Latimeria

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    4972
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Latimeria

  1. Latimeria

    Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

    Dokładnie to co napisał Darkstar181 - czasami tak bywa. Ja mam fajnego kumpla. Niby nic mu nie zarzucę, raz mi przywiózł nawet czapkę do pracy z drugiego końca miasta, fajnie się rozmawia itd. itp. Znamy się 10 lat i NIGDY w tym okresie nie pomyślałam o nim jako o kandydacie na faceta (działało to w obie strony). Po prostu. Dodam, że nie jest to człowiek o odpychającej aparycji, nawet nie ma cechy, która mnie razi. Po prostu musisz zrozumieć, że dana dziewczyna Cię nie chce. Ona też ma prawo do wyboru. Też ma swoje gusta i wyobrażenie swojego faceta. Nie zmusisz nikogo do związku i kochania. To nie jest jak z wycieczką, że jak odłożysz pieniądze to pojedziesz. @@@KannX >I pitolenie o tym, że "na uczucie trzeba sobie zapracować" się już nie sprawdza. Możesz starać się, by dziewczynie miło spędzało się z Tobą czas, ale to nie zagwarantuje Ci jej uczucia. Czyli poniekąd masz rację :) No i człowiek w końcu ma dość udawania kogoś, kim nie jest. Jeśli spokojna dziewczyna zakochała się w imprezowym chłopaku to w pewnym momencie będzie miała dosyć imprez, których nigdy nie lubiła i powrotów tego facia nad ranem. Proste.
  2. Latimeria

    Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

    Ofc. Kobieta odpowiada za wszystkie problemy tego świata :) Może kobieta też chce być szczęśliwa? Może kobieta też nie chce mieć bezsensownych problemów? Może kobieta też mierzy jak najwyżej? Piszesz tak, jakby dobór dziewczyny to było kupno samochodu - w tym nie pasuje to, w tym tamto, ten jest w sumie spoko, ale za drogi itd. itp. Dziewczyna też ma wymagania wobec mężczyzny i nawet jeśli z punktu widzenia otoczenia wszystko jest z nim ok to może po prostu jej "nie pasować". Zachowanie, brak wyglądu czy ambicji jest kwestią jednostki, a nie płci. Kobieta też wymaga, żeby jej facet był ambitny i miał "wygląd" a przynajmniej nad nim pracował i nie mam tu na myśli tony kremów itd.
  3. Latimeria

    Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

    Ależ oczywiście! Myślisz, że po co trzyma Twoją stronę? Po to, żebyś pozwolił coś sobie wytłumaczyć, wyjaśnić itd. Gdyby zaczęła po Tobie jechać, wiadomo, że przerwałbyś rozmowę i posłał ją do diabła. A tak? Sprawiła milsze wrażenie. To, że ona sobie nie wyobraża tej dziewczyny z kims innym niż Ty nie oznacza, że masz marnować sobie życie przy niej. Zapytaj sam siebie, czy jesteś w stanie wytrzymać z histeryczką całe życie, czy może wolisz pocierpieć, pobyć trochę sam, ale w końcu (jak jesteś normalny) znaleźć normalną dziewczynę. @@@korinek2 Jako kobieta doradzę: bądź sobą. Nie kreuj się na kogoś kim nie jesteś. Jeśli Cię polubi to polubi Ciebie takiego jakim jesteś. A jeśli nie to i tak nie stworzysz z nią ciekawej relacji.
  4. Ja nie twierdzę, że nie. Sama lubię, gdy moje lamentowanie "słaby deck" kończy się wynikiem 5 lub 6/3. Poza tym Areny gram przede wszystkim dla paczuszek, a nie dla rekordów czy win streaków, więc nie jest to dla mnie takie istotne. Mimo wszystko jednak wolę wygrywać, bo wtedy mogę grać je częściej, bo nie muszę "zarabiać" na rankedach. Co nie zmienia faktu, że mając słaby deck czuję sama na sobie mniejszą presję :D @@@Budo Wyluzuj. Znajomość kart to jedno, a to, że w obecnej arenie szamanem nie wypadł mi ani jeden hex, totem, burza oraz zaklęcie zadające dwóm minionom po 2 obrażeń to drugie. Co tu ma do tego fakt, czy znasz karty, czy nie? Owszem, jak je znasz lepiej to złożysz lepszy deck z tego co wylosujesz, ale nie złożysz tak dobrego decka jak mógłbyś złożyć, gdyby te karty Ci wypadły. Co nie zmienia faktu, że bardzo lubię tryb Areny :)
  5. Każdy lubi wygrywać i nie ma w tym nic złego ;) Ale na arenie nie zawsze wszystko gra w decku :D I nie zawsze jest to kwestia umiejętności doboru kart tym bardziej, że nigdy nie wiadomo, jakie będą kolejne karty.
  6. Niekoniecznie. Osobiście nie czuję jakiegoś wielkiego postępu w swojej grze, a Areny typu 1/3 mam także wśród ostatnio rozegranych. Moje dwie pierwsze Areny to 3/3 i 5/3. Dużo zależy od tego, jakie trafiają się karty do wyboru. Grałam kilkukrotnie Szamanem na Arenie i widziałam różnicę w grach, gdzie miałam hexy (raz nawet 3), burze, totem, bloodlust i kilka innych dobrych kart a tam, gdzie ich nie miałam. Wiadomo, że robi się postęp na zasadzie takiej, że lepiej się wybiera spośród tego, co się ma, ale to nie wszystko. Czasami mam taki deck na arenie, że nic tylko od razu zrezygnować :P @@@Jaracz Nie gram magiem na arenę bo boję się, że nie wylosuję dobrych kart :D
  7. Latimeria

