Danon666

> A ja się właśnie przymierzam do zakupu, tylko czekam na wersję z GoG''a. Właśnie brak > autosave, samouczków czy durnych quest markerów to dla mnie największy możliwy plus, > jaki taka gra może mieć :D Bugi? Ok, przeboleję, w niejedną koszmarnie zabłędzoną grę > się grało :) A klimat wylewa się z ekranu, więc chętnie spróbuję. Zawiedziesz się oj zawiedziesz. Ja też lubie old school, ale gra jest niegrywalna na tą chwile. Postać lubi utknąć i się nie ruszyć już na amen. Strzelanie przez ściany to chleb powszedni, niewykonywalne questy również a tych jest sporo, a no i na dokładkę nie cieszyłbym się za długo z tego Old Schoolowego RPGA bo community już robi swoje i po płaczach i żalach dodali do gry Autosave i Quicksave także za miesiąc, dwa będzie to RPG jak każdy inny tylko bardziej zbugowany. A klimatu to tam brak, zapewniam Cię nie daj się zwieść screenom czy trailerom bo ja tak się wkopałem, jedyne co poprawnie jest zrobione w grze to ścieżka dźwiękowa, oczywiście gra ma potencjał i sam czekam aż ją złatają chociaż tak żeby można było ją przejść ale widząc to jak developerzy reagują na płacz community to ta gra ze staroszkolnymi RPGami nie będzie miała nic wspólnego.

Obiecująca to ta gra była póki jej nie wydali. Obecnie Legends of Dawn jest bardziej zabugowane niż wszystkie gothicki razem wzięte. Licze na łatki bo gra może być ciekawa ale nie liczyłbym na żadną rewelacje. Aa i odradzam młodym graczom tą gre bo nie uświadczycie tutaj samouczków, atusave''a ani nawet quest markerów także do wszystkiego trzeba dojść samemu..... Druga sprawa że gra na obecnym etapie jest koszmarna więc nic nie tracicie:D

Uwielbiałem stare rezydenty, uwielbiam horrory, ale nie mam też nic przeciwko grom akcji. Jednak nowy RE nie jest ani horrorem, ani grą akcji, bardziej interaktywnym filmem a "grając" mam wrażenie, że twórcy mają gracza za idiote. Wiem wiem, gry dostosowywują się do rynku, i przeraża mnie ten stan rzeczy bo czy dzisiejsi gracze są naprawde tacy płytcy?:/. Najbardziej rozwala mnie ten system QTE po co to komu, czy to wogóle się komus może podobać?. Jeszcze ze 2-3 części i zmienią nazwę na Call of Resident.

Mi tam beta multiplayera pływa przy maksymalnym ustawieniu w rozdzielczości 1920x1080 8GB Ram GTX 680 Jetstream Core i5 2500k Więc podejrzewam, że na słabszym sprzęcie spokojnie będzie można na medium pośmigać to w końcu nadal nie jest gra nowej generacji bo nie ma jeszcze konsol także skoku technologicznego wielkiego być nie może. Poczekacie pół roku to wtedy zacznie się bieda jak co druga gra next genowa będzie mieliła naszymi kompami:)

Wypowiedź raczej troche kontrowersyjna, natomiast zgodze się z twierdzeniem, że brutalność to nie broszka gwiezdnych wojen. Stawiałbym tu na dojrzałą fabułe, ale jak narazie to tylko obiecanki i spekulacje

Nie wiem czy Gop wciskał korporacyjny bełkot czy nie, ale wiem że dostałem dobrą gre bez idiotycznych płatnych DLC, jeśli chodzi o kwestie techniczne samej gry to nie miałem z nią żadnych problemów. Także myśle że porównujesz CDP do EA i UBI (sic!) według własnych przekonań. Narzekaj tak dalej to firm jak EA będzie coraz więcej

@UP Kadaj to kupuj przez paypal, ja w większości tak kupuje wszystko.

Osobiście z angielskim problemów nie mam i bez probemu mógłbym zrozumieć fabułe jakielkolwiek gry, jednak nie jestem na tyle dobry żeby zrozumieć wszystko, i cieszyć się każdym smaczkiem w grze, wiadomo tutaj słówka się nie zna, tam nie zrozumiem zwrotu i to troche psuje czerpanie pełnej przyjemności. Wszystkie inne strzelanki czy strategie kupuje nie patrząc na język, ale jak trafia się gra na którą czekam z niecierpliwością z fajną fabułą to wolałbym jednak grać po Polsku żeby być pewnym żę wyciągnąłem z gry 100%. Wyjątkiem jest GW2 bo nie mam zamiaru czekać na spolszczenie, za bardzo czekam na tą grę:D

