1HAKER2

Ja mam konto na allegro od 4 lat, a dopiero w tym roku skończyłem 18-stkę. Nigdy żadnych konsekwencji z tego tytułu nie poniosłem. Więc jeśli nie zamierzasz robić na allegro żadnych przekrętów to śmiało zakładaj konto.

A mi się tak jakoś skojarzyła gra Wacky Wheels, z początku lat ''90. Pamiętam, że non stop pocinałem w to z kuzynem, jak ktoś ma z kim pograć to zachęcam do ściągnięcia, bo choć grafika już nie ta, to grywalności tej grze nie brakuje, a na dodatek działa na XPku. Co do Wacky Racer, to kreskówka też jest mega, jeszcze kiedyś jak nie było polskiego CN, tylko angielskie to się oglądało...hehe sasasasasasa.

Dzieki za wspomożenie mojej inicjatywy ;) Btw, chiałem jeszcze dodać, aby każdy kto ma ochotę umówić się na grę pisał przy swoim poście jaką wersję gry posiada, z jakimi dodatkami itd.

Witam Jako, że HoMM III to gra wiecznie żywa, o czym wszyscy wiedzą, na pewno znajdą sie na forum ludzie, którzy mieliby ochotę na partjkę... Do nich właśnie skierowany jest ten temat. Osobiście posiadam wersje kompletną ze wszystkimi dodatkami, tj. Shadow of Death oraz Armageddons Blade. Jeśli ktoś ma ochotę pograć, proszę pisać na GG ( w podpisie ) Temat jest tylko do umawiania się na grę w trybie multiplayer, bardzo proszę o nie zamieszczanie postów niezwiązanych z tematem.

Witam wszystkich...tak tylko chcialem sie pochwalic ;)

Bardzo staralem sie zrozumiec sens pierwszego napisanego przez Ciebie zdania, ale nie byłem w stanie... Co do reszty Twojej wypowiedzi, to ze zyjemy w czasach gdzie tak jak powiedziales 14 latkowie, a nawet młodsi jaraja trawe ( sam bylem tego swiadkiem ) to jest zupelnie inna historia to juz jest jakas patologia ze tak sie dzieje... Z tym, ze ja nie kierowalem mojego wywodu wlasnie do nich tylko do ludzi udzielajacych sie w tym temacie, ktorzy o ile przeczytales kilka pierwszych stron tematu maja troszke inne podejscie (przynajmniej narazie) do tego typu uzywek...a za łebka spedzajacego caly czas przy komputerze mozna by uznac rowniez i Ciebie skoro wypowiadasz sie na tym forum...

Witam wszystkich wypowiadajacych sie w tym temacie... Podziele sie swoja historia (szczegolnie jest ona skierowana do mlodych osob wypowiadajacych sie na poczatku tematu). Wiec mam lat 17, za 4 miesiace 18 i powiem wam jak było ze mna... Pierwsze piwo oraz po pierwszego papierosa siegnalem w I liceum...wiec nie jestem zadnym przykladem dzieciaka, ktore zaczelol pic w 6 podst...bo i takie przyklady znam. Chce wam powiedziec ze w waszym wieku, czyt. 14,15 czy nawet 16 lat mialem dokladnie takie samo postanowienie jak Wasze, czyli nie mialem zamiaru nigdy pic, alkohol jest niedobry, smierdzi itd... nie wspominajac wogole o papierosach. I trwalem w tym do I liceum, nie dajac sie namowic sie kolegom z gimnazjum, ktorzy co raz proponowali piwko czy papieroska po szkole/na wagarach... Jednak przyszedl czas liceum i diametralnie zmienilo sie moje myslenie, uznałem ze życie, a szczegolnie czas liceum ( najlepszy jaki przezywam do tej pory ) trzeba w jakis sposob wykorzystac, sprobowac tego i owego, bo jesli nie teraz to kiedy... I zaczelo sie pierwszy papierosek, pierwsze piwko ( nadal mi nie smakowalo ), aczkolwiek po kilkunastu czlowiek zaczyna sie przyzwyczajac do tego smaku i zaczalem lubic ten napoj ( celowo nazywam piwo napojem gdyz jest to kompletnie co innego od wodki - ktora juz jest praktycznie "czystym" ze tak to nazwe alkoholem ze smakiem, ktorego nie da sie polubic). Zaczeły sie 1-sze licealne wagary, piwko pomiedzy lekcjami, po lekcjach, 1-sza przygoda z policja...i ze tak powiem cos zaczelo sie psuc...w tym momencie pije piwo bo lubie, nie wyobrazam sobie tygodnia bez piwka, bilarda bez piwka...i sam czuje ze cos jest nie tak bo jednak mam dopiero te 17 lat, nawet powiedzmy 18, a moje doswiadczenia z piwem i ogolnie alkoholem sa juz ponad przecietne. Jednakże pomimo tego, iż widze ze cos jest nie tak to nie rezygnuje ze stylu życia, który obrałem, gdyż mimo wszystkiego dał mi on więcej dobrego niż złego...mam cudowne wspomnienia z I klasy liceum i wiekszosc dotyczy wlasnie tych chwil kiedy nie bylem na lekcjach, a przesiadywalem gdzies w barze czy na lonie natury przy piwku, to jest cos czego nie zapomne... Kazdy sam wyciagnie wnioski z tego co napisalem, ja chce tylko powiedziec cos do Was mlodych, ktorzy nie ukonczyli jeszcze gimnazjum, ze to co wydaje sie teraz takie oczywiste, Wasze wszystkie postanowienia moga legnac w gruzach...tak jak moje, bo ambicje mialem bardzo duze, lecz z kazdym wypitym piwem jakos gdzies uciekaly mi...az duzo z nich nie zostalo. Na tym narazie zakoncze bo jak zobaczycie jak dlugi tekst wysmazylem to odbierze wam ochote do czytania tego, duzo mam jeszcze do powiedzenia, ale zostawie to na ewentualna dyskusje jezeli bedziecie chcieli taka ze mna podjac.. Pozdrawiam wszystkich abstynentow, nie-abstynentow, a takze absolwentow, pozdrawiam wszystkich :)

