Merovingian

http://www.youtube.com/watch?v=2oHOv9p9dHQ Około 0:30. Wystarczy tylko policzyć. Ooops, uznajcie że to się nie wydarzyło. Albo inaczej, że to Shlafrok napisał. :)

36 548,80 zł.

Dlatego o 1. wspomniałem... Jeśli ktoś bystry to na wszystko sposób znajdzie. ;]

Przecież tu o niezamierzony kontrast chodzi... A jeśli nie kumasz całej afery z ojcem Tadeuszem, to nic nie straciłeś, bo to chodzący demotywator.

Jeszcze nie ma. Warto śledzić oficjalnego bloga, http://www.worldofrisen.de/english/. ->Ponury A czy to przypadkiem nie jest dosyć czerstwe i połączone z 1. kwietnia tego bądź poprzedniego roku? :)

http://www.elderscrolls.com/downloads/downloads_games.htm To chyba zamyka sprawę Buggerfalla. :) Widzę, że się spóźniłem, trudno się mówi.

A co takiego jest w Szeregowcu, czego nie ma w Gladiatorze i vice versa? :) No i oczywiście miałem Kalifornię na myśli dwa posty wyżej.

Wywal przysiady, a zrób z tego osobny dzień treningu nóg, bo jedno ćwiczenie tylko na uda to pomyłka. :) I znowu możesz wykreślić brzuszek. Spokojnie możesz ćwiczyć kaloryfer kilka razy w tygodniu, a jeszcze lepszym wyjściem jest zastosowanie odpowiedniego programu (abs II na przykład). Git. Rzezim dobrze prawi.

A ja usłyszałem w Trójeczce, że jest, ale w wypadku ucieczki (a to zapewne niejedyny wyjątek) przed wymiarem sprawiedliwości sprawa przedawnieniu nie ulega. Oczywiście o Californi mowa. Tak czy inaczej będzie ciężko o pozytywne dla reżysera rozstrzygnięcie, o łasce prezydenta nie wspominając.

Jeśli nie będzie co w Risenie poprawiać to grę może i EA wydać. :)

Idź i dokształć się, co to jest forum dyskusyjne, co to są argumenty i dlaczego prowadząc rozmowę trzeba myśleć. Eot, przepraszam bardzo za moje posty, ale to po prostu nieprawdopodobne, co pan Ezio tutaj wygaduje i jeszcze trzyma się tego jak menda skóry. Tylko krowa poglądów nie zmienia i do pomyłki się nie przyzna. Nie odpisuj, straszny śmietnik się zrobił.

Trochę dużo nawet. ;] Szansa na sukces to chyba jedyny program tego typu, który można określić wyszukiwarką talentów, chociaż i tak wylansuje tę jedną/dwie osoby rocznie. Co do MT. Agntx - 100% agree.

Polecam denka od słoików jako podstawę do czytania, a w następstwie czytania ze zrozumieniem. Ew. możesz mi zacytować, gdzie Cię wyzwałem/przekląłem. Powodzenia. :D To już Twój piąty totalnie bezsensowny post w tym temacie napisany DZISIAJ. Nie mam więcej pytań. Nie pytałem, stwierdziłem stan faktyczny i użyłem funkcji impresywnej. Zadanie domowe nr 2: wypisz, co w tym było głupie i znajdź pytanie skierowane do Ciebie. Ok, ale też mam prośbę - zrób to, co zasugerowałem dwa posty wyżej i wyciągnij z tego wnioski. To powinno skończyć dyskusję bez dalszej zbędnej paplaniny.

To przymknij się z łaski swojej i ogarnij się trochę. Albo popatrz na swoje posty z dystansem i spróbuj zaprzeczyć, że nudzi Ci się w domu i robisz burdel na forum. ->Kraju Żywą gębą? :D Pogramy, zobaczymy.

A co było takiego lepszego? :)

Oczywiście. Ale tutaj nie ma co zakładać, bo gra oferuje inne rozwiązania. Nie możesz przejść? Szukasz innych ścieżek. Albo wybijasz miasto do nogi, ewentualnie wcześniej podpakując się w Varancie. Zupełnie niepotrzebnie przywołałeś przykład Tragaka, bo nijak ma się to do powyższego, chyba że to była jakaś forma perswazji. :P Gdyby nie było innego wyjścia, mógłbym przyznać Ci rację i nie patrzeć z politowaniem, jak napociłeś się dla takiej pierdoły. ;]

36 446 zł. Hym. A więc 36 447,15 zł.

Już w Bradze uczy tego jeden z koczowników w jaskini. Dalej Bakaresh, bodajże Mora Sul i Ishtar (ale zanim tam dojdziesz zdążysz trzy razy wyuczyć się podstawowego poziomu walki :) ).

Sprawdź to sam. Banalna odpowiedź, ale prawda jest taka, że każdy posiada inny organizm i różnie będzie on reagował na określone bodźce. Generalnie jednak skoro ludzie o tym gadają, to chyba nie jest źle, hm? :) Szósteczka jest nastawiona na spalanie sadła, abs na powiększenie/zarysowanie kaloryfera (który ofc pod fałdką tłuszczu będzie grzejnikiem-niewidką), porównać się nie da. Ale preferuję abs, abs.

W miarę bezproblemowych przejść jest trochu więcej ( http://forum.gram.pl/upl/forum/2008_26/20080628232541.jpg). Nieźle, błędy gracza skutkujące znacznym utrudnieniem są usprawiedliwieniem dla kodów? :\ Z drugiej strony każdy sobie rzepkę skrobie i gra, jak mu miło, nie wnikam.

Chyba coś tu nie dyga. Mc owszem, można wykonywać na początku, ale generalnie trzeba najpierw dopracować prostowniki grzbietu, bo podczas martwego ciągu są cholernie obciążone (z wiosłowaniem to samo, tyle że aż tak bardzo nie naciska).

No, nigdzie. Już wyjaśnione, a teraz bardziej oficjalne: mój błąd.

Sporo razy już się tak po prostu machnąłeś. ;]

Jak świat światem, tricka robiło się z klatą i analogicznie z plecami. Powyższe wariacje dopiero po zmęczeniu planu treningu (zwykle co kilka miesięcy). Ale co ja tam wiem...

Ty się nie dziw tylko słuchaj, co Ci ludzie dobrze radzą. Co oznacza, że nie ma siły na kolejne serie? Tak de facto te cztery ćwiczenia (w sumie mało) wykorzystują pracę dwóch największych grup mięśniowych, więc naprawdę ciężko uwierzyć, że dopracowałeś choćby jedną z nich. Jesteś w stanie z ręką na sercu przyznać, że naprawdę dałeś popalić klacie bądź plecom? :) A popatrz na to teraz z innej perspektywy - codzienne, solidne męczenie jedynie wybranych mięśni. Znacznie prościej w takim wypadku zakończyć trening z czystym sumieniem, a przede wszystkim - odpowiednio przygotowanym ciałem do wzrostu podczas regeneracji. ->Rzezim Zakładam z góry, że chłopak chwilę już trenuje, skoro wypowiada się w temacie często i od dosyć dawna.