Seldon

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    1357
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Seldon

  1. Jakieś przykłady gier na konsole z toolboxem ?? Mapy, mody, patche itd. ??
  2. Nie żebym nie doceniał ale jest to po prostu ksero niemieckiego projektu Blinkenlights, który ma ładnych 6 czy 7 lat. http://www.blinkenlights.de/ http://www.linuxdevices.com/articles/AT2620409458. html
  3. A kto Ci biedactwo takich głupot naopowiadał ?? Przykładowo Solid Works zapewnia poziom mechaniki i fizyki, którego żadna gierka jeszcze nawet w planach nie ma. A za to odpowiada tam tylko i wyłącznie CPU. Grafikę zrzucamy na barki GPU i już mamy "oba na raz". Jaki problem ?? A przecież nie mówię o jakimś highendowymsprzęcie, tylko o zwykłym blaszaku jakich pełno w Polskich domach (a u nas komponenty są drogie straszliwie). Wydajność nie jest w tej chwili żadnym argumentem za tworzeniem gier na konsolę. Decydują wyłącznie względy ekonomiczne (polityka licencyjna i piractwo).
  4. No to niech rezygnują z zakupu. Rezygnacja z zakupu nie jest równoważna z tym, że muszą piracić. Gry, czy filmy nie są do życia niezbędne. Jak nei mam floty na kino to wcale nie "jest dla mnie logiczne" że wkradnę się bocznym wejściem. No co ?? Przecież nikt nie traci, bo film i tak leci. Taaa i najlepiej odgórnie ustalić ceny. "...ale to już było...". Jak ludzie sobie sami nie pomogą to państwo tu niewiele zmieni.
  5. Ludzie mają dostosowywać się do rynku ?? Zawiało późnym Stalinem...
  6. Nudni już są z tym "tylko na konsole". Można spokojnie przyjąć że jak gierka wyjdzie na jesieni, to na PC wyjdzie z poprawioną grafą na gwiazdkę 2009 jak dochody z wersji konsolowej będą już znacznie słabsze. Żaden producent tworząc grę multiplatformową nie zrezygnuje z zysków z PC, więc to tylko kwestia kolejności i polityki firmy. Na początku lepiej wydać na platformy gdzie jest mniejsze piractwo i tyle w tym temacie.
  7. Seldon

    Grand Theft Auto IV - recenzja

    A po co ci "najnowsze" ?? Serwer dla firmy w domu stawiasz ?? Punkty w benchmarkach cię kręcą ?? Jak chcesz mieć "naj naj" to płać, jak chcesz miec sprzęt który ci jest faktycznie potrzebny do pracy/grania a nie do grzania na nim zupy to kup sobie coś tańszego. C2D 3 GHz , 45 nm kosztuje jakieś 600zł, GeForce 9600 GT 512 MB RAM jakieś 500 zł, czyli wydajemy 1100 zł,a nie 2500 zł jak kolega wyżej pisał,a jest to sprzęt przy którym Xkloc robi za biednego krewnego.
  8. Rockstar zgrywa underground, no nie wytrzymam. Wszystkie ich gierki są robione pod "szerokiego odbiorcę" i kierowane są głównie do casuali. Przemoc + ekstremalna jazda samochodem + slang + panienki = "ludzka problematyka" ?? Litości. Niech sobie robią gierki jak lubią, nie mój cyrk, nie moje małpy ale niech przy tym nie zgrywają "artystów", bo GTA jest równie "hardcore''owe" jak Simsy.
  9. Seldon

    Grand Theft Auto IV - recenzja

    Mhm, a do konsoli to jak mniemam telewizor dodają i głośniki z free ?? Tak czy siak musisz kupić monitor/tv, a jak chcesz porządny dźwięk to i zestaw głośników. Stąd też porównujemy same podzespoły, a tu za 2kafle składasz obecnie naprawdę fajny sprzęcik. Jak wyłożysz 3 kafle to masz wszystko sprawdzonych producentów (ASUS, Chieftec itd.) i za 2 lata sobie najwyżej grafikę za 500 zł wymienisz i dalej śmigasz na full. Poza tym nie oszukuj się że konsole dają taką samą grafikę jak PC na max detalach. Nie ta jakość tekstur, o AA i innych duperelach nie wspominając. Wiadomo, że grafika nei jest najważniejsza ale bawią mnie teksty, że do PC trzeba ciągle dokładać żeby mieć tą samą jakość grafiki co na konsoli. Każdy gra na czym lubi (peace) ale akurat wydajność to już dawno przestał być argument za konsolą. Obecnie podstawowym z argumentów dla developerów jest niestety piractwo na PC. BTW Cell z tego co czytałem jest akurat wyjątkowo paskudny do programowania i faktyczne wykorzystanie jego mocy jest dla developerów "odrobinkę" wymagające. Co z resztą najlepiej widać po GTA4 (powrót do tematu) gdzie niektórzy ludzie po raz pierwszy skarżą się, że gra Rockstara(a więc umiejętności studia nie można negować) nie zawsze hula jak powinna.
  10. Seldon

