Mejste

Zdecydowanie lepiej, pod względem technicznym nie można tej grze wiele zarzucić. Kamera pracuje poprawnie, Spider-Man nigdzie mi się nie zblokował, sterowanie jest banalnie intuicyjne, a grafika prezentuje się tak, jak w filmikach zamieszczonych w recenzji. Nie jest to jednak pierwsza liga, do Batmana NSM bardzo daleko, ale o wszystkich mankamentach pisałem w tekście :)

Wydaje Ci się :) W grze głosu Spider-Manowi użyczył Sam Riegel.

Spider-Man otrzymuje aparat dosyć szybko, po spotkaniu ze znajomą reporterką w loboratorium Oscorp. Zdjęcie robimy w trakcie głównych misji obiektom z logo Oscorpu wskazującym na szkodliwe działanie firmy, przeciwnikom, itp. W trakcie każdej misji do wykonania jest po kilka zdjęć, szczegółowe zlecenia znajdują się w menu. Oczywiście jest to opcja nieobowiązkowa i poza paroma punktami expa pozwala wymaksować level na 100%. Są też misje poboczne, w których dostajemy zlecenie na zrobienie zdjęć do reportażu. Idziemy wtedy w jedno określone miejsce i cykamy trzy różne fotki pasujące do tematu reportażu naszej znajomej. Tu też dostajmy trochę expa oraz maila, w którym możemy przeczytać reportaż z naszymi podrasowanymi zdjęciami. Fotki można również przeglądać z poziomu menu. Ot, fajny "ficzer", ale nużący na dłuższą metę.

Widzę, że każdemu Max z trójki kojarzy się z kim innym :) Mnie najbardziej przypomina Dominica Purcella wcielającego się w rolę Lincolna Burrowsa z Prison Break.

Dzięki za czujne oko :) A prezentowane w recenzji opisy wydarzeń to ledwie zarys całej fabuły, wszystkie zdarzenia które opisałem poznajemy w przeciągu niecałych 30 pierwszych munut gry. Potem robi się tylko ciekawiej.

Właśnie przez to, że silnik działa tak dobrze, takie pojawiające się "momentami" błędy mi przeszkadzały. Masz prawo się ze mną niezgadzać i szanuję Twoją opinię, ja jednak swego zdania na ten temat nie zmienię :)

Skontaktuję się z przedstawicielem Cenegi, jak tylko uzyskam jakąś odpowiedź niezwłocznie dam znać na łamach gram.pl

Niestety, nie jestem w stanie udzielić Ci odpowiedzi w kwestii DRM w wersji PC. Konto w Rockstar Social Club z tego co się orientuję nie jest obowiązkowe, o ile nie chcesz grać w multi. Nie dam sobie jednak co do tej kwestii głowy uciąć, bowiem zacząłem granie z już istniejącym kontem w RSC, które założyłem bodaj przy okazji premiery GTA IV.

W trójce także bullet time aktywujemy ręcznie, a pasek ładuje się wraz z kolejnymi zastrzelonymi przeciwnikami. I Shootdogde, czyli "rzucanie się" również nieco podbiera z paska bt.

Niestety, momentami wygląda to komicznie. Po strzale w głowę zdarzyło się, że przez jakieś 10 sekund delikwent zastanawiał się czy w końcu się położyć czy zginąć na stojąco :) A i nierzadko po upadku przeciwnicy dostają takich konwulsji, jakby ich jakiś demon opętał.

Dziewięć lat temu nikt by nie marudził. Owszem, gra jest wymagająca, ale warto się poświęcić. Co te wszystkie Call of Duty robią z ludzi...

Jak tylko ktoś od nas z redakcji dorwie pecetową wersję powinniśmy o tym napisać na gramie :)

Pytanie do Myszastego, który ciągle walczy z ekranem ładowania :)

Dzięki za czujność, już poprawione :)

Grając Witch Doctorem na szczęście takiego problemu nie miałem póki co. Pozostaje liczyć, że Blizzard załata jak najszybciej D3, bo to nie jedyny bład w tej produkcji...

Ech... Mam nadzieję, że po naprawieniu wskoczą z automatu :)

Hej, Słuchajcie, wchodzą Wam osiągnięcia? W becie co chwila jakieś odblokowywałem, a przy pełniaku, choć spełniam wszystkie ich wymogi, żadne się nie dodaje do mojego konta. Ktoś ma podobny problem? Wie jak temu zaradzić?

Według mnie lepiej od razu zaopatrzyć się w cały sezon. Wychodzi po prostu taniej, jeden epizod dostajemy wtedy niejako "gratis" :)

Klimat już jest. Oby nie schrzanili reszty, bo wiele sobie obiecuje po tym tytule...

Mimo starań nie uzyskałem żadnego komentarza od żadnej ze stron. A brak komentarza jest także komentarzem do tamtej sytuacji.

Wywiad był autoryzowany. Tak panowie się tytułują i mają do tego pełne prawo.

Tak, dlatego nawet w cytacie który zamieściłeś z artykułu jest napisane, że "W ankiecie dotyczącej zmiany finału serii ponad 65 tysięcy osób (91%) odpowiedziało, że oczekiwałoby bardziej optymistycznego zwieńczenia historii, której poświęcili tyle czasu." :)

Dokładnie, dlatego napisałem, że nie chcę na podstawie tej ankiety generalizować, a jedynie zwrócić uwagę na tak miażdżącą przewagę opcji bardziej optymistycznego zakończenia.

Przecież wyraźnie jest napisane, że będzie doprecyzowane. I tak, takie doprecyzowanie, rozszerzenie końcowych scen jest zmianą.