Seldon

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    1357
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Seldon

  1. A nie lepiej np. Heroes''ów V ? :) Te maleństwa mają normalną zintegrowaną grafikę dla notebooków, która przy tej rozdzielce bezproblemowo odpala mniej wymagające sprzętowo tytuły.
  2. A od kiedy to PS3 opdpala wszystko w FullHD (1080p) ? Większość gier na konsole takiej rozdzielczości na oczy nie widziała. A wracając do tematu to można odpalać youtube na PS3 ... tylko po co, jak przy tej jakości filmików fullscreen na małym monitorze "boli",a co dopiero na czymś większym.
  3. Seldon

    O sytuacji Mirror`s Edge`a

    A może po prostu ludzie mają powoli dość gierek dających mniej niż 10h rozrywki, a kosztujących tyle albo więcej co "pełnowymiarowe gry" ??
  4. Jak będzie na tym tylko filmy oglądał to może i nie zauważy ale monitory 24 calowe służą również, a często przede wszystkim do pracy. W wielu zastosowaniach taka rozdzielczość jest bardzo pomocna, tyle, że tutaj nie wiadomo po jakiego obcięli 120 linii wstawiając format filmowy zamiast standardowego 16:10. :/
  5. Ble, 16:9 ?? To jest format do telewizorów, a nie do monitorów i jeszcze te głośniczki. Co to jest za mania teraz wstawiać głośniczki do monitora ??
  6. Próbujemy Ci dobry człowieku wytłumaczyć, że Carmack główny programista/współwłaciciel ma nieporównywalnie większe dochody, niż miałby Carmack główny programista, który by dostawał ściśle określoną w umowie pensyjkę + jakiś tam dodatek motywacyjny w zależności od dochodów firmy. Stąd twoje wywody na temat Ferrari są o kant kuli rozbić, bo zarobił na nie Carmack szef, a nie Carmack programista. Dotarło ? Już nie mówiąc o tym, że tego typu softu nie pisze się solo.
  7. Carmack to był programistą jak pracował dla Nintendo. Wtedy jakoś Ferrari nie jeździł. Nazywanie go programistą w późniejszym okresie to jak nazywać Gatesa projektantem systemu, a Jobsa menedżerem produktu :P W Id Software to jak Feanor zauważył był WSPÓŁWŁAŚCICIELEM STUDIA,a co za tym idzie współwłaścicielem praw do Quake Engine i jego pochodnych i to na tym kasę robił, a nie na gierkach które w ID Software powstawały. Swego czasu ogromna część topowych produkcji chodziła na tym silniku, a każda musiała Id Software bulić za licencję, z czego spory kawałek tortu dostawał siłą rzeczy Carmack. Nikt nie neguje jego wkładu ale rozpatrywanie jego zarobków w kategoriach programisty jest po prostu niedorzeczne.
  8. Ależ czytam i własnie próbuję Ci uświadomić że to skala i kwoty są tutaj kluczowe, bo nie można oczekiwać że taka firma jak Bethesda zatrudniająca ładnych kilka setek ludzi będzie miała taki sam target jak CDPRed. Tam na same pensje leci z 25 mln$ rocznie. Oczekiwanie w tej sytuacji, że będą happy przy sprzedaży w Stanach rzędu 300 000 (a przypominam, że liczba ta pochodzi z czasów gdy Fallout mógł uchodzić za grę ładną i nowoczesną) jest trochę niepoważne, nie sądzisz ?? Wiedźmin to dobra gra, zapewne lepsza od Fallouta 3, CDPRed odwalił kawał dobrej roboty ale wątpie by całościowe zyski z produkcji pokryły choćby koszty produkcji Bethesdy.
  9. To nie ja zacząłem porównywać produkcje CDP i produkcje rodem zza wielkiej wody ;) Owszem, licencje kosztują, przy czym spora część licencji to opłaca za wykorzystanie technologii np. silnika, która również jest pochodną zarobków w branży. Co do programistów gier w Chinach to nie jestem do końca przekonany czy w takim np. Ubisoft Shanghai, czy Enlight biorą mniej niż w Polsce.
  10. Dobry troll, grzeczny troll, chcesz banana ? 10 lat temu rynek gier nie był najlepiej zarabiającą poddziedziną przemysłu rozrywkowego. Przetraw to sobie w spokoju, wypij sok owocowy i wróć. Gdzie niby się przyjęło 3D nazywać izometrią ? Rzut izometryczny jest z definicji rzutem na płaszczynę, a silniki 3D operują na przestrzeni (wirtualnej ale zawsze). Co tu jest niby takie ciężkie do zrozumienia ?
  11. Może nie zauważyłeś ale to było jakieś 10 lat temu. Trochę się warunki pozmieniały, trochę płace wzrosły w branży IT, trochę się rynek zmienił (multiplatformowość) itd. itd. Nom, dlatego ich już nie ma....
  12. Owszem, robi je taniej. Wiedźmin to produkcja jak na warunki światowe niskobudżetowa (nie neguję broń boże jej wartości). Chyba nie myślisz, że np. programista w Stanach weźmie tyle co w Polsce ?
  13. >oba Fallouty przyniosly zysk i pewnie dalej by przynosily gdyby O Interplayu to może wogóle nie wspominajmy, bo ich genialna polityka doprowadziła do tej rozmowy. Co do zysku to też nie byłbym przekonany. Owszem, zysk był ale nawet jak na tamte czasy niezbyt oszałamiający,a od tej pory rynek gier się odrobinkę zmienił. Koszty produkcji poszły do góry, a nie sądze by przez ostatnie 10 lat przybyło fanów izometrycznych RPG z systemem turowym. Z resztą daleko szukać, ŚPZ sprzedała się tak fantastycznie, że Troice brakło funduszy na następny projekt, czyli Vampire: Bloodlines. Z prawami rynku nie wygrasz, ani ich nie zmienisz, pozostawało zmienić koncepcję gry i to zrobiła Bethesda.
  14. Przykład Blizzarda w dyskusji jest o tyle nieprzemyślany że z tego co pamiętam (gdzieś jakieś statsy czytałem) samo Diablo sprzedało się lepiej niż oba Fallouty razem wzięte. Blizzard może sobie pozwolić na utrzymanie "stylu", bo oni kopie sprzedane liczą w milionach. Dla porównania Fallout 2 (kontynuacja legendy blablabla) sprzedał się w USA przez pierwszy rok w liczbie 300 000 egzemplarzy. Ma ktoś jeszcze jakieś pytania czemu Bethesda nie kontynuuje tej polityki ? Niszowo to można obecnie produkować gry logiczne ,a nie grę na którą sama licencja kosztuje bodajrze 5 mln $.
  15. Nie żebym nie życzył powodzenia ale z tymi cenami to wchodzą w dolną półkę cenową Steam''a, przy czym paradoksalnie Steam ma niższe ceny, bo zaczynają się od 4,99$. Inicjatywa fajna ale jak mam dać 3 dyszki za 7-8 letnią grę... sorry ale to nie tak działa.
  16. Seldon

