie kompanią najemników i fantastycznie zaprojektowany i wykonany, a przy tym wymagający turowy system walki. BB zachwyci nie tylko wszystkich fanów 'tacticsów' - zarządzanie, opłacenie, nakarmienie, utrzymanie razem i szkolenie swoich ludzi to też frajda i wyzwanie - zważszywszy na bogate backgroundy zawodowe naszych podopiecznych: od rzeźników i rolników przez dezerterów i zbiegłych morderców. Na ekranach ekwipunku i walki widzimy popiersia swoich ludzi i przeciwników - kombinacji twarzy, fryzur i zarostu jest multum, a wszystko co założymy na siebie i weźmiemy do ręki jest też natychmiast widoczne. Do tej pory nie zauważyłem, żeby można było rekrutować kobiety - dzięki Bogu grę robi małe niemieckie studio - Podejrzewam, że gybym przy ognisku powiedział moim Battle Brothers, że mogłaby dołączyć do nich kobieta (jako battle 'sister') to usłyszałbym tylko rechot tuzina gardeł.
  5. Sławku, może już czas na emeryturę? Męczysz się, danerwujesz ludzi i blokujesz 'room to advance' dla kogoś młodszego, z większą dozą entuzjazmu.
  6. Dano nie widziałem tak głupiej, infantylnej i mylącej pojęcia pochwały poprawności politycznej. Pan Serafin ma wyraźny problem z rozróżnieniem prawa do chleba i prawa do manifestowania swojej orientacji seksualnej. Jeszcze gorsze jest poplątanie praw większości z prawami mniejszośći. W demokracjach to większość stanowi normy, a mniejszości muszą ich przestrzegać. 1. Przykład GTA jest bardzo słaby. Jeżeli nie będzie mi się podobała obsada głównych bohaterów to gry nie kupię, albo wystawię jej niską ocenę. Jestem wolnym człowiekiem i nie muszę oglądać oskarowych wypocin o czarnym geju i nie muszę grać w jakokolwiek grę wciskającą agendę, która mi się nie podoba. 2. Narzucanie siłą poprawności politycznej jest złe. Jest złe bo kłamie i przedstawia fałyszywy obraz rzeczywistości. Kobiety NIE są tak samo silne fizycznie jak mężczyźni, gejów NIE MA tyle samo co heteroseksualistów, czarni MAJĄ większe penisy, parytety NIE MAJĄ nic wspólnego ze sprawiedliwością, a jedynym modelem gwarantującym ciągłość narodu (czy nam się to podoba czy nie) jest kobieta+mężczyzna+ dwójka dzieci. Proste jak konstrukcja cepa.   3. Wolność artystyczna. Albo jest albo jej nie ma. Nie ma stanów pośrednich. Gdyby Matejko musiał namalować w Bitwie pod Grumnwaldem czarnych Krzyżaków obraz w ogóle by nie powstał. 4. Równouprawnienie płci. "Te wszystkie dziewczyny, które muszą grać w gry, gdzie na pierwszym miejscu jest facet. ". Nie muszą. Tak jak Sławek Serafin biega postacią kobiecą (co samo w sobie jest bezwstydnym seksizmem), tak dziewczyny mogą biegać męskimi postaciami, jeżeli bohater jest typowo męskim archetypem. Zamiast tego mamy hordy Serafów i Serafinów (pun intended) - facetów kręcących tyłkami swoich kobiecych, dźwigająych wielkie miecze, awatarów. To nie jest równouprawnienie. To żałosna jego parodia. Jestem jak najbardziej ZA grami, w których kobiety są głównymi bohaterkami i grają wiodące role. Tylko, żeby te kobiece role nie były zreteksturowaną wersją faceta.  4. Prawa pracownicze. "I wszystko jest dobrze, tak jak jest, tylko jacyś krzykacze burzą nam spokój wygadując bzdury o prawach pracowniczych" Nie panie Serafin. Pomylił pan prawa większości z prawami mniejszości. Tak jak myli pan potrzebę zaspokojenia głodu i nakarmienia dzieci z potrzebami 'tęczowymi'.  5. "Ci wszyscy homoseksualiści, którzy po raz kolejny widzą, że normą jest heteroseksualny bohater." A jaki ma być normą, skoro homoseksualiści stanowią ok. 3% społeczeństwa? Tylko czekać jak p Sławek zacznie się pochylać nad pedofilami, nekrofilami, zoofilami i innymi mniejszościami, których prawa tłamsimy. 6. "Nie domagają się tak głośno i licznie poszanowania swoich praw. Bo są przyzwyczajeni do tego, że praw nie mają" Żaden wspólczesny zachodni system prawny nie różnicuje ze względu na kolor skóry czy orientację seksualną. Kodeks cywilny stanowi, że nie dotyczy gejów? W kodeksie karnym przewidziano wyższe kary dla czarnoskórych? Chyba nie.  7. "Nadal są rzesze ludzi, którzy czują się dyskryminowani." Niestety. Nigdy w pełni nie będą zadowoleni wszyscy. Swobody obyczajowe mniejszości są i będą tylko takie jakie większość im podaruje. W liberalnych społeczeństwach większość jest w stanie dać wiele, nawet własnym kosztem. Tym kosztem jest właśnie rak o nazwie 'poprawność polityczna', przez który już cierpi (milcząca i stłamszona) większość. 8." a Wiedźmin jest słowiański i dlatego wszyscy mają być biali. Nie, nie mają" MAJĄ. Bo inaczej nie będzie Wiedźminem. Bo nie kupię.  Niestety - o zgrozo - poprawność polityczna nie jest w stanie zmusić mnie do kupna produktu, polubienia, ani wystawienia mu pozytywnych ocen (chociaż jestem w stanie wyobrazić sobie, że skala ocen dla 'politycznie wrażliwych' produktów może zostać z czasem ograniczona do ocen dobrych i bardzo dobrych).  
  7. Jest dokładnie jak piszesz. Nawet statki kosmiczne w Rogue 1 są białe jak w Nowej Nadziei - to ponoć efekt kłopotów z ówczesną technologią bluescreenu, potem były już szare.
  8. Recenzja bardzo słaba. Źle i chaotycznie napisana - chyba w drodze do pracy. ------- ''Ja wiem, że obsługa klasycznego karabinu to byłby horror dla posiadaczy konsolowych padów. '' Może pan Serafin wytłumaczyć bliżej? Bo z tego co wiem większość graczy serii BF to gracze konsolowi, zatem seria prawie od zawsze jest grana na padach.
  9. naczelnyk