    Grand Theft Auto IV - recenzja

    Kolejny bojownik w krucjacie konsole vs. PC, który w dodatku ma cennik z kosmosu. Dobry człowieku, jaki ty chcesz procek za 1500zł kupować ?? Za to co ty chcesz wydać na grafikę i procka to skłąda się teraz PC''eta, który wciąga Xkloca nosem. Ludzie ta konsola w listopadzie kończy 3 lata na rynku,a wy się zachowujecie, jakby świat podzespołów w miejscu stanął. GF 9600 GT kosztuje teraz w okolicach 5 stów, a ty chcesz 1,5 kafla na grafikę wydawać. "pomyśl dobrze co sie bardziej opłaca. " Trochę się OT zrobił ale ten temat i tak już zmierzał do końca ;)
  11. Seldon

    Grand Theft Auto IV - recenzja

    Może zamiast grać, poświęć odrobinę czasu na naukę czytania ze zrozumieniem. Moje uwagi dotyczą tekstu i tylko tekstu który zamieszczono. Raczej zintegrujesz się z kolumną kierownicy, przyjmując że nasz bohater nie zapina pasów. ;) Najbardziej mnie rozbawiło jak oglądałem gameplay w którym jadąc na ścigaczu Nico zapoznał się bliżej z ciężarówką , przeleciał z 15 metrów, grzmotnął w asfalt, po czym wstał i zaczął uciekać. "Symulator" gangstera jak w mordę strzelił. Z tego co na razie widziałem GTA w dalszym ciągu jest tylko bajką w klimatach gansta. No ale zweryfikuję to jak wyjdzie wersja PC. Czyli w tej materii nic się nie zmieniło. Bez rewolucji.
  12. Seldon

    Grand Theft Auto IV - recenzja

    Trochę za dużo ochów i achów a za mało konkretów. 1) Grafika jest tak paskudna, czy po prostu screenshoty schrzanione ?? 2) Reagowanie policji w tych grach to zawsze był dosc istotny problem, a tu autor wyraźnie to marginalizuje. Jak nie reagują na wypadek samochodowy za rogiem, to AI jest do pupy i trzeba to powiedzieć otwarcie albo wyjaśnić o co chodzi. 3) "lot Ikara" kierowcy ma być realistyczny ?? Brak poduszek powietrznych też ?? Bez żartów. 4) Nie wspomniano nic o fizyce i zniszczeniach jakich można dokonać.,a to jest jednak trochę bardziej interesujące niż ilosc stacji radiowych. Ja rozumiem, że to jest głośny tytuł i trzeba trochę posłodzić ale jednak recenzja to recenzja,a nie ulotka reklamowa. :|
  13. Seldon

    Czym jest D'jinni - wideoprezentacja

    Czyżby Autodesk zmienił politykę cenową ?? Tu podobno Blender jest całkiem przyjemny ale piszę "podobno", bo w grafice 3D generalnie nie siedzę.
  14. Seldon