    Kolejny dodatek do NWN 2 w złocie

    Ugh, luty ?? Dział lokacji wolne wziął na pół roku, czy jak ?? Ja tu liczyłem na gwiazdkę 2008 najpóźniej. Czyli znowu uczciwy gracz będzie 3 miesiące musiał lawirować i unikać spoili, bo piraci będą gierkę mieli za 2 tygodnie. Polityka antypiracka pełną gębą :/
  17. Nie wiem po jaką cholerę tu szumnie RPG ładujesz, jak takie coś masz tylko w niektórych systemach i to w sytuacji gdy GM nie bardzo wie co z kości zrobić i każe rzucać dosłownie wszystko. W systemach narracyjnych też będziesz co chwila rzuty na sukces robił ?? Tworzysz sobie jakąś bzdurą definicję zupełnie nie pasującą do realiów i próbujesz wszystko na siłę wepchać,a jak nie pasuje to obcinasz na brzegach. To, że np. w D&D można nietrafić sparaliżowanego człowieka mieczem stojąc pół metra od niego jest obiektem drwin już ładnych 20 lat (podobnie jak bestiariusz) i nie jest to akurat "najlepszy" przykład do tworzenia wyznaczników.
  18. Ma ktoś kaganiec dla tego trola ?? A fragment o umiejętnościach pominąłem, boś się zbłaźnił panie. Każdy kto ma choć minimalne pojęcie o TESach wie, że poziom umiejętności warunkuje sukces w praktycznie każdej dziedzinie, bo nawet strzały z łuku są obliczane z uwzględnieniem parametru "celność".
  19. Oblivion to w zasadzie "tylko" i "aż" symulacja świata. A to czym dla nas jest i jak my gramy zależy już tylko od nas. Niektórym to odpowiada, inni lubią być prowadzeni za łapkę od A do Z ale nie widzę powodu by na to konto zawężać definicję RPG, które z założenia jest mocno niezdefiniowane, bo dla każdego jest trochę czymś innym.
  20. Owszem, mozesz to po prostu olać i zająć się czymś innym. Swoją drogą czy w BG ktoś znalazł inną drogę niż 20k złota -> Czarowięzy -> Podmrok -> masto elfów ?? Nie ? No to strzelacie do własnej bramki.
  21. Podobnie jak np. Fallouta, pytanie tylko od kiedy w RPG chodzi o "przechodzenie" ? To nie Prince of Persia. A od kiedy to H&S nie jest poddziedziną RPG ??
  22. Piszesz tak jakbyś znał tylko jedną formę RPG, która nawiasem mówiąc rozwinęła się najpóźniej. Wczesne RPG to była właśnie eksploracja lochów i zarzynanie potworów (H&S jako styl w dalszym ciągu do tego się sprowadza). Dungeons & Dragons nazywa się tak nie bez powodu. A interakcja drodzy ludzie to również możliwość skrojenia ze sklepu dowolnego przedmiotu i wejścia do dowolnego budynku. Jeżeli budynek jest na mapie to idea RPG WYMUSZA, żebym miał możliwość w jakiś sposób wejść do środka.
  23. Pozwolę sobie zauważyć, że z punktu widzenia eksploracji i swobody (czyli jednych z głównych elementów RPG) to TES''y zawsze były w ścisłej czołówce, więc nie wiem skąd te śmieszne komentarze tym, że to nie RPG. Po prostu położony został nacisk na inne elementy. Równie dobrze możnaby Baldur''s Gate 2 nazwać przygodówką, bo jest de facto liniowy do bólu.
  24. No i tu właśnie widać jakie macie pojęcie o temacie. 18+ to nie jest "najgorsza kategoria". Najgorsza "kategoria" jest wtedy, gdy organizacje kontrolne ODMÓWIĄ KLASYFIKACJI. Producent i wydawca mają wtedy np. całkowity zakaz reklamowania gry w mediach, gra nie może być wystawiana publicznie (np. w marketach) i sprzedawana jest tylko przy kasie.
  25. Cytując The Escapist: As far as comparing Fallout 3 to Fallout 1 and Fallout 2 goes, the fact is this: you can''t. I''m sorry folks, but there''s no going back. Sputnik will never be un-launched, Kurt Cobain will never grow a new head and Fallout will never again be an isometric, 2D, top-down, strategy role-playing game. It''s just not in the cards, so beat that drum elsewhere.