Ja tam nie narzekam. Cenega jest jaka jest, ale lokalizacje robią co najmniej dobre i to sie im chwali. Zawsze się nastawiam, że jak kupuje coś od polskiego dystrybutora to ewentualnym DLC mówie papa chyba że są 2 opcje językowe do wyboru, blokada regionalna też potrafi wkurzyć, sam kupiłem Skyrima w Polsce a że chwilowo przeniosłem się do UK to oczywiście nie mogłem zainstalować gry, na szczęście po podaniu cenedze danych konta i klucza odblokowali mi gre, i cały proces trwał niecałe dwa dni więc niech mi nikt nie mówi że nie dbają wcale o klienta. Najlepszym rozwiązaniem byłoby żeby producenci dbali o lokalizacje i robić gry multijęzykowe. Nawet nie wiecie ile radości mi sprawiło kupienie Revelations bądź Dragon Age 2 na amazonie za grosze i zobaczenie Polskich napisów:)

Słusznie ktoś zauważył, że gre nabyło 10 milionów, ale nie wiadomo ile z tych milionów jeszcze gra. Też jestem nieszczęśliwym posiadaczem D3 i żałuje pieniędzy, 2 akt Inferno i zabiła mnie nuda, ale zamierzam sprawdzić PVP i mieć nadzieje na jakieś patche/dodatki które chociaż troche urozmaicą tą gre bo poza farmieniem golda na lepsze itemki to nie ma tam nic do roboty, a o farmieniu samych itemów to nie ma co myśleć bo drop jest absurdalny. Jeszcze jak się okaże że GW2 też będzie niewypałem to chyba zaczne uczęszczać na kursy szachowe i zrezygnuje z grania na PC:(

Też lubie długie gry z dużo ilością ciekawego kontentu. Wiadomo można zrobić długą grę, która znudzi się po 10h ale można i też zrobić taką w którą się gra i gra. Sam w Skyrima gram teraz drugi raz i wcale mnie nie nudzi głównie dzięki różnorakim modom i to jest główna zaleta rozbudowanych długich gier. Bo zamiast gry krótkiej do której wychodzi masa płatnych i często króciutkich DLC dostaje gre długą z wsparciem dla modów gdzie niektóre są naprawde genialne i co ważniejsze dostępne za darmo. Niestety ale taka właśnie jest teraz polityka, gry są krótkie ale dostajemy mase płatnych średniej jakości DLC. Twórcy zobaczyli w tym zysk i teraz wszyscy twierdzą że długie gry są złe.... Jak sie robi masówki, które nudzą po dłuższym czasie to sie później czyta takie newsy. Developerzy chcą głównie zarobić i to oni wyznaczają jak długa ma być gra i co ma w niej być, zwróćcie chociaż uwage jak bardzo zmieniły się gry od Bioware od kiedy developerem jest EA. Jak dla mnie to co zrobili z DA2 to masakra a i serie ME troche pokiereszowali.

Kenshin, czy mógłbyś powiedzieć coś na temat blokady regionalnej? Mieszkam w UK, przyjeżdżam do Polski i chciałbym zakupić wersje Polską. Wiem że w steamie wystarczy aktywować gre w kraju i jest ok ale w tym przypadku pudełkowe Dark Souls posiada GFWL więc nie wiem jak tam się sprawa ma. O jezu sory za odkopanie tematu nie zauważyłem daty:/

Zaraz zaraz, czyli będe musiał kupić grę jeszcze raz tylko tym razem wersje z dodatkami?..... Absurd. Jak się nie pojawi wersja spolszczona na Steamie to kupie anglika, i tak uważam że dubbing polski niszczy prawie każdą gre a oryginalne głosy są dużo bardziej klimatyczne, napisy są oczywiście jak najbardziej OK, ale nie zamierzam kupować gry jeszcze raz no bez przesady.....

A ja mam pytanie dotyczące blokady regionalnej. Mieszkam chwilowo w UK i kupiłem preorder na gram.pl Dark Souls i Darksiders II. Przylatuje za niedługo do Polski i co do tej drugiej gry to wiem że wystarczy aktywować klucz na steamie w Polsce bądź napisać do cenegi o aktywacje. Nie wiem natomiast jak się ma sprawa z GFWL, czy tam mechanizm jest ten sam, czy może chcąc pograć poza granicą kraju będe zmuszony kupić drugą gre w wersji angielskiej?:/ Jeśli ktoś miał doświadczenie z tym Billowskim wynalazkiem to będe wdzięczny za rade.

Z tego co mi wiadomo to jedna osoba pisała, ale nie dostała do dzisiejszego dnia żadnej odpowiedzi, ale bende próbował do skutku w takim razie