    Indyków pamięci żałosny rapsod

    Jak nie chcesz wyławiać to zmień profesję. My nie mamy na to czasu, więc po to mamy ciebie, Sławku. Bo ten nudny wywód to jak lament rzeźnika, że musi flaki oglądać.
  10. A gracze pokazują środkowy palec Zampelli, bo pomimo kupionych recenzji od dawna nikt już nie chce grać w gniota o nazwie Titanfall.
  11. naczelnyk

    Opinia: Wiedźmin 3 a problem rasizmu

    "W imieniu bohatera Cahir Mawr Dyffryn aep Ceallach można doszukiwać się bliskowschodnich inspiracji. " ---------- Proszę autora o wyjaśnienie mi tych ''bliskowschodnich'' inspiracji, w zdaniu naćkanym walijskimi (albo inspirowanymi walijskim) słowami.
  12. naczelnyk

    XCOM 2 tylko na PC! Premiera w listopadzie

    > Twierdzisz, że każdy konsolowiec ma też peceta, więc jak bedzie chciał, to zagra. Ok, > ale skoro tak to również mógł zagrać w takie Divinity: OS czy też Wastelands 2, prawda? > To dlaczego zapowiedzi wersji konsolowcyh nie spotkały się z ogólną obojętnością, a pod > newsami jeszcze pojawiały się marzenia o konwersji Pillars of Eternity? :) > > Ja wiem, że niektórzy wiecznie wierzą w nieskazitelność konsolowców, ale niejeden już > nie raz i nie dwa pokazał, że jakikolwiek kontakt z pecetem go parzy i prędzej nie zagra > wcale niż "skazi się" się zagraniem na blaszaku. > > Powiedziałem ''posiadacz konsoli'', a nie ''konsolowiec''. ''Posiadacz konsoli'' to przeważnie gracz multiplatformowy, który gra w to co chce i jak chce, czy to konsola, PC, czy tablet. W zasadzie większość ''posiadaczy konsol'', których znam podpada pod tę definicję. Zatem - jako ''posiadacz konsoli'' - niczym nie muszę się obchodzić, bo nie tylko mam konsolę, ale PC mocniejszego niż 90% użytkowników tego forum. Rozumiem, że miałeś na myśli ''konsolowca'' w tym samym znaczeniu jak ''pecetowca'' , czyli faceta (dziewczynę), którego stać tylko na jedną platformę, - w przypadku PC często o kiepskich parametrach. ''Woleć'' to można kontroler, a wszelkie inne pyskówki są bez sensu, bo każdą platformę - z takiego bądź innego powodu warto mieć i basta - zatem proponuję nareszcie zignorować pyskaczy po obydwu stronach odejść od archaicznego podziału ''pecetowcy'' i ''konsolowcy'' na tych którzy mogą cieszyć się wszystkim co wychodzi na najwyższym poziomie i na tych bardziej ograniczonych, którzy tego komfortu nie mają. Podsumowując: jednoplatformowość = archaizm dla tych, którym wiedzie się gorzej.
  13. naczelnyk

