BLyy87

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    146
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez BLyy87

  1. BLyy87

    Total War: Warhammer II zapowiedziane!

    Ominę grę szerokim łukiem. Wolałbym nowego Medievala albo Rome albo coś całkowicie nowego i mnie fantastycznego.
  2. Tylko idiota uwierzy w prawdziwość tego newsa. Rozumiem, że tutaj chodzi o rzekomy problem repolonizacji mediów. Akurat W Niemczech czy Francji większość mediów jest mediami krajowymi, bo te państwa nie chcą sobie pozwolić, aby obce mocarstwa miały wpływ na opinię publiczną. Jak jedna gazeta we Francji lub Angli (nie pamiętam) została przejęta przez Anglię czy Francję, to w tym kraju wybuchła burza. A tutaj w Polsce prawie wszystkie media należą do Niemiec i Szwajcarów i tylko kompletnych idiotów uzna to za nic strasznego, bo w Niemczech i innych krajach UE taka sytuacja jak w Polsce jest nie do pomyślenia. Polska pod tym względem jest najbardziej liberalnym krajem i to się musi zmienić, ale aby to było przeprowadzone mądrze.
  3. To może zapytam inaczej: Które gry mają coś, czego nie mają inne? Bo wydaje mi się, że takich gier nie ma, bo każda gra ma coś, co zawiera inna gra.
  4. Na gram.pl często kupowałem różne DLC do gier na Steam, a to dlatego, że jest taniej. Po tym wpisie już ani jednej nie zakupię. Myślałem, że gram.pl to portal, który świeci obiektywnością, a tutaj takie coś. Wiedźmin jest słowiański i dlatego wszyscy mają być biali. Nie, nie mają. Mają być tacy, by nikt nie poczuł się wykluczony i dyskryminowany. Tutaj autor wyraźnie jest przeciwnikiem wolności słowa, a zwolennikiem dyktatury, chcąc dyktować innym, co gry mają zawierać, a czego nie. Otóż nie Panie autorze, w Wiedźminie nie muszą być murzyni, w żadnej grze nie muszą, mogą być jak są uwzględnieni w wizji danej gry. Tak samo z białymi, nie muszą być w grach, jeśli twórca gry nie uwzględnia ich w swojej wizji świata. Czy to coś złego? Nie. Nie wyobrażam sobie, aby w uniwersum, który zbudowane jest na świecie słowiańskim, byli jacyś murzyni. Jeśli autorzy dodaliby sami od siebie, a nie poprzez brak wolności artystycznej, którą to autor preferuje. Autorowi polecam Rosję albo jakiś kraj muzułmański, gdzie tam jest dyktat, co wolno, czego nie wolno. Jeśli gra jest oparta na mitologii greckiej, choćby o wojnie trojańskiej, to nie wyobrażam sobie czarnoskórych i po stronie Greków, i po stronie Trojan. Zepsułoby to całkowicie klimat gry, co skutecznie mogłoby mnie zniechęcić do skończenia jej. Ale jakiś tam autor z gram.pl chce zabronić wolności słowa, wolności artystycznej, aby tworzyć gry, i z Hektora pewnie zrobiłbyś murzyna, a z Odyseusza Indianina? W świecie tym występowało zjawisko homoseksualizmu i jeśli zapodanoby to w grze, nie zdziwiłbym się, ani nie zniesmaczył, bo taki jest klimat mitologiczny. Ale nic na siłę, to co proponujesz autorze, żeby na siłę z Hektora robić murzyna. Nie jestem żadnym rasistą czy ksenofobem, ale drażni mnie, że niektórzy chcą zabrać wolność słowa, wolność artystyczną - to przejaw antydemokratyczny. W grze mogą być biali i/lub czarni i/lub homoseksualiści itp. - jeśli uwzględnieni są w wizji twórcy danej gry, a jeśli nie są, to nie robić im z tego powodu wyrzutów, bo to jest właśnie wolność tworzenia, może zrobić co chce. Nie mam nic przeciwko takim grzecznym grom, gdzie kobiety są równe, gdzie występują wszystkie rasy itp., ale też nie mam nic przeciwko grom niegrzecznym, czyli świat, w którym kobiety traktuje się jako seksualne niewolnice, murzyni są tylko niewolnikami itp., nie mam nic przeciwko temu, bo to jest tylko gra i jest wolność artysty. Jeśli twórca gry ma taką wizję, to ma prawo taką grę zrobić i sprzedać. Nie podoba się gra, to jej nie kupuj. Ja kupiłbym jeśli gra byłaby interesująca, tak samo kupiłbym taką ugrzecznioną jeśli też byłaby interesująca. Ja nie mam z tym problemu, tak jak autor, bo jestem OBIEKTYWNY i WOLNOŚCIOWIEC. Ciekawość