Kendziezawy

Lewica twierdzi, że nie można zabijać morderców i innych degeneratów, a niewinnych (aborcja, eutanazja) można. Ja nigdzie nie twierdzę, że degenerat nie jest człowiekiem. Jest, ale zupełnie niezdolnym do życia w społeczności. Dlaczego morderca ma żyć? Jeśli ktoś odbiera życie innemu bez dobrego powodu (obrona własna) sam powinien ponieść śmierć. Chociaż w przeciwieństwie do dużej liczby konserwatystów uważam, że kara śmierci powinna być stosowana również przy gwałtach.

Ciekawe co jest bardziej niekonsekwentne. Zabijanie niewinnych i obrona degeneratów, czy na odwrót.

Mam wrażenie, że masteries dotyczyły koga ;f

Właśnie nie wiem, czy to jest bardziej śmieszne, czy żałosne ;). Po lewakach nie można się spodziewać niczego innego. Chętnie wziąłbym udział w marszu przez Warszawę i wsparłbym narodowców. Mam nadzieję, że te bandy komuchów, analchistów i innych feministek nie zakłócą świętowania odzyskania niepodległości. http://www.youtube.com/watch?v=OZ2zIpHYfDA&feature=related Sława wielkiej Polsce!

To było pytanie. Na razie nie. Przynajmniej nie wprost. Napisałeś, ze czasami w imię wyższych celów warto łamać prawo. Z tego co widzę, to nigdzie nie stwierdziłeś, że popierasz akcję rządu, ale sprawiasz takie wrażenie. Jeśli źle mi się wydaje, to przepraszam. Nikt tych ludzi nie zmuszał do kupowania dopalaczy.

A co to jest wyższy cel? Kto go ustala? Ty? To , że Ty popierasz łamanie prawa, to nie znaczy, że to jest fajne. Mimo, że jestem zdecydowanym przeciwnikiem aborcji (aborcja=morderstwo=kara śmierci), to na pewno nie poparłbym rządu, który bez zmiany prawa wrzuciłby ludzi dokonujących aborcji na krzesła elektryczne. Prawo to prawo. Ma być przestrzegane przez rząd. Bo jeśli on je łamie, to dlaczego my nie mamy?

Po Dawkinsie się chyba niczego mądrego nie spodziewałeś? ;)

Nie. Tak samo jak noworodka.

"człowiek, Homo sapiens, istota żywa wyróżniająca się wśród innych najwyższym rozwojem psychiki i życia społecznego, jedyna posiadająca kulturę i zdolna do jej tworzenia, pod względem biologicznym gatunek człowiekowatych (Homo sapiens)" - pwn To fakt. Tylko właśnie nie mamy problemu z zaliczeniem noworodka do człowieka, ale z zarodkiem już problem jest. http://www.magazynfamilia.pl/artykuly/Ludzki_zarodek_czyli_czlowiek,489,111.html

Haha. Uważanie embrionu za nieczłowieka i mordowanie go jest chore, ale to zły temat na tę dyskusję.

A gdzie był Twój argument? Dlaczego miałoby to być dla mnie dziwne? Ksiądz może być obiektywny, tak samo, jak cywil może być nieobiektywny i faworyzować swój światopogląd.

No, cóż. Masz prawo do swojego zdania, nawet błędnego ;P Ale co w tym takiego dziwnego, że ksiądz? No i nie wiem co jest chorego w chrześcijaństwie ;f

http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/spoleczenstwo/pierwsza-spowiedz--czyli-dziecko-przed-sadem,63783,1 "Przedstawiony tu opis prowadzi prostą drogą do wniosku, że pierwsza spowiedź w tak wczesnym okresie życia jest okrutną przemocą rodziców i przedstawicieli Kościoła wobec bezbronnego dziecka. Jest rodzajem wulgarnego gwałtu na psychice osoby niezdolnej do obrony. " Dzięki temu artykułowi przekonałem się, jak bardzo zostałem skrzywdzony przez Kościół Katolicki i moich rodziców będąc zmuszony do spowiedzi przed Komunią. Polska to kraj idiotów.

Nie zamierzam wyjeżdżać z Polski ;) Zostałem wychowany na katolika i popieram Kościół w wielu sprawach natury moralnej.

Mam wrażenie, że nadal się ostro trzyma. Bo jest mi bliskie.

Nie będę porównywał tego trupa do dobrze trzymającego się chrześcijaństwa. Tyle samo liter. Ja nie mam religii.

Ty tak twierdzisz. Kościół istnieje około 2 tysiące lat. Jest wiele przesłanek na cuda, czy opętania. I to imo są powody, żeby można było wierzyć.

Twierdzisz, że chrześcijanie nie mają powodów, żeby wierzyć?

U mnie wszystko działało ;)

http://www.solomid.net/forums/index.php?/topic/835-konami-code-login/ To działa ;)

A ja jestem pewny, że nie różni się niczym istotnym. Skąd to wiesz? Masz dowody? I dlaczego władców do tego wmieszałeś, a nie papieży, czy innych duchownych? A po co Mu dowody? To ciekawe. Skąd wiesz, że nie pomaga? Że co? O.o Dlaczego miałby to zrobić?

Udajesz, że nie wiesz, czy czekasz, aż ktoś powie to wprost? ;P

W nekrofilii raczej zgody od nieżywej osoby nie uzyskasz ;P. Co nie zmienia faktu, że nekrofilia nikomu krzywdy nie robi.

To bardzo dobrze świadczy o Tobie ;). Ty powiesz, że homoseksualizm jest normalny, ja wtedy się spytam czy nekrofilia itd. są normalne. To nie ma sensu. Żaden z nas nie zmieni stanowiska ;)

Z większością postu muszę się zgodzić, jednak: "Zatem nikt, kto uważa się za członka wspólnoty Kościoła Katolickiego, nie ma prawa nazywać tego chorobą" Z tym zgodzić się nie mogę, bo "nigdzie nie pojawia się ani słowo o chorobie." - tak samo, jak nigdzie nie pojawia się, że to nie jest choroba. Katolik może uważać homoseksualizm za chorobę, żadnego grzechu nie ma i w żaden sposób nie przeczy stanowisku Kościoła Katolickiego.