KrzychW
Gramowicz(ka)-
Zawartość
6573 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez KrzychW
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 263
-
To jeszcze jedno pytanko. Złapałem klątwę, na szczęście nie ginąc. Chyba mogę grać dalej? Jestem już po Zamku Drangleic, więc dość daleko w grze i szkoda byłoby to zmarnować. W opisie pierścienia nic na temat klątw nie widać, więc chyba nie mają znaczenia?
-
Na razie pokonuję bossów samodzielnie, ale gdybym któregoś się obawiał, to online się przyda. Do tej pory większość czasu tak grałem, ale wiem, że zbliżam się do poziomu dusz i lokacji, że można się spodziewać niespodzianki i być może wypnę przewodzik z ps3. A tak w ogóle, to gra się coraz lepiej i tylko durnego błędu na jakimś podrzędnym przeciwniku się obawiam. Sprzęt coraz lepszy, trochę leveli w HP poszło, więc nie jest źle. Za to na początku, gdy postać z niskim poziomem życia, walcząca słabym sprzętem i słabo uzbrojona dostawała choćby 1 niespodziewany strzał, od razu robiło się gorąco. Super. :-)))
-
Mnie gospodarze światów 2 razy tak załatwili. Za pierwszym, to nawet nie wiedziałem, co się stało. A chciałem tylko pomóc. :-) I przy okazji, aby nie rozmnażać postów, mam pytanie: Czy aby zdobyć pierścień Illusory Ring of e Conqueror, czyli ten od "nieginięcia" przez całą grę, muszę przejść DS2 w całości online, czy też nie jest to konieczne? Miałem przez 2 dni trochę problemów z łączem i załapało się do mojej rozgrywki kilka godzin offline. Jestem mniej więcej w połowie gry (może 60%) i zastanawiam się, czy przypadkiem nie muszę zaczynać od nowa. Z drugiej strony, takie zaczynanie na wszelki wypadek nie bardzo mi pasuje, bo zginać jednak nie jest trudno, a obecną postacią zaszedłem dość daleko.
-
Co trzeba zrobić, aby spalić w ognisku Bonfire Ascetic? Próbowałem kilka razy w 2 miejscach i dostaję komunikat, że " Spalenie przedmiotu teraz jest niemożliwe"?
-
A czy ktoś orientuje się, jak wygląda sytuacja z nagrobkami NPCów? Jak kogoś zabiję, to gdzie wspomniane nagrobki się znajdują i czy wskrzeszenie oznacza powrót NPCa z opcjami, jak przed zabiciem?
-
To prosty boss i nawet na 1 poziomie zaliczyłem go kilka razy bez pomocy innych graczy. Na szczęście nie zawsze tak jest i na kilku bossów musiałem wybierać się po kilkanaście (raz około 25) razy.Mój lvl, to 20 i nie zamierzam podsnosić. Do interfejsu szybko się przyzwyczaiłem, a porównując DS2 z DS1, to covenants trochę ciekawiej są rozwiązane i można sporo tym się pobawić.
-
Gdy hadlarka sprzedająca cuda przenosi się
-
Trochę wstyd się przyznać, bo od dłuższego czasu już gram, ale jak zapalamy pochodnię?
-
Grałem w Jedynkę na PC z zainstalowanym patchem poprawiającym grafikę i trochę obawiałem się jak będzie wyglądał przeskok na PS3, ale muszę przyznać, że zupełnie nieźle gra się prezentuje. A jak na leciwy w końcu sprzęt, to woda na PS3 wygląda całkiem współcześnie, a niektóre widoczki robią bardzo pozytywne wrażenie.
-
Mam 2 pytania dotyczące lokacji z gigantami. Jak dostać się do salamander, bo nawet z kocim pierścieniem ginę po zeskoku i czy z tym pomieszczeniem mają coś wspólnego drzwi w korytarzu prowadzącym do bossa? Już po "dolnym" bossie, otwierając zamknięte do tej pory pomieszczenia, znajdujemy w końcu kolejne "drzewo", "pozostające w spokoju". Jaką akcję na tym czymś wykonać, bo informacji od graczy jest tam sporo, że trzeba coś zrobić.
-
Co prawda całej gry jeszcze nie przeszedłem (około 1/3 dopiero) ale takowych powiązań nie widać. Oczywiście jest sporo rozmaitych smaczków wiążących gry, jednak fabuła w obydwu DS i jeszcze Demons Souls, to rzecz dość umowna. Można śmiało podchodzić do całej "serii" w dowolnej kolejności.
-
Prostsze chyba nie jest. Powiedziałbym nawet, że trudniejsze, ale może to tylko wrażenie spowodowane tym, że jeszcze nie wiadomo co, gdzie i jak i człowiek miota się po okolicy nie raz bez sensu. Już kilka razy pomogłem przy bossach i oczywiście było łatwiej, jednak mam 8 level, czyli i przyzywający również w podobnych okolicach, więc zginąć da się bez starania.