gier mogę podać na przykładzie serii GTA. Część Vice City grało się białym, skończyłem ją całą, bo gra ta miała świetny klimat. Znowu kolejną część San Andreas nie ukończyłem, bo mnie znudziła, świat tam przedstawiony mnie nie przekonał, nie przekonał mnie świat hiphopu i czarnoskórych dzielnic i ich problemów. Czy jestem rasistą? Nie. Grałbym, jeśli przekonałby mnie jej świat, mnie nie przekonał. Dla porównania w GTA 4 grało się białym i to na dodatek Słowianinem. Nie ukończyłem również gry, tak jak San Andreas, bo nie przekonał mnie świat gry, klimat. Więc tutaj również jestem rasistą, bo nie chciałem grać, bo biały był bohater? Skądże, świat gry mnie nie przekonał. Znowu w serii Gothic nie wyobrażam sobie Gorna białego, a Lee czarnego, oni oboje pasują świetnie do tej serii i zmiana ich koloru skóry mogłaby mnie odepchnąć. Jak widać nie mam problemu z homoseksualizmem w grach, braku jakiejś rasy i innymi rzeczoma. Jeśli wizja twórcy gry je uwzględnia i świat będzie pokazany przyzwoicie to zainteresuję się grą; tak samo jeśli twórcy nie uwzględnią murzynów i homoseksualistów, a jeśli ich uwzględnią to tylko w negatywnym świetle, to również jeśli świat będzie pokazany przyzwoicie to zainteresuje się grą. Nie mam z tym problemu, jak autor. Wciskanie na siłę czegoś twórcom, zabieranie im artystycznej wolności to domena faszyzmu, ale również komunizmu, a nie demokratycznego kraju. Nie jestem zwolennikiem systemów totalitarnych, ale Pan, Panie autorze chyba jest, chce Pan zabrać wolność. W systemach niedemokratycznych jak choćby na słowiańskim podwórku, to dawniej w filmach wypadałoby, aby pojawił się wizerunek Stalina, aby w ten sposób dbać o jego wizerunek. Autor proponuje to samo, aby zamiast Stalina, byli murzyni i homoseksualiści na siłę. Stalin pewnie czuje się dyskryminowany, że w każdej grze go nie ma!
  5. Kupiłem grę jakoś miesiąc po premierze. Pograłem kilka tygodni i przestałem, bo nie miałem już co robić w niej. Jednak nie przestałem jednak śledzić tego, jak gra się rozwija i to co po tych dwóch patchach dodali, to naprawdę jest się z czego cieszyć. Planuję wrócić do gry po jeszcze jednej lub dwóch wielkich aktualizacjach. Pewnie część graczy już wróciła do gry, a część czeka tak jak ja, na jeszcze jakąś wielką aktualizację. Fani kosmicznych eksploracji na pewno wrócą do tej gry, bo z tego co widzę, to naprawdę warto teraz dla niektórych, potem dla innych.
  6. PS. Czekam na sztukę, w której bohaterem będzie 9letnia muzułmanka, wydana za mąż za starego fanatyka religijnego, który chce organizować zamachy terrorystyczne. Czy to ksenofobiczna sztuka? W żadnym razie, skoro mamy naszą "Klątwę", którą się broni, bo jest wolność dla wszelkiej sztuki.
  7. Ta sprawa niczym, dosłownie niczym nie różni się od obecnego spektaklu "Klątwa". Obrońcy tej pseudosztuki powołują się na wolność słowa, więc i w tym przypadku artysta może robić co chce i nic nikomu do tego, jeśli autorom "Klątwy" też nic się nie stanie.
  8. Sam pogrywam w Dotę 2. Moim zdaniem najlepsza gra w swoim gatunku, zwłaszcza w trybie ability draft, gdzie na początku gry wybiera się do swojej postaci umiejętności do wyboru od różnych innych herosów. Można stworzyć niestandardowego bohatera, który może być imbą albo totalnym noobe, zależy czy wybierzemy umiejętności tak, których razem normalnie nie ma. Do tego oczywiście kupowanie zestawu przedmiotów oraz teraz drzewko bonusowych umiejętności, wybieramy sposród dwóch opcji. Gra wtedy jednym słowem jest: nieprzewidywalna i to lubię. Nie można wtedy uczyć się grania poszczególnym bohaterem, bo co grę każdy jest inny od zestawu umiejętności, po przedmioty i bonusowe umiejętności.
  9. A jeszcze nie zdążyłem spolszczyć ostatniego DLC a tu już nowe :(