    Czym jest D'jinni - wideoprezentacja

    Wiesz, od takich rzeczy to firma ma swoich ludzi zajmujących się PR i kontaktami ze społecznością. Pani na filmie (sympatyczna nie przeczę) nie tłumaczy żadnych technicznych czary mary, żeby w tej wypowiedzi nie mógł jej zastąpić ktoś od marketingu. Dodatkowo to nie była wypowiedź "dla prasy", tylko materiał tworzony przez gram.pl, więc mogli sobie to w kółko nagrywać.
  15. A co tu mają do rzeczy próbki dźwiękowe ?? Sporo ludzi chce grać w grę w takiej formie w jakiej była gdy twórcy stwierdzili "skończyliśmy". Nie ma obecnie żadnych przeciwskazań, żeby wydać grę w podwójnej wersji językowej.
  16. To, że ludzie, którzy chcą mieć do wyboru wersję oryginalną mają ku temu pewne podstawy.
  17. Polska wersja NWN2 miejscami zarzynała klimat dość skutecznie. W dodatku już było znacznie lepiej ale podstawka to miejscami tragedia. I nie chodzi tyle o głosy co o tłumaczenie , które miejscami wołało o pomstę do nieba.
  18. Taaa...jasne. Odpal sobie nowego AutoCAD''a i odpal mu jakiś większy projekt czy Matlaba z wykresem o dużej dokładności na starszym sprzęcie to pogadamy. Myślisz, że duża moc obliczeniowa jest potrzebna tylko do zabawy ??
  19. Wybacz ale analogia zupełnie nietrafiona. Raczej pasuje: twój Ford nie pojedzie jeżeli zatankujesz na stacji BP. O święta naiwności. Niby jak ? To nie handel rzepą. Niby czemu monopolista miałby "pozwolić" komukolwiek wchodzić na rynek ? Bo co ? Nudzi mu się samemu ? Poza tym wielka firma ma zawsze niższe koszty produkcji niż malutka, dopiero startująca. >po co maja wchodzic nowi gracze, jesli produkcja nie bedzie sie im oplacac ? Produkcja nigdy nie bedzie im się opłacać, bo monopolista na to nie pozwoli. Obstawi dostawców, podwykonawców i skończy się tak , że żeby rozkręcić biznes musiałbyś sprowadzać surowce za kosmiczne kwoty i produkować wszystko sam. A co rozumiesz przez "prawnie" ? Nagle zobaczyłeś konieczność regulacji prawnych ? :P Nigdzie, bo to fikcja. Coś takiego jak "w pełni wolny rynek" nie ma racji bytu. No przecież kwestia zanieszczyszczenia środowiska, emisji spalin, braku uzależnienia od dostaw ropy, dyktatu państw arabskich to tylko takie drobnostki. ;)
  20. Ke ? Skąd masz takie info, od wróżki zębowej ? Konieczność rejestracji wynika li tylko z licencji. Heh, nie chodzi o to, czy wszedłby czy nie wszedł, bo tu nie chodzi o dział robiący Windows. Tu chodzi o wszelkiej maści soft produkcji MS, którego konkurencja musi mieć możliwość tworzenia produktu na daną platformę. To tak jakby NVidia stwierdziła, że jej karty nie będą działać jeżeli na pokładzie AMD. Wolny rynek to piękna teoria i bardzo brutalna praktyka. A wygląda ona tak, że gdy na owym wolnym rynku któryś z graczy ma za dużą przewagę nad konkurencją to on zaczyna rozdawać karty i "klient" przestaje mieć cokolwiek do powiedzenia. Fajnie by się jeździło samochodzikiem na wodór itd. nie ? No ale nie będziesz miał na razie takiej możliwości, ,bo co się pokaże fajny projekt to patent kupują koncerny paliwowe, którym alternatywa dla benzyny jest nie na ręke. Witamy na "wolnym rynku" wersji praktycznej.
  21. Piszę dlatego, że do tego by doprowadziła sytuacja "róbta co chceta": - wasza przeglądarka nie odpali na naszym systemie - ok, za wszystkie które odpalą mogą zapomnieć o naszych algorytmach kodowania itd. Żadna firma nie będzie robiła za jelenia i nie pozwoli by ktoś korzystał z jej dorobku i równoczeniśnie blokował jej produkty. "Jakoś" to jest bardzo dobre słowo. Twórca swój produkt nazywa systemem operacyjnym i musi się dostosować do wymogów. Jak sobie w garażu zmontujesz jakąś dryndę na czterech kołach i nazwiesz samochód to wcale nie oznacza że możesz ją zarejestrować. System operacyjny służy odpalaniu pragramów, jest platformą między programami a sprzętem. Jeżeli twórca OS''a uniemożliwia/ utrudnia tworzenia oprogramowania przeczy założeniom produktu. Poza tym nie wiem co ma w sumie na celu ta dyskusja , bo sam MS doskonale rozumie te mechanizmy i dostosowuje się do nich.
  22. No nie do końca. Ten jest pisany od zera.
  23. No nie do końca "ich". MS korzysta z cudzych patentów, tak samo jak inni korzystają z pracy MS (np. z DX). Chyba nie myślisz, że np. mysz jako urządzenie wskazujące spadła z nieba. A może myślisz, że wszystkie kodeki z których korzysta WMP są autorstwa MS ? Wojna patentowa zaszkodzi tylko nam, użytkownikom, więc nie masz co jej bronić. Wyobraź sobie np. że wszyscy twórcy gier muszą pisać swoje biblioteki graficzne i koszt tego wliczać w cenę produktu. Fajna sprawa, nie ?
  24. Seldon

    Blu-ray za mały dla Kojimy...

    Ktoś tu nie bardzo wie o czym pisze. Meier stworzył absolutną klasykę w stategiach turowych (Civ i spółka), jeden z najpopularniejszych Tycoonów w historii (Railroad Tycoon) i chyba najpopularniejszą grę o piratach (Sid Meier''s Pirates!). Założona przez niego MicroProse to jedna z najważniejszych (jeśli nie najważniejsza) firm drugiej połowy lat 80''tych i początku lat 90''tych. Byli wydawcą kultowej serii UFO i twórcami całej serii świetnych symulatorów lotniczych. Porównywanie tego dorobku do jednej choćby nie wiem jak dobrej serii jest IMO trochę niepoważne.
  25. Seldon

    Blu-ray za mały dla Kojimy...

    Albo co bardziej prawdopodobne skompresują filmy i muzykę i gierka wejdzie na 2 DVD. Niestety jeśli chodzi o łamanie prawa ludzie są bardzo pomysłowi, a szczerze wątpie by sama gra zajmowała więcej niż 1/3 deklarowanej przez Kojimę objętości.