Gnilson

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    124
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Gnilson


  1. Warto dodać, że jeśli chodzi o grafikę powstały mody, które znacznie ją poprawiają. Kombinacja Widescreen Moda (pozwala ustawić w grze dowoloną rozdzielczość) z jedną z modyfikacji GhostDoga pozwalają odpalić PS:T i nie poranić oczu pikselozą.

    Jeśli ktoś jest tym tematem zainteresowany: http://www.shsforums.net/index.php?showforum=551
    (mody Fixpack/Tweaks/UB są niestety dostępne w j. angielskim).


  2. Dnia 24.09.2007 o 16:43, Qba777 napisał:

    Idziemy z biegem czasu. Za granicą wychodzi 4.0 ale u nas dopiero 3.0. Ale i tak miło

    Ekhem, drogi kolego - 3 edycja DnD w Polsce jest już od dawna. Po prostu teraz jej sprzedażą zajmuje się także Gram.pl . Wcześniej mogłeś kupić głównie w "Rebelu".

    Nie wiem czy mogę podawać link, jednak jeżeli ktoś jest szerzej zainteresowany - niech wskoczy na Poltergeist, dział Dungeons and Dragons. Znajdziecie tam wiele artykułów, recenzji, porad i dodatków dla Dungeonsa.

    To edycja 3.0 była kompletnym dnem. 3.5 dopiero poprawiło najgorsze błędy.A 4 edycja jest dopiero w fazie betatestów.


  3. Dnia 18.09.2007 o 13:48, Chavez_pl napisał:

    > No ładnie.. Hm. Tylko artykuł wygląda na "ucięty". Poza tym autor dziwnie podszedł do
    faktu
    > realistyczności między drugą a trzecią edycją. Po prostu - autorzy przed napisaniem AD&D2
    przygotowali
    > się wcześniej, przestudiowali kilka traktatów i zapisków na temat broni średniowiecznej.
    W
    > trzeciej edycji, która miała być maxi "heroic" (jakoże wydaje ją Wotc) istnieją takie
    idiotyzmy
    > jak gyrspike - miecz z jednej strony, korbacz z drugiej. Nie muszę mówić co się stanie
    z jądrami
    > delikwenta który chciałby tego użyć.
    Bo RPG to ma byc zabawa, a nie symulator zycia ;) Jesli chcesz realizmu, kup kalkulator i poszukaj
    Krysztalow Czasu ;) Bo tak mozna powiedziec, co to za idiotyzm, smoki? :P

    Oj Chavy, ciężko my się szefo dogadujemy niekiedy ;-)
    Smoki to istoty prawdopodobne. To znaczy: mają w sobie wszelkie podstawy które pozwalałyby przypuszczać ich istnienie. Mają sens. Magia, jeżeli jest wplątana w cały "mechanizm" świata, też ma sens. Ale nie wytłumaczysz mi jak się atakuje za pomocą Gyrspike''a.
    Już niejedną dysputę na ten temat stoczyłem ;P Więc proszę uważać ;-)


  4. No ładnie.. Hm. Tylko artykuł wygląda na "ucięty". Poza tym autor dziwnie podszedł do faktu realistyczności między drugą a trzecią edycją. Po prostu - autorzy przed napisaniem AD&D2 przygotowali się wcześniej, przestudiowali kilka traktatów i zapisków na temat broni średniowiecznej. W trzeciej edycji, która miała być maxi "heroic" (jakoże wydaje ją Wotc) istnieją takie idiotyzmy jak gyrspike - miecz z jednej strony, korbacz z drugiej. Nie muszę mówić co się stanie z jądrami delikwenta który chciałby tego użyć. Poza tym pogorszeniu jakości uległy ilustracje, niektóre zasady też są wręcz okropne. No i wymusza się na autorach politykę modułowości - czyli jeden podręcznik dla jednej zasady ;P


  5. Hm.. w sumie jest konflikt (ludzie vs. mutanty vs. ghoule vs. deathclawy) poza tym jest wiele klanów, które mają różne cele (np. jak jesteś kupcem to przewozisz towar z punktu A do punktu B - jak jesteś bandytą to musisz im w tym przeszkodzić) - jest co do roboty w świecie Falla.

    Ja bym dostał kociokwiku gdyby to było w rzucie izometrycznym 2D :D Ale wiem, ach to paskudne 3D!