  10. > > > Nikt ci nie każe ich kochać. Ale jednak natura nie lubi próżni i życie polityczne > pod > > tylko jedną opcje polityczna prowadzi do braku dyskusji i solidnej opozycji. I jakie > > > to są te rozwiązania tego współczesnego świata? Zaorać patriotyzm, bo nie jest nowoczesny? > > > Żadnych granic, tylko Europa narodów? Mrzonka wałkowana od tysiącleci. No ciekaw > jestem > > jakie to rozwiązania powinny być stosowane. > > Problem w tym, że na Polskiej scenie politycznej od lat mamy próżnie. Nie ma partii liberalnej, > są tylko lewicowe i centrowe. Banda populistów, skorumpowanych kłamców i pajaców. > > Ugrupowania narodowo-radykalne nie mają żadnego pomysłu na rozwój. Możemy się odgrodzić > od reszty świata, ściągnąć miliony polaków pracujących na emigracji z powrotem do kraju, > zacząć machać sztandarami, zmusić obywateli do chodzenia do kościoła (oczywiście katolickiego, > bo ten jest jedyny słuszny), tylko co nam to do? > > Problem, bardzo poważny zresztą, jest taki, że Polska nie może sobie pozwolić na izolację. > Nie mamy wyjścia, musimy bardzo blisko współpracować z innymi państwami. Taki wniosek > wysuwa się z analizy międzynarodowej rzeczywistości, dynamiki wydarzeń i naszej pozycji > w tym wszystkim. > > Nie bycie psem Merkel, to nie jest izolacja wobec Niemiec. Nie przyjmowanie imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu to też nie jest izolowanie. Prowadzenie własnej polityki zagranicznej nie jest izolacją. > Do tego, wspominasz drogi autorze tylko o ONZRze jako o "zagrożeniu" dla Polski, jednocześnie > zapominasz o partiach jak Razem, które propagują ustrój komunistyczny, który bardziej > skrzywdził Polskę i Polaków niż ONR kiedykolwiek. Obiektywizm mocno, ta? Niektórzy z braku podstawowej wiedzy historii (historyczny idiota) dalej uważają, że Roman Dmowski był faszystą.
  11. Może mi ktoś powiedzieć ile czasu zajmie gra w porównaniu z Pillarsami czy Baldurs Gate 2?
  12. Wiem, że dają duże premie, ale chodzi mi oto, że zamiast państw-miast wolę te miejsce zagospodarować samemu stawiając swoje miasto na miejscu tego państwa-miasta. Po prostu za dużo przestrzeni zajmują. W poprzedniej odsłonie szło ustawić liczbę państw-miast, to zawsze zmniejszałem liczbę o połowę. Tutaj mi tego brakuje. Czasem miałem tak, że zaraz na północy miałem państwo-miasto, tak samo na południu i zachodzie, a na wschodzie była wroga cywilizacja. Miałem przez to mniej przestrzeni do zakładania własnych miast. Może dwa, góra trzy miasta i koniec. Nie chodzi mi o likwidację państw-miast w grze, bo ogólnie fajne urozmaicenie rozgrywki, a określaniu jej liczby występowania na mapie, tak jak w poprzedniej części. Pozdrawiam
  13. Ja przestałem grać w Civ6 po ubogim wachlarzu opcji, który jest sztucznie niedodany z gry, nie chciało się zwyczajnie twórcom. Nie można zmienić nazwy miasta; nie mogę wybrać ilości państw-miast ile ma się pojawić na mapie (co jest bardzo uciążliwe, gdyż nienawidzę dużej ilości państw-miast, bo tylko niepotrzebnie zajmują mapę); nie mogę na nowo generować nowej mapy przy pierwszej turze, tylko muszę znowu wchodzić na menu; nie zapisują się ustawienia gry i muszę na nowo wybierać poziom trudności, rodzaj mapy i inne. To jest oczywiście subiektywne odczucie. Twórcy niby dodadzą te rzeczy w patchach, ale te rzeczy powinny być od razu w grze, ale oni specjalnie dodadzą do patcha, pokazując, że niby dodają nowe funkcje, funkcje, który powinny być normą w nowej odsłonie od razu na premierę. Wstyd. Poza tym gra jest dobra i jeśli komuś brak tych funkcji nie przeszkadza, niech kupuje śmiało. Ja poczekam aż dodadzą te podstawowe rzeczy, bo jak dla mnie gra teraz nie daje żadnej satysfakcji bez tych opcji, jest wręcz uciążliwa.
  14. > > Ciekawe czy będzie drugi dodatek?? > > Kiedyś będzie, przecież Blizzard sam mówił o dwóch dodatkach ;] Marzy mi się powrót Mefisto oraz Baala :(
  15. Czekam jeszcze aż dodadzą Kaczora Donalda to wtedy kupię od razu!
  16. Jak gra jest dobra a nie uproszczona to widać, że sprzeda się lepiej na PC niż na jakiejkolwiek konsoli, licząc je osobno, skoro obie ze sobą konkurują
  17. BLyy87