-
Na filmikach z rozdzielczością teoretycznie HD, często DS2 wygląda słabiej, niż Demons Souls. Najlepsze są jednak opinie osób, które same sprawdziły co i jak. Zresztą gra ma już na GOLu status wysłanej i jutro zaczynam rozgrywkę, więc sam się przekonam. :-)))
-
No dobra, nikt nie chce porównać grafiki Demons Souls i Dark Souls2 na PS3, więc kupuję w ciemno. Nie mam ochoty czekać prawie do maja, a poza tym, granie na 42 calach z wygodnego fotela, przeważyło nad biurkiem i 23 calami. Niech żyje wygoda. Zresztą za jakiś czas wersja na PC zapewne tak stanieje, że dokupię ją sobie tylko dla porównania.
-
Mam pytanie do osób, które już grają w wersję na PS3, a przedtem grały w Demons Souls. Czy w porównaniu z pierwszą grą z "serii", obecnie jest zauważalny jakiś postęp w wyglądzie gry? Demons Souls mam na PS3, Dark Souls na PC i nie do końca wiem, na którą wersję obecnie się zdecydować. Lepsza grafika byłaby miłą odmianą, ale z drugiej strony, czekać na utęskniony tytuł jeszcze 5-6 tygodni nie za bardzo mi się podoba.
-
Czy ktoś miał problem z kodem bonusowym w grze i wie jak go rozwiązać? Kupiłem właśnie na gogu TW2 i dostałem mailem kod na dodatkowy przedmiot. Niestety, wpisywanie kodu nic nie daje, a właściwie daje tylko komunikat o jego nieprawidłowości.
-
Kilkanaście lat grałem tylko tradycyjnie na PC i dopiero z okazji Dark Souls, gry jak dla mnie słabo sterowalnej za pomocą myszy i klawiatury, spróbowałem grać na padzie. Po kilku godzinach stwierdziłem, że do takiego tytułu nie ma nic lepszego i już w parę następnych gier zagrałem również w ten sposób. Naprawdę można się przestawić, chociaż na początku sam pomysł zrezygnowania z m&k wydawał mi się zupełnie pomylony. PS. Jakie urządzenie? Podłączasz do USB i już. Przynajmniej ja tak mam.
-
Inna animacja i może inne obrażenia? Hornet Ring założyłem i przetestowałem kilka broni. Nóż Bandyty, Miecz Balderski, Shotel, Uchigatana i ...nic. Chodzi oczywiście o animację, gdy bo wbiciu broni, trzymamy rękę przy przeciwniku i gdy pada on na plecy, klękamy przy nim i dopiero wtedy wyciągamy broń. W jakimś polskojęzycznym filmiku na You Tube, ktoś nazwał to dobijaniem. No, chyba że tylko na żywych graczy to działa, bo teraz sprawdzałem animację na komputerowych przeciwnikach.
-
A może orientujesz się, który klawisz na padzie za to odpowiada, ewentualnie co należy zrobić, aby cios krytyczny od przodu, po udanym parowaniu, zakończony był "położeniem przeciwnika", a nie tylko samym uderzeniem?
-
Dzięki. Wczoraj już sam to odkryłem, a właściwie przypomniałem sobie, że coś takiego istnieje. Tylko biedny napadnięty troszkę się podenerwował, jak kręciłem się bez sensu po jego świecie gry. :)
-
Jak możemy opuścić świat gracza, którego zaatakowaliśmy, bez zabijania przeciwnika? Dostałem wiadomość "please no kill me" i postanowiłem tym razem odpuścić. Tylko jak do domku wrócić? Inwazji miałem ze 100, ale takiej uproszonej to jeszcze nie. :)
-
Wracam co jakiś czas do DS bo klimat jest jak dla mnie wyjątkowy, a przy takim poziomie postaci naprawdę nie da się narzekać na zbyt niski poziom trudności. :-)
-
Piromancją i Wzmocnioną Ognistą Pałką +8. Poszło tak łatwo, że aż się zdziwiłem. W ogóle do Czterech Króli grało się naprawdę płynnie, bez dzikiej szarpaniny.
-
Jeszcze nie, ale może i tak spróbuję. Na razie najlepiej mi szło przy pełnej mobilności, bo z takim HP lepiej nie dać się trafić. Co tam, do DS2 jeszcze trochę czasu. Jak się uda, to już będzie z górki.
-
Mam pytanie. Czy ktoś o poziomie postaci nie wyższym od 11 miałby czas i ochotę spróbować wesprzeć mnie w walce z Czterema Królami? Dobiłem na 1 levelu do tego bossa i jak na razie się odbiłem. Do tej pory wszyscy główni przeciwnicy padali po najwyżej 3 próbach i właściwie grało się całkiem znośnie, ale teraz to prawdziwa walka o życie się rozpoczęła. Po 15-20 próbach nie bardzo mam pomysł jak to w końcu przejść bez pomocy, chociaż 2 razy brakowało najwyżej 10% punktów życia do wykończenia bossa. Niestety, zapewne z powodu niskiego levelu, znaków do wezwania dodatkowego gracza nie widziałem ani razu.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 263