Arande

No jacha, mój nick to @arande, jeśli kupisz, to dodaj mnie do znajomych i pytaj, o co chcesz. :D

Ja lubię, fajnie mi się w to gra. Przede wszystkim dlatego, że jestem fanką serii TES, dlatego dla mnie już sama możliwość biegania swobodnie po całym Tamriel jest spoko. :P No i ciągle coś ulepszają, ciągle wprowadzają coś nowego (ostatnio Gildię Złodziei i Mroczne Bractwo), więc zawsze jest co robić, o ile się kupuje nowe dlc. Ale zważywszy, że sama podstawka kosztuje teraz jakieś 30 zł, a sama z siebie daje duże możliwości, to imo warto dać jej szansę.

W przypadku ESO też nie do końca jest tak, że można ocenić sukces gry po graczach, którzy płacą abo, bo obecnie nie jest to jedyna forma płatnego grania w to MMO. Są też osoby (jak ja), które kupują tylko DLC i okazjonalnie jakieś pety czy kostiumy. Z perspektywy osoby grającej ESO ma się teraz lepiej, niż pół roku po premierze. Z tego, co pamiętam, to liczba aktywnych kont podskoczyła im po przejściu na Tamriel Unlimited i nie wiem tego na pewno, ale przypuszczam, że ich liczba może się utrzymywać na podobnym poziomie, zwłaszcza po premierach DLC, czyli co trzy miesiące. Moje podejście jest takie, że jeśli oni są z wyników zadowoleni, to ja tym bardziej, bo płakałabym bardzo, gdyby zamknęli serwery. :P

No to musiałbyś mieć niezłego pecha, żeby przydarzyło Ci się to w kilku/kilkunastu meczach z ostatnich rozegranych dwudziestu. ;) Najwyżej będziesz mieć mniej expa do czasu, aż uda Ci się jakoś nie opuścić wymaganej liczby meczy. Zresztą to nie jest aż taka sromotna kara, do przeżycia imo. A może zmotywuje choć część takich mendek, co opuszczają mecz tuż przed jego końcem, bo w ich opinii ich drużyna zasługuje na porażkę poniesioną w taki sposób, żeby sobie odpuścić takie zachowanie.

Powiem szczerze, że gdy usłyszałam, jak nisko krytycy ocenili ten film, to się nieco zmartwiłam. Ale potem obejrzałam recenzję Chrisa Stuckmanna, który ocenił film średnio, aczkolwiek wyraził przypuszczenie, iż fani Warcrafta będą się dobrze bawić; a że on zawsze mówi o filmach dokładnie to, co ja myślę, to ufam jego słowom. :D Jeszcze nie byłam w kinie, ale w tym tygodniu się wybieram. :)

Bardzo chętnie posłucham więcej o nowym Mass Effect (a kto nie? :D), już się nie łudzę specjalnie, że będzie coś o nowym TES, ale liczę, że przynajmniej wspomną coś na temat kolejnego DLC do ESO. :P

No to jest pomysł tak niemądry, że mam ogromną nadzieję, iż to tylko plotka i zasłona dymna, byśmy się nie spodziewali zapowiedzi TES VI. Ale chyba jestem naiwna i zanadto bujam w obłokach. :P

Grałeś w ogóle w ESO? ;) Zapominasz, że na naszym kraju świat się nie kończy. ;d Poza tym Polska nie składa się tylko z ludzi, którzy żyją tak, jak mówisz. Moja stuosobowa gildia w ESO to taki mały, pojedynczy przykład. @Shinigami Pewnie masz rację, chociaż wszystko zależy, jak to F2P by wyglądało. Szczerze, wolę wydawać 5 dych miesięcznie na grę, niż grzebać się w jakimś sklepiku z tysiącem dupereli, farmiąc walutę do nich w tempie 5 sztuk dziennie, gdzie natańsze rzeczy zaczynają się od 100... :P

A co w tym sklepiku w ogóle ma być? Gram w tą grę, ale nawet nie wiem. ;d W ogóle ja patrzę na to z tej perspektywy: wprowadzają abonament - pewnie patrzą na sukces takiego WoWa i wierzą, że mogą go powtórzyć. Blizzard ma swój sklep, gdzie za garści euro można kupować różne rzeczy i usługi. Skoro Blizz może, to Bethesda i Zenimax też wierzą, że mogą. :P Ale tak jak w WoW nigdy nie kupowałam petów za 15 euro, tak w sklepie ESO też nie mam zamiaru płacić dodatkowo za takie bajery. Mam parę dodatkowych rzeczy z kolekcjonerki i mi starczy. ;d

Gdy tylko kolekcjonerka pojawiła się w sprzedaży na stronie gramu, nie pamiętam dokładnie, który to był.

No dobra, poza tą jedną. ;d

> Te całe TESO to jeden wielki skok na kasę. Nie dość, że grę trzeba kupić, do tego opłacać > abonament, to jeszcze... trzeba zabulić ekstra, aby mieć dostęp do wszystkich ras. W > żadnym MMO opartym na subskrypcji nie widziałem jeszcze sytuacji takiej. Lol, dostęp do wszystkich ras ma KAŻDY, nie każdy zaś może stworzyć postać danej rasy w każdym przymierzu. Taka możliwość to bonus dla osób, które złożyły pre-order, więc nie ma mowy o buleniu ekstra nawet za to.

Dziwne, ja odkąd tylko zamówiłam, miałam napisane, że gra zostanie wysłana 3 kwietnia. Gdzie dostałeś informację, że gra będzie wysłana dzisiaj?

Czemu lol? Ja tam jestem szczęśliwa. :D Stan techniczny jest nieco lepszy, ale myślę, że przesadzasz, mówiąc, że błędy były naprawdę poważne, bo dało się grać, a sposoby na ich obejście były proste. :P Podobnie teraz, spotkałam się z dwoma-trzema zbugowanymi questami, ale relog wystarczył, by śmigały. Nie ma nic, co by sprawiało, że utkniesz na dłużej z progresem czegokolwiek. Najgorsza zmora bety - blokujące się UI - na szczęście została usunięta. :D Ludzi zaś jest od groma, aż się boję, co to będzie jutro, gdy wejdą osoby z pre-orderem standardowej edycji. :D

No, doświadczyłam tego, że jest. :P Niestety udało mi się ubić tylko dwa, bo reszta się rozpierzchła na wszystkie strony. :C