    Opinia: Wiedźmin 3 a problem rasizmu

    - tyle, że w czasach Spartakusa Egipt nie był wcale rzymski, nie był rzymską prowincją. Fakt, że Spartakus żył w czasach Juliusza Cezara, ale wtedy Juliusz Cezar nie podbił jeszcze Galii, ani do Egiptu też się nigdy nie wybierał. Przeciętni obywatele Nubii czy Etiopii też nie wędrowali by zamieszkać specjalnie na "Nodze" rzymskiej. Przeciętny obywatel podróżował najwyżej by zamieszkać w bogatrzym Egipcie. Nie wędrował tak daleko skoro na Bliskim Wschodzie było dość miejsc do zamieszkania. W czasach Spartakusa najwyżej bogacze mogli przybyć, a w serialu są ukazano jako biedne pospólstwo razem z białymi. Jakby to był jakiś bogacz w bogatych szatach, który przybywa jako dyplomata czy handlarz można byłoby to jeszcze zrozumieć i zaakceptować. Wybrali oni całkowicie zły sposób ukazania tam czarnych. Średnio też mi się osobiście podobało zrobienie Ojnomausa czarnego skoro to był rodowity albo Celt albo Germanin. Skoro tam wymyślili wielu bohaterów, których nie ma w przekazach historycznych, mogli wymyśleć też jakiegoś tam czarnoskórego walczaka, a nie z Germanina lub Celta robić czarnoskórego. Ale takich problemów historycznych w serialu jest więcej jak doctore był Spartakus tak naprawdę a nie Ojnomaus. Faktycznie przeoczyłem tego jednego z Gwiezdnych Wojen. Natomiast z Władcy Pierścieni czarnoskórzy grali chyba tylko orków, a nie czarnoskórzy jako czarnoskórzy bohaterowie. Podobnie seria Władcy Pierścieni była oceniania pod względem gender, że zbyt mocno zarysowane są różnice w płci czy to w ubiorze czy w zachowaniu. Ale jak WP nawiązuje do takich a nie innych czasów to czemu się dziwić jak nawet noszenie spodni przez kobietę było zakazane.
  18. BLyy87

    Opinia: Wiedźmin 3 a problem rasizmu

    Dodam jeszcze na temat romańskości i germańskości. Romańskie wpływy przyszły w raz z chrześcijaństwem i tak nazywać zaczęto dzieci imionami, które były popularne wśród świętych. Nawet korona królestwa wywodzi się przecież od chrześcijaństwa, którą mógł podarować albo papież albo cesarz. Bez tego nie można było być chrześcijańskim królem. Skąd przybyła sztuka budownictwa czy malarstwa czy rzeźbiarstwa? Wszystko wywodzi się z romańskości. nasz Mieszko I jakie przyjął imię? Dagobert. Niemieckie. A Mieszko II? Lambert. Też niemieckie! A to, że Geralt jest imieniem niemieckim na słowiańskich ziemiach wszystkich już dziwi.
  19. BLyy87