    XCOM 2 tylko na PC! Premiera w listopadzie

    Meh, ograłem Divinity na pececie - jeżeli to wyznanie poprawi ci humor. Dalej nie widzę związku z moim postem. Spróbuj mniej chaotycznie proszę.
  14. naczelnyk

    XCOM 2 tylko na PC! Premiera w listopadzie

    A szczególnie x-com był grą, która wycisnęła z komputera wszystko....Co z tego, że śmiga nawet na androidzie :-)
  15. naczelnyk

    XCOM 2 tylko na PC! Premiera w listopadzie

    "2K Games zapowiedziało kontynuację XCOM: Enemy Unknown. XCOM 2 pojawi się ekskluzywnie na PC, czyli posiadacze konsol tym razem będą musieli obejść się smakiem" --------- Wydaje mi się, że posiadacze konsol mają też komputery PC, więc nie do końca rozumiem to ''obchodzenie się smakiem''.
  16. ''Natomiast SweetFX'' --- Sweet Fx nie robi nic oprócz delikatnej zmiany kolorystyki - na gorsze moim zdaniem. "Ja mam i3 2125 3.3 GHz, 8gb ramu, Radeona 6850 1 GB i na rozdziałce 1680x1050 praktycznie bez żadnych ścięć na wysokich/ultra(z wyłączonym hairworksem, który zżera ogromną ilość fpsów) przeszedłem całą grę. " --- Na takim złomie na wysokich/ultra to sobie w 12-15 fps mogłeś przechodzić. A z hairworksem to byś ponad 5 fps nie wyszedł. Zawsze mnie zadziwia wyobraźnia rodzimego PCstanu.
  17. To nie recenzja, to jeden wielki spoiler. Słabe.
  18. > > tak ciężko kupić konsole za miast karty graficznej za 1300 zł raz na 2 lata .ludzie > obudźcie się > Nie: tak ciężko kupić konsolę za 1100, zamiast katy za 600 PLN, raz na 4 lata. W dodatku > ze świadomością, że to dla 1- potencjalnie 2 gier, i o konieczności używania pada. Gdybym miał grać na takiej krapiastej karcie to nigdy bym nie usiadł do PC. Bo po co>? A gra na pewno zacna, może kiedyś kupię, chociaż fanem DS nie jestem.
  19. Gry będą upraszczane, bo ich grupa docelowa jest prosta, a wręcz prostacka, w tempie przyspieszającym z każdą dekadą. Pokolenie QTE to dopiero początek tego co zobaczymy. Wkrótce indyki będą jedynymi wartościowymi tytułami na rynku.
  20. Wychodzi teraz tyle fantastycznych planszówek, że szkoda pieniędzy na mainstreamowe gówna, chyba że w promocji na steam.
  21. naczelnyk

    Snajper - recenzja filmu

    Bardzo dobry tekst! Nie warto oglądać tego crapu, propaganda Kremla to mały pikuś w porównaniu z tym, co robi się w USA.
  22. " w strzelanki najlepiej się gra na padzie (precyzja myszki psuje całą zabawę)" ----------- Nie tyle precyzja, co zabawę psuje rwana praca kamery i nierealistyczne obroty bronią 720 i więcej stopni (zależy od ustawień dpi myszy). Do słabej imersji przyczynia się też konstrukcja myszy: klikanie paluszkiem nie ma nic wspólnego z naciskaniem na spust, a brak siłownika powoduje, że grając myszką możemy wczuć się jedynie w strzelanie pistoletem na wodę :-) "ciężko utrzymać filmowe 30 klatek (na złość działa szybciej)" --------- Życzę każdej grze na PC tak świetnego silnika i takiej optymalizacji jaką ma Destiny. Gdyby tego nie napisano nie zgadłbyś, że to ''tylko'' 30 klatek
  23. O wprowadzanie na pole walki pojazdów, które nigdy nie wyszły poza fazę prototypu, albo, których wyprodukowano 300 sztuk, nie mówiąc już o jakimkolwiek uczestnictwie w konflikcie.
  24. Widzę, że twórcy idą bardzo mocno w stronę SF....szkoda
  25. "Tryb taktyczny wymaga naprawy, naprawdę bardzo rzadko go używałem. Widać, że był robiony pod pada." ---- Podłącz pada. Naprawione.