    Piłka Nożna

    I właśnie z tego powodu kraje, które przegrały z Katarem wyścig o organizację tego mundialu powinny go zbojkotować. No bo jak to - przyznając organizację nie pomyśleli o tym? TERAZ to jest problem? Podczas wyboru i liczenia pieniędzy najwyraźniej nie był -_- Podejrzewam, że kluby dostaną rekompensaty finansowe liczone np. od każdego reprezentanta. Nie wiem. Nie podoba mi się to. Blatter jedzie po Brazylii, że odda stadion na 6 tygodni przed otwarciem mundialu a tu to co to jest? Jak na mój gust to powinni już w momencie wyboru rozwiązać ten problem tzn. nie wybierać ich wcale.
  8. Wchodzisz sobie w swoją kolekcję i u góry masz "crafting". Wtedy pojawia Ci się album składający się ze wszystkich kart oprócz tych, które dostajesz za poziomy zdobywane daną postacią. Te, które jesteś w stanie wytworzyć są zaznaczone jaśniejszym kolorem. Białe kosztują 40 pyłu, niebieskie 100, fioletowe 400 a legendy to juz wydatek rzędu 1600 pyłu. To samo tyczy się kart neutralnych - w albumie są wszystkie karty posiadające jakikolwiek kamień. Warto się zainteresować tematem i potworzyć choćby karty za 40 :) Też początkowo nie byłam do tego przekonana twierdząc, że większą frajdę dają karty "zdobyte" z paczek na Arenie ;)
  9. Latimeria

    Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

    Prosi o czas, żeby mieć czas zrzucić na Ciebie winę na coś i wywołać poczucie, że to TY jesteś winny rozpadowi Waszego związku. NIC jej nie usprawiedliwia w sytuacji, w której coś Ci obiecała i słowa nie dotrzymała. To Ty jesteś (w zasadzie byłeś) jej partnerem i to TY powinieneś być na pierwszym miejscu a nie namawiania koleżanki. Nie słuchaj jej. Nawet nie próbuj z Nią rozmawiać, komentować tej decyzji. Nawet nie daj się jej wypowiedzieć. To nie ona przeżyła to rozczarowanie, tylko TY. To Tobie Twoja dziewczyna zadała ból, a nie tej psiapsiółce z którą pewno nieraz obgadywała Twój tyłek. Najlepiej w ogóle z nią nie rozmawiaj. Ano będzie ciężko. Nikt nie mówił, ze życie jest łatwe. Powodzenia.
  10. Latimeria

    Telefony Komórkowe

    Tak, tak wiem, mam tą aplikację. Zwykle było z nią dużo gorzej niż ze standardowym wejściem na yt z przeglądarki. I w tej sytuacji też nie pracuje poprawnie, błąd jest ten sam. Ale dzięki za zainteresowanie problemem :) @@@Markush Podoba mi się ten pomysł ;) Ja po prostu mówię, że nie jestem zainteresowana...
  11. Ja jednego mam. Ale zwykle ciężko powiedzieć, czy już przejmować czy jeszcze nie. Raz grę uratowało mi przejęcie tarczy 3/6. Jest to przydatne, gdy jest równy late game, gdyż wtedy zwykle nikt nie ma kart i wrzuca na stół to, co przyjdzie. Wtedy jeden "koks" może przesądzić sprawę ;)
  12. Latimeria

    Telefony Komórkowe

    Hej, nie wiem czy to odpowiedni temat, na mój problem, ale spróbuję. Mój telefon to SE X10 mini a mój problem polega na tym, że od kilku dni (możliwe, że od ponad tygodnia), nie mogę odtworzyć filmów na youtube. Internet (łączę się za pomocą wifi) normalnie działa. Mogę normalnie wejść na yt i wybrać filmik, ale gdy chcę go odtworzyć to pojawia się napis: "Brak połączenia sieciowego. Spróbuj ponownie później". Miał ktoś podobny problem? Instalowałam Operę i próbowałam za jej pośrednictwem odtworzyć filmik, ale nie działa.
  13. Latimeria

    Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

    Jeśli można wiedzieć: czego dotyczyła ta rozmowa? Wiesz, są sprawy, które trzeba wyjaśnić natychmiast i żadna libacja z kolegą tego nie usprawiedliwia. Jeśli natomiast nie było to nic istotnego, to spokojnie mogło to poczekać i po prostu dziewczyna próbowała zwrócić na siebie uwagę. Oczywiście nic nie zmienia faktu, że zachowuje się jak skończona idiotka obwiniając Ciebie i do tego kłamiąc. Wie, że dała d... i teraz próbuje spowodować być to Ty czuł się winny.
  14. Latimeria

    Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

    Czego? @@@Lukas1694 Jak na mój gust próbuje wzbudzić w Tobie poczucie winy, żeby było: "Dam jej ostatnią szansę, jestem jej to winien!". Jak nie wybierzesz - życzę konsekwencji.
  15. Latimeria

    Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

    1+2+2 Tak naprawdę to wszystko się liczy jednakowo. Zarówno jeśli chodzi o kobiety jak i facetów. Zachowanie wynika z charakteru (w dużej mierze), a ten musi pasować, żeby w ogóle z kimś wytrzymać w jednym pomieszczeniu. Mówi się, że faceci lecą na wygląd, ale w drugą stronę też to działa. Żeby dana osoba nas pociągała i żebyśmy chcieli z nią spędzać miłe noce (a nie tylko "wór na głowę i za ojczyznę"), musi nam się podobać. Jak ktoś jest pociągający, ale wredny to jest to przygoda na jedną noc. Jak nie ma wyglądu, ale fajnie się z nim przebywa to jest to przyjaźń, tudzież zwykła relacja koleżeńska. @@@Darkstar181 Tylko krowa nie zmienia zdania - zawsze smakuje jej trawa ;) To naturalne, że człowiek dąży do szczęścia i jeśli nie znajduje go w obecnym związku to szuka zmian. Choć jeśli coś do Ciebie ma, to trochę nie fair z jej strony. Zamiast od razu zerwać i rozejrzeć się za szczęściem to czeka, jak się relacja rozwinie. Jak nie będzie nikogo lepszego na oku, to zostanie z tym gościem z którym jest teraz. Wygodne.
  16. Latimeria

    Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

    Porozmawiaj z nią. Powiedz wprost, że widzisz jakieś niejednoznaczne sygnały z jej strony i nie wiesz, jak masz to rozumieć. A jeśli faktycznie nie układa jej się w związku i będzie chciała zostawić swojego partnera to poproś by określiła się jednoznacznie. Bo wiesz... może mówić, że z nim zerwie, Ty się zaangażujesz, a jej się odwidzi i zostanie z tamtym. To, że nie wiadomo Ci nic na temat problemów w jej związku nie oznacza, że takowe nie istnieją. Generalnie zgadzam się z tym, co napisał Tyler_D. Może się z tego zrobić ładny syf, a może fajna relacja, a może nadinterpretujesz. @@@Lukas1694 Daj sobie spokój. Chyba, że potrzebne Ci są nerwy. Widzę z Gsa ile masz lat i podejrzewam, że szukasz czegoś poważniejszego niż laleczka olewająca swojego faceta i idąca na imprezę z innymi faciami.
  17. Mam 14 rangę i wczoraj z paczki z Areny wypadła mi moja pierwsza legendarna karta. Czy to oznacza, że nie powinnam nią grać, gdyż "to źle o mnie świadczy"? Weź też takie przypadki pod uwagę, zanim zaczniesz objeżdżać ludzi z legendami w okolicach 15 lvl. Nie wydałam setek zł na paczki. Ba, nawet grosza nie wydałam na cokolwiek w tej grze. Staram się nie niszczyć kart, gdyż nie wiem, czy mi się kiedyś nie odmieni i nie przekonam się do danej karty, więc moje możliwości craftingu są niemal zerowe (do tej pory zrobiłam kilka kart dla szamana i huntera po 40 pyłu każda). Póki co rankedy gram tylko w przypadku, gdy brakuje mi kasy na arenę. Zdaję sobie sprawę z faktu, że moje karty nie pozwalają mi na wyjście wyżej. Moja legenda niszczy miniona z tarczą i jest zupełnie bezużyteczna w przypadku, gdy dostaję baty od early do late game ;) Jedna legenda win streaka nie czyni ;) PS. Tak, teraz musisz robić arenki i liczyć na fajne dropy z paczek ;) @@@okon dzieki, w sumie sama się zastanawiałam, czy można odrzucić dwa razy to samo zadanie (dzień po dniu) :)
  18. Z tego co mi wiadomo to raz. Przy czym nie wiem, czy jak nie zrobisz tego zadania do jutra i jutro będziesz miał dwa questy to będziesz mógł je zmienić jeszcze raz czy będziesz mógł zmienić tylko to jutrzejsze. Nie sprawdzałam tego ;)
  19. To zależy od tego, kto przeciwko której klasie najczęściej przegrywa ;) Dobrze, że opinie są różne, świadczy to o dobrym balansie gry. A to dopiero beta. Pamiętam grałam kiedyś pojedynek (nie na Arenie) przeciwko magowi, który miał te wszystkie zamrażające karty. Nie pamiętam rezultatu, ale myślałam, że wyjdę z siebie. Co wstawiłam coś na stół to czekałam "n" tur, żeby tym zaatakować bo było zamrożone non stop. +1
  20. Jak na mój gust żadna z klas nie jest op, pod warunkiem, że ktoś wie, czego się może po kimś spodziewać. Wiadomo, czasem idą przeciwnikowi takie karty, że nic tylko wyklinać, ale czasem nam takie idą (miewałam i takie i takie gry). Priest jest wg mnie bardzo dobry, głównie ze względu na zaklęcia, które niewielkim kosztem niszczą miniony do 3 lub powyżej 5 ataku (więc warto grać tymi, co mają 4 :P). To też zależy, czy to jest Arena, czy układany przez nas deck. Z Paladynem miewam chyba największe problemy. Lubię grać Szamanem na Arenach i to nim "wyciągam" najlepsze rezultaty ;-) Kompletnie nie podoba mi się Warlock, ale może to dlatego, że idzie mi przeciwko niemu niewiele lepiej niż przeciwko Paladynowi :P
  21. Masz wybór, ale z tego powodu te karty są droższe, niż ich faktyczne możliwości to raz. A dwa, że jak już zagrasz jedną opcję, to mając tylko jedną taką kartę w decku nie zagrasz tej drugiej opcji. Więc jest to trochę inna opcja niż "dwie" karty. Owszem, łatwiej o dobre zagranie w danej sytuacji na stole, ale nie zmienia to faktu, że wychodzi Cię to "drożej". A co do tauntów 5/10 (uważam tę kartę za jedną z lepszych) to byle silence lub zaklęcie Priesta za bodaj 3 many. Po silence jest to karta 5/5 kosztująca bodaj 7 więc do bani biznes ;-] Silence jest trochę przeze mnie niedoceniany, ale taka byle sowa to by się czasami przydała :D @@@miszcz929 Może dlatego, że wokół magów urosła otoczka jacy to nie są mega i tą klasą grają głównie ludzie, którzy nie do końca mają na to karty lub nie do końca ogarniają, ale "gram bo jest op". A ludzie faktycznie dobrzy grają czym popadnie i czym są w stanie złożyć dobry deck z paczek otrzymywanych za areny czy kupowanych za gold. Nie wiem, dumam tylko :)
  22. Latimeria

    Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

    E to jeszcze nie ma tak źle. Ale jeśli jest to dla Ciebie uciążliwe tudzież niewygodne to nic na siłę. Aaa to nie ten etap. Dopiero teraz widzę Twoje poprzednie posty i to, że tam są dwie Panny a nie jedna. No cóż... albo rybki albo akwarium, na kogoś trzeba się zdecydować (ewentualnie na żadną). zboczeniec!!!
  23. Latimeria

    Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

    Człowiek nawet trolować nie może, bo już biorą na poważnie :P Długo jedziesz? Wchodzi w grę opcja wspólnego zamieszkania? Przeszkadza Ci to z powodu, że mało się widzicie, podróż jest uciążliwa lub coś w tym stylu? Jest to do obejścia? Jak nie to nieciekawie to widzę. Może nie każdy tak wprost :P
  24. Każdy nawet najbardziej lamerski deck jest lepszy niż te, które oferuje gra :D Ja próbuję wbić 10 poziomy każdą postacią, a że nie dla każdego mam ułożony deck to męczę się z domyślnymi... Idzie mi gorzej niż w trybie pojedynku -_-
  25. Ja na treningowych grach (konieczne do odblokowania danego bohatera jest pokonanie go) robiłam tak, że grałam kimś, pokonywałam innego bohatera i następną grę grałam nim. Graj każdym, gdyż po pierwsze, daje to kasę potrzebną do wejść na Arenę a po drugie - nie wiesz z kim będziesz grać, gdyż klasę przeciwnika możesz wybrać tylko na treningu. Gry różnymi klasami pozwalają na poznanie kart specyficznych dla danej klasy i wtedy łatwiej Ci będzie rozważyć ruch, gdyż będziesz wiedział "co on może mieć" i ile to kosztuje, więc będziesz wiedział co i kiedy może zagrać. Powodzenia! ;)