    Opinia: Wiedźmin 3 a problem rasizmu

    Uważam, że mam dostateczną wiedzę do wypowiadania się w tych kwestiach. Więc dodając. Wpływy z Bliskiego Wschodu były obecne na słowiańszczyźnie poprzez handel niewolnikami, których sprzedawano na Bliski Wschód. Przybyli także Żydzi, którzy pośredniczyli w tym. Wielu arabskich podróżników przybywało na słowiańskie tereny by opisać ziemie i ludzi. Więc całkowicie logiczne, że są tam wpływy z Bliskiego Wschodu. Ahistoryczne byłoby stwierdzenie, że ich nie było na słowiańszczyźnie. Chcę dodać kolejną rzecz, bo Perry White w Supermanie jest biały to jest rasizm. To już poziom lewicy sięga dna. Rozumiem, że autor supermana był rasistą? A nasz władca Leszek Biały był rasistą skoro dostał taki przydomek? Zaraz lewak powie, że w tamtych czasach oznaczało to co innego. Ale do jasnej anielki, nazwiska też nie tworzono na podstawie rasizmu, tylko pierwotnie też oznaczały co innego. Człowiek rasy białej nie może mieć już na nazwisko White ani Biały bo to już rasizm, tak samo Leszek Biały nie może mieć takiego przydomku bo to rasizm. Głupota. I przydomki miały inną motywację i przyczyny, tak samo nazwiska. Zawsze mnie śmieszy przykład napoju energetycznego Black Power, to dlaczego nie zrobi się White Power? Bo to rasizm? Zaraz mi lewicowiec wyskoczy, że słów White Power używali ludzie, którzy nienawidzili czarnych, ale określenia Black Power też używała organizacja czarnoskórych, która nienawidziła białych, tylko jest znacznie mniej znana w masowej kulturzy.
  20. BLyy87

    Opinia: Wiedźmin 3 a problem rasizmu

    Autor chyba prezentuje lewicowe poglądy bo widać, że nie zna pojęcia terminu rasizm. Nie uwzględnienie czarnoskórych w grze nie jest przejawem rasizmu, przeczy temu podstawowe znaczenie tego terminu. Tak się składa również, że niewiele ma do powiedzenia w kwestiach historycznych, bo germańskie imiona na słowiańskich ziemiach to nic nowego. Przecież sąsiadowaliśmy przez wieki ze sobą i wzajemne wpływy są nieodzowne. Wielu German służyło na dworze polskiego władcy, w tym wikingowie, ale i zwykli obywatele. Imiona germańskie nie są więc żadnym ewenementem. Podobnie było u wikingów z Ugro-finami, z którymi graniczyli z którymi mieszały się wpływy. Czy autor wątku wie, że genetycznie Ruryk był Ugrofinem? Tzn. miał przodka Ugrofina, a jak wyglądają niektórzy Ugrofinowie, to każdy może sam zobaczyć. Znowu czarnoskórzy na dworach to domena przede wszystkim krajów śródziemnorskich oraz kolonizatorskich, a nie zimnej słowiańszczyzny o czym zapomina lub specjalnie pomija. Mnie krew zalewa jak oglądając Spartakusa widziałem na arenie w Kapui czarnoskórych co jest ahistoryczne. I zdawałem sobie sprawę, że wrzucono ich tam na siłę, bo żadnego racjonalnego powodu, żeby czarnoskórzy byli tam normalnymi obywateli, skoro nie byli, bo ich tam nie było. Prędzej jako niewolnik lub ktoś bogaty przyjezdny. Ja jakbym opisywał historię dawną z głębi Afryki to logiczne, że będzie to historia czarnoskórych, bo biali nie zapędzali się tak głęboko i ograniczali się tylko do jej północnej części, ale zaraz pewnie zostałbym rasistą bo nie dałem białego plemienia... Ja się brzydzę poprawnością polityczną w takim wyglądzie jak panuje teraz. Nie danie czarnoskórego to rasizm. Kiedy kręcono Władcę Pierścini to ilu tam jest czarnych? Albo ilu czarnych jest w legendarnych pierwszych trzech gwiezdnych wojnach? Rozumiem, że reżyser i reszta z ekipy to sami rasiści skoro nie dali tam czarnoskórego bohatera. To nie był rasizm. Jak ktoś dziś nie da czarnoskórego to też nie jest to rasizm. Ludzie wszędzie widzą rasizm, nawet rasizmem nazywa się dziś to gdy się poda statystyki kto dokonuje najwięcej przestępstw w USA, a kto dokonuje? Czarnoskórzy. W Europie? Czarnoskórzy i muzułmanie. Dziś wszystkich lewaków oburza podawanie obiektywnych statystyk, tak jak nie dodawanie do gier czy filmów czarnoskórych, mimo że ewidentnie nie pasują a nawet jakby pasowali, to nie zgadza się to z wizją autora czy reżysera to wielkie halo. Dawniej kręcono filmy bez poprawności politycznej i nie było tam czarnoskórych, nikogo to nie urażało ani nie dziwiło. A dziś? Paranoja. EDIT: Przepraszam za dodanie drugiego podobnego posta, ale nie zauważyłem tego mojego pierwszego, myśląc że się nie dodał. Można tego pierwszego usunąć.
  21. BLyy87

    Opinia: Wiedźmin 3 a problem rasizmu

    Co to za nienormalny tekst? Wtoczenie czarnoskórych do gry zwiększy realizm? Od kiedy? W żadnym wypadku nie zwiększy realizmu. Imiona germańskie czy romańskie nazwy są o tyle adekwatne, że z Germanami sąsiadowaliśmy i wiele wpływów wzajemnie przenikało, wielu też Germanów mieszkało na ziemiach słowiańskich służąc polskiemu władcy, nie wspominając już o wikingach na usługach. A romańskie nazwy to cóż, w czasach chrześcijańskich są one wszechobecne bo językiem urzędowym była łacina. Wtedy wiele nazw też nadawano po łacinie, ogólnie często pisano po łacinie mimo iż mieszkano na ziemiach słowiańskich. Poza tym jak widzę czarnoskórych choćby w takim serialu jak Spartakus, którzy są na arenie w Kapui to mnie krew zalewa. Tam mieszkańcami byli biali, a nie czarni. To jest ahistoryczne. To jest na siłę wciskanie wszędzie czarnoskórych w imię poprawności politycznej. Jak ktoś nie dodaje czarnoskórych to nie ma to nic wspólnego z rasizmem tylko taki wykreowany świat jest, że w nim ich nie ma. Jak będę robił grę o ludziach w dawnych czasach mieszkających gdzieś w głąb Afryki to nie dodam tam na siłę białych i żółtych bo to czarna Afryka i czasy przedkolonialne. I co znowu rasizm? Autor nie wie co to obiektywizm a przede wszystkim nie ma pojęcia czym jest rasizm. Radzę zajrzeć do słownika termin rasizm. Jeśli czarni pasują gdzieś do jakiegoś uniwersum to niech są a jak niezbyt to po co ich na siłę dodawać.
  22. Niech więcej jackpacków i inne pseudofalloutowe rzeczy dodadzą. Ta gra nie dość że graficznie brzydka, to jeszcze uproszczona jak dla ludzi niespełna rozumu. Dawniej jak miało się wysoką inteligencję, retorykę, charyzmę i inne rzeczy to jak trafił się jakiś inteligentny NPC, który też miał dobre inne staty, to szanse na wpłynięcie były dużo mniejsze. A tutaj jak masz retoryki 30% to masz ją dla wszystkich. Do tego brzydki disagne super mutantów i szponów śmierci.
  23. Nowy Fallout z inną fabułą i mapą oraz podrasowaną grafiką, a tak bez zmian odnośne poprzednich części. Mnie te Fallouty Bethesty wręcz brzydzą, te pancerze, ci super mutanci, szpony śmierci wyglądają okropnie. Ciekaw jestem co zrobią z animacjami, które wtedy leżały i kwiczały. To nie jest żaden nowy Fallout tylko nowy mod do Fallouta 3/New Vegas z podrasowaną grafiką i sprzedawany jako osobna część, gdzie największa nowością jak zapowiadali jest głos bohatera. A się dziwą twórcom GTA niektórzy, że piątą część sprzedali po kilka razy, jak Bethesta robi niemal identycznie. W następnej części proponuje przeskoczyć czas o 1000 lat, będzie ciekawiej.
  24. A jak z taką grafiką chce startować? Nie mogli się bardziej postarać tylko na łatwiznę iść, bo nie chce im się popracować na grafiką? Tą samą walką jak pokazali z tymi ghulami co na filmiku? Gdzie różni ją tylko fabuła, mapa, skyrimowa grafika, poprawa animacji (chociaż chyba nie pokazali ludzików jak chodzą bokiem, być może specjalnie) i może system perków zmienią? Przecież w tym filmiku nie ma żadnego powiewu świeżości. To jest to samo. W tym roku znacznie lepsze gry cRPG wyszły i wyjdą.