To może i ja dorzucę swoje trzy grosze... Więc zacząłem palić mniej więcej rok temu, na początku 2 fajki na tydzień albo jeszcze rzadziej, czasem po prostu na imprezie jakiejs...nie zaciągając się nawet... Problem w tym, że mam w klasie kumpla który pali już nałogowo jakiś czas i dosłownie co przerwę wychodzi na "dymka", a że się zaprzyjaźnilismy to wychodziłem z nim jeszcze nie paląc, jednak z czasem dawałem sie namówić na jednego dziennie...aż doszedłem do tego że pale ok. 7 dziennie. Na dodatek grono palących w klasie jeszcze się powiększyło i powiększa się nadal...a zaczęło sie od jednego kumpla i koleżanki. Aktualnie nie zamierzam rzucać, gdyż jest mi z tym dobrze, nie ma to jak papierosek do piwa, mysle takze ze jak zacznie mi cos przeszkadzac to bede w stanie z tym skonczyc.... Pozdrawiam wszystkich palących jak i niepalących :)

1139,20 zł

Witam Wszystkich udzielajacych sie w tym watku Czy wie ktos moze, jakie gry beda w promocji na tej wyprzedazy od 19 stycznia w Media Markt?? Kiedys jeszcze dochodzily do mnie gazetki, z Media, ale chyba przestało im sie oplacac roznosic te ulotki bo juz ich od ponad miesiaca nie widzialem, a dodam ze mieszkam w dosc duzym miescie... Gdyby ktos cos wiedzial, o tej wpyprzedazy to prosze o info..

Bardzo ciekawy artykuł, widać że autor wykonał kawał dobrej roboty. Ja sie jak najbardziej zgadzam z tymi danymi z GUS''u, sam widze, że wiekszosc moich znajomych jak i rodziny, gdy chca kupic komputer to wola sie zwrocic do mnie, zebym im zlozyl skladaka, niz kupowac w ciemno w Tesco czy inym Media Markt. J sam propaguje składanie wlasnych kopmuterow, gdyz wtedy mozna miec komputer "akurat" do swoich potrzeb i zazwyczaj o kilkaset złotych taniej uwzgledniajac overclocking i np. odblokowanie dodatkowych potokow na karcie graficznej. Co do kokursu to chetnie wezme udział, naprawde fajne pytanka i raczej mi nie sprawia wiekszych problemow, no oprocz tych matryc TFT.

OK. Chociaż to nie było zbyt trudne ;) Your Turn...

Jako, że pierwszy odpowiedziałem na pytanie Gucithic''a, to teraz moje pytanko. Pytanie dotyczące G2: Kto jest przywódcą bandytów, w obozie, na wschód od obozu Najemników (farmy Onara) ??

Witam Wszystkich :) Pierwszy raz sie dopisuje w tym wątku. Według mnie, był to Grim.

To ja się wyłamię. Chciałbym zostać biotechnologiem, może genetyka lub coś pokrewnego. W tym roku wybieram się do liceum o profilu biologiczno - chemicznym. Jest na tym forum ktoś z Opola??