Fenrir_CFX

O jasny szlag xD Będą musieli robić je z takiej samej mieszanki gumy, jaka używana jest w oponach do tirów żeby była w stanie utrzymać emerytów ważących po 150kg, którzy stanowią grupę docelową takich pierdół xD Brawo Ninny, od długiego czasu nie dostałem takiego ataku śmiechu na myśl o kolejnym kontrolerze. Aktywny wypoczynek poprzez przekładanie ciężaru ciała z jednego półdupka na drugi. Fuck yeah! :D

Do want Crimson Skies 2 NAO! :D

Rynek emerytów został nasycony. Nowe Mario wykorzystuje Wii w 100%. Może pora na nową konsolę, Big N? Tylko tym razem zróbcie coś, co będzie silniejsze od chińskich kalkulatorów.

Znów nakręcany jest hype o rozmiarach Nowego Jorku, a ostatecznie okaże się że wyjdzie z tego kaszana taka sama, jak ostatnie 3 części -_- "Super! Rewolucja! Coś nowego!". Gówno prawda. EA srogo spieprzyło tą serię przy okazji kilku ostatnich odsłon i teraz będą musieli zrobić coś naprawdę mocnego, żeby się zrehabilitować w oczach wielu osób. I żaden driftujący Mustangiem jankes (WTF?!), mówiący jak bardzo >>Awesome<< ta gra i drift jest, nie przekona mnie że SHI(f)T jest dobry. Za wiele razy zawiodłem się na EA.

O, w żyłach przeciwników jest sok pomarańczowy :) Może ostatnim bossem jest różowy jednorożec? ^^ WTF? =-'' Zostaję przy God Of War.

/.../ Kurcze, to nie wiem. Mam co prawda nieco inny monitorek, bo Samsung 23'', ale u mnie nie ma żadnych problemów. Wcześniej miałem 19'' LG i też śmigało elegancko... Niestety nie pomogę.

/.../ Bez obrazy, ale czy na pewno przestawiłeś w settingach konsoli rozdzielczość na HD?

Nie widzę tego w specjalnie różowych barwach, ale trzymam kciuki żeby się udało, gra była cudna, może więc film też się uda...

"O, rynek zbytu! Wymaga inwestycji... Hmm, siedzimy w branży gier od lat, więc co nam szkodzi porzucić jedną gałąź bo czegoś wymaga i zmniejszyć zyski! Tak, to definitywnie dobry pomysł! Teraz przykleję sobie na twarz fałszywy uśmiech i będę miły dla dziennikarzy." Czyżby dostał Pan headshota cegłą, Panie Kotick?

Nowy Nico Bellic mówiący z akcentem lorda "So old Chap, another cup of good old Earl Gray? And how ''bout some hunting later, with my brand new, shiny Winchester?"? Fuck yeah, wchodzę to, uwielbiam UK i ich kulturę xD Proponuję by nowy bohater GTA był wzorowany na młodym Johnie Cleesie i rzucał podobnymi tekstami ;D Super Bicycle man strikes back :D

To był krzyk zrozpaczonego posiadacza konsoli, nie pytanie zadane w tonie trolla :P Wiem co działa z PSN, spokojnie, niemniej dzięki za ponowne uświadomienie mnie, że mój Cirrus (WTF) nie zadziała ^^''

Dat premier jest pełno, w stanach była (podobno) 5.06, na gramie mamy 30.06, na Ultimie 12.06, przy czym ten ostatni sklep powinien mieć dostawę już dzisiaj (gadałem z nimi przez telefon), więc ktoś kto ma preorder (ja na przykład :P) i wziął kuriera może dostać grę już jutro ^^

Dlaczego moja karta płatnicza nie działa z PS Store?!!?!?!??! <facepalm> ><

Konsola: PlayStation 3 Wersja: 60GB PSN ID: Spajk Posiadane gry: - Burnout Paradise (m) - Heavenly Sword - inFamous Edycja Specjalna - Killzone 2 (m) - LittleBigPlanet (m) - LAIR - Lost Planet Extreme Condition - MotorStorm (m) - Ratchet & Clank: Quest for Booty - Ratchet & Clank: Tools of Destruction - Resistance: Fall of Man (m) - Resistance 2 - Ridge Racer 7 (m) - Uncharted: Drake''s Fortune Konsola: Xbox360 Wersja: Elite XBL GamerTag: Fenrir CFX Posiadane gry: - Ace Combat 6 (m) - Burnout Paradise (m) - Burnout Revenge (m) - Fable II (m), - Gears of War (m) - Gears of War II EK (m) - Mass Effect - Midnight Club Los Angeles (m) - Skate. (m) Golda co prawda nie mam, ale kody na 48hrs dają radę w razie potrzeby :3

Haczyk na tej aukcji akurat polega na wykorzystaniu niewiedzy potencjalnego nabywcy - "Żadna inna wersja nie ma tak dużego dysku" to akurat prawda, ale zdanie należałoby dokończyć "do póki sam go sobie nie zainstalujesz". PS3 ma laptopowy dysk 2.5'''', więc instalacja nawet 500GB nie jest problemem - tak długo, jak dysk nie będzie się za dużo grzał. Otwierasz małą klapkę na dole konsoli, odkręcasz 4 śrubki i wstawiasz dowolny HDD. Nie widzę tej konkretnej aukcji jako jakiejś rewelacji, ot wersja która miała 40 lub 80GB seryjnie ze wstawionym większym dyskiem.

Może tylko dashboard jest w 1680x1050, gry są po prostu skalowane tak, by szerokością odpowiadały szerokości monitora - paski zostają, bo monitor jest 16:10, nie 16:9. IMHO lepsze rozwiązanie niż w wypadku podłączenia componentem - ja tak mam i po prostu ekran jest rozciągany w pionie, co już fajne momentami nie jest. Zniekształcenie niby małe, ale kurcze czasami widać.

Mam nadzieję że będzie można grać tą laseczką :d ^^

DO WANT NAO

Brawa, narodzie niemiecki. Zamiast stosować profilaktykę wobec wybranych jednostek, które wykazują przejawy agresji, każdy normalny obywatel tego kraju (nie żeby niemcy byli normalni, ale mniejsza) nie zagra w nic, gdzie będzie krew. Pamiętam patenty z zamienianiem krwi w pot w Mortal Kombat, ale to już chyba przegięcie...

Masz niemalże dokładnie ten sam monitor co ja, z tym że ja mam 19'' :P Podpinaj przez Componenta (YPbPr), będziesz miał najlepszą jakość. Kabel Componentowy jest w zestawie, więc nie będziesz musiał bawić się w kupowanie dodatkowych kabli. A przez Euro nie uzyskasz sygnału w HD, więc mimo że monitor jest mniejszy, to jakoś obrazu będzie na nim o wiele lepsza. Moja stoi od bitego roku i nic się z nią nie dzieje, niemniej ma sporo miejsca w każdą stronę. I szczerze, ten 1cm to zdecydowanie za mało.

Wiesz, nie ma co porównywać komfortu grania na konsoli i na PC. Przewaga konsoli jest taka, że każda gra będzie Ci chodziła przy najlepszych możliwych detalach i w dobrej płynności, więc jeśli myślisz o graniu jako o zabawie, a nie ustawianiu aplikacji przez 1,5h nim cokolwiek zrobisz w grze, bierz konsolkę. Ja osobiście gram na PS3 i X360, na PC zaś (mimo że mam pod maską Core 2 Quad 4x2.83GHz i GF9800) ruszam starocia typu Gothic 2, którego na konsoli nie odpalę. Opłaca się, serio. Nie działa, niestety. Mam Chillstreama i liczyłem że oszczędzę sobie kupowania drugiego pada na wypadek, gdybym chciał zagrać z kumplem. Niestety Xbox nie rozpoznaje pada, diody po środku pada mrugają jak wściekle, wentylator się kręci, ale całość jako kontroler nie działa. Kiedyś było krucho, teraz jest jak najbardziej ok. Wiem z autopsji, bo niegdyś posypały mi się dwa xboxy (bardzo dawno temu, zaraz po premierze, końcówka 2005 roku), obydwa były Zephyrami (stary proces technologiczny 90nm dla CPU i GPU), teraz zaś mam Elite na Falconie (60nm) i wszystko śmiga wyśmienicie. Ma humorki bo nieraz potrafi się zawiesić czy dropować, ale to bardzo rzadkie przypadki - po prostu, jak niemalże każdy sprzęt, ma humory. Masz spory wybór, ja osobiście polecałbym Ci Fable II i Mass Effect z RPGów, ze ścigałek zaś Midnight Club: Los Angeles i dwa Burnouty - Paradise i starszego Revenge. Cała trójka to arkadówki, ale są masą zabawy. Ridge Racer 6, mimo wieku, też jest sensowną propozycją, PGR4 jest dobrym tytułem i prawdę mówiąc przymierzam się do jego kupna. Forza 2 również daje radę ^^. Co do innych gatunków gier - Lost Planet (stare ale gameplayowo świetne), Ace Combat 6 (najsłabsze w serii, ale nie mamy alternatywy) no i oczywiście Gears of War. Xbox ma cholernie bogaty line-up i jeśli troszkę poszperasz w sieci, znajdziesz multum tytułów, które Ci podejdą ^^

<podnosi rękę> Po jaki grzyb stawiamy do kontry Girsy i Uncharted? Jak dla mnie nie ma co tu porównywać. Girsy to strzelanka pełną gębą, twarda, z Marcusem F. o posturze niedźwiedzia, który jako główny bohater pakuje headshoty jak leci, bez zastanowienia, jest żołnierzem. Uncharted to jak dla mnie przygodówka okraszona dobrym humorem, w której jest w cholerę strzelania, co jednak nie czyni jej TPSem (jakkolwiek to brzmi). Nate nie jest wojakiem, a swoistym nowym Indianą Jonesem, poszukiwaczem przygód. Moim zdaniem porównywanie strzelanki z przygodówką z elementami strzelanki jest nonsensem. To dwie zupełnie różne gry i z góry wiadomo, że system coverów w Girsach jest lepszy od tego w UDF, bo miał być taki z założenia. Nie zrozumcie mnie źle, Uncharted jest dobre od strony zbaw z osłonami, ale nie aż tak dobre jak GoW. W swojej klasie UDF jest bardzo dobre pod tym względem, ale mówię - porównywanie go do shootera ma tyleż sensu, co oświetlanie hali sportowej czarną żarówką.

Wiecie co, po głębszym zastanowieniu się nad Nataly... Nie, to nie działa. MS kolejny raz (patrz projekt MS Surface) pokazał fikcję, która może kiedyś się sprawdzi, ale nie teraz. Patrząc na ruchy kobiety która wchodzi w teoretyczną "interakcję" z Milo, na filmy z dzieciakiem zwalającym budynki (gdzie notabene da się zauważyć jak potwór na ekranie wykonuje ruchy minimalnie szybciej od dziecka, co zwieńczone jest strzałem jakimś light-beamem z ust... - face tracking z dokładnością milimetrów? Mhm...) i przymierzanie sukienki (WTF, my virtual shop? -_-) można zauważyć, jak chory kąt widzenia musiała by mieć kamera w tej przystawce. Obiektyw typu rybie oko z nałożoną korekcją kąta dla obiektów znajdujących się w polu, korekcja o zmiennym natężeniu w zależności od odległości obiektu? Czyste Science Fiction. Do tego mamy jeszcze poezję w postaci "Scan!" przy okazji wrzucania własnej deski do gry. Ta, system rozpoznaje, że chodzi o deskę której fizyczne granice znajdują się w danym, konkretnym punkcie w przestrzeni i skanuje wybrany obszar. Analogicznie "Cook dinner!" i "Walk my dog!" jest na podobnym poziomie prawdopodobieństwa. Równie absurdalny jest patent ze wspomnianym już przeze mnie wirtualnym przymierzaniem sukienki (raz jeszcze WIELKIE WTF, to jest konsola czy co do cholery?!). Dziewczę wybiera sobie sukienkę i bach! oto nasza bohaterka widnieje na ekranie przyodziana w ową sukienkę! I cooo? Obracając się w rzeczywistości, nasza wirtualna sukienka faluje i podnosi się jak powinna. Już to widzę, punkty zaczepienia materiału w przestrzeni tak jak być powinny, jego odpowiednie parametry. Wszystko w czasie rzeczywistym. A ja mam przed blokiem Audi R8 V10, które miało bodaj najperfidniejszą reklamę w dziejach ("This beautiful new Audi R8 V10!!!111"). Sam Milo zaś... Cóż, powinni byli go przyprowadzić, skoro tak genialnie działa. Sony od MS na tym E3 różniło się tym, że pokazało coś co działa tu i teraz, nie w zamkniętym studiu, które znajduje się bóg wie gdzie. Ja mogę puścić na TV odcinek "Battlestar Galactica", postawić obok xboxa i powiedzieć że to konsola generuje ten obraz w czasie rzeczywistym. Co oczywiście nie czyni tego realnym. Devkit xboxa, stojący obok znamienitego TV na filmiku z Milo, to śliczny kawałek wystroju. Tylko góra devkita ma brzydki kolor i łamie kolorystyczny trend całego pomieszczenia. Zlitujcie się. Motyw z kartką to już srogie przegięcie, kobita podsuwa ją pod kamerę pod katem, pod którym absolutnie niemożliwe jest by system dał radę zeskanować całą zawartość kartki bez znacznych zniekształceń. No i moment w którym Milo patrzy na obrazek i o nim mówi... Myślę że Spielberg by tego lepiej nie wyreżyserował. Nie wierzę że MS ma taką technologię. Po prostu w to nie wierzę. Od strony softowej zaś... Cholernie podobała mi się nowa Forza i jestem na 99% pewien że ją kupię. Modele samochodów to jakiś obłęd, o gameplay się nie martwię, bo mimo że w FM2 grałem mało to podobała mi się (sprzedałem żeby mieć kasę na Gears of War II ^^'') pod względem modelu jazdy i myślę że jeśli go dopracowali, mamy naprawdę solidny kawał dobrego racera. Alan Wake też kupuję na bank, mimo że po filmiku można sądzić że sporo akcji jest skryptowanych, to jednak widać że Remedy przyłożyło się do roboty (po takim czasie czekania spróbowali by się NIE przyłożyć...) i w ogólnym rozrachunku tytuł może być warty zachodu i kasy. Oby był. Finala XIII kupię na PS3. Produkcje SE są jak dla mnie od zawsze związane z platformą Sony i nie czuję grania w Final Fantasy na xboxie. Poza tym, jak mówili wcześniej przedstawiciele kwadratowych, nie wiadomo jak będzie z językami na xboxie a jednak chciałbym pograć w oryginale. Fenomenu Halo kompletnie nie rozumiem, w H3 czułem się jakbym strzelał z pistoletu na wodę, a nie o taki feeling chodzi mi w FPSach, toteż w nowy produkt Bungie się nie zaopatrzę. Splinter Cella lubię od dawien dawna i mimo że akcja IMHO zmieniła się na niekorzyść, to rozważę zakup nowej części przygód Sama F. Nie czuję takiej rozpierduchy pod szyldem SC, no ale nie mogę nic mówić póki nie sprawdzę gry w akcji. Crackdown I kompletnie mi nie leżał, na dwójkę nawet nie spojrzę. Nowy MGS jeśli trafi pod moją strzechę, to też tylko pod postacią gry na PS3. Metal Gear Solid jest jak dla mnie serią, w którą ciorania nie wyobrażam sobie poza platformami Sony. Sorry, wychowałem się na konsolach Japońskiego giganta i czuję z nim silną więź emocjonalną, jakkolwiek to brzmi. Konferencja Sony spełniła moje oczekiwania prawie w 100%. Czemu prawie? Spodziewałem się jakiejś porządnej wzmianki o Ratchet & Clank: A Crack In Time i przynajmniej kilkuminutowej prezentacji Heavy Rain z udziałem Davida Cage''a. Poza tym grejt, Kazunori pojawiający się na scenie wywołał na mojej twarzy wielki uśmiech (Gran Turismo Mobile, jak niegdyś zwało się GT PSP, to jeden z tytułów dla których kupiłem PSP), Kojima też dorzucił swoje 3 grosze przy okazji zapowiadania Peace Walkera. No a później zaczęło się z grubej rury. W pierwszej chwili myślałem że Tretton robi sobie jaja mówiąc "Final Fantasy Fourteen exclusively for PS3" i oczekiwałem że sam wybuchnie śmiechem, ale kiedy pokazał trailer zbierałem zęby z podłogi. Pierwszy online w który mam naprawdę zamiar grać. Gran Turismo 5 mnie cieszy, mimo że było o nim stosunkowo mało - wiadomo że coś się dzieje i z niecierpliwością czekam na nową odsłonę "Real Driving Simulator", na boku dalej dociskając w GT4 i okresowo w Prologue. Pierwsze Uncharted to gra genialna (platynę się zrobiło, a co!) i wciąż w nią gram, więc Among Thieves jest dla mnie absolutnym must have. Gameplay ogromnie mi się podobał, właśnie ciągnę z neta wczorajszy gameplay w HD, żeby wrzucić do na PS3 i popatrzeć na dużym ekranie jak to wygląda. Mad Nation Racers. Mimo że mam się za hardkorowca, ta na wskroś zajeżdżająca casualowym stylem gra bardzo, ale to bardzo mi się podoba i podejrzewam że w podskokach polecę po nią do sklepu, jak tylko się tam pojawi. Tworzenie tras to zabawa, a same wyścigi z power-upami to gatunek który uwielbiam od kiedy zagrałem w Crash Team Racing, więc szykuje się kawał niezłej rozrywki. Agent od R* może być ciekawy, tylko czemu cholera nic o nim nie powiedzieli konkretnego? Może jest w zbyt wczesnym stadium developingu? Eniłejs, trzeba poczekać żeby zobaczyć, co z tego będzie. I na koniec perełka - God of War III. Słodki Jezu, chcę tą grę w tej chwili, teraz. Wczoraj patrząc jak przedstawiciele Sony Santa Monica grali na wielkim ekranie w GoWa pojawił się u mnie odruch gracza. Kiedy a ekranie pojawił się QTE, obudziłem się z padem w ręku mashując kółko. Jasny szlag, to jest silniejsze od świadomości. Dzisiaj zassałem z centrum prasowego Sony gameplay z God Of War III który trwa 3 minuty. I obejrzałem go jakieś 12-13 razy. Cały czas leci na PS3 a ja tępo wyślepiam się w Kartosa, który utacza przeciwnikom hektolitry krwi. DO WANT NAO!! I jeszcze jedno - kontroler Sony podobał mi się bardziej. Fakt faktem, Miodus i KrisK91 mają słuszny argument że wyglądało to jak wyciągnięte z piwnicy, niemniej jednak podoba mi się to bardziej niż fikcja przedstawiona przez MS. Widzieliśmy coś co działa i - jak na sensor ruchu - ma cholernie dobrą precyzję. Pisanie czymś takim? Hell yeah. Imho kontroler Sony oferuje więcej możliwości. W ostateczności można by go sprzężyć z takim np. God of War III i mieć chory wręcz stopień kontroli nad Blades Of Athena. Chociaż nie wyobrażam sobie większości kombinacji przy jego użyciu ^^'' Niemniej jest to raczej casualowy wybryk, aniżeli coś dla hardkorowców, chociaż widzę w tym dość potencjał, czego nie da się powiedzieć o Nataly - które jest jak dla mnie jedną wielką fikcją. Na którymś z zachodnich serwisów widziałem jak grupa tępych jankesów podniecała się jak będzie się na tym grało w Gears of War. Już to cholera widzę, tracking pozycji palca mający na celu stwierdzenie czy mam wciśnięty spust. I niby jak u licha wyobrażają sobie oni chowanie się za przeszkodą, kanapa stojąca na środku pokoju jako obiekt postrzegany przez kamerę? Mhm, a do tego sensor RTG mający na celu ustalenie Twojej pozycji za kanapą. Fikcja.

Nie mam pojęcia skąd Renor wziąłeś ten screen, ale na pewno nie jest to GT na PSP. Photo Drive z GT4 jak nic. Za długo męczę ten tytuł na mojej 60GB PS3, żeby nie wiedzieć jak wygląda. No a poza tym mam screeny z GT PSP i wyglądają kompletnie inaczej, widać sporą dawkę aliasingu :P Akurat grafika nie jest w GT najważniejsza (na PSP, chcę by GT5 na PS3 wyrywało graficznie flaki), ale fakt pozostaje faktem - ten screen to Photo Drive z GT4 :p

Umilałem sobie konferencję Ubi grając na boku w inFamous i śmiejąc się z francuzów mówiących po angielsku, co brzmi gay. Nie wiem co u licha podkusiło mnie żeby tam siedzieć i oglądać, ale wiem jedno - po tym jak zaprezentowali grę, w której z chomika robi się gwiazdę, wysiadłem. Szczyt szczytów, nawet EA Girls ze swoim szczotkowaniem włosów Wiimote''m nie jest w stanie przebić Chomików-Celebrytów. Po prostu poszedłem spać, czując się przytłoczony półgodzinną gadką Camerona o tym, jak 14 lat tamu technologia nie wystarczała do zrobienia Avatara, a 4 lata temu kiedy odkurzył projekt, była już wystarczająca. NUDA. Czekam na to, co pokaże Sony, chociaż Microsoftu raczej nie przebiją. Nie wiem czy warto nawet patrzeć na Ninny i ich przechylanie się na balance boardzie, bo ojcowie Mariana nie dowalą raczej niczym uber-mocnym, co by mogło mnie ruszyć. Nie przy mocy obliczeniowej